www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Rozwartość bioder a szpagat męski ...
Autor Wiadomość
Kejtdancer
Nowicjusz

Posty: 9
Wysłany: Sob Lut 15, 2014 6:43 pm   Rozwartość bioder a szpagat męski ...

Hej ! :smile:
Mam dość poważny problem z robieniem szpagatu męskiego ... :sad: :sad: :sad:
Rzecz w tym że rozciągam się do niego naprawdę sumiennie i to już od 2-3 lat , i nadal sprawia mi on ogromny ból, i najgorsze jest to że nie bolą mnie mięśnie lecz kości , cała część od kolana (włącznie z nim) do panewek biodrowych w stawach ..
Po jakimś etapie rozciagania się dowiedziałam się że muszę poprawić rozwartość moich bioder bo jest bardzo kiepska ,robię rożnego typu żabki , na brzuchu , na plecach , sama nie jestem w stanie za nic tego docisnąć , ale kiedy mi ktoś pomaga ja daję radę , dotykam ziemi bez problemu , ale za to osoby które mnie dociskają muszą wykazać się naprawdę ogromną siłą, mówią że te biodra są ogromnie "oporne" ... Zwykłą żabkę robię bez problemu ,
ale kiedy miałabym usiąść w niej tak od razu to nie daję rady bez chwilki posiedzenia w tej pozycji , ponieważ gdy siadam , rozkładam nogi do żabki to przez pierwsze 30 sekund rozkładania czuję przeogromny ból w panewkach stawowych , następnie moje biodra "otwierają sie" i już wszystko jest ok , nic nie boli ... Gdy rozciągam się dociskaniem do ściany (oczywiście muszę przedtem się baardzo baardzo rozgrzać bo bez tego robię ledwo kąt prosty :sad: :sad: :sad: ) , to mogę całkowicie się docisnąć i nie sprawia mi to większego bólu, ale kiedy miałabym zrobić szpagat męski na podłodze to jest juź pewien problem :( ból w stawach jest okropny! Nie wiem co mogę jeszcze zrobić ... W biodrach bardzo głośno przeskakują mi stawy , przez jakiś czas były to dwa stawy , teraz już tak głosno przeskakuje mi jedno biodro a w drugim czuję jakbym "wykruszyła" kawałek kości :neutral: nie wiem czy to dobrze czy źle ... Już po prostu tracę wiarę że kiedykolwiek mi się to uda , jak o tym myślę to chce mi się płakać ,Zwykłe szpagaty robię nawet ponad, a z męskim mam ogromny problem ..:( ,
Myślałam też o tym że może to dlatego że zaczęłam tańczyć w wieku 10 lat , takie intensywne rozciaganie w wieku 12-13 a teraz mam 15 ...


Czy jest to możliwe że moje ustawienie bioder nie pozwoli mi nigdy na robienie pełnego bezbolesnego szpagatu męskiego ? Jakie ćwiczenia mi pomogą ? Spotkaliście się z takim problemem u kogoś ? :((
Proszę pomóżcie ! :(
 
     
OlgaT 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
uczeń
Wiek: 26
Posty: 58
Skąd: Kielce
Wysłany: Sob Lut 15, 2014 11:58 pm   

Nie ma co przesadzać jeśli chodzi zwiększanie zakresu ruchu w biodrze - szybko można przedobrzyć. Niektórzy po prostu nie mają i już, jest to coś z czym wygrać się nie da.
Ja mam baaaaaaardzo złe wykręcenie. W zasadzie to moje nogi są z natury "wkręcone" do środka :roll: próbowałam cudów wianków, wszystkiego i jedyne czego się nabawiłam to taki ból w biodrach, że czasem ledwo chodzę. Kiedy próbuje robić szpagat turecki to kiedy jestem mniej więcej 30 cm nad ziemią to czuje taki ból w stawach ze juz dalej nie mogę :sad: a już nie mowie co jest w grand plié.
 
     
Kejtdancer
Nowicjusz

Posty: 9
Wysłany: Nie Lut 16, 2014 12:09 am   

:sad:
czyli nic z tym nie mogę zbytnio zrobić ? :<
 
     
OlgaT 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
uczeń
Wiek: 26
Posty: 58
Skąd: Kielce
Wysłany: Nie Lut 16, 2014 12:15 am   

No ja nie polecam. Jeżeli nie ma nad tym nadzoru ktoś kto się na tym naprawdę zna to nie ryzykuj.
 
     
Kejtdancer
Nowicjusz

Posty: 9
Wysłany: Nie Lut 16, 2014 3:25 pm   

Myślisz że wizyta u specjalisty mogłaby tutaj coś pomóc?
I do jakiego lekarza czy innej osoby musiałabym iść?
 
     
Kasul 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
uczennica OSB
Posty: 116
Skąd: Gallifrey
Wysłany: Nie Lut 16, 2014 5:07 pm   

Ja mam dość podobnie z tymi biodrami.Tylko może mnie aż tak nie boli, ale uczucie jest mi bliskie. ;)
Idź koniecznie do ortopedy się dowiedzieć co w tym biodrze siedzi, może prześwietlenie Ci doradzi.I później jakieś ewentualne ćwiczenia, rehabilitację, czy co tam lekarzom zdarza się zapisać.
Bo jeśli nie pójdziesz, a dalej będziesz naciskać na te biodra, to możesz-tak jak koleżanka wyżej powiedziała-łatwo przedobrzyć. I może już być za późno.
Oczywiście mogę trochę przesadzać. Ale mam koleżankę (też tancerkę) która zignorowała kontuzję i dalej ćwiczyła, no i potem miała połamane stopy (przeciążeniowo) i ponad rok bez półpalców, skoków, point..
_________________
Wibbly-wobbly, timey-wimey

Dawniej-owca524
 
     
Kejtdancer
Nowicjusz

Posty: 9
Wysłany: Nie Lut 16, 2014 6:40 pm   

:o o ojej..
Na pewno pójdę, za długo już nad tym pracuję ...
Dziękuję najmocniej!:)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   

Odpowiedz do tematu Dodaj do serwisow: Bookmark and Share
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 12