www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Halluksy, płaskostopie a taniec
Autor Wiadomość
Nefretete
Solista Baletu


Posty: 1312
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie Paź 02, 2005 9:46 pm   

to może kolejnym, po "Dziadku...", naszym wspólnym przedsięwzięciem będzie właśnie "Doktor Frankenstein" :)
 
 
Wojtek4p 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
miłośnik itp.itd...
Wiek: 52
Posty: 259
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Nie Paź 02, 2005 9:50 pm   

Oj powiało tu grozą i horrorem . :shock: . Ciekawi mnie kto zostanie odtwórcą głównej roli ?. :D .
_________________
Wojtek-pozytywnie zakręcony...
...JESTEM JAK RUSKI CZOŁG NIE DO ZAJECHANIA...-hi hi hi...
Specjalne słodkie pozdrowienia dla JustDance...
 
 
 
Nefretete
Solista Baletu


Posty: 1312
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie Paź 02, 2005 10:20 pm   

hhmm, solista?? :)
 
 
makova_panienka 
Solista Baletu

Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 33
Posty: 1073
Skąd: z łąki
Wysłany: Pon Paź 03, 2005 2:47 pm   

sisi napisał/a:
eee to nic w porównaniu do pewnych zwłok.... prawda makowa? :wink:


zgadzam się w 100%. jakbyście o pewnych zwłokach usłyszeli, to nawet podbicie gościa nie zrobiłoby na was takiego wrażenia...
:lol: :lol: :lol:

sisi, love u :*
_________________
wild thing,
you make my heart sing,
you make everything groovy,
wild thing!!!

 
 
 
yvonne
Corps de Ballet


Posty: 316
Skąd: warszawa
Wysłany: Pon Paź 03, 2005 5:11 pm   

makowa_panienka napisał/a:


zgadzam się w 100%. jakbyście o pewnych zwłokach usłyszeli, to nawet podbicie gościa nie zrobiłoby na was takiego wrażenia...
:lol: :lol: :lol:


No,opowiadaj o tych zwłokach :!:
 
 
makova_panienka 
Solista Baletu

Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 33
Posty: 1073
Skąd: z łąki
Wysłany: Pon Paź 03, 2005 7:57 pm   

aaaa....sisi niech opowie :]
zdaje się że tranquality też coś o nich słyszał....
:lol: :lol:
_________________
wild thing,
you make my heart sing,
you make everything groovy,
wild thing!!!

 
 
 
sisi
ADMINISTRATOR


Posty: 1620
Skąd: z daleka
Wysłany: Pon Paź 03, 2005 8:40 pm   

no i zostałam postępnie wrobiona... :wink: :D

jak tylko bede miec chwilke czasu wkleję tu fragment rozmowy przez gg między mną a makową panienką, gdzie o rzeczonych zwłokach zażarcie dyskutowałyśmy :D


edit: Pan Szanowny Moderator ma oczywiście rację, więc chętnych do usłyszenia opowieści zapraszam na PM.


Wydaje mi się, ze zwłoki są lekkim offtopiciem. Takie rzeczy załatwiamy albo w Pogadalni, albo na pm. Pozdrawiam- moderator
_________________
you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
 
 
Gość 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
tancerka
Posty: 1107
Wysłany: Sob Paź 08, 2005 11:01 pm   

Aniu, dodałam fotki. (post jest na poprzednij stronie)
 
 
sfra 
Solista Baletu

Związek z tańcem:
baletoman
Posty: 1605
Skąd: Varsovie
Wysłany: Sob Paź 08, 2005 11:59 pm   

Dziękuje za bogate ilustracje. Tylko wspólczuć... Ale najwązniejsze, ze umiesz sobie z TYM radzić i tańczysz :P
_________________
sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego
 
 
aniaka
Adept Baletu


Posty: 138
Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Paź 09, 2005 10:10 am   

Rzeczywiście Gościu udowodniłaś, że z pieknym, dużym podbiciem mogą być nielada problemy! Współczuję.
_________________
"Są trzy zasady rządzące życiem: rodzimy się, umieramy, rzeczy się zmieniają... i może jeszcze jedna: każdy ma osobę, po której już nikogo nie będzie mógł tak pokochać"
 
 
makova_panienka 
Solista Baletu

Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 33
Posty: 1073
Skąd: z łąki
Wysłany: Nie Paź 09, 2005 5:50 pm   

a mi się też tak stopy wyginają w bok jak gościowi (gościówie? :lol: )... :x
_________________
wild thing,
you make my heart sing,
you make everything groovy,
wild thing!!!

 
 
 
Czajori 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
na całe życie! :)
Posty: 1638
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie Paź 09, 2005 6:19 pm   

Zapewne przy takim podbiciu należy używać point o najwyższej twardości. Czy nawet takie się szybko łamią?
_________________
Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski!
 
 
Gość 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
tancerka
Posty: 1107
Wysłany: Nie Paź 09, 2005 6:54 pm   

Sansh'y (Partneire - 303) się nie łamią, tylko niszczy mi się czubek.
A Grishko o różnej twardośi dotychczas nie spotkałam (moze kiedyś się szarpnę na sprowadzenie z zagranicy, ale w polsce nie spotkałam innej niz średnia).
 
 
Ania
Gość
Wysłany: Pon Paź 10, 2005 9:59 am   

Gościu, wielkie dzięki za bogatą ilustrację. Sfra ma racje, najważniejsze, że nauczyłaś się sobie z tym radzić.
 
 
Gość 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
tancerka
Posty: 1107
Wysłany: Pon Paź 10, 2005 5:23 pm   

A mam wybór? Chciaż zdarza mi się, że nie robię lekcji do końca, bo na pointach po prostu już stać się nie da, a następnych akurat nie mam.
 
 
Ania
Gość
Wysłany: Pon Paź 10, 2005 5:55 pm   

No tak, w sumie nie masz wyboru.
A jak tańczysz na występach publicznych? Czy wtedy też możesz mieć obszyte pointy i gumki? Czy tego nie widać?
 
 
Gość 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
tancerka
Posty: 1107
Wysłany: Pon Paź 10, 2005 6:13 pm   

Z widowni raczej nie widać. A po za tym publicznie w pointach za często nie wystepuję. Ale wydaje mi się, że sytuacja jest podobna do opasek elastycznych/bandarzy - jak się dobrze przyjrzeć, to można zauważyć, ale przecież bez bez nich trudniej tańczyć.
 
 
.:Agga:. 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczeń
Posty: 1164
Skąd: Gdynia
Wysłany: Wto Paź 11, 2005 3:23 pm   

Jak wygladaja prawidlowo obciagniete palce? Wiekszosc osob, ktore nie zajmuja sie tancem zawodowo obciaga palce tak ze duzy palec jest prosto, wyglada jak przedluzenie stopy. Czy powinno tak byc? Czy duzy palec powinien byc odkurczony?
Czy pamietacie jeszcze swoje pierwsze lekcje baletu kiedy czono was jak proawidlowo obciagac palce? Czy wtedy lapaly was np skorcze w stopach, czego moga byc one przyczyna? Jak wygladaja takie lekcje i jak w SB wygladaja lekcje na ktorych zajmujecie sie cwiczeniem stop - wykrecaniem, podbiciem itp?
 
 
 
sisi
ADMINISTRATOR


Posty: 1620
Skąd: z daleka
Wysłany: Wto Paź 11, 2005 3:45 pm   

nie wiem wprawdzie dlaczego, ale na skurcze dobre są pomidory :) trzeba ich dużo jeść :)
_________________
you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
 
 
Czajori 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
na całe życie! :)
Posty: 1638
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Wto Paź 11, 2005 3:47 pm   

Gościu, wybacz, że drążę temat, ale jak często musisz kupować nowe pointy?
_________________
Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski!
 
 
Gość 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
tancerka
Posty: 1107
Wysłany: Wto Paź 11, 2005 5:13 pm   

Cytat:
Gościu, wybacz, że drążę temat, ale jak często musisz kupować nowe pointy?
Kupować staram się jak najrzadziej (góra raz w miesiącu), zwykle staram się "zdobywać" :wink: .
Cytat:
Jak wygladaja prawidlowo obciagniete palce? Wiekszosc osob, ktore nie zajmuja sie tancem zawodowo obciaga palce tak ze duzy palec jest prosto, wyglada jak przedluzenie stopy. Czy powinno tak byc? Czy duzy palec powinien byc odkurczony?
Czy pamietacie jeszcze swoje pierwsze lekcje baletu kiedy czono was jak proawidlowo obciagac palce? Czy wtedy lapaly was np skorcze w stopach, czego moga byc one przyczyna? Jak wygladaja takie lekcje i jak w SB wygladaja lekcje na ktorych zajmujecie sie cwiczeniem stop - wykrecaniem, podbiciem itp?
Ja nie pamiętam dokładnie jak uczono obciągania stopy, ale:
~palce powinny być obciągnięte (chociaż jak mocno wyciąga sie podbicie, to palce się trochę prostują)
~na początku obciagania stóp uczy się na siedząco ( w tzw siadzie płaskim - wyprostowane nogi do przodu), i ciągnie palcami do podłogi (przy czym pięty są złączone, a palce skierowane lekko na zewnątrz)
~kurcze łapią (nie tylko w stopach, ale i w łydkach) po prostu z przemęczenia mięśni
~osobne lekcje na ćwiczenie stóp, wykręcenia itp. zwykle odbywaja sie tylko w młodszych klasach (na początku baletu lub oddzielnych lekcjach); konkretnie stopy ćwiczy sie głównie na siedząco (siad płaski) - ćwiczenia wyglądaja przykładowo tak: flex, półpalce, wyciągnięcie podbicia, półpalce, flex (obiema nogami naraz albo pojedynczo), otwieranie do pierwszej pozycji (także na podłodze) itp

Mam nadzieje, ze mozna się połapać (zawsze mam problemy przy opisywaniu ruchu, wieć jakby coś było niezrozumiałe, to moge spróbować inaczej wyjaśnić)

W tym topicu była mowa o ćwiczeniu podbicia
 
 
Kasia G 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
krytyk
Wiek: 47
Posty: 4412
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Paź 11, 2005 5:33 pm   

sisi napisał/a:
nie wiem wprawdzie dlaczego, ale na skurcze dobre są pomidory :) trzeba ich dużo jeść :)


chodzi o potas - można łykać w pigułkach ale pod nadzorem lekarza bo żadnych mikroelementów nie powinno byćw organizmie za duzo. Mnie skurcze w stopach łapią bez "ćwiczenia" i tańczenia - po prostu - mam nedobór potasu :roll:
_________________
Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
 
 
 
makova_panienka 
Solista Baletu

Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 33
Posty: 1073
Skąd: z łąki
Wysłany: Wto Paź 11, 2005 5:35 pm   

i magnez. na skurcze pomaga magnez :D
_________________
wild thing,
you make my heart sing,
you make everything groovy,
wild thing!!!

 
 
 
Kasia G 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
krytyk
Wiek: 47
Posty: 4412
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Paź 11, 2005 5:42 pm   

a magnez jest w czekoladzie ;) I jak tu jej nie kochać?
_________________
Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
 
 
 
.:Agga:. 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczeń
Posty: 1164
Skąd: Gdynia
Wysłany: Pią Paź 14, 2005 12:40 pm   

Gość napisał/a:

Ja nie pamiętam dokładnie jak uczono obciągania stopy, ale:
~palce powinny być obciągnięte (chociaż jak mocno wyciąga sie podbicie, to palce się trochę prostują)
~na początku obciagania stóp uczy się na siedząco ( w tzw siadzie płaskim - wyprostowane nogi do przodu), i ciągnie palcami do podłogi (przy czym pięty są złączone, a palce skierowane lekko na zewnątrz)
~kurcze łapią (nie tylko w stopach, ale i w łydkach) po prostu z przemęczenia mięśni
~osobne lekcje na ćwiczenie stóp, wykręcenia itp. zwykle odbywaja sie tylko w młodszych klasach (na początku baletu lub oddzielnych lekcjach); konkretnie stopy ćwiczy sie głównie na siedząco (siad płaski) - ćwiczenia wyglądaja przykładowo tak: flex, półpalce, wyciągnięcie podbicia, półpalce, flex (obiema nogami naraz albo pojedynczo), otwieranie do pierwszej pozycji (także na podłodze) itp

Mam nadzieje, ze mozna się połapać (zawsze mam problemy przy opisywaniu ruchu, wieć jakby coś było niezrozumiałe, to moge spróbować inaczej wyjaśnić)

"Połapałam" sie we wszystkim :) dziekuje.
Wiecie dlaczego napierw cwiczenia stop odbywaja sie na podlodze? Czy ma to jakies znaczenie czy robi sie je na siedzaco czy na stojaco?
Ostatnio zmieniony przez .:Agga:. Sob Paź 15, 2005 6:16 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   

Odpowiedz do tematu Dodaj do serwisow: Bookmark and Share
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,2 sekundy. Zapytań do SQL: 12