Moim pierwszym przedstawieniem w wieku 4 lat byl wystep szkolki baletowej.
Przyszlam sie zapisac i nauczyciele aby bardziej mnie zachecic kazali klasie zatanczyc uklad. Pamietam jakie duze wrazenie wywolalay na mnie biegajace po sali i rytmiczne klaszczace w rece ubrane w rajstopy, baletki i kostiumy dziewczynki.
A troszke bardziej powazniejszym (chyba w tym samym wieku) "Jezioro Labedzie".
Pamietam tylko wygodne fotele i biegajace na czubkach palcow, biale (w moim mniemaniu) ksiezniczki.
Związek z tańcem: instruktor fitness
Wiek: 34 Posty: 1116 Skąd: Szczecin
Wysłany: Sob Paź 01, 2005 3:50 pm
Tranquality napisał/a:
ale to musi być słodkie... ;) ;)
Słodnie na pewno...ale nie powiem żeby ze strony widza ładnie to wyglądało :P... raczej jedynie dla mamusi i tatusia :)
_________________ denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych
Kiedyś tancerka teraz instruktor fitness: w tym też można się spełniać :)
Związek z tańcem: Tancerz,choreo,naucz
Wiek: 53 Posty: 538 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie Paź 02, 2005 10:22 pm
yvonne napisał/a:
Czy to właśnie w tym przedstawieniu tańczyła p.Magda Wałęsowianka?
Oj nie yvonn , ona jescze uczyła się w tedy chodzić jak było to przedstawienie
Esmeraldas Gość
Wysłany: Wto Paź 18, 2005 11:36 pm
A pierwszy balet, który ja obejrzałam to była "Giselle" ze Złotej Dwunastki...A ja juz bede miala zatańczyć swoją pierwszą rolę to oczywiście dowiecie sie o tym zaraz po moich kochanych staruszkach
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Sty 05, 2006 10:09 pm
Foka, to musiało być śliczne:D Ale nie pytam jak wyszlo, bo zapewne nie pamietasz... Ale zawsze , od małego podśpiewywałam sobie muzykę z pas de quatre,z jeziorka, pamiętam że to było jedyne 'cos' klasycznego co znałam na pamięć....
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer
No niestety nie pamiętam... przypomniało mi się tylko, ze dziecię było wtedy oczarowane Królewną Śnieżką ale tyle lat minęło ... Później jeszcze zapadł mi w pamięć Grek Zorba (nie pomnę nazwiska tancerza - Pietras ściągnął go później z Łodzi do Wa-wy). A teraz trafiłam na to forum zachwycona Jeziorem Łabędzim MCB. Na szczęście jako laik nie dojrzałam niedoskonałości wykonania a całość mnie zachwyciła - poprzedni widziałam tylko w TV
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach