Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 36 Posty: 890 Skąd: z dalekiej północy
Wysłany: Nie Lip 11, 2010 8:18 pm Akademia Waganowej
Stwierdziłam, że założę nowy temat, bo kwestia Waganowej może czasami wracać, więc przynajmniej wszystko będzie w jednym miejscu.
(zakładam w "życiu baletomana", bo teoretyczne spojrzenie na tą szkołę jakoś mi nie pasowało do działu "Szkoła baletowa").
Na youtube pojawiło się wiele nagrań z tegorocznego koncertu, więc sądzę, że warto spojrzeć i może też porozmawiać o potencjalnych gwiazdach baletu .
Dla mnie bardzo spodobała się Esmeralda, ale jeszcze bardziej - "Notre Dame de Paris" oraz dwa duety - ten współczesny oraz "Melodia". Później doczytałam, że dwie z tych uczennic wzięto do Maryjskiego, a trzecia kończy w przyszłym roku i jest bardzo wysoko notowana, chyba nawet jakiś krytyk stwierdził, że będzie kiedyś gwiazdą. Również na gwiazdę typowana jest uczennica z "Grand pas classique", której też został jeszcze rok nauki. Mnie się nie podobała - za bardzo "gwiazdorzyła", jakby już czuła się primaballeriną, co wyglądało śmiesznie w momentach, gdy taniec tak wspaniale jej nie szedł. Z pewnością ma talent, ale ciekawe, jak go wykorzysta .
Aha, i podobał mi się też Koncert - miła dla oka prezentacja rosyjskiego stylu. Spodobały mi się tam dwie czy trzy dziewczyny, miałam wrażenie, że te same, o których pisałam wyżej, ale trudno jednoznacznie stwierdzić .
Związek z tańcem: Uczeń OSB
Wiek: 28 Posty: 1070 Skąd: z piosenki Grabaża ;)
Wysłany: Nie Lip 18, 2010 9:33 pm
O, świetnie Blanche, że założyłaś nowy wątek, bo dla mnie on jest równie potrzebny jak powietrze
W każdym razie strasznie cieszę się, że w końcu ktoś wstawił fragmenty w porządnej jakości i zabieram się do oglądania. Jedyne co mogę powiedzieć to o Oldze Smirnovej, o której czytałam, że jest świetna i będzie wielką gwiazdą, ale faktycznie oglądając Grand pas classique zbliżam się do Twojej oceny, Blanche, bo tak okropnie "gwiazdorzy", nie ma ruchu i delikatności. Ma oczywiście nieziemską technikę i warunki, ale taki uśmiech, który tylko chce podkreślić swoją nieziemskość, a nic innego tanecznego nie przekazuje (piszę tak w wielkim skrócie bo dopiero dobrałam się do komputera po wyjeździe, a dyplom Vaganovej jest dla mnie niezwykle ważny)
Blanche a mogłabyś podać nazwiska dwóch uczennic, które zostały zaangażowane do Maryjskiego? Z góry dziękuję!
_________________ "Ale próbować warto" William Wharton
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 36 Posty: 890 Skąd: z dalekiej północy
Wysłany: Nie Lip 18, 2010 10:08 pm
Do Maryjskiego zaangażowano trzy. Są to Alisa Sodoleva, Oksana Marchuk i Viktoria Brileva (czyli odpowiednio: Melodia, Sylfida i Notre Dame de Paris).
Może dorzucę od razu świeżą rzecz na youtube, a mianowicie tańce charakterystyczne, nagranie z 2007 roku, tańczą uczniowie będący dwa lata przed ukończeniem szkoły (!):
część 1 część 2 część 3 część 4
Ja ogólnie uwielbiam tańce charakterystyczne, więc to nagranie oglądam już dzisiaj chyba trzeci raz . Ciekawe jest to, że te tańce pozwalają na indywidualność - są momenty (szczególnie to widać przy drążku), gdy każda z uczennic zupełnie inaczej interpretuje muzykę - jedne ostrzejszymi ruchami, inne łagodnymi, i nie można powiedzieć, że któraś to robi nie tak. Jednak największe wrażenie na mnie robi promowana przez zamieszczającego Yulia Stepanova - gdy rok temu bardzo ją zachwalał byłam sceptyczna, ale teraz powoli staję się jej wielbicielką, bo rzeczywiście ma talent, jest bardzo muzykalna i pełna ekspresji, ma świetne warunki (choć trochę odbiegające od modelu Somovej ) i - co szczególnie do mnie trafia - widać, że cieszy się tańcem, a jej radość przechodzi na widzów (no, przynajmniej na mnie ).
Ale ogólnie wszyscy tam są świetni. Jakiś czas temu wzięło mnie na oglądanie tańców narodowych z różnych wersji "Jeziora" i stwierdziłam, że w wersjach z Maryjskiego są najlepsze, a po obejrzeniu tego, gdy widać, jakie mają przygotowanie, trudno się dziwić.
Co do Olgi Smirnovej to powiem tyle, że nawet mi sie podobała. Nie pasuje mi tu określenie ,,gwiazdorzyła". Widać, że była pewna i zachowała charakter tańca. A to, że momentami coś nie wychodziło to przynajmniej nie było tego aż tak widać, bo zachowywała się jakby się nic nie stało i to bardzo dobrze. Super warunki, ładne, plastyczne ręce i ogólnie niezłe wykonanie mimo kilku potknięć.
A tak przy okazji to urodą przypomina mi Saszkę z TW-ON w Warszawie.
_________________ Taniec jest najwznioślejszą, najbardziej wzruszającą, najpiękniejszą ze wszystkich sztuk, bo nie jest tylko prostą interpretacją czy wyobrażeniem życia; jest samym życiem. Havelock Ellis
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 36 Posty: 890 Skąd: z dalekiej północy
Wysłany: Nie Sie 15, 2010 9:17 pm
Jest jeszcze na tym nagraniu, wariacja od 9:15:
http://www.youtube.com/wa...feature=related
Tu mi się podoba znacznie bardziej. Ponadto widziałam ją w pas de deux z "Dziadka do orzechów", w którym była świetna, ale nie mogę go w tej chwili znaleźć.
Oraz tegoroczny najlepszy absolwent z przyszłoroczną najlepszą absolwentką (ci sami, co tańczyli Grand Pas Classique), tu w "Dziadku do orzechów"
http://www.youtube.com/watch?v=wT9qTUnZgH8
Związek z tańcem: Uczeń OSB
Wiek: 28 Posty: 1070 Skąd: z piosenki Grabaża ;)
Wysłany: Pon Wrz 20, 2010 7:54 pm
Dziewczyna z V klasy bardzo mi się podobała. Ma duży wdzięk, oczywiście dobrą technikę i piękną świadomość ciała. No i cała choreografia bardzo ciekawa. Ma piękne piruety! Po za tym nie jest tak strasznie chuda, chociaż trudno też to ocenić, bo jest słaba jakość. W ogóle ostatnio zauważyłam, że wszystkie uczennice Vaganovej są oczywiście bardzo chude itd. ale mniej w ostatnich latach niż na tych trochę starszych filmikach. (chociaż na temat wagi lepiej moich uwag i komentarzy nie czytać - jestem teraz kompletnie zdezorientowana w tej kwestii)
Co do Olgi Smirnovej - tak jak w grand pas classique mi się nie podobała, tak w tym Dziadku jest zdecydowanie lepsza. Technikę i warunki ma porażające, ale tu ładnie pokazuje to co trzeba (chociaż attitude ma do boku i niezwykle wysoko).
_________________ "Ale próbować warto" William Wharton
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 36 Posty: 890 Skąd: z dalekiej północy
Wysłany: Pon Wrz 20, 2010 8:22 pm
raisa napisał/a:
W ogóle ostatnio zauważyłam, że wszystkie uczennice Vaganovej są oczywiście bardzo chude itd. ale mniej w ostatnich latach niż na tych trochę starszych filmikach.
To prawda, też to zauważyłam, i w tym roku, i w poprzednich latach. Mi to się podoba, bo to, że nie są tak przeraźliwie chude, nie odbiera im ani lekkości, ani tym bardziej artyzmu. Niestety w Maryjskim tak nie uważają .
Smirnova jest bardzo utalentowana, jak napisałam - przyszłoroczna najlepsza absolwentka (wraz z Kristiną Shapran), choć zdaje się bardziej techniczna niż artystyczna, ale ma przed sobą cały rok, żeby nad tym popracować. Przyszłoroczny występ absolwentów będzie więc bardzo ciekawy, z dwiema silnymi kandydatkami na primaballeriny .
Warto też zwrócić uwagę na Lebedeva, choć może bardziej w grand pas classique niż w "Dziadku do orzechów". Najlepszy absolwent ostatnich lat, najbardziej obiecujący od czasów Shklyarova; Maryjski mu zaproponował miejsce w corps de ballet, ale Michajłowski wziął go od razu jako drugiego solistę.
Oraz już z występu, druga tegoroczna absolwentka, Olga Smirnova (z Viktorem Lebedevem, obecnie tancerzem Michajłowskiego):
Adagio Lebedev - wariacja Wariacja Mashy Coda
W profilu tego użytkownika jest więcej nagrań z Waganowej, zdaje się, że jest to jeden z zagranicznych uczniów.
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 36 Posty: 890 Skąd: z dalekiej północy
Wysłany: Sob Maj 07, 2011 5:12 pm
Zobacz te cztery linki, które dałam w pierwszym poście, z koncertu "Od Landeta do Waganowej", tam tańczą wszystkie roczniki.
Z występów to przede wszystkim Dziadek do orzechów:
Pas de trois Masha, I akt
Ogólnie jest raczej niewiele, młodsze uczennice występują częściej jako corps de ballet na koncertach na zakończenie szkoły, solo tańczą raczej na tych mniejszych, widziałam kilka nagrań, ale raczej niewiele.
A tu już coś z zupełnie innej beczki - córka Asylmuratovej i Konstantina Zaklinskiego we Freskach, trzecia od prawej na początku, zaczyna tańczyć w 53 sekundzie:
http://www.youtube.com/watch?v=mVS_2v-NmZg
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 36 Posty: 890 Skąd: z dalekiej północy
Wysłany: Czw Cze 23, 2011 2:56 pm
http://www.youtube.com/watch?v=JfUksJ6dzfU
Z tegorocznego koncertu na zakończenie szkoły, uczennice Waganowej w Królestwie cieni z Bajadery. Solistka, najlepsze tegoroczna uczennica Olga Smirnova, została angaż - tu niespodzienka - w Bolszoj. Jak się dowiedziałam, Bolszoj obiecał jej angaż gdy ta była jeszcze w 5. klasie.
Związek z tańcem: miłośnik,koryfej
Wiek: 37 Posty: 30
Wysłany: Pon Sie 22, 2011 7:11 pm
Jedna z uczennic warszawskiej szkoły baletowej Zuzanna Kidziak była przez 1,5 miesiąca w Akademii Waganowej.Widziałam jej kilka zdjęć na facebooku.Szkoda,że musiała zrezygnować ze względu na spektakl Chopiniana .Podobno też szkoła warszawska nie chciała jej pomóc.
Nie za bardzo rozumiem, w czym jej warszawska sb nie chciala pomóc??? Nie wiem jak było z Zuzanną ale z tego, co kojarzę , to warszawska SB od dawien dawna utrzymuje kontakty z Akademią Waganowej i uczniowie wyjeżdżają do Petersburga, nie tylko orły ale i słabsi uczniowie. Dłuższe stypendia też są mozliwe ale o możliwości zostania i kontynuowania nauki w Waganowej nie słyszałam - zresztą z całym szacunkiem do Zuzanny, która ma wszelkie zadatki na gwiazdę, Akademia Vaganowej to szkoła wyjatkowa i w świetle tego, jak sie prezentują jej uczennice nie sądzę, zeby Zuzanna mogła liczyc na cos wiecej niz 1,5 miesięczne stypendium. Zanim zatem zaczniemy demonizowac warszawska sb i jej brak pomocy, a także przeceniac wyjazd Zuzanny do Petersburga, proponowałabym solidniejsze podstawy ku temu niz same przypuszczenia.
Związek z tańcem: miłośnik,koryfej
Wiek: 37 Posty: 30
Wysłany: Pon Sie 22, 2011 7:47 pm
hmm... Z tego co widzę to nie za bardzo orientujesz się w temacie.
Zuzanna zdała egzamin do Vaganowej na conajmniej rok.Ze zdjęć wynika,że była jedną z lepszych uczennic klasy.Stoi na środkowym drążku, obok Kseni Zhiganshiny ( laureatki Grand Prix Michailovskiego Theatru ) i miała możliwość zostania.Nawet została wybrana na repertuary.
Z tego co wiem warszawska OSB nie utrzymuje żadnych kontaktów z Vaganovą,jedynie w niej są organizowane przez Ministerstwo kursy szkoleniowe.
Nie slyszałam,żeby kiedykolwiek uczennica OSB została przyjęta do szkoły.Fakt kilka uczennic było w Petersburgu,ale nie w Vaganowej tylko na warsztatach.
Może masz jakieś inne informacje?
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 47 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Sie 22, 2011 9:22 pm
ano, z tego co ja wiem, bywali uczniowie i w Petersburgu i konkretnie w Waganowej i możliwośc wyjazdu i nauki tam tez bywa tylko jest to oprócz talentu i egzaminu oraz chęci ze strony uczelni takze kwestia pieniędzy bo po pierwsze nie ma specjalnego stypendium na taka nauke, trzeba by je było zdobyć np. z Krajowego Funduszu na Rzecz Dzieci Wybitnie Uzdolnionych lub ministerialne, lub prywatne, z jakiejś fundacji. Na to trzeba czasu itd... Nie bardzo więc rozumiem uwage o "braku pomocy ze strony szkoły" - szkoła uczy i w miare swoich mozliwości wspomaga swoich wybitnych uczniów (nie tlko warszawska, ale każda), każda szkoła ma jakies tam kontakty zagraniczne, z warszawskiej ucznowie jeżdżą (jeździli?) m.in. do Petersburga na warsztaty, zajęcia gościnne w Waganowej etc. ale to co innego niż dłuższe stypendium i nie wiem jak mogłaby tu pomóc szkoła ...
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
Generalnie możliwosc zdobycia rocznego stypendium w Vaganovej - z tego co kojarzę - istnieje, ale jest to trudne do osiągnięcia i zarezerwowane np. dla zwycięzców konkursów Vaganova Prix. Inna sprawa, że aby znalesc się w gronie jego laureató trzeba byc mega mistrzem typu Uliana Lopatkina i z całym szacunkiem dla Zuzanny ale jak na dzien dzisiejszy na równi z laureatami tego konkursu jej nie klasyfikuję.
Oprócz tego w czasach słusznie minionych były niejasne i uznaniowe stypendia roczne dla bardzo nielicznych uczniów sb z krajów spod wpływów Rosji jak Czechy, Węgry itd ale to zdarzało się b. rzadko.
O egzaminach na stypendium, takich jak Ty piszesz nie słyszałam (moze mam braki we wiedzy) ale to by bylo zbyt proste.
Oprócz tego sa warsztaty i różne takie.Z tego co wiem warszawscy uczniowie maja mozliwosc doksztalcania sie w ramach warsztatów i kiedys nawet dawno temu slyszalam o chlopaku, ktory zdawał relacje z takiego chyba wlasnie kursu w Vaganovej. Nie był on wybitny, więc z tego mój wniosek, że możliwośc szlifowania umiejętnosci pod okiem ludzmi zwiazanymi z ta szkołą istnieje, tyle ze w ramach kursów itd.
Tak czy inaczej jedno jest pewne, jak ktoś zdobywa stypendium na rok w Vaganovej, to jest to rzecz sformalizowana i żadna szkoła warszawska mu w tym nie przeszkodzi, aby je realizowac. Zreszta byłoby to niecelowe, bo to by bylo duze osiągnięcie i dla szkoły.
Reasumując -rozumiem Twoje uwielbienie dla Zunanny ale proponuję nieco ochłonąc.
Ależ nie - nie o to mi chodziło. Sama czasem, jak się zachwycę jakimś tancerzem, to piszę dokładnie w Twoim stylu . Po prostu kwestia stypendium mnie zainteresowała, bo uświadomiłam sobie, że mało na ten temat wiem - dlatego napisałam to co wiem, żeby razem w ramach dyskusji dojsc do poznania. Nie traktuj moich słów jako atak czy coś, bo zupełnie inny miałąm cel
Związek z tańcem: Uczeń OSB
Wiek: 28 Posty: 1070 Skąd: z piosenki Grabaża ;)
Wysłany: Wto Sie 23, 2011 9:59 pm
Z tego co ja wiem, to są takie jednoroczne pobyty dla zagranicznych uczniów, którzy muszą mieć więcej niż chyba 17 lat. Płaci się chyba 15 tysięcy dolarów i mieszka się w internacie. Jest to oczywiście możliwe tylko w przypadku wybitnych jednostek. Wiem, że były takie przypadki, że nauczyciele z Vaganovej gdzieś wyjeżdżali i znajdowali kogoś świetnego i sprowadzali go do Petersburga. Czytałam też o osobach, które później zostawały na dłużej niż rok (np. Isabella Mcguire Mayes z UK). Ja znam też inną wersję przygody Zuzanny Kidziak z Akademią, ale myślę, że nie będę tego na forum przytaczać, bo nie chcę upubliczniać nieoficjalnych informacji, tym bardziej, że osoba zainteresowana mogłaby się poczuć dotknięta.
_________________ "Ale próbować warto" William Wharton
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach