Wysłany: Sob Cze 25, 2005 12:27 pm OSB we Wrocławiu...
Tak, wiem, ze Ogólnokształcącej Szkoły Baletowej we Wrocławiu nie ma. Ale jakiś rok temu, moze nawet dawniej, słyszałam o planach stworzenia takiej szkoły we Wrocławiu. I co się stało? O OSB głucho... Nie wiecie co stało się z tymi planami? Ktos próbował coś z działać, albo próbuje? Słyszeliscie cokolwiek na ten temat? Wrocław to duże maisto, stolica Dolnego Śląska, mamy Operę Dolnosląska, Teatr Muzyczny Capitol i sporo młodych talentów. A państwowej szkoły baletowej nie.
Tak rzeczywiście krążyły takie pogłoski, że we Wrocławiu ma powstać Ogólnokształcąca Szkoła Baletowa, ale wiecie jak to jest...to tylko plotki, bo do realizacji tak ogromnego przedsięwzięcia trzeba mieć jednak duuużo pieniędzy, własny budynek no i dobrych nauczycieli. Na razie każdemu wystarczyć muszą prywatne szkoły.
Ale kto wie...
_________________ "Życie jest pustą kartką i tylko od Ciebie zależy, co na niej napiszesz"
Hanko, masz dużo racji. Ale OSB to skzoła państwowa - wiec funduje ja maisto lub państwo (nie jestem pewna). Więc aby ją stworzyć trzeba mieć inicjatywę, siłę przebicia i znajomości. I trzeba być upartym. Szkoda, że jednak nikt się nie wziął za ten pomysł, bo naparwdę mogłoby się udać... No cóż, jak powiedziałaś Hanko, muszą nam wystarczyć prywatne szkoły baletowe. Dobrze, że chociaż tyle mamy.
szkoła, jak już wspomnieliście miała powstać z parę lat temu. był nawet budynek (miał to byc budynek szkołu podstawowej na Januszowckiej (Krzyki)). przeróbka zwykłej szkoła to nie kłopot (porównajmy z łódzką baletówką, która właśnie tak powstała). No ale pieniędzy nie było (państwo i urząd miasta w końcu nie wyraziły zgody). ale mr WS robi wszystko by tę szkołę stworzyć! trzymamy kciuki!! na razie polecam dobrą szkołę przy capitolu (byłej opretce wrocławskiej) i szkołe przy św. Antoniego (obok Heliosa).
_________________ "Wielcy tancerze nie są wielcy z powodu swej techniki, lecz dzięki swojej Pasji" Martha Graham
Nie powiem, jak się nazywają - nie wiem, czy sobie tego życzą. Ale znam przynajmniej dwie dziewczyny, które wyjechały do skzoł baletowych za granicę (np. do Niemiec).
no i oczywiscie trzeba wspomniec o nastepnych dwóch , które tez sa w szkolach za granica, z tym ze sie specjalizuja w tańcu wspolczesnym. Naprawde jest to duzy sukces dla prywatnej szkoly, ponadto szkoła przy Capitolu bierze udzial w roznych konkursach takze zagranicznych zajmujac wysokie lokaty.Teraz wybiera sie na Tanzolymp do Berlina i napewno tez dziewczyny wroca z medalami.
Troszke boję się stweirdzić, ze napewno wrócą z medalami, żeby nie zapeszać , ale mam nadzieję, że dobrze prorokujesz Polu1. Wiem także, że jeszcze kilka osób studiuje za granicą bodaj choreografię. Wracając do OSB we Wrocvłąwiu - może jednak to lepiej, ze nie powstała? Bo wtedy, bądcźmy szczerzy, w grę weszłyby układy i układziki, pewnie posadki dostałoby kilku niewłaściwych ludzi... Tylko szkoda, że P. Abesadze maja tak niewiele czasu na kształcenie naszych talentów, bo przecież dziewczyny nie moga siedziec na sali od świtu do nocy i na odwrót.
Oj ,wrócą, napewno wrócą. Jeżeli chodzi o szkołe baletowa - to szkoda że jej nie ma, o ile stało by sie łatwiejsze życie dziewczyn, gdyby to odbywało sie w jednym budynku-przedmioty szkolne i balet. Wszyscy ze szkół prywatnych wiedza przecież ile trzeba poświecic czasu, zeby wszystko pogodzic.
no to wyjechały do szkoły, a to jest różnica, bo teraz nie powiedzą: jestem absolwentką szkoły we wro tylko w Monachium...a to RÓŻNICA!!!!
A ja się pytałam kto tańczy, a nie kto się uczy.
_________________ "Wielcy tancerze nie są wielcy z powodu swej techniki, lecz dzięki swojej Pasji" Martha Graham
O poziomie szkol prywtnych mozna mowic wtedy jak jej dziewczyny wlasnie zdaja egzaminy do szkol szkol panstwowych w Posce czy za granica, a to ze panstwo Abesadze tak swietnie przygotowuja dziewczynyy do szkol to jest przede wszystkimto dowodem. Aspcia czy czasami nie jestes wychowankom wroclawskiej szkolki panstwa Abesadze i jestes teraz w szkole w Warszawie
Być moze Polu. A może jestem w Poznaniu albo Łodzi. W każdym razie Abesadze zasługują na pochwałę, są naprawdę dobrzy... Wiele im zawdzięczam i czasami zastanawiam sie czy nie lepiej było tam zostać ;(
_________________ "Wielcy tancerze nie są wielcy z powodu swej techniki, lecz dzięki swojej Pasji" Martha Graham
Wiesz co Aspicia, nie jedna dziewczyna Ci zazdrości ,że jestes w OSB. Napewno nie powinnaś żałować podjętej decyzji. Dobrze wiesz ,że dla byłych wychowanków szkółki drzwi sa zawsze otwarte, mozna przyjść i sobie poćwiczyc pod okiem państwa Abesadze. Zapraszamy
wiem, Polu, że nie powinnam żałować, ale mam swoje powody...Gocha, zamknij sie epiej bo Ci prezentu na Mikołajki nie kupię!!!
A pro pos!! Pola, czy chodzisz do najstarszej grupy? Chodzi mi o tą, która ma zajęcia również w sobotę? Kiedy macie zajęcia w tygodniu? Bo mam ochotę wpaść przed świętami (chetnie urwę się ze szkoły na tydzień przed przerwą świąteczną, hehe)
_________________ "Wielcy tancerze nie są wielcy z powodu swej techniki, lecz dzięki swojej Pasji" Martha Graham
Nie chodze do najstarszej grupy, duzo mi jeszcze brakuje,zeby sie dostac do OSB, co jest moim marzeniem.Wiem ,ze nasi nauczyciele sa przeciwni szkolom w Posce, ale dla mnie jest to marzenie, ktore nie wiem czy kiedykolwiek zrealizuje (och te warunki)
Wysłany: Sro Lis 30, 2005 7:04 pm osb we wroclawiu
Aspicia napisał/a:
wiem, Polu, że nie powinnam żałować, ale mam swoje powody...Gocha, zamknij sie epiej bo Ci prezentu na Mikołajki nie kupię!!!
A pro pos!! Pola, czy chodzisz do najstarszej grupy? Chodzi mi o tą, która ma zajęcia również w sobotę? Kiedy macie zajęcia w tygodniu? Bo mam ochotę wpaść przed świętami (chetnie urwę się ze szkoły na tydzień przed przerwą świąteczną, hehe)
zajecia sa w poniedzialek o 16.30,w czwartek o 17,w srode o 18-to takie pozniejsze godziny.
_________________ Szczęście to nie tylko to,co los daje,ale i to,czego nie zabiera.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach