Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 47 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Cze 30, 2005 11:32 pm
Ariodante napisał/a:
Kasiu, a Napoli z Warszawy to byla nasza rodzima produkcja, czy wystep goscinny Dunczykow?
hmm, myślę, ze to były tylko fragmenty przy okazji jakiegos koncertu czy gali, bo nie ma tego tytułu w spisie premier TW, ani w internecie, ani w książce Szczublewskiego o teatrze. Ale w albumie Balet w Polsce widnieją zdjęcia podpisane: Napoli, premiera 1984...
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 47 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lip 01, 2005 1:03 am
Widzę, ze do poziomu podstawowego doszły takie dzieła jak "Niobe" Jarzynówny-Sobczak, "Hommage a Ginastera: Wycichowskiej, czy "Tryptyk polski" Wesołowskiego. Do poziomu PODSTAWOWEGO !!!
Ciekawe jak wszyscy chetni do zdawania maja sie zapoznac z tymi choreografiami? "Niobe" pewnie lezy w archiwach TV, "Hommage" może też, ale i tego nie byłabym pewna, a "Tryptyk" nie jest wystawiany w Warszawie (nawet gdyby był to trudno zmuszac maturzystów z calej Polski zeby jeźdzli do stolicy oglądać spektakl).
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
A zatem znow przyklad na to, ze pytania egzaminacyjne czesto sa wysysane z palca, bez chwili zastanowienia nad dostepnoscia zrodel etc. No bo kogo to obchodzi?
A wracajac do Napoli, jesli to komus pomoze, chetnie przetlumacze fragmenty dosc ciekawego artykulu naczelnego krytyka tanca New York Times'a, Anny Kisselgoff, w ktorym dosc ladnie wyjasniona jest tresc baletu i jego romantyczna "filozofia" ( http://www.nydancewear.co...anish_style.htm ).
Kasiu, nie wiem, czy rzeczywiscie chodzi tu o "zapadnie" - wyglada na to, ze jest to jakas specjalna dziura, przez ktora wysuwaja sie rece osoby znajdujacej sie pod scena i w przeciagu kilku sekund zciagaja z Teresiny sukienke wiesniaczki. Najwyrazniej ma pod spodem drugi kostium, ale ponoc wyglada to tak autentycznie, ze trudno sie zorientowac, jak ta przemiana zachodzi.
_________________ Pozdrawiam,
Iza Zbikowska-Aaboe - Wasza Prima Ballerina Assoluta
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 47 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lip 01, 2005 10:28 am
Treść "Napoli" jest bardzo dobrze opisana w ogólnie dostępnym Przewodniku baletowym I. Turskiej ( w moim III wydaniu strona 211), podobnie jak jego historia itd. Gdybys jednak przy okazji mogła Ariodante na użytem naszych forumowych maturzystów przetłumaczyć fragmencik o jego "romantyczności" - to sie może przydać. Na maturze trzeba własnie podwać cechy charakterystyczne baletu na tle epoki itp.
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
Otworzylam specjalny topic o "Napoli" w TEORII, gdzie zamiescilam fragmenty tego artykulu. Poniewaz interesuje mnie ten okres i styl, bede od czasu do czasu dorzucac jakies ciekawsze kawalki, jesli na cos trafie.
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 47 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lip 01, 2005 11:38 am
a tu link do watku o Leonie Bakście
http://www.balet.pl/forum...topic.php?t=842
może sie przydać przy pytaniu o balety wystawiane przez Balletes Russes Diagilewa (w wymaganiach jest i Duch Rózy, i Popołudnie Fauna, Pietruszka, Wesele, Trojkątny kapelusz itd). Oczywiście nie do wszystkich nich Bakst stworzył kostiumy lub scenografię ale kontekst tez sie przyda.
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach