Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 47 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Mar 11, 2006 6:03 pm
odpowiadam na off topowe ale potrzebne pytanko: zwykle obsady spektakli sa podawane na 2 miesiace naprzód na stronie internetowej www.teatrwielki.pl w repertuarze. Niestety, czasem w różnym momencie nastepują zmiany w tych obsadach - zwłaszcza w balecie - spowodowane kontuzjami, chorobami, wyjazdami czy przetasowaniami róznego rodzaju - np. jesli zmienia sie wykonawca głównej partii męskiej to i jego partnerka czesto się zmienia bo np, tylko z nią ma ten ukłąd przecwiczony. Jelsi zalezy nam bardzo na wystepie konkretnej osoby i chcemy to sprawdzić w TW - można dzwonić w dniu spektaklu od kas lub biura obsługi widzów - ale to tez nie gwarantuje pewności bo czesto panie czytają obsade ze starego 2miesiecznego programu wyłożonego przy kasach, któy czesto ma niewiele współnego z rzeczywistością. Ostatnio lepiej pod tym względem ufac internetowi - zmiany sa raczej dośc rzetelnie wprowadzane gdy tylko balet o nich powiadomi
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
Kasia G wyglądasz mi na zorientowaną. Jak mogę o ile mogę zdobyć nagranie z tego baletu, na którym byłem. Z biblioteki mi nie dadzą bom nie z grona. Jest jakaś możliwość. Kurka to był mój pierwszy raz. Dla mnie ważny. Chcę zapłacić. Opublikują to jakoś może? Będę wdzięczny za jakąś odpowiedź.
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 47 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Mar 11, 2006 6:33 pm
chodzi Ci o jezioro łabędzie czy o Spartakusa? I czy o konkretne wykonanie - znaczy to na którym byłeś? (Jezioro łabędzie z Iriną Tsybal?, Spartakus z Woźniakiem i Milewską?)
Od razu powiem - nagrań z TW zdobyć nie można ani odpłatnie, ani inaczej - poniewaz nie sa one wykonywane do celów rozpowszechniania a jedynie dla dokumentacji i ew. nauki i porównania tancerzy podczas pracy. I nie spodziewam się aby powstały w najbliższym czasie badzoej profesjonalne rejestracje tych spektakli (ani jakichkolwiek innych).
Od razu powiem - nagrań z TW zdobyć nie można ani odpłatnie, ani inaczej - poniewaz nie sa one wykonywane do celów rozpowszechniania a jedynie dla dokumentacji i ew. nauki i porównania tancerzy podczas pracy. I nie spodziewam się aby powstały w najbliższym czasie badzoej profesjonalne rejestracje tych spektakli (ani jakichkolwiek innych).
O, to ja się przeprowadzam do kasy biletowej. Tam zawsze leciał jakiś balet albo opera. Nie wiedziałam, że te nagrania są tylko 'archiwalne'.
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
Umieszczam pytanie , nie poradę - może ktoś poradzi i nie dot. to tylko Warszawy.
Jak śledzić repertuar pełny?
Otóz kilka dni temu zauważyłem plakacik informujacy o 2 spektaklach Opery bałtyckiej w TW ON 8 i 9 czerwca, jednak na samej stronie TW o tym cisza, rozumiem, ze to spektakle "obce".
Domyslam się, ze w kasie i organizacji widowni coś wiedzą , mozna zadzwonic.
Ejfman we wrzesniu 2010 - szukajac via google moglem zporientowac sie jedynie kiedy w Kielcach i w Poznaniu, a w ....... Warszawie?
Zmierzam do tego, czy nie moglibysmy na sezon 2009/10, ( kto mógłby na stronie balet.pl ) w formie prostej tabeli 9 kolumn - ile teatrow baletowych w Polsce, zrobic info - niezaleznie od roznych stron teatralnych - ktore maja swoje prawa,- repertuar na cały rok.
Pisze to, gdyż odczuwam pewien dyskomfort informacyjny co do repertuaru.
_________________ Tańcząc, ciałem powiesz także to, czego nie możesz wyrazić słowem.
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 47 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Maj 31, 2010 11:06 am
myślę, ze to nie jest mozliwe tak jak nie zawsze sprawdza sie śledzenie choćby programu TVP Kultura i "meldowanie" o spektaklach na tej antenie. Po prostu musiałaby to robic - jedna dwie osoby odpowiedzialne za konkretne teatry (lub miasta) a i tak wszystkiego po prostu nie da się wysledzić. Sama zajmuje się tym zawodowo a i tak nie zawsze udaje mi sie do wszytskiego dotrzec (nie o wszystkim zostaje poinformowana przez organizatorów) a sama czasem na cos nie wpadnę. Poza tym przy takim informowaniu trzeba rzetelnosci czyli: czas, miejsce, cena, wykonawcy, gdy tymczasem same teatry nie zawsze już maja takie informacjie. Wiemy o Ejfmanie ale oficjalnie do wstawienia repertuaru na wrzesnień na strone internetowa TW-ON NIE WIEMY kiedy i z czym przyjezdza.
A 2 spektakle Opery Bałtyckiej w Warszawie będa nie w TW-ON (więc tam nic o tym nie wiedzą) tylko w TEATRZE NARODOWYM - w tym samym budynku i tam nalezy dzwonić z pytaniami.
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
1) kiedy w tym sezonie zacznie sie sprzedaz biletow? czy jak obudzę sie na poczatku paxdziernika to nie bedzie za pozno na bilety na paxdziernik/listopad???
2) nie znalazłam na stronie TW Wwie czy sa jakies abonamenty np jak ktos chce byc 3 razy czy 5 razy w sezonie? (u nas sa i to bardzo korzystne do tego stopnia, ze talon na 5 czy 10 spektakli daje cene po 30 zł za najlepsze miejsca). W wwie tez cos takiego macie?
2) Kasiu, jakbys byla tak dobra to napisz prosze tu jeszcze te trase autobusem z dworca centralnego do Opery (zapomnialam gdzie to bylo a w tym watku to sie znajdzie i za kilka miesiecy)
3) wiecie co mnie najbardziej wkurza w PBN? To ze nie ma w sumie prawie wcale spektakli poludniowych . Tak jak sie zorientowalam, to i w Paryzu i w Londynie sa z calego repertuaru baletowego spektakle tez w godzinach takich jak 14:00 czy 15:00. U nas w Łodzi też regularnie co 2-3 miesięce są spektakle o godz. 11:00 (przy czym sa to tylko balety a nie opery). Z tego co wiem bilety na te ranne ida jak swieze buleczki od razu w pierwszych dniach po sprzedazy. A w Warszawie raz na rok i to pociete wersje. A mi to by tak zycie ułatwiło, nocy sie nie zawalałoby na dojazd, pociagi w poludnie sa co pol godziny do lodzi, byloby sie niezaleznym od znajomych i synchronizowania z nimi wyjazdu tylko bach w pociag 1.30 min i juz w Warszawie, a po 5-6 godz juz w domu. Ach, szkoda gadac.
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 47 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Cze 28, 2010 11:06 am
ok, wklejam tu opis dojazdu z dworca do TW:
Z Dworca Centralnego najlepiej pojechac pod TW-ON autobusem (nr 175) spod Mariotta który jest naprzeciwko dworca. jak podjedzie (jeździ mniej wiecej co 15 min) to jedzie sie szybko, zwłaszcza w godzinach wieczornych - po 17tej - około 15-góra 20 minut i zatrzymuje się na petli z tyłu opery więc nie mozna pzeoczyć przystanku ani się zgubić Trzeba dodać z 5 minut na dojście i wejscie do budynku i 5 albo i 10 na dostanie się na swoje miejsce zwłaszcza jesli jest gdzieś wyżej niż na parterze bo mozna się zgubić w windach, schodach i balkonach czyli licząc na okragło trzeba miec minimum 40-45 minut.
Tak, czas trwania obejmuje przerwy. Zwykle balety dwuaktowe typu Tristan, Kurt Weill, balety Ejfmana trawają dwie godziny z małym hakiem - mniej wiecej do 21.10 - 15
Klasyczne ok. 3 godzin - wiadomo: Jezioro, Bajadera - trzeba liczyć do ok. 22
Ad. 1 Hmmmm, niewiadomo, bo jeszcze nie ma ogłoszonego repertuaru! Moze do końca czewca coś sie wyjaśni, jak nie polecam zagladac na strone tW - sama tez będe rzymac rękę na pulsie i poinformje w tym watku jak czegoś się dowiem. Zwykle było tak ze mozna było rezerwowac bilety z 2 miesięcznym wyprzedzeniem a kupowac na 30 dni wczesniej, w połowie mijającego sezonu dopuszczono sprzedaz biletów do końca sezonu od razu czyli np. w marcu moza było już kupić na czerwiec (z zachowaniem rezerwacji i mozliwością zarezerwowania biletu z koniecznością wykupienia go na 2 tyg przed spektaklem). Chodzą słuchy ze w nadchodzącym sezonie ma być sprzedaż od razu na cały sezon (bz rezerwacj??) o byłoby dla takich fanatyków jak my okropne, bo trzebaby od razu w wakacje lub wrzesniu kupić np. bilety na wszystkie 8-10 premier co wyniosło by najmarniej tysiac zł. (pod arunkiem utrzymania cen i wejsciówek po 40 zł na premiery).
Ad. 2 Nie ma na razie w TW karnetu znizkowego na większa ilośc spektakli, była próba wprowadzenia abonamentów tematycznych ale były niewiele tańsze od zwykłych biletów (zwłaszcza na tańsze miejsca) nie wiem czy będa w nowym sezoie i jakie, ciekawe czy ktoś w TW o tym myśli....
Ad. 3
Obecny tryb pracy TW, ilośc premier i przepisy prawa pracy nie pozwalają na granie spektakli w godz. popołudniowych, TW ma dwie sceny i jesli gra np. na 17 na sali Kameralnej to na dużej moze grac tylko o 19, bo np. cześc człoków orkiestry gra tu i tu, a ekipa techniczna nie jest wystarzcajaco duża by podzielić ja na 2 albo i 3 zespoły pracujące rano (montaz dekoracji do spektaklu lub próby) w południe (ew. drgi montaż), wieczorem (podczas spektaklu zmiany dekoracji) i po spektaklu (demontaż po spektalu jesi na rano scena jest potrzebna do czegoś innego). Oczywiscie rozwiazało by to zarudnienie większej ilości osób ale to... nierelane finansowo. Zresztą - chyba nikt nie jest świadom tego ze ktoś chciałby podrózowac po Polsce bez nocowania żeby ogladac spektakle w TW, choć dyrekcji marza sie widzowe zza granicy...przyjeżdzający specjalnie do Wawy. Spektale niezielne grane sa na godz. 18 - moze to cos pomoze? czasem przysłowiowa godzina moze pozwolić na dobiegniecie po spektalu do dworca...
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
Mam jeszcze takie pytanie: czy oprocz tych zdjęć z tancerzami na stronie TW są jeszcze jakies zakladki, gdzie mozna poczytac o kazdym tancerzu, jaka szkole skonczyl, zawodowa droga, nagrody itd? Nie moge znalesc, a ciezko uwierzyc, zeby czegos takiego nie bylo, bo we wszystkich TW jest (Łódx, Wroclaw, Poznan).
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 47 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 29, 2010 10:58 am
nie ma - tzn. na razie, wiem ze sa w opracowaniu, ale jak moze pamietasz, ponad sezon temu weszła nowa strona TW-ON, na której z załozenia miało nie być sylwetek artystów (wymysł dyrektora artystycznego). No i rozpętała się burza. Śpiewacy sie tego dmoagali, strona nie była przygotowana na umieszczenie takiego materiału. Potem balet TW stał się Polskim Baletem Narodowym i zyskał autonomie i zaczął budowac swoje podstrony nie oglądajac się na "wytyczne" dyrekcji operowej... Balet ma tak bogate strony ze opera zaczeła patrzeć na to krzywym okiem ale nic nie moze zrobić. Pojawiły sie portrety wszytskich tancerzy, sylwetki pewnie niedługo sie pojawią ale... fizycznie nie ma się kto tym zajac i kiedy bo balet zatrudnia raptem 2 osoby (z-ca dyr Paweł Chynowski plus asystent) plus koordynator i sekretarka w jednym.... A całą strpona internetową zajmuje się jedna osoba Jak na taką instytucje to za mało.
Na poprzedniej stronie były sylwetki tancerzy od pierwszych solistów do koryfei włącznie (sama pomagałam przy ich zbieraniu), ale teraz nie ma - z wyżej wymienionych przyczyn. Na pewno sie pojawią, ale kiedy - nie wiem. Sorry za to przydługie wyjasnienie ale chce zeby była jasnosć ze to nie żadne zaniedbanie tylko wynik dość skomplikowanej sytuacji
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
1) po tym jak EJ opisala swoje przesiadanie sie pieciokrotne na Bachu chcialabym zapytac: jakie miejsca najlepiej jest kupic? Czy te za 150 zl sa rzeczywiscie takie dobre? Czy nie ma roznicy mdzy tymi za 150 i 100 zł.
Czy na miejscach na parterze przy wyjsciu (80 zł chyba) mozna sie czuc komfortowo w miarę? Czy czlowiek jest wkurzony caly czas , ze za bardzo z boku?
2) jakby z centralnego mca na parterze wyjsc 20-30 min przed koncem, to strasznie głupio się człowiek poczuje???
3) czy przed teatrem zawsze stoi na bank taksowka?
4) i pytanie filozoficzne: dlaczego swiat jest okrutny i w Warszawie sa opery zaplanowane na godz 16:00 a baletow takich nie ma?
Czy na miejscach na parterze przy wyjsciu (80 zł chyba) mozna sie czuc komfortowo w miarę? Czy czlowiek jest wkurzony caly czas , ze za bardzo z boku?
o komforcie należy zapomnieć a wkurzenie towarzyszy zdecydowanie cały czas i zostaje na lata - ta przestrzeń jest za szeroka żeby było dobrze i niestety w TW -ON jest za mała różnica poziomów między rzędami te powinny być zawsze montowane na schodach atakie lekkie wzniesienie podłogi to psu na budę niewiele daje. także moim zdaniem generalnie jest problem to nie jest najlepsza widownia. W sumie 7,8,9 rzędy sa najlepsze i miejsca najbliżej środkowego przejscia.
_________________ Nic nie powinno ukazywać ciała, tylko ono samo
O.Wilde
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 47 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Sie 30, 2010 10:41 am
JB ma całkowitą rację, choć z drugiej srony oprócz bardzo bocznych miejsc to jakoś specjalnie nie narzekam - kwestia przyzwyczajenia, i "umoszczenia" się na danym miejscu - zawsze mozesz trafic ak ze w 8 rzedzie będziesz miała świetne miejsce na srodku a pzed Toba usiadzie ktoś wysoki i ze wzgledu na małą "róznice wzniesień" będzie Ci zasłaniał. Wtedy pozostaje wychylic się (przechylić) i zapuścić żórawia w przerwe między głowami widzów przed Tobą. Pod tym względem oczywiście najbezpieczniejszy jest najdroższy 5 rząd, bo tam przed sobą masz przerwę i raczej nikt Ci nic nie zasłoni no i najłatwiej stamtąd uciec jakby co niepostrzeżenie. Przy tak duzej scenie to troche "blisko" ale ja lubię samtąd oglądac balety - skrzywienie krótkowidza
PS. Wiesz, z tymi operami na 16ta to bez pzesady - to tylko od czasu do czasu niektóre nowoczesneo-awangardowe opery kameralne - to żadna "polityka" teatru tylko koniecznosc kiedy artyści orkiestry grają w obu spektaklach - kameralnym o 16 i "pełnoformaowym" na 19
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
Jeśli idzie o Bacha i inne spektakle z udziałem chóru, to po prostu należy sobie odpuścić pierwsze rzędy z prawej strony. Pozdrawiam śliczną panią z rudymi włosami, która śpiewała pięknie, ale dzięki niej tylko raz na jakiś czas mignęła mi ręka Jacka Tyskiego
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 47 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Sie 30, 2010 5:40 pm
mój Boże, jesli chce się widziec stopy tancerzy to generalnie nalezy sobie odpóścić 4 pierwsze rzędy, o czym poinformowałam np. udajacego się do naszej opery Barona Scarpie i do dzis mi za to dziekuje a jesli nie przepada się tez za nadmiarem decybeli to dotyczy tez tych samych rzedów z prawej strony bo tam są bębny, kotły etc
Stąd zwykle sa tam puste miejsca i możecie mnie tam czesto spotkac korzystająca z "wejściówki" - ja tam lubie perkusję (pozdrawiam ekipe perkusyjną TW-ON)
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 47 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sie 31, 2010 12:22 pm
eee, no co Ty - przyjeżdzaj i oglądaj do woli, nikt nie mówi ze musi byc źle, tylko staramy się przewidziec wszelkie niedogodności. Ja tam chodze do TW od 28 lat i jakos nie narzekam - nie musze siedziec jak królowa zeby podziwiac balet, pół mojego "baletowego" zycia - dokąd było wolno, przesiedziałam na wejsciówce na bocznych schodkach parteru i bardzo byłam zadowolona z mojej prywatnej "schodkowej" loży
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
pół mojego "baletowego" zycia - dokąd było wolno, przesiedziałam na wejsciówce na bocznych schodkach parteru i bardzo byłam zadowolona z mojej prywatnej "schodkowej" loży
a tak schodkowe czasy mają swój smak i wspomnień czar (w Łodzi czasem mozna i to na środku ! ale ja jakoś zrobiłam się wygodnicka).
A co do TW-ON bez wzgledu na potencjalne "niedogodności" to jak każdy teatr ma swą wyjątkowa atmosferę dlatego zdecydowanie warto przyjechać i obejrzeć spektakl na miejscu.
PS. w sumie Opera Garnier też ma swoje plusy i minusy
_________________ Nic nie powinno ukazywać ciała, tylko ono samo
O.Wilde
175 jeździ cały czas tą trasą? i na podróż z dworca Warszawa-Centralna do Opery Narodowej przeznaczyc trzeba wciac tak około 40 minut??? A jak sie nazywa ten przystanek, na ktorym musze wsiąść i wysiąść? (chodzi mi o oznaczenie ulicy na tabliczce przystanku). a kojarzycie moze ile tam jest przystankow tego autobusu na trasie miedzy tymi punktami?
Podają , ze ostatni w tej chwili przysanek jest jakby na tyłach Teatru, wczesniej 175 jezdzilo nawet do dworca Gdanskiego, ale ta sama trasa ( prawie, bo na Moliera nie dojezdzal ).
Latem zamykaja ul. Nowy Swiat tylko dla pieszych, i autobus jedzie chyba inaczej , ( chociaz nie wyobrazam sobie jak skreca w lewo z Alej w Krucza ? / od ok 2 tygodni letnie przystanki juz zlikwidowali , ale to nie mialo znaczenia, bo i tak dowozi Cie na Moliera - a to bardzo baletowa ulica w Warszawie:
- Szkola Baletowa,
- budynek na placu teatralnym, gdzie mieszka wiele osob zwiazanych z TW,
- wejscie dla personelu do TW tez jest od Moliera
wg. rozkładu sobotniego jedzie sie 12- 15 minut w jedna strone, tak wiec 40 minut to łacznie ze znalezieniem przystanku , kupnem biletu, , dojsciem do teatru i jest jeszcze spoko czas w foyer, aby sie odprezyc.
_________________ Tańcząc, ciałem powiesz także to, czego nie możesz wyrazić słowem.
możliwe że odezwą się głosy na "nie" ale ja np bardzo lubię siedzieć w pierwszym rzędzie, niezależnie czy to jest Roma, Teatr Wielki, Sala Kongresowa czy teatry dramatyczne itp zazwyczaj siedzę w pierwszym rzędzie, często te miejsca nalezą do drugiej strefy cenowej ale nawet nie o to chodzi, ja po prostu lubię być blisko i całkowicie mi nie przeszkadza brak oglądu całego przekazanego obrazu, ale wiem że wielu by to drażniło, w końcu z jakiegoś powodu są droższe miejsca
dlaczego na nie:) ja tez lubie bardzo pierwsze , ośle (jak niektorzy mowia) miejsca. do niedawna w Łodzi siadalam tylko w I rzedzie, tyle ze tam z I wszystko swietnie widac i nic nie ginie. Lubie, bo nie ma ryzyka, ze ktos z wielkim łbem usiądzie przed Tobą (albo wielkimi wlosami utapirowanymi). Teraz siadam w Łodzi w 2 rzedzie po srodku ale tylko dlatego, ze w przerwie w Łodzi nie mozna usiasc chwili jak sie siedzi w I rzędzie, bo wszyscy sobie tam robia dróżkę spacerową i to wstawanie i przepuszczanie jest wkurzające. W kazdym razie rozumiem:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach