www.balet.pl

[Veroniquay]

Hej!

Tworze własny spektakl i mam już przygotowaną większość choreografii opartą na "własnym ruchu" ale zastanawiam się na ile "etyczne" jest wykożystywanie części układów z innych spektakli. Bo szczerze mówiąc mam problemy z pożyczaniem cudzych układów ale często są tak dobre, że aż się chce coś wykożystać. Co o tym myślicie żeby urzyć czyjś układ do swojego projektu?

[neufra]

hmm jeśli masz zgode choreograph' ów i umieścisz to iż nie jest to twoja chorreo to jest ok .... A jeśli nie to plagiat ...
Mi osobiście byłoby wstyd kraść czyjąś choreographie to świadczy o tym iż nie masz własnych pomysłów co jest adekwatne z tym że nie jesteś choreographem
Pozdrawiam

[Veroniquay]

No właśnie! Też tak do tego podchodzę. To jest mój pierwszy projekt i nie mam żadnego mentora, który by mną pokierował. Stąd te pytanie.

Ku ścisłości! Nie myslałem o całym układzie choreograficznym a tylko o poszczególnych elementach. Z resztą i tak jak próbuje powtórzyć coś podpatrzonego to wpadają mi dodatkowe pomysły i zazwyczaj efekt jest zupełnie inny niż oryginał.

[Tranquility]

jeśli jest tak jak piszesz, to myślę, że to nie będzie plagiat. każdy przecież tworząc choreografię posługuje się elementami, których kiedyś sam się nauczył, zobaczył, podparzył, modernizując je.
powodzenia.