www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
jaki to balet? (Romeo i Julia)
Autor Wiadomość
agga
Gość
Wysłany: Pon Maj 02, 2005 9:41 pm   jaki to balet? (Romeo i Julia)

Dzisiaj na Mezzo widzialam pewnien balet, nie znam sie na tym wiec nie mam pojecia co to bylo. Mam pytanie.. moze wy bedziecie wiedzieli jak sie nazywa. Jedyna charakterystyczna rzecza byla muzyka, w pewnym momencie uslyszalam utwor ktorego fragment jest wykorzystany w reklamie piwa. Nie wiem czy moge tu dokladnie pisac o jaka firme chodzi. W reklamie na koniec pada haslo ".... (nazwa) palone ogniem", ogolnie w reklamie duzo ognia a na etykiecie cos w rodzaju feniksa (chyba). Jezeli wiecie co to za balet to napiszcie.
Pozdrawiam ;)
 
 
sfra 
Solista Baletu

Związek z tańcem:
baletoman
Posty: 1605
Skąd: Varsovie
Wysłany: Pon Maj 02, 2005 9:53 pm   

Zapewne chodzi Ci o " Feniksa " Bejarta do muzyki Strawińskiego.

I jak ci się podobało?

Oto oficjalna strona baletu tego wielkiego choreografa, link prowadzi do spektaklu, o którym mowa:

http://www.bejart.ch/fr/argus/oiseau_feu.htm
_________________
sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego
 
 
.:Swanilda:.
Adept Baletu


Posty: 115
Wysłany: Pon Maj 02, 2005 10:04 pm   

A może to "Romeo i Julia" ? :) :wink:
_________________
Kochaam Balet! :D
 
 
Lupus 
Adept Baletu


Posty: 124
Wysłany: Pon Maj 02, 2005 11:05 pm   

To "Montecchi i Capuletti" z "Romea i Julii" Sergiusza Prokofiewa. Fragment ten możesz znaleźć zarówno w balecie, jak i w suitach orkiestrowych tegoż kompozytora. Wchodzi on również w skład bardzo udanej transkrypcji fortepianowej. :)
 
 
Kasia G 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
krytyk
Wiek: 47
Posty: 4412
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Maj 03, 2005 12:04 am   

Tak, tak w reklamie piwa xxx wykorzystano fragment "Romea i Julii" Prokofiewa - "Montecchi i Capuletti" czyli "taniec z poduszkami"
 
 
 
Ania
Gość
Wysłany: Wto Maj 03, 2005 11:21 am   

Ten balet to był na pewno Romeo i Julia - oglądałam fragmenty.
 
 
sfra 
Solista Baletu

Związek z tańcem:
baletoman
Posty: 1605
Skąd: Varsovie
Wysłany: Wto Maj 03, 2005 12:15 pm   

czyli minus jeden punkt dla mnie:(
_________________
sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego
 
 
Filip
Nowicjusz


Posty: 16
Skąd: katowice
Wysłany: Wto Maj 03, 2005 6:15 pm   

czy chodzi o tę wersję z Balszoi? przyznam,że nie bardzo mi się ona podobała... taka troszkę "toporna" a i Julia wiekiem nie grzeszyła. zresztą kostiumy to tragedia zwłaszcza sukienka Julii w wersji ostry róż!
jedyny kto jeszcze była tam jako taki to Vetrow ale i tak wolę go w roli Rotbarta w Jeziorze.
 
 
 
agga
Gość
Wysłany: Wto Maj 03, 2005 6:30 pm   

Chyba faktycznie "Romeo i Julia", zupelnie nie przyszlo mi to do glowy :cry: . Julia troche za stara przez to ciezko sie ogladalo z reszta jakos dziwnie sie ruszala. Za to bardzo mi sie podobalo jak tanczyli mezczyzni ;) duzo energii w tym bylo. Dzieki za wyjasnienie moich watpliwosci :*.
Pozdrawiam
 
 
Ariodante
Koryfej


Posty: 835
Skąd: New Haven, CT, USA
Wysłany: Wto Maj 03, 2005 7:28 pm   

A ja lubie te wersje "Romea i Julii", choc nie przepadam za scenami milosnymi, bo daleko im do delikatnosci. Wiek Julii mi nie przeszkadza, bo Bessmertnova jest zawsze boska, ale rzeczywiscie, to co najbardziej sie w tej wersji moze podobac to taniec panow, Vetrova, Muchamedova i Szarkova. I calosc jest nieslychanie dynamiczna, choc moze sie wydac nieco balaganiarska, bo nie ma tu miejsca na pantomime i nie zawsze wiadomo, o co chodzi. Ale dla samego tanca warto obejrzec.

Pozdrawiam, I.
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Wto Maj 03, 2005 8:25 pm   

"Jaki to balet (Romeo i Julia)" - dość ciekawie to wygląda. Czy to nie aby zbyt duża ingerencja w to, co piszą userzy?
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
Ariodante
Koryfej


Posty: 835
Skąd: New Haven, CT, USA
Wysłany: Wto Maj 03, 2005 8:29 pm   

Nie wiem, czy za duza. Temat sie rozrosl poza zwykla odpowiedz na pytanie - czy to rzeczywiscie ingerencja, jesli dodaje w nawiasie, o czym toczy sie dyskusja? Jesli autorka topiku poczuje sie urazona, przywroce tytul do pierwotnej wersji. Moze sie mylilam w takim razie, ze zmiany, ktore wprowadzamy maja sluzyc wiekszej przejrzystosci Forum :wink:

Iza
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Wto Maj 03, 2005 9:06 pm   

Ariodante napisał/a:
Nie wiem, czy za duza. Temat sie rozrosl poza zwykla odpowiedz na pytanie - czy to rzeczywiscie ingerencja, jesli dodaje w nawiasie, o czym toczy sie dyskusja? Jesli autorka topiku poczuje sie urazona, przywroce tytul do pierwotnej wersji. Moze sie mylilam w takim razie, ze zmiany, ktore wprowadzamy maja sluzyc wiekszej przejrzystosci Forum :wink:

Iza


Przejrzystość tak, ale nie przesadzajmy w drugą stronę. To, że odpowiedź na pytanie zmienia się w dyskusję - co notabene jest cechą for - nie znaczy, że należy od razu zmieniać topic, szczególnie nie swój. Nie wszystko musi być tak idealnie zaszufladkowane, bo wkrótce zabraknie miejsca na spontaniczność i żywą dyskusję.
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
Ariodante
Koryfej


Posty: 835
Skąd: New Haven, CT, USA
Wysłany: Wto Maj 03, 2005 10:32 pm   

Czy rzeczywiscie przejrzystosc musi sie klocic ze spontanicznoscia? Jakos do tej pory tego nie zauwazylam ;-) . Pewnie, ze nie musze sobie glowy zawracac takimi sprawami, jak uscislanie tytulow, tyle ze to do mnie bedzie nalezec porzadkowanie Forum, kiedy gotowa bedzie jego nowa wersja, a wiec oszczedzam sobie w ten sposob czas: nie mam ochoty pozniej zagladac do kazdego topiku, zeby go odpowiednio zaklasyfikowac. Czy naprawde warto kruszyc kopie o takie drobiazgi? Jeszcze raz powtarzam: Agga? czy obraza Ciebie to, ze rozszerzylam tytul Twojego topiku?

Pozdr.
I.
 
 
ZawszePrzyTobie
ADMINISTRATOR

Posty: 29
Skąd: z nienacka :)
Wysłany: Sro Maj 04, 2005 8:00 am   

no i to się nazywa offtopic ;P ale dobrze bo przynajmniej wyjaśniamy sytuacje które na Nowym Forum mogły by się pojawić, a tak już tu rozwiążemy problem.
Muzyka ta została też wykożystana w grze Heroes of Might and Magic III: The Shadow of Death, choć troszke zmieniona. Jest jakaś polskojęzyczna strona Prokofieva?
_________________
Kto kocha, musi cierpieć.
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Sro Maj 04, 2005 4:11 pm   

Ariodante napisał/a:
Czy rzeczywiscie przejrzystosc musi sie klocic ze spontanicznoscia? Jakos do tej pory tego nie zauwazylam ;-) . Pewnie, ze nie musze sobie glowy zawracac takimi sprawami, jak uscislanie tytulow, tyle ze to do mnie bedzie nalezec porzadkowanie Forum, kiedy gotowa bedzie jego nowa wersja, a wiec oszczedzam sobie w ten sposob czas: nie mam ochoty pozniej zagladac do kazdego topiku, zeby go odpowiednio zaklasyfikowac. Czy naprawde warto kruszyc kopie o takie drobiazgi? Jeszcze raz powtarzam: Agga? czy obraza Ciebie to, ze rozszerzylam tytul Twojego topiku?

Pozdr.
I.


Po prostu uważam, że to przesada. To nie jest encyklopedia, gdzie kazde wyjasnienie idealnie pasuje do hasla, tylko forum. Normalne jest, ze jesli poruszy sie w wypowiedzi ciekawy watek, dyskusja moze zejsc na inny tor. Czy to jest od razu powod az do takiej ingerencji?
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
agga
Gość
Wysłany: Sro Maj 04, 2005 7:24 pm   

Nie nie obraza mnie to ze zmienilas tylul, tylko troche sie tym zdziwilam. Zgadzam sie z Joanna, moze nie zmieniac tytulow chyba ze faktycznie nie wiadomo o co chodzi. Ale nie mam nic przeiwko Twoim zmianom ;) . Nie rozumiem tylko czemu odrozu "offtopic" ja tylko zadalam pytanie i chcialam uzyskac na nie odpowiedz, za co dziekuje :) .
Pozdrawiam :*
 
 
Ariodante
Koryfej


Posty: 835
Skąd: New Haven, CT, USA
Wysłany: Sro Maj 04, 2005 7:28 pm   

[/quote]Czy to jest od razu powod az do takiej ingerencji?[/quote]



AZ do jakiej ingerencji? Joanno, prosze, przeczytaj w FAQ krotki paragraf o moderatorach - tam zakres ich "ingerencji" jest opisany. I nie jest to moj wymysl, tylko regulamin obowiazujacy na kazdym moderowanym forum - byl tutaj zanim pojawili sie moderatorzy. Oczywiscie, ze dyskusje schodza na inne tory, choc w tym wypadku trudno nawet mowic o "innym torze", bo z natury rzeczy, topic zatytulowany "Jaki to balet" zaklada wiele mozliwosci odpowiedzi, a wiec wiele "torow" :wink: Tymczasem okazuje sie, ze odpowiedz na pytanie jest jednoznaczna i ze topic przeksztalcil sie w dyskusje o balecie Romeo i Julia. Zaznaczylam to w nawiasie. Nie wszyscy czytaja kazdy post i jesli mozna ogolnie sformulowane tytuly topikow sprecyzowac, nie widze w tym nic, co klociloby sie ze zdrowym rozsadkiem, a o to tu przede wszystkim chodzi.

Pozdrawiam,
I.
 
 
Ariodante
Koryfej


Posty: 835
Skąd: New Haven, CT, USA
Wysłany: Sro Maj 04, 2005 7:35 pm   

Aggo, "offtopic" dotyczyl problemow formalnych, czyli moich postow i Joanny, nie calej dyskusji na temat "Jaki to balet". I jak powiedzial ZPT, dobrze ze sie pojawil, bo dzieki temu mozna bylo wyjasnic pewne sprawy.

Pozdrawiam,
I.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   

Odpowiedz do tematu Dodaj do serwisow: Bookmark and Share
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 12