Zespół kiedyś był w Łodzi na ŁSB. Na pewno warto zobaczyć.
Natomiast ciekawa rzecz ta Anyuta. Poza Rosją rzadka do zobaczenia. Ja nigdy nie widziałam w sumie w całości. Do tego balet jest tańczony do przyjemnej muzyki. A cena od 15 za bilet.... W porównaniu z jakimiś Moskow City Ballet za 150 zł... Cena 10 razy niższa, a jakość 10 razy lepsza. Sama na pewno się wybiorę do Warszawy.
Związek z tańcem: miłośniczka
Wiek: 32 Posty: 40 Skąd: koło Wa-wy
Wysłany: Wto Gru 04, 2012 11:12 pm
Ja miałam okazję wybrać się na ten spektakl i jestem zadowolona, ale przyznam że bez rewelacji. Jako, że nie mam dużego doświadczenia odnośnie sztuki baletowej to większość spektakli zadowala mnie samym byciem i możnością oglądania ich Jednak nawet ja zauważyłam, że choreografia była zdecydowanie najsłabszą częścią przedstawienia, a szkoda bo odniosłam wrażenie, że tancerze są świetnie przygotowani pod względem technicznym (scenicznym oczywiście też).
Bardzo podobało mi się pas de deux z pierwszego aktu, ponieważ było niesamowicie lekkie. Takich podnoszeń chyba jeszcze nie widziałam! Sam spektakl jednak był bardzo ubogi w jakiekolwiek ciekawsze popisy, szkoda. Muzyka była bardzo przyjemna i było dużo dobrego humoru aczkolwiek sporo było momentów niestety nudnych...
Suma sumarum spektakl mi się podobał, cieszę się, że mogłam go zobaczyć w wykonaniu tancerzy z Mińska, ale był to chyba jeden z najsłabszych spektakli do tej pory.
_________________ "Gdzie nie ma serca,
tam muzyka istnieć nie może"
"Taniec jest muzyką dla oczu"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach