www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Czy zrobilibyscie sobie dredy?
Autor Wiadomość
Bajaderka 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
tancerz
Posty: 2382
Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Cze 04, 2006 11:49 pm   

ja bym sobie nie zrobiła dredów- nie wyobrażam sobie siebie w takiej fryzurze, poprostu.
_________________
You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer
 
 
 
.:tutu:.
Corps de Ballet

Posty: 404
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pon Cze 05, 2006 9:14 am   

Sama w zyciu nie zrobilabym sobie drędow ale jezli komus sie to podoba to nic do tego nie bede miala :D
 
 
Columbina 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
nauczyciel baletu
Wiek: 36
Posty: 1102
Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Cze 05, 2006 9:57 am   

Columbina napisał/a:
Kumpela z baletu zrobila sobie dready... niestety,zrezygnowala z baletu. Chodzi do liceum artystycznego i uwazam, ze jej pasuje :)


Ach... Chcialam tylko powiedziec, ze bardzo ciezko jest zrezygnowac z baletu. Tego nie mozna tak poprostu zostawic. I nawet dready wtedy w tanczeniu nie przeszkadzaja :) Kolezanka jest dalej z nami w szkole :wink:
Przepraszam, ze dopiero teraz o tym pisze, ale sobie zapomnialam :P
Mi osobiscie podobaja sie dready i chcialabym jemiec, ale wiem, ze wygladalabym jak dziwoląg. Poprostu nie kazdemu one pasuja :wink:
_________________
Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża twojemu życiu lub zdrowiu...
 
 
 
aankaa_baletnica=) 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 31
Posty: 1516
Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Cze 07, 2006 9:04 pm   

Ja bym sobie nie zrobiła!!!
 
 
 
małgo...
Adept Baletu


Posty: 165
Skąd: z pewnej doliny
Wysłany: Czw Cze 08, 2006 2:42 pm   

heheh a ja mialam dreda jednego z tyłu głowy.....nawet robinie koczka z nim przychodzilo mi łatwo.....jesli chodzi o balet to na calej głowie bym sobie nei zrobila...ale jesden jest poprostu super sam sobie siedzi na tej głowie i nikomu nie przeszkadza...obciełam go ja scinałam wlosy ale na wakacje znowu robie :D :D
_________________
Dancing in the desert blowing up the sunshine
 
 
bluebird:))
Adept Baletu


Posty: 82
Skąd: kraków
Wysłany: Pią Cze 30, 2006 2:49 pm   

Mi sie zdaje, ze robienie dredów polega na splątywaniu/filcowaniu wlosów. Porządnie zrobione i utrzymane w czystości są o.k, ale jak ktos zrobi, a potem nie myje ani nic w tym rodzaju:/ Co do rozplatywania to słyszałam, ze nie zawsze da się ich pozbyć bez ścinania włosów... Nie chciałabym zrobić sobie dredów, ale jeżeli do kogoś to pasuje nie mam nic do tego
 
 
 
małgo...
Adept Baletu


Posty: 165
Skąd: z pewnej doliny
Wysłany: Pią Cze 30, 2006 6:48 pm   

no masz racje nie da sie chyba ich rozplatac..ja swojego obcielam...no jak dredziu jest czysty to wszystko gra :D
_________________
Dancing in the desert blowing up the sunshine
 
 
Maron 
Pierwszy Solista

Wiek: 33
Posty: 2668
Wysłany: Pią Cze 30, 2006 7:23 pm   

z użyciem chemii... wszystko się da 8)
_________________
Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja
 
 
 
Dancer in the rain
Adept Baletu


Posty: 82
Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Cze 30, 2006 10:25 pm   

Fajnie wyglada :D ale raczej bym sobie nie zrobila....
_________________
`*•.¸ `*•.¸¸.•*´ ¸.•*
Ktokolwiek powiedział,
że słońce przynosi szczęście
ten nigdy
nie tańczył w deszczu
¸.•* ¸.•*´`*•.¸*•.¸
 
 
 
Kasia :)) 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
oby wieczny!
Wiek: 73
Posty: 2627
Skąd: z dwóch końców Polski;D
Wysłany: Pią Cze 30, 2006 11:33 pm   

ja slyszalam ze porzadnie splecionego dreda nie odplaczesz
_________________
wieczny tańcogłód.
 
 
 
bluebird:))
Adept Baletu


Posty: 82
Skąd: kraków
Wysłany: Sob Lip 01, 2006 4:43 pm   

Jak juz powyżej napisłam to chyba zależy od techniki robienia, ale rzeczywiscie trudno mi jest wyobrazić sobie, jak mozna rozplatac sfilcowane włosy.
 
 
 
Karolka
Nowicjusz


Posty: 21
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sob Lip 01, 2006 7:51 pm   

Mi mówią ze dredy by mi pasowały.Oczywiscie ja szybko zaprzeczam.No bo co?Potem na łyso?
_________________
Karolka
 
 
 
lilijka
Nowicjusz


Posty: 13
Wysłany: Sob Lip 01, 2006 8:25 pm   

KAROLKA....no cos ty dredy, Tobie?? przecież ty taka Karolka jesteś.... :): ):)
a wracając do pytania: ja dredów bym sobie ngdy nie zrobiła choćby nie wiem co.....brrr :lol:
_________________
"Nie rezygnuj z celu, tylko dlatego bo wymaga czasu. Czas i tak upłynie..."
 
 
Karolka
Nowicjusz


Posty: 21
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sob Lip 01, 2006 8:26 pm   

Też sie dziwie droga lilijko:)
Buziak
_________________
Karolka
 
 
 
~ balerinka ~ 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
Uczennica
Wiek: 30
Posty: 519
Wysłany: Wto Lip 11, 2006 1:15 pm   

Ja bym sobie nigdy nie zrobiła dredów.
 
 
DOMA
Nowicjusz


Posty: 30
Skąd: KNURÓW
Wysłany: Wto Lip 11, 2006 6:45 pm   

a mi sie dredy bardzoooo podobaja ale podobnie jak wiekszosc z was uwazam ze nie wszystkim one pasuja sama hmmm kiedys o tym marzyłam teraz nie wiem czy bym sie odwazzyla :D
 
 
 
nin(j)a 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
milośnik-uczeń
Posty: 201
Skąd: z Zielonej Dziury
Wysłany: Czw Lut 26, 2009 9:02 pm   

mi się podobają dredy, a widziałyście kiedyś koka zrobionego z dredów? :D
_________________
"Człowiek nie może latać- tancerz musi, po to otrzymał ciało"
 
     
Columbina 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
nauczyciel baletu
Wiek: 36
Posty: 1102
Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Lut 26, 2009 9:05 pm   

A widziałam :)
Był OGROMNY :D
I nie wyglądało to wcale tak źle na scenie...
Wygodniejsze są do baletu długie dredy, bo przynajmniej pseudo koka można zrobić. Gorzej z takimi krótkimi...
_________________
Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża twojemu życiu lub zdrowiu...
 
 
     
kfviatek 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
uczeń, miłośnik
Wiek: 34
Posty: 91
Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Lut 26, 2009 9:52 pm   

a ja mam 2 = ] ale z całej głowy bym nie chciała... ;p
chociaż strasznie dużo osób się mnie pyta czy miałam na całej głowie i mi te dwa zostały...

a te dwa moje.. zrobiłam sobie prawie dwa lata temu (zaraz po maturze) tak z głupoty dla zabawy ^^ ale mi się spodobały takie ogonki więc póki co ich nie ścinam...
jak mam ochotę je mieć to je zostawiam a jak nie to wiążę ze wszystkimi i nawet nie widać ;pp

ale jak już mówiłam ze wszystkich włosów bym sobie nie zrobiła...
_________________
Angels... do they know the places where we go?
 
 
     
Giselle12 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 28
Posty: 216
Skąd: z krainy tańca...
Wysłany: Pon Kwi 13, 2009 10:00 pm   

nie...
ja mam bardzo długie blond włosy i nie chce niszczyć i do tego nie pasują do mnie, nie chcę, to nie mój styl

a poza tym w moim wieku....?
_________________
kocham balet
a ty?
 
     
Jo_Ann 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 34
Posty: 77
Wysłany: Wto Kwi 14, 2009 11:15 am   

W Twoim wieku marzyłam o dredach :D . Teraz już mi przeszło... Ale u kogoś bardzo lubię, szczególnie taki dredowo-warkoczykowy misz-masz ;) .
_________________
Pozdrowienia dla JustDance :) .

"There are short-cuts to happiness, and dancing is one of them." ~Vicki Baum
 
 
     
Torin 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
miłośnik baletu :)
Wiek: 57
Posty: 1577
Skąd: ja się tu wziąłem ??
Wysłany: Wto Kwi 14, 2009 11:17 am   

Hmm - ciekawe jakie te dredy są w dotyku :)
Da się toto pogłaskać na przykład ????

Torin
_________________
Statler - Świetny jest ten spektakl. Leczy moje dolegliwości.
Waldorf - A co ci dolega ?
Statler - Bezsenność !!!
 
 
     
Susanna 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
miłośnik
Posty: 140
Wysłany: Wto Kwi 14, 2009 11:25 am   

Są strasznie szorstkie i w ogóle paskudne w życiu bym sobie takich nie zrobiła
 
 
     
Kolorowe_kredki 
Nowicjusz


Wiek: 31
Posty: 18
Wysłany: Wto Kwi 14, 2009 11:39 am   

Kiedyś chciałam mieć dredy, ale stwierdziłam, że włosy są potem zniszczone i nie ma sensu. A potem przyszła chęć na jednego dreda, ale nie miał kto mi zrobić bo czasu nie było i minęło mi to ;) Całe szczęście bo o dredy trzeba strasznie dbać, a ja nienawidzę używać żadnych odżywek czy jakiś innych cudów:)
_________________
JustDance ja ciebie też pozdrawiam:)
Taniec to poezja ciała!
 
 
     
amira_budur 
Nowicjusz

Związek z tańcem:
podziwiacz :F
Posty: 6
Wysłany: Sro Kwi 15, 2009 5:22 pm   

Susanna napisał/a:
Są strasznie szorstkie i w ogóle paskudne w życiu bym sobie takich nie zrobiła


oj, i tu sie nie zgodze, dobrze zrobione i wypielegnowane dready sa 'sfilcowane',i (moze rzecz gustu) ale przyjemne w dotyku. wiadomo, ze bardziej szorstkie niz niezaplecione włosy,ale to chyba logiczne.
aha, i jeszcze ciekawostka dla osob,ktore pytaja, czy dready sie myje- oczywiscie ze tak! moze troche rzadziej, niz 'normalne' włosy, ale sa trudniejsze do utrzymania. na poczatku trzeba je codziennie poprawiac; no i schna znacznie dluzej, bo np.6 godzin. wiec nie jest tak, ze wystarczy wylac sobie troche błocka na glowe, pomierzwic i dready gotowe :wink:

tak btw, Susanna, mysle ze okreslenie'paskudne' jest dosc mocne i niestosowne, bo to juz nie jest kulturalne wyrazanie opinii.
_________________
mam moc celtycką! jał!
___________________________
nena, nawzajem ];)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   

Odpowiedz do tematu Dodaj do serwisow: Bookmark and Share
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,19 sekundy. Zapytań do SQL: 13