Wysłany: Sob Kwi 15, 2006 5:06 pm jakie wariacje najbardziej wam sie podobają???
tak sie zastanawiam jakie sa najbardziej popularne warjacje...jakie wam sie najbardziej podobaja??...jak macie jakies zdecia lub filmiki to miło są widziane....
_________________ Dancing in the desert blowing up the sunshine
A co do wariacji - Don Kichot wymiata! ( i tu pewnie zgodzi się ze mną Princess Maron )
taaak szczególnie jak Michaił jako Basilio zasuwa z tamburynem lub kieliszkami (tzw. taniec pijaczków), a Cynthia jako Kitri z tańczy wachlarzem albo jak te szpagaty robi... aaach *marzy*
jak zaczniecie mi kazać by powycinać te fragmenty to będę robiła to cały dzień xD
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja
Związek z tańcem: baletoman
Posty: 1605 Skąd: Varsovie
Wysłany: Sob Kwi 15, 2006 5:57 pm
Temat trochę nieprecyzyjny, bo jakie wariacje są popularne, to określa raczej popularnosć samych baletów. Oosbiście najbardziej podziwiam wariację męską z Korsarza za osobliwe wyczyny techniczne.
_________________ sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego
tak w ogóle to podobny temat już był (nie chce mi się szukać), i tam już wyraziłam swoją opinię.
Pamiętam, że wtedy była to wariacji Kitri z pierwszego aktu, z takimi charakterystycznymi skokami. Do tego mogłabym jeszcze dodać wariację z Tchaikovsky Pas De Deux - jak jest dobrze zatańczona.
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
a nie macie wrażenia ze Maksimova w Don Kichocie ma cały czas niedoprostowane nogi?
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
bo ma niedoprostowane nogi! dobrze to widać przy piruetach po prostej i przy skokach [przez co wygląda jakby nie umiała pełnego szpagatu... ]
(takie piruety to i ja potrafię kręcić..!)
wrzuciłam jeszcze inne filmiki z Maximovą do youtube, będzie można zobaczyć, że dziewczyna bez przerwy się uczyła, by nadrobić z techniką (technika którą przedstawia w np. "Romeo i Julii" jest całkowicie inna niż w "Don Kichocie")
nie wiem czemu ale ten filmik z DK kojarzy mi się z... pierwszą historyjką o Myszce Miki "Willie z Parowca" ale wiecie ja to jestem dziwny człowiek, mój tok myślenia niewiele osób rozumie
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja
Ta wariacja z Korsarza jest faktycznie super, i tak w ogóle to jest niesamowicie trudna!
A filmik z Maximovą ze Jeziora np. bardzo mi się podoba, jej technika nie jest może zwalająca z nóg, w porównaniu z tym, co widzi się dzisiaj (szczególnie przy sissonach ), ale jej wykonaniu jest tyle wdzięku, gracji, że strasznie przyjemnie się to oglada.
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach