www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: inaenka
Sob Lis 12, 2011 12:30 pm
Czy nie jest za późno by zacząć tańczyć?
Autor Wiadomość
iwaolek 
Nowicjusz

Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 24
Posty: 2
Skąd: Śląsk
Wysłany: Wto Cze 12, 2012 2:06 pm   

Ja też chciałabym chodzić na balet, ale mam już 13 lat.
Od dawna interesuje się baletem, ale w moim mieście nie ma nawet ogniska baletowego. Musiałabym dojeżdżać 25 km do Chrzanowa.
Szkoda....
_________________
Jedna rzecz, która może zaćmić twoje problemy, to taniec.
 
     
venus-in-furs 
Koryfej


Wiek: 31
Posty: 660
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Cze 12, 2012 3:34 pm   

25 km to nie jest aż tak dużo! Ja teraz dojeżdżam na uczelnię 70 km, codziennie rano - da się przeżyć :D
 
     
Titina 
Nowicjusz


Związek z tańcem:
przyszła tancerka
Wiek: 25
Posty: 27
  Wysłany: Sob Lis 03, 2012 7:57 pm   Balet

Cześć. Ja chciałabym was zapytać, co myślicie o moim tanecznym przypadku. ;)

Właściwie nie potrafię powiedzieć, kiedy zakochałam się w balecie. Już na początku przedszkola rysowałam łabędzie - baletnice i mówiłam mamie, którą będę. Na balik mama zawsze przebierała mnie za baletnicę. Marzyłam o staniu się prawdziwą Prima Balleriną, ale jeszcze wtedy myślałam, że wystarczy poczekać, a marzenia same się spełnią. Dodam też, że byłam zbyt nieśmiała, aby namówić rodziców na zajęcia baletu i nie ukrywam żalu, że sami mnie na nie zapisali.. W 3 klasie SP mama zapisała mnie na zajęcia z tańca towarzyskiego i nowoczesnego. Chodziłam na nie przez 3 lata, później przez rok na zajęcia tylko za tańca nowoczesnego i broadway jazz'u. Następnie wzięłam udział w projekcie słynnego baletera, ale niestety - nie uczył nas baletu - lecz wciąż tańca nowoczesnego, lekkiego jazzu itp. Teraz mam 14 lat i uczęszczam na zajęcia baletu dla dorosłych. Nie jest to co prawda szczytem moich marzeń - wolałabym coś bardziej zaawansowanego, ale cóż. Lepszy rydz niż nic. ;) Jestem 'rozciągnięta', umiem dwa szpagaty francuskie, pełną żabkę itp. Ale co dalej?? Czy mam jeszcze choć maleńką szansę aby zostać tancerką baletową? :smile:
_________________
Balet - Piękno, Praca, Perfekcja
 
 
     
Novice 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 28
Posty: 72
Wysłany: Nie Lis 18, 2012 4:16 pm   

Pewnie już wszyscy mają dosyć czytanie tych wszystkich historyjek, ale może jednak ktoś mógłby mi pomóc?
W mojej okolicy, ani całym moim województwie nie ma zajęć baletu dla 16- latek. Tańczyłam balet do ok. 10 r.ż., później zajęłam się tańcem sportowym, irlandzkim. Długo tańczyłam jazz- wszystko zmieniałam, bo cały czas szukałam w tych technikach baletu, a było go bardzo mało.
Mama zgodziła się wysłać mnie do innego miasta, jeśli tylko znajdę zajęcia.
Chodzi o bale, ale nie raz i nie dwa razy w tygodniu- najlepiej... codziennie! Czy ktoś orientuje się, czy nie ma może takich klas w jego okolicy? Dobrze byłoby, gdyby koszta nie były zbyt duże, bo kiedy zsumują się one z internatem itd. to już nie będzie mało.
Jeszcze jedno pytanie- na czym polega bycie 'wolnym słuchaczem' w OSB? Czytałam przypadek jednego z forumowiczów, ale nadal nie rozumiem. Miałabym szansę równię na takie miejsce się 'wśliznąć'?
Jestem dosyć giętka i mam ładne, spore podbicie. Szybko się uczę, nie mam problemów z rozciąganiem.
 
     
lily91 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
zaczarowana
Wiek: 32
Posty: 101
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lis 18, 2012 6:05 pm   

Titina, nie chcę Ci tutaj zburzyć idylli Twoich oczekiwać czy wyobrażeń odnośnie klasyki, ale młodzież/dorośli zaczynający przygodę z baletem raczej nie widzą w niej kariery i nie powinni podchodzić do nauki tańca z myślą "będę prima balleriną". Robią to dla siebie, jako spełnienie swoich marzeń - tak jest i w moim przypadku - od małego prosiłam mamę by mnie zapisała do szkoły baletowej, ale z różnych przyczyn to nie wyszło. Dlatego więc tacy ludzie, jak Ty i ja i wiele innych tu obecnych realizują swoje marzenia wtedy, kiedy mają wpływ na zorganizowanie swojego czasu, pieniędzy... realizują marzenia z dzieciństwa gdy są poniekąd zależni od siebie : ) Bo wiesz, nie do końca widzę po Twojej wypowiedzi czego oczekujesz od baletu i co w nim widzisz... Mimo, że ja nie tańczę długo, to Ci mówię, że to ciężka praca i błędem jest spodziewać się na wstępie pracy tancerki za parę lat. Nie jest powiedziane, że zostaniesz baletnicą nawet jeśli będziesz uczyć się od dziecka.

Ale jeśli chcesz tańczyć i to jest Twoim marzeniem nr 1 to żadna przeciwność się nie liczy : ) tańcz. Po prostu
_________________
I wanna be perfect.
Ostatnio zmieniony przez lily91 Nie Lis 18, 2012 9:33 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Lorenzo 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
tancerka
Wiek: 30
Posty: 498
Skąd: USA
Wysłany: Nie Lis 18, 2012 8:07 pm   

Novice, nie chcę się już ponownie rozpisywać na ten temat, przeczytaj sobie moje posty (możesz znaleźć przez profil). Wiem, ze w tym kraju większość Ci powie "nie", ale jeśli to jest coś, co chcesz robić i jesteś w 20000% gotowa na ciężką pracę - "GO FOR IT" :-D
Dla przykładu - zaczęłam w Twoim wieku, 95% osób, które "spotkałam" na swojej drodze mówiły, że: "głupia", "brak warunków", "za późno", "zajmij się czymś innym", "nikt cie tu nie chce", "nigdy nie wyjdziesz na scenę", a jednak wyszłam na scenę (i dostaję coraz więcej partii, i nie mam na myśli sceny szkolnej:-)), jestem w cudownej szkole, mam wspaniałych nauczycieli, tańczę od 8 rano do 8 wieczorem i jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie, chociaż jest mi mega ciężko.
Da się? Da się! Jest tylko jedna przeszkoda...musiałam wyjechać z kraju.
Nie mniej jednak - życzę Ci wytrwałości w dążeniu do celu i sukcesów! Szukaj i walcz o swoje marzenia, bo warto.
_________________
Happiness only real when shared.
 
     
Titina 
Nowicjusz


Związek z tańcem:
przyszła tancerka
Wiek: 25
Posty: 27
Wysłany: Pon Lis 19, 2012 6:13 pm   

Moja przyjaciółka z OSB namawia mnie, abym doszła do jej szkoły, bo mam na to ostatnią szansę. Jednak, jeżeli dostanę się tam - czy mam szansę zostać tancerką (najlepiej baletową)?
_________________
Balet - Piękno, Praca, Perfekcja
 
 
     
venus-in-furs 
Koryfej


Wiek: 31
Posty: 660
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lis 19, 2012 6:39 pm   

Szanse są zawsze ^^
 
     
madelaine 
Adept Baletu

Posty: 50
Wysłany: Pon Lis 19, 2012 7:02 pm   

Titina napisał/a:
Jednak, jeżeli dostanę się tam - czy mam szansę zostać tancerką (najlepiej baletową)?

Szansę na pewno.
To, czy po skończeniu szkoły będziesz tańczyć, zależy w dużej mierze od Ciebie, Twoich predyspozycji, ilości pracy i serca, jakie włożysz w taniec, i w równie dużej (jak nie większej) mierze od tzw. ślepego losu, szczęścia, przychylności Wszechświata i innych takich. Pewne jest jedno- zostanie zawodową tancerką baletową bez ukończonej OSB jest prawie niemożliwe. No i oczywiście to, że jak nie spróbujesz, to się nie dowiesz. Co prawda tancerką nie jestem, ale w tej kwestii taniec chyba nie różni się specjalnie od jakiejkolwiek innej dziedziny.
 
     
Titina 
Nowicjusz


Związek z tańcem:
przyszła tancerka
Wiek: 25
Posty: 27
Wysłany: Wto Lis 20, 2012 5:48 pm   

Boję się zaryzykować, bo chodzę teraz do naprawdę wspaniałej szkoły. :)
Czy środowisko baletowe (mam na myśli głównie OSB) jest naprawdę takie zawistne i, jak to mówią, 'gdzie rywalizacja nie ma przyjaźni'? :)
_________________
Balet - Piękno, Praca, Perfekcja
 
 
     
Buba 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
uczennica OSB
Wiek: 29
Posty: 141
Wysłany: Wto Lis 20, 2012 8:12 pm   

Titino, nic z tych rzeczy, owszem, rywalizacja jest, ale na co dzień przyjaźnimy się ze sobą, bez tego nie dałoby się wytrzymać. Bywają gorsze dni, bywamy zazdrosne, ale w OSB spotkałam najlepszych przyjaciół, wg mnie ta chora rywalizacja i mało przyjaźni to okropny mit, z tego co słyszałam, to w innych baletówkach również tego nie ma,
pozdrawiam :)
_________________
dance or die!!! addicted to the dancefloor...
 
     
Lorenzo 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
tancerka
Wiek: 30
Posty: 498
Skąd: USA
Wysłany: Wto Lis 20, 2012 11:15 pm   

Dokladnie, zależy jak się trafi, ale zazwyczaj w szkołach spotyka się przyjaznych i życzliwych ludzi, ja też mam to szczęście, że trafiłam na cudowne środowisko, jesteśmy jak rodzina, chociaż doszłam dopiero w tym roku, a niektórzy znają się od np. 10 lat.
Co do chorej rywalizacji to czasami się zdarza, ale zazwyczaj (z mojego doświadczenia) na konkursach/summer intensive/audycjach i nie dotyczy wszystkich, napewno znajdziesz serdecznych przyjaciół.
Powodzenia!
_________________
Happiness only real when shared.
 
     
Titina 
Nowicjusz


Związek z tańcem:
przyszła tancerka
Wiek: 25
Posty: 27
Wysłany: Sro Lis 21, 2012 6:46 pm   

Trochę mnie pocieszyłyście, bo moja mama stwierdziła, że z moim ugodowym charakterkiem może mi być tam ciężko. :wink:
_________________
Balet - Piękno, Praca, Perfekcja
 
 
     
mnatka
Nowicjusz

Posty: 1
Wysłany: Wto Gru 18, 2012 10:54 am   

Witam wszystkich :)
Jestem tu nowa i bardzo się cieszę, że tu trafiłam.
Balet zaczął mi się podobać mniej więcej, kiedy moją uwagę zwróciła muzyka klasyczna. Miałam wtedy ok 9-10 lat. Niestety w moim mieście nie było możliwości edukacji w tym kierunku, więc pozostało na podskakiwaniu w domu :P .
Teraz mam 26 lat, po studiach (przeprowadziłam się do Krakowa w tym celu) i zdaję sobie sprawę, że jestem już baletową babcią ale właśnie w tym tygodniu zauważyłam na słupie ogłoszeniowym plakat szkoły tańca klasycznego :D . Okazało się, że prowadzą też zajęcia dla dorosłych i już się nie mogę doczekać, kiedy pójdę tam w styczniu :) . Oczywiście wszystko traktuję absolutnie amatorsko ale jak pomyślę o tym, że wreszcie mogę robić to, co mi się zawsze podobało to aż mi się dusza raduje.
:))
 
     
Kasul 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
uczennica OSB
Posty: 116
Skąd: Gallifrey
Wysłany: Sro Gru 19, 2012 8:02 pm   

Z ugodowym charakterem będzie trudno? Bez nerwów :roll: Gorzej to by było, gdybyś miała nieco inny charakter.. :wink: Nowe osoby, nawet "wolni słuchacze"( myślę, że im więcej ludzi na poważnie zainteresowanych baletem tym lepiej.) są przyjmowane ciepło, nic przeciwko, taka rywalizacja to tylko na sali baletowej, a i tam to taka sportowa..:DD
Nie martw się, jeśli nie będziesz na "dzień dobry" wyskakiwała z czymś..nazwijmy to niemiłym, to bądź pewna,że nikt ci złego słowa nie powie i nie pomyśli. Powodzenia :o
_________________
Wibbly-wobbly, timey-wimey

Dawniej-owca524
 
     
Titina 
Nowicjusz


Związek z tańcem:
przyszła tancerka
Wiek: 25
Posty: 27
Wysłany: Sro Gru 19, 2012 10:17 pm   

Jeżeli jest naprawdę tak, jak piszesz - to myślę, że nie byłoby problemu. Jednak mój problem polega w tym, że wolę kiedy inni mają lepiej ode mnie. Albo inaczej, kiedy inni nie są smutni z powodu mojego sukcesu. Myślę, że to ważne w balecie, dlatego mimo wielkiego zamiłowania do tańca, zbyt sceptycznie podchodzę do OSB. :)
_________________
Balet - Piękno, Praca, Perfekcja
 
 
     
ewastanislawown 
Nowicjusz

Związek z tańcem:
uczeń
Wiek: 31
Posty: 12
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Gru 23, 2012 12:00 am   

DOBRA, ja też piszę. Mam 20 lat, przeszłość taneczną żadną. Zawsze chciałam chodzić na balet, ale nigdy nie wychodziło, bo rodzice byli przeciwni. od półtora miesiąca mocno się rozciągam, prawie robię szpagat i od stycznia chcę zapisać się na zajęcia baletowe. Zaczęłam nawet ćwiczyć stopy. Chciałabym zapytać, czy mając 20 lat będę mogła stanąć na pointach i coś w nich zatańczyć? Wiadomo, że po dłuższych ćwiczeniach, + praca samodzielna w domu. Wiadomo, że nie taniec zawodowy. O dla własnej przyjemności. A i czy studio taneczno aktorskie jest dobre pod względem nauki baletu?
_________________
ewa
 
     
ewastanislawown 
Nowicjusz

Związek z tańcem:
uczeń
Wiek: 31
Posty: 12
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Gru 23, 2012 12:03 am   

Dodam, że w domu mam zupełnie puste poddasze z wysoką poręczą, mogącą uchodzić za drążek, więc dużo przestrzeni i warunki do ćwiczeń jak najbardziej dobre. :)
_________________
ewa
 
     
Ayaka
Corps de Ballet


Posty: 368
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Gru 23, 2012 8:30 pm   

ewastanislawown napisał/a:
DOBRA, ja też piszę. Mam 20 lat, przeszłość taneczną żadną. Zawsze chciałam chodzić na balet, ale nigdy nie wychodziło, bo rodzice byli przeciwni. od półtora miesiąca mocno się rozciągam, prawie robię szpagat i od stycznia chcę zapisać się na zajęcia baletowe. Zaczęłam nawet ćwiczyć stopy. Chciałabym zapytać, czy mając 20 lat będę mogła stanąć na pointach i coś w nich zatańczyć? Wiadomo, że po dłuższych ćwiczeniach, + praca samodzielna w domu. Wiadomo, że nie taniec zawodowy. O dla własnej przyjemności. A i czy studio taneczno aktorskie jest dobre pod względem nauki baletu?


Na pointach będziesz mogła stanąć na pewno, żeby w nich "coś" zatańczyć może, może kiedyś... Pointy to nie tylko stopy to cała technika i ustawienie ciała a to osiąga się mniej więcej po naprawdę długim czasie wytrwałej, regularnej pracy. (mówię o poziomie amatorskim).
Studio taneczno-aktorskie to bardzo dobre miejsce do nauki baletu. Moim zdaniem najlepsze w Wa-wie.
 
     
ewastanislawown 
Nowicjusz

Związek z tańcem:
uczeń
Wiek: 31
Posty: 12
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Gru 23, 2012 11:33 pm   

A i chciałam jeszcze zapytać czy na późniejszych poziomach zaawansowanie, np średnim albo zaawansowanym w studiu taneczno aktorskim staje się na pointach, czy to jest element nauki, czy trzeba znaleźć oddzielne zajęcia na pointy lub ew delikatnie próbować w domu? wiem, że nie można stawać na pointach bez przygotowanie, sporo teoretycznie wiem o balecie.
_________________
ewa
 
     
Jula 
Nowicjusz

Posty: 6
Wysłany: Pon Gru 24, 2012 10:48 am   

Plie
Battemant tendu
Battement jete
Rond de jabm parter
Fondu
Frappe
Rond de jambe
Grand battement
Petit battement
ŚRODEK:
Ćwiczenia z drążka
SKOKI:
Z reguły jest tak:
1. Echappe
2. Assemble
3. Sautenu
4. Jete
5. Grand Jette
6. Changement nie wiem jak się pisze sorki

Nie pamiętam wszystkich
 
     
Ayaka
Corps de Ballet


Posty: 368
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Gru 26, 2012 10:15 pm   

ewastanislawown napisał/a:
A i chciałam jeszcze zapytać czy na późniejszych poziomach zaawansowanie, np średnim albo zaawansowanym w studiu taneczno aktorskim staje się na pointach, czy to jest element nauki, czy trzeba znaleźć oddzielne zajęcia na pointy lub ew delikatnie próbować w domu? wiem, że nie można stawać na pointach bez przygotowanie, sporo teoretycznie wiem o balecie.


Zajęcia z point to są dodatkowe zajęcia po lekcji tańca klasycznego. Lekcja trwa 1 h 15 min a zajęcia z point (dla chętnych) 15 min. Na tych zajęciach uczy się od podstaw techniki point. Oczywiście jeżeli poziom grupy pozwala pedagog prowadzący będzie wprowadzał coraz trudniejsze ćwiczenia. Wbrew pozorom 15 min potrafi wystarczająco umęczyć stopy że pod koniec marzy się o zdjęciu point i nie można się nadziwić że tancerki są w stanie w tych pointach tańczyć całe przedstawienia... ;) Mimo wszystko - Polecam :)
 
     
ewastanislawown 
Nowicjusz

Związek z tańcem:
uczeń
Wiek: 31
Posty: 12
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Gru 28, 2012 12:45 am   

AAA dzięki za odpowiedź! I to się zaczyna kiedy? Na jakim poziomie, na średnim czy zaawansowanym? :wink:
_________________
ewa
 
     
ewastanislawown 
Nowicjusz

Związek z tańcem:
uczeń
Wiek: 31
Posty: 12
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Gru 28, 2012 12:46 am   

Pedagog po prostu pyta, czy chcemy zaczać tańczyć na pointach?
_________________
ewa
 
     
Ayaka
Corps de Ballet


Posty: 368
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Gru 28, 2012 11:57 pm   

ewastanislawown napisał/a:
Pedagog po prostu pyta, czy chcemy zaczać tańczyć na pointach?



Nie, zajęcia na pointach są dodatkowo płatne. Musi być grupa kilku osób która się zadeklaruje że chce brać udział w zajęciach na pointach i za to dodatkowo dopłaca. Opłata najczęściej za m-c z góry. Wtedy pedagog wie że jest grupa point i po zakończeniu zajęć t.klasycznego zaczyna zajęcia z techniki point. Jest chwila na założenie point - bez obaw.

Grupy początkujące z tańca klasycznego będą miały poziom początkujący poziom z tech. point. Grupa średnio-zaawansowana może (ale nie musi, zależy od poziomu umiejętności grupy) mieć ciut wyższy poziom z tech. point.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   

Odpowiedz do tematu Dodaj do serwisow: Bookmark and Share
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,22 sekundy. Zapytań do SQL: 13