Związek z tańcem: nauczyciel baletu
Wiek: 36 Posty: 1102 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Cze 05, 2006 9:57 am
Columbina napisał/a:
Kumpela z baletu zrobila sobie dready... niestety,zrezygnowala z baletu. Chodzi do liceum artystycznego i uwazam, ze jej pasuje
Ach... Chcialam tylko powiedziec, ze bardzo ciezko jest zrezygnowac z baletu. Tego nie mozna tak poprostu zostawic. I nawet dready wtedy w tanczeniu nie przeszkadzaja Kolezanka jest dalej z nami w szkole
Przepraszam, ze dopiero teraz o tym pisze, ale sobie zapomnialam
Mi osobiscie podobaja sie dready i chcialabym jemiec, ale wiem, ze wygladalabym jak dziwoląg. Poprostu nie kazdemu one pasuja
_________________ Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża twojemu życiu lub zdrowiu...
heheh a ja mialam dreda jednego z tyłu głowy.....nawet robinie koczka z nim przychodzilo mi łatwo.....jesli chodzi o balet to na calej głowie bym sobie nei zrobila...ale jesden jest poprostu super sam sobie siedzi na tej głowie i nikomu nie przeszkadza...obciełam go ja scinałam wlosy ale na wakacje znowu robie
_________________ Dancing in the desert blowing up the sunshine
Mi sie zdaje, ze robienie dredów polega na splątywaniu/filcowaniu wlosów. Porządnie zrobione i utrzymane w czystości są o.k, ale jak ktos zrobi, a potem nie myje ani nic w tym rodzaju:/ Co do rozplatywania to słyszałam, ze nie zawsze da się ich pozbyć bez ścinania włosów... Nie chciałabym zrobić sobie dredów, ale jeżeli do kogoś to pasuje nie mam nic do tego
KAROLKA....no cos ty dredy, Tobie?? przecież ty taka Karolka jesteś.... ):)
a wracając do pytania: ja dredów bym sobie ngdy nie zrobiła choćby nie wiem co.....brrr
_________________ "Nie rezygnuj z celu, tylko dlatego bo wymaga czasu. Czas i tak upłynie..."
a mi sie dredy bardzoooo podobaja ale podobnie jak wiekszosc z was uwazam ze nie wszystkim one pasuja sama hmmm kiedys o tym marzyłam teraz nie wiem czy bym sie odwazzyla
Związek z tańcem: nauczyciel baletu
Wiek: 36 Posty: 1102 Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Lut 26, 2009 9:05 pm
A widziałam
Był OGROMNY
I nie wyglądało to wcale tak źle na scenie...
Wygodniejsze są do baletu długie dredy, bo przynajmniej pseudo koka można zrobić. Gorzej z takimi krótkimi...
_________________ Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża twojemu życiu lub zdrowiu...
Związek z tańcem: uczeń, miłośnik
Wiek: 34 Posty: 91 Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Lut 26, 2009 9:52 pm
a ja mam 2 = ] ale z całej głowy bym nie chciała... ;p
chociaż strasznie dużo osób się mnie pyta czy miałam na całej głowie i mi te dwa zostały...
a te dwa moje.. zrobiłam sobie prawie dwa lata temu (zaraz po maturze) tak z głupoty dla zabawy ^^ ale mi się spodobały takie ogonki więc póki co ich nie ścinam...
jak mam ochotę je mieć to je zostawiam a jak nie to wiążę ze wszystkimi i nawet nie widać ;pp
ale jak już mówiłam ze wszystkich włosów bym sobie nie zrobiła...
_________________ Angels... do they know the places where we go?
Kiedyś chciałam mieć dredy, ale stwierdziłam, że włosy są potem zniszczone i nie ma sensu. A potem przyszła chęć na jednego dreda, ale nie miał kto mi zrobić bo czasu nie było i minęło mi to Całe szczęście bo o dredy trzeba strasznie dbać, a ja nienawidzę używać żadnych odżywek czy jakiś innych cudów:)
_________________ JustDance ja ciebie też pozdrawiam:)
Taniec to poezja ciała!
Są strasznie szorstkie i w ogóle paskudne w życiu bym sobie takich nie zrobiła
oj, i tu sie nie zgodze, dobrze zrobione i wypielegnowane dready sa 'sfilcowane',i (moze rzecz gustu) ale przyjemne w dotyku. wiadomo, ze bardziej szorstkie niz niezaplecione włosy,ale to chyba logiczne.
aha, i jeszcze ciekawostka dla osob,ktore pytaja, czy dready sie myje- oczywiscie ze tak! moze troche rzadziej, niz 'normalne' włosy, ale sa trudniejsze do utrzymania. na poczatku trzeba je codziennie poprawiac; no i schna znacznie dluzej, bo np.6 godzin. wiec nie jest tak, ze wystarczy wylac sobie troche błocka na glowe, pomierzwic i dready gotowe
tak btw, Susanna, mysle ze okreslenie'paskudne' jest dosc mocne i niestosowne, bo to juz nie jest kulturalne wyrazanie opinii.
_________________ mam moc celtycką! jał!
___________________________
nena, nawzajem ];)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach