Partnerowanie jest w każdej z baletówek traktowane inaczej, więc trudno uogólniać. Zreszta np. w Gdańsku jest to przedmiot bliski tańcu współczesnemu (dokładnie się nie orientuję, jak to wygląda, więc więcej nie piszę na ten temat), a w Warszawie czy Łodzi ćwiczy sie na nim fragmenty różnych klasycznych pas de duex.
Zreszta np. w Gdańsku jest to przedmiot bliski tańcu współczesnemu (dokładnie się nie orientuję, jak to wygląda, więc więcej nie piszę na ten temat), a w Warszawie czy Łodzi ćwiczy sie na nim fragmenty różnych klasycznych pas de duex.
Czyli pewnie partnerowanie oparte/bazujące na zasadach Steve'a Paxtona (kontakt improwizacji; są tu też oczywiście czysto techniczne elementy podnoszeń, przerzutów, itd.). W sumie fajnie, że przynajmniej w jednej szkole nie ograniczają się tylko do klasycznego pas de deux
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach