Związek z tańcem: uczeń/miłośnik
Wiek: 34 Posty: 302 Skąd: San Francisco
Wysłany: Sob Cze 13, 2009 1:48 pm
ja nie tańczę wcale tak któtko bo ładnych parę lat, ale nie wiem czy czuję się na siłach żeby iść na zaawansowane, bo to jednak nieco inny taniec niż u mnie w mieście...
a czym się różni zwykły balet od baletu dla współczesnych tancerzy? że niby taka bardziej neoklasyka?
Nie. Normalny balet, tyle że trochę na inne rzeczy zwraca się uwagę ucząc baletu tancerzy współczesnych, inaczej klasyków. W przypadku kogoś nastawionego na klasykę zwraca się dużo większą uwagę na detale, generalnie jest wtedy bardziej 'restrykcyjnie'). Nie oznacza to, że jak się prowadzi lekcje pod kątem tancerzy współczesnych, to się olewa technikę, bo nie, to co ma być to wszystko jest przestrzegane, ale w tym przypadku istotniejsze jest zwrócenie uwagi na np. płynność ruchów przy kombinacji, po prostu tutaj tancerzom nie potrzebne jest ustawianie palców u dłoni i pochylenia głowy, wręcz może to przeszkadzać, a z kolei przydatne są inne rzeczy. Najwięcej jednak oczywiście zależy - jak zawsze;) - od nauczyciela, na co on personalnie zwraca uwagę. W praktyce często jest też tak, że osoby tańczące współczesny nie mają aż tak rewelacyjnej techniki klasycznej, jak osoby profesjonalnie zajmujące się właśnie baletem, więc ta lekcja jest też po prostu łatwiejsza lub luźniejsza, niż gdyby była dla samych klasyków.
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
Ja również wybieram się w tym roku na Konferencję, tyle tylko, że na pierwszy tydzień, 29.06-3.07 .Jestem zdecydowana na Byrona van Jonesa, Caro Diallo oraz balet radziecki ze Slavą:) Jadę sama, jestem z okolic Bytomia i mam nadzieję ,że się odnajdę. Pozostają jeszcze 2 zajęcia do wyboru a czasu coraz mniej. Pozdrawiam wszystkich tegorocznych tancerzy !
_________________ "Gdzie nie ma woli mocy jest upadek "
Związek z tańcem: uczeń/miłośnik
Wiek: 34 Posty: 302 Skąd: San Francisco
Wysłany: Wto Cze 16, 2009 7:09 pm
taa chciałoby się... ale nie, jestem pewna co do Sylwii Hefczyńskiej, Byrona (tylko nie wiem czy Old School Jazz czy Lyrical Modern?) i Tromp'a. Jestem też bardzo skłonna, żeby zdecydować się jednak na tego Slavę- strasznie kusi choć też przeraża Na trzecim bloku myślałam jeszcze o latin jazzie oraz o Zajkowskim, ale u niego raczej nie wyrobię. No a na ostatnim to zupełnie nie wiem Doradźcie dziecku
Slavy nie pożałujesz. Wystarczy zobaczyć jego biografię a i opinie jak na razie czytalam przychylne. Wymagający- ale przecież o to chodzi. Jak Ci się nie będzie podobalo, to zwrócę Ci koszta . Co do reszty nie wypowiadam się, ale jako że ja biorę techniki współczesne i klasyczne ,na rozluźnienie wybiorę również afrykański. Oglądałam sobie filmiki na Youtube z Caro Diallo i myślę, że to będzie oprócz poszerzenia horyzontów również dobra zabawa
_________________ "Gdzie nie ma woli mocy jest upadek "
Jeszcze nad tym myślę, przeszedł mi przez myśl internat, poza tym nie omieszkam wybrać się do Jazz Clubu i wtedy podróż do domu i tak nie miałaby sensu.Ciężka sprawa
_________________ "Gdzie nie ma woli mocy jest upadek "
O tym również myślałam, a jakże I coraz bardziej jestem ku temu skłonna właśnie z powodu powarsztatowego życia nocnego Jeszcze mam troszkę czasu na podjęcie decyzji
_________________ "Gdzie nie ma woli mocy jest upadek "
Ok ,to napisze Ci na priv A Ty szykuj się z wybieraniem, bo czas ucieka ,taniec czeka A plan który ściągnęłam jest jakiś dziwny,tzn nie umiem się dopatrzyć pewnych osób...hmm wracam więc do łamigłowki nad planem,przy okazii poćwiczę myślenie przed warsztatami:D
_________________ "Gdzie nie ma woli mocy jest upadek "
Oglądałam sobie filmiki na Youtube z Caro Diallo i myślę, że to będzie oprócz poszerzenia horyzontów również dobra zabawa
A jest na tegorocznej konferencji Caro Diallo? bo nie umiem go nigdzie odnaleźć w grafiku. A zajęcia są rzeczywiście fantastyczne, byłam w zeszłym roku i polecam!
Wśród instruktorów wypisanych na stronie jest ,ale teraz spojrzałam dokładnie i w grafiku również go nie widzę . Może dodadzą? W końcu plan zmienia się aktywnie
_________________ "Gdzie nie ma woli mocy jest upadek "
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Śmiało!
Doradźcie dziecku 
i wtedy podróż do domu i tak nie miałaby sensu.Ciężka sprawa 
Jeszcze mam troszkę czasu na podjęcie decyzji 
