zainteresowanym polecam stronę Macieja Pawłowskiego, gdzie w dziale Multimedia można posłuchać 5 piosenek z "Upiora w Operze" - nowej produkcji TM Roma.
http://www.pawlowski.art.pl/
co do samego spektaklu, to ocenię go jak zobaczę, czyli za kilkanaście dni... zapowiada się neźle.
_________________
- A sztuka? - zapytał.
- Jest chorobą.
a ja musicale kocham nie wszystkie są dobre, to fakt, ale jest mnóstwo świetnych
moje ulubione: Chicago, Upiór w Operze, a przede wszystkim RENT
i choć niektórzy uważają musical za tandetną komerche, to ja nadal podziwiam ludzi, którzy przepięknie śpiewają, do tego nieźle tańczą (no wiadomo, że nie tak jak baletnica ucząca się tańca od 6 roku życia ) i grają aktorsko ! mało kto potrafi te 3 rzeczy naraz, dlatego wielki respect...
po za tym wiem ile pracy trzeba nie raz włożyć w próby, aby wyszło coś sensownego...
dzięki musicalowi doceniłam i odkryłam taniec, jak więc go nie kochać ?:)
no i dzięki Bogu w Polsce niestety musical jeszcze raczkuje, ale powoli i ludzie zaczynają go dostrzegać i doceniać przede wszystkim, a także teatry coraz częściej i chętniej przygotowują coraz to lepsze musicale wiadomo, komercha czasem gdzieś tam jest, no ale....
poniewaz w Polsce duzo rzeczy raczkuje, jak taniec czy spiew, ale moze w Polsce nie ma az takiego popytu jak w Indiach na "masala movie" czyli Bollowoodzkie produkcje
takiego popytu jak w Indiach to Polska pewnie jeszcze długo sie nie doczeka ale powoli jest coraz lepiej... jeszcze niech tylko otworzą porządne szkoły musicalowe.. to jedyny sposób, aby poprawić kondycje polskiego musicalu... nie ma szkół w zasadzie gdzie człowiek uczy się tańczyć śpiewać i grać jednocześnie, więc skąd brać ludzi do musicali ? niestety wtedy widoczne są te braki, że ktoś świetnie śpiewa i całkiem dobrze radzi sobie z aktorstwem ale w tańcu np. wymięka.... do np USA brakuje nam cho cho i jeszcze trochę, ale mam nadzieje i wiarę, że kiedyś i u nas tak będzie (pod względem szkolnictwa, popytu i poziomu produkcji musicalowych)
Związek z tańcem: tancerka amatorka ;)
Posty: 30 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 6:41 pm
Tranquility napisał/a:
zainteresowanym polecam stronę Macieja Pawłowskiego, gdzie w dziale Multimedia można posłuchać 5 piosenek z "Upiora w Operze" - nowej produkcji TM Roma.
http://www.pawlowski.art.pl/
co do samego spektaklu, to ocenię go jak zobaczę, czyli za kilkanaście dni... zapowiada się neźle.
poowiem tak
zawiodłam sie
kostiumy, dekoracje są ok ale nie zachwycają
Damian jako Upiór też niezle
zespół Romy jak zwykle świetny
ale...
debiutantki mają problemy ze wszystkim - od spiewu przez aktorstwo po marny taniec
Idy Nowakowskiej sie słuchac nie da bez skrzywienia(chociaz podobno jest chora), tanecznie o wiele lepiej
Ide jutro ponownie i wtedy zobaczymy... może sie przekonam
jak narazie podobno wszystkie bilety sa do konca wyprzedane, chyba ze w Romie cos wyskrobia, albo pojde jak wznowia we wrzesniu albo nie bedzie mi dany
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Mar 19, 2008 11:13 am
ja tak niesamowicie chciałabym się wybrać na Upiora w Operze, ale koszty....
dojazd, bilety...no już pomijając to że biletów nie ma:)
Może kiedyś. Aczkolwiek reklama w telewizji mnie niesamowicie zachęciła!
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer
Nie tylko na lipiec.Graja takze we wrzesniu,pazdzierniku i chyba listopadzie.Ja sobie zarezerwowalam na lipiec w pierwszym sektorze,ale nie wiem czy beda jeszcze bilety:( Nie dostalam jeszcze potwierdzenia.
_________________ Spotkanie człowieka z kotem czyni człowieka lepszym,a kota gorszym.
ta akcja z wykupieniem biletow jest niesamowita, na Wampirach nie bylo zadnych problemow z dostaniem dobrego biletu a byl rekomendowany prze Polanskiego, ale Upiora w Warszawie jest wiecej, na autobusach i w ogole wszedzie
Związek z tańcem: tancerka amatorka ;)
Posty: 30 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Mar 27, 2008 8:04 pm
to co sie dzieje z biletami w ROMIE to jakas masakra
rezerwacje na PAZDZIERNIK trzeba wykupic do pierwszego kwietnia
zlikwidowano instytucje wejsciówek
więc wątpie abym zdołał obejzec Upiora więcej niz 10 razy
to smutne, ze dyrekcja zapomniała o stałych widzach wybierając nadzianych vipów
a wkoncu Upiór wcale taki genialny nie jest - w mojej opini nawet nie umywa sie do Kotów
no i teraz tydzien po premierze słynny zyrandol sie rozpada
rezerwacje na PAZDZIERNIK trzeba wykupic do pierwszego kwietnia
to obawiam sie ze go nie obejrze, nie bede planowac zycia na pol roku wczesniej, Upiora nie widzialam ale widzialam np Taniec Wampirow i uwazam ze musieliby sie bardzo nastarac zeby go pobic, slyszalam ze spiew jest bardzo kiepski
a mnie się bardzo spektakl podobał. jestem wręcz zachwycony.
dekoracja, kostiumy - świetne.
Damian Aleksander - chylę czoła, choć nie ukrywam, że i Łukasza chciałbym zobaczyć w roli upiora.
ja trafiłem na spektakl z Kasią Wach. i jak na tancerkę, to wg mnie nie było aż tak źle z tymi partiami wokalnymi.
_________________
- A sztuka? - zapytał.
- Jest chorobą.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach