Związek z tańcem: uczeń
Wiek: 28 Posty: 249 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Kwi 04, 2008 11:53 pm
Witam,
mam pytanie. Nie wiem, czy ktoś odwiedza stronę Mezzo ( www.mezzo.tv ).
Problem ( jeśli można to tak nazwać ) tkwi w tym, że w marcu, był bardzo fajny program ( tz. spis wszystkich spektakli itd. ) w którym był podany "repertuar" na cały dzień i były u góry dni do końca marca, na których można było, gdy się na nie kliknęło zobaczyć program na dany dzień. A w tym miesiącu, co prawda też jest program, ale taki inny ( dzisiejszy : http://www.mezzo.tv/grill...is=4&annee=2008 ). Więc tu rodzi się moje pytanie, czy ja po prostu nie mogę znaleźć tego dawnego programu, czy one tak co miesiąc się zmieniają ?
Z góry dziękuję i pozdrawiam wszystkich .
Związek z tańcem: uczeń
Wiek: 28 Posty: 249 Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Kwi 05, 2008 6:13 pm
W sumie faktycznie jest to napisane nielogicznie .
Ale nie chodzi mi o stary program. Chodzi mi o to, że on był w starym miesiącu, i podobała mi się jego forma, a w tym miesiącu się zmieniła, więc pytam; Czy te programy tak zmieniają swój wygląd itd.
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Kwi 07, 2008 10:44 pm
Hm...nadal nie do końca rozumiem, przepraszam Cię Ladybird, może to dlatego że jestem wiecznie na wykończeniu
w każdym razie program mezzo znajdziesz tez na idg.pl , tvp.pl.........moze te będą lepsze
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer
W sumie faktycznie jest to napisane nielogicznie .
Ale nie chodzi mi o stary program. Chodzi mi o to, że on był w starym miesiącu, i podobała mi się jego forma, a w tym miesiącu się zmieniła, więc pytam; Czy te programy tak zmieniają swój wygląd itd.
ja wiem o co chodzi, też to zauważyłam. zmiana do kitu, program stał się kompletnie nieczytelny!
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
Miło nam Państwa poinformować, że Państwowa Opera Bałtycka w Gdańsku rozpoczęła współpracę z największą europejską stacją telewizyjną poświęconą muzyce klasycznej - Mezzo TV. Już teraz można zobaczyć tam, w formie przerywników, fragmenty z naszych spektakli: Don Giovanni, Rigoletto, 4&4 oraz Madama Butterfly. Nasza najnowsza premiera Gwałt na Lukrecji Brittena - prezentowana będzie na odbywającym się w Szeged na Węgrzech The Opera Competition and Festival with Mezzo Television i transmitowana przez Mezzo TV.
W najbliższym czasie także:
Film dokumentalny (ok 50') o Operze Bałtyckiej
18.10.2008 (sobota) godz. 12.15
25.10.2008 (sobota) godz. 11.30
Gwałt na Lukrecji
(retransmisja spektaklu w Szeged)
14.11.2008 (piątek) godz. 20.30
15.11.2008 (sobota) godz. 10.00
Kanał Mezzo TV dostępny jest w ofercie operatora UPC
A M. nie ma Mezzo także jak ktoś obejrzy dokument to liczę na relację...
_________________ "Kochamy wciąż za mało i stale za późno..."
J. Twardowski
Związek z tańcem: na całe życie! :)
Posty: 1638 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pią Paź 17, 2008 3:10 pm
Kochana, obiecuję, że napiszę Ci obszerną relację.
Była mowa o tym projekcie jakiś czas temu w Operze i z tego, co pamiętam, miał pełnić role promocyjne i zachęcić inne instytucje do współpracy z POB. Zobaczymy.
_________________ Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski!
własnie , odnośnie problemu z odczytaniem programu - wie ktoś może kiedy bedzie Gisele ? Widziałam w zapowiedziach , że ma być, ale nie mogę się połapać kiedy ...
Musisz poczekać na powtórną zapowiedź jeżeli chodzi o dokładną datę ale przed chwilą czytałam program i wiem że w tym tygodzniu (tzn. od piątku do piątku) nie będzie.
Jakby ktoś wiedział to też bym prosiła
_________________ WE LOVE MALAKHOV
,,W tańcu możesz sobie pozwolić na luksus bycia sobą..."
odnośnie problemu z odczytaniem programu - wie ktoś może kiedy bedzie Gisele ? Widziałam w zapowiedziach , że ma być, ale nie mogę się połapać kiedy ...
Niedziela, 9 listopada godz. 22.05 Giselle (Bessmertnova-Vasyuchenko-Vetrov)
PS. moim zdaniem program telewizji (m.in Mezzo) najlepiej prezentowany jest na portalu Wirtualna Polska;
z tygodniowym wyprzedzeniem, przejrzyscie i z dokladnymi omowieniami.
.
_________________ Viens decouvrons toi et moi les plaisirs demodes..dansons joue contre joue
(Aznavour)
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 32 Posty: 683 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lis 25, 2010 9:07 pm
No tak, tylko co z tego, że jest taki kanał, jeśli raz: trzeba mieć odpowiedni telewizor, dwa, z tego co słyszałam, technologia 3d - szczególnie jeśli chodzi o warunki domowe - jest jeszcze mocno niedoskonała. Ale jestem ciekawa, jakie balety mogą emitować, jeśli ktoś natrafi na program to proszę o podzielenie się linkiem
Związek z tańcem: Corps de Ballet
Wiek: 36 Posty: 11 Skąd: Pennsylvania
Wysłany: Czw Cze 30, 2011 2:57 pm
Czy kanał Mezzo znajduje sie w jakims specjalnym pakiecie telewizji kablowej/satelitarnej? Nie mogę u siebie znaleźc Ktoś orientuje się, czy w najbliższej przyszłości można coś 'baletowego' na tymże kanale obejrzeć?
Związek z tańcem: uczeń/tancerz
Wiek: 28 Posty: 346 Skąd: Jarosław
Wysłany: Czw Cze 30, 2011 5:00 pm
W sobotę 2 lipca o 9:00- Sto lat rosyjskiego baletu w Paryżu w operze... nie wiem jakiej...
I też w niedziele coś po 22 ma być dokument o Gilu Romanie.
Ksawery zaczyna szaleć za oknem, a ja tymczasem obejrzałem na mezzo przypadkowo znaleziony balet Romeo i Julia z Madrytu w choreografii Goyo Montero. Rzecz jest fantastyczna i, jeśli będziecie mieć taką możliwość, zdecydowanie polecam obejrzeć. Tak jak lubię, ten balet w rzeczy samej był teatrem ale przez to, że był tańczony, był czymś dużo więcej niż teatrem. Bez robienia min, kanciastej retoryki i popisów akrobatycznych. To była wielka apologia samego tańca bez sprowadzania dzieła Shakespeare'a czy Prokofiewa do roli podrzędnej. Balet został pomyślany niesamowicie sprytnie pod względem dramatycznym. Wprowadzona została nowa postać. Ubrany na czarno, ciemnoskóry niesamowicie dynamiczny tancerz. Była to sugestia na tyle otwarta, że można to sobie nazwać losem, przeznaczeniem czy nawet libido. A można i w ogóle nie nazywać, tylko cieszyć się szalenie spójnym i muzycznym tańcem. Prawie brak scenografii, natomiast jest tu szalenie inteligentna gra świateł. Jeszcze raz polecam, super sprawa.
_________________ "Czemu nie ma tancerki, co tańczyłaby nam zawsze
tańczyłaby nam wiersze i pozwy, krzyk, płacz i śmiech?
Czemu nie ma, tańczącej nam nasze życie i śmierć"
Rafał Wojaczek
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach