Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Mar 17, 2006 11:00 pm
no, u Nas jak Pani ma zły humor to tak smutno jest, ale wtedy zazwyczaj próbuje jakoś poprawić nastrój [chyba że sama jestem w dołku]. Ale czasami jest tak śmiesznie, poprostu super, a czasami to ja sie zbytnio rozbawiam i mam zagrożenie wyjścia za drzwi... xD
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer
Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 73 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
Wysłany: Pią Mar 17, 2006 11:08 pm
u nas pani nie wyprasza za drzwi. jedynie to strzela fochy.
i nie odzywa sie do ciebie przez najblizszy tydzien..
ale teraz jak jestesmy w repertuarze to jest wiecej smiechu. moze w koncu uswiadomila sobie ze chodzimy tu dla przyjemnosci a nie dla dyplomu, ktory juz posiadamy.
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Mar 18, 2006 10:50 am
aha xD Ale wiesz, jak ja się rozbawiam i mam głupawkę to Pani nie ma za bardzo możliwości prowadzenia lekcji, bo ja się ciągle śmieje, więc nie dziwie się jej że w końcu mi grozi wyjściem za drzwi sama bym tak na jej miejscu zrobiła :]
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer
Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 73 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
Wysłany: Sob Mar 18, 2006 1:50 pm
no my az tak strasznie to sie nie smiejemy. nie wiem, to pewnie z przyzwyczajenia, w koncu jestesmy z nasza pania juz 6 rok i troche ja znamy, wiemy co toleruje a co nie.
Bardzo prosze o posty wnoszące coś do tematu, a nie powtarzanie znowu tego samego tylko innymi słowami! Będę ciąć. Moderator
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach