ale szkielety tez nieladnie wygladaja. za chude wygladaja jak wieszaki na tutu...
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
Margot Fonteyn w swojej autobiografii, o mężu Tito (dr. Ariasie):
"Dość wcześnie zauważył, że istnieją pewne podobieństwa między tancerzami i końmi wyścigowymi: muszą starannie ćwiczyć, mnóstwo jedzą, miewają problemy z kostami u nóg; prócz tego i tancerzy i konie malował kiedyś Degas. W jakiś czas potem Tito próbował wyjaśnić tę teorię pewnemu niepojętnemu dziennikarzowi, który w końcu napisał: 'Dr Arias oświadczył, że jego żona przypomina koński zad.' "
Touche!
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
Związek z tańcem: na całe życie! :)
Posty: 1638 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pon Sie 29, 2005 9:57 pm
Heh, określenie "wieszak na tutu" tez jest genialne...
Morweno, jesteś normalna, nie przejmuj się biodrami, tylko ciesz się ładną kobiecą linią Czy Twój nick związany jest z grą fantasy pt. "Konfrontacja"?
_________________ Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski!
Związek z tańcem: na całe życie! :)
Posty: 1638 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Wto Sie 30, 2005 12:11 pm
No tak, ale chyba wcześniej zostało już powiedziane, dlaczego takie "wieszaki" sprawdzają się w klasyce.
Zgadzam się ze wcześniejszą opinią, że zbyt chuda baletnica jest trochę "kanciasta" i jej ruch nie jest aż tak płynny...a może przemawia przeze mnie niedowaga przez całe życie, zawsze byłam kanciasta
_________________ Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski!
No tak, ale chyba wcześniej zostało już powiedziane, dlaczego takie "wieszaki" sprawdzają się w klasyce.
Zgadzam się ze wcześniejszą opinią, że zbyt chuda baletnica jest trochę "kanciasta" i jej ruch nie jest aż tak płynny...a może przemawia przeze mnie niedowaga przez całe życie, zawsze byłam kanciasta
Ciekaw jestem co sądzisz o Dominice Krysztoforskiej, pierwszej solistce warszawskiego TW? To jedna z najszczuplejszych tancerek jakie widziałem. Jest przy tym dość wysoka. Myślę, że ma sporo ponad 170. Osobiście bardzo lubię Jej występy.
Ostatnio zmieniony przez Lupus Pią Wrz 02, 2005 4:37 pm, w całości zmieniany 1 raz
Ciekaw jestem co sądzisz o Dominice Krysztoforskiej, pierwszej solistce warszawskiego TW? To najszczuplejsza tancerka, jaką widziałem w życiu. Jest przy tym dość wysoka. Myślę, że sporo ponad 170.
Moim zdaniem ona nie pasuje do wszystkich partii klasycznych. Np. w 'Jeziorze łabędzim' jest moim zdaniem właśnie zbyt 'kanciasta', mimo iż jest bardzo dobrą tancerka. Za to nie mogę sobie wyobrazić nikogo lepszego od niej w 'Czajkowskim' (Nadieża von Meck) czy w 'Carmen' Matsa Eka.
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
poza tym, jeżeli ktoś jest chorobliwie chudy, to ma zwiększone ryzyko kontuzji -np. kiedy upadnie może się łatwiej połamać...
I znowu dochodzę do stwierdzenia: przesada w żadną stronę nie jest dobra...
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
Związek z tańcem: instruktor fitness
Wiek: 34 Posty: 1116 Skąd: Szczecin
Wysłany: Wto Sie 30, 2005 3:58 pm
Film "Umrzeć dla tańca" był właśnie na temat tancerki która chciała być taka szczupła i prawie przestała jeść a to co zadła wymiotowała. I co...prawie zmarła. Organizm nie wytrzymał. A to po to żeby być "chudym".
_________________ denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych
Kiedyś tancerka teraz instruktor fitness: w tym też można się spełniać :)
no przecież nie mówimy tylko o byciu chudym, tylko o byciu SKRAJNIE chudym - a co za tym się idzie, organizmowi jest dostarczane mniej witamin i minerałów z jedzenia. jeśli ktoś ich nie uzupełnia, może mieć problem.
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
no przecież nie mówimy tylko o byciu chudym, tylko o byciu SKRAJNIE chudym - a co za tym się idzie, organizmowi jest dostarczane mniej witamin i minerałów z jedzenia. jeśli ktoś ich nie uzupełnia, może mieć problem.
Wiesz, to, że ktoś jest skrajnie chudy, nawet chorobliwie, nie oznacza jeszcze, że już ma zmiany w strukturze kostnej (chociaż jest prawdopodobne, że przy dłuższym niedożywieniu wystąpią).
Btw, mogłabym się czepić nieścisłości w stwierdzeniu "organizmowi jest dost. mniej wit. i min. z jedzenia", ale wiem o co Ci chodziło, więc już nie wnikam
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
Związek z tańcem: na całe życie! :)
Posty: 1638 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sro Sie 31, 2005 3:07 pm
Nie widziałam p. Dominiki Krzysztoforskiej nigdy na oczy, więc nie potrafię się wypowiedziec na temat wpływu jej figury na jakośc jej występów.
A dziewczyna, która ma "iksa", chyba w ogóle nie zostałaby przyjęta do szkoły baletowej? (może się mylę, poprawcie mnie)
Swoją drogą, zauważyliście, jak dużo modelek ma właśnie krzywe nogi?
_________________ Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski!
Związek z tańcem: instruktor fitness
Wiek: 34 Posty: 1116 Skąd: Szczecin
Wysłany: Sro Sie 31, 2005 4:31 pm
No niestety...taka jest prawda. Mają krzywe nogi. Długie i krzywe. Ochyda
_________________ denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych
Kiedyś tancerka teraz instruktor fitness: w tym też można się spełniać :)
Związek z tańcem: na całe życie! :)
Posty: 1638 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sro Sie 31, 2005 7:13 pm
Dlaczego? Przecież temat tej dyskusji to coś w stylu "modelka, tancerka, normalna kobieta", stąd wtręt o modelkach, które przecież mają tworzyć kanon współczesnej urody...
_________________ Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski!
Są wyrażane na jej temat opinie, ponieważ jest osobą publiczną, a nie wydaje mi się, aby ktokolwiek wkraczał tutaj w prywatną sferę pani Krzysztoforskiej.
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
Pinkuska Gość
Wysłany: Sro Sie 31, 2005 9:55 pm ;p
A ja mam koleżankę która ma 153 i waży 40 kg... To źle??
A moim zdaniem to baletnice nie powinny znowu być takie chude, niektóre to mnie przerażają bo wyglądają jak anorektyczki albo nimi są (nie urażając baletnic)...
A ja mam koleżankę która ma 153 i waży 40 kg... To źle??
A moim zdaniem to baletnice nie powinny znowu być takie chude, niektóre to mnie przerażają bo wyglądają jak anorektyczki albo nimi są (nie urażając baletnic)...
Waga jeszcze o niczym nie świadczy. Tym bardziej u młodej osoby, która jeszcze się rozwija (nie napisałaś, w jakim koleżanka jest wieku). Poza tym to nie jest jeszcze jakaś szczególnie niska (chorobliwa) waga.
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
Związek z tańcem: na całe życie! :)
Posty: 1638 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sro Sie 31, 2005 11:57 pm
Makowa_panienko, napisałam przecież, że mogę się mylić
Co do anoreksji, to owszem, zdarza się wśród tancerek, jak i wśród aktorek, gimnastycznek, modelek, dżokejek, a także zupełnie przeciętnych dziewczyn. Nie demonizujmy baletu!
_________________ Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach