Związek z tańcem: uczennica OSB
Wiek: 30 Posty: 141
Wysłany: Pią Sie 07, 2009 12:46 pm Łódzka OSB
przede wszystkim witam Was na forum. Przez dłuższy czas przeglądałam Wasze rozmowy i nie znalazłam nic o łódzkiej OSB, dlatego też zarejestrowałam się i założyłam ten temat Interesuje mnie jakie macie zdanie na temat tej szkoły, bo wiem, że krążą o niej skrajne opinie. Serdecznie pozdrawiam
_________________ dance or die!!! addicted to the dancefloor...
Ostatnio zmieniony przez inaenka Wto Lut 15, 2011 9:41 pm, w całości zmieniany 2 razy
ech, nie chcę Cię zniechęcać, ale jakoś ciężko zmusić do rozmowy o "łódzkim podwórku"... - wiem to z doświadczenia na forum... To pewnie dlatego, że mało jest ludzi z Łodzi tu zalogowanych.
Związek z tańcem: uczennica OSB
Wiek: 30 Posty: 141
Wysłany: Pon Maj 17, 2010 4:40 pm
Hej!!! Drodzy forumowicze! Nie wiem czemu temat o Łódzkiej baletówce się nie klei. Na temat wszystkich szkół baletowych jest tyle napisane, a o łódzkiej OSB nic!!!
Jestem ciekawa jakie opinie krążą na temat tej szkoły. Uczę się tam i jestem ciekawa co ludzie mówią, jakie plotki krążą, itp. Poza tym może macie jakieś pytania, albo coś?
Pozdrawiam
_________________ dance or die!!! addicted to the dancefloor...
pytania byly kiedys ogolne o poziom itd. w pogadalii i przy innych okazjach ale bez odpowiedzi.
Czy Agata Jankowska -Dobrowolska jest nauczycielem w łódzkiej szkole baletowej? i jakie sa odczucia tych, ktorzy sa przez nia uczeni? pytam, bo bardzo lubie tę tancerkę, a ostatnio ją widziałam przy swojej klasie dyplomowej i wygladalo tak, jakby ona ja wydawala.
A i jeszcze byly kiedys pytania w jakims temacie nt jak wyglada staranie sie o bycie dokoptowanym do klasy w poźniejszych latach
Związek z tańcem: uczennica OSB
Wiek: 30 Posty: 141
Wysłany: Pon Maj 17, 2010 6:28 pm
Prof. Jankowska-Dobrowolska w tym roku miała klase dyplomową. W zeszłym roku przygotowywała też moją koleżankę z klasy do konkursu. Jest zdecydowanie świetnym pedagogiem.
Jeśli chodzi o poziom to jest różnie. Zależy od klasy. Na przykład tegoroczna klasa dyplomowa była moim zdaniem świetna. Z resztą jedna z dziewczyn z tejże klasy skończyła w tym roku naukę w szkole Bejarta w Lozannie. Poza tym niewątpliwie przyczyniła się do tego Pani Profesor.
Poza tym w tym roku moja koleżanka z klasy zdobyła drugie miejsce na konkursie choreograficznym w Bytomiu.
Mam wrażenie, że z roku na rok jest coraz lepiej.
Na przykład w zeszłym roku mieliśmy tylko 4 dyplomantki a w tym aż 12.
Poza tym od wrześnie 2009 mamy nową nauczycielkę współczesnego (która z resztą niedawno kończyła naszą szkołę) i myślę, że ona również wiele dobrego wniosła w nasze szkolne progi
Rzadko się zraża żeby ktoś dochodził do starszych klas. W tym roku do drugiej klasy doszedł chłopak, ale nie było z tym problemu, gdyż jest jedynym chłopcem w roczniku. Pare lat temu do mojej klasy doszła koleżanka w połowie drugiej klasy, ale nie dawała sobie zbyt dobrze rady i zrezygnowała.
Pozdrawiam
_________________ dance or die!!! addicted to the dancefloor...
Niedawno z okazji festiwalu Probaltica wystąpili w Toruniu uczniowie z łódzkiej osb. Parę błędów się znalazło, ale ogólnie chyba nie było źle (aczkolwiek nie wiem, jaki poziom powinni przedstawiać uczniowie w zależności od roku nauki). Udany współczesny, że tak powiem "czytelny". Swoją drogą podziwiam, scena była w gruncie rzeczy malutka, podłoga też pozostawiała wiele do życzenia.
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
Związek z tańcem: uczennica OSB
Wiek: 30 Posty: 141
Wysłany: Wto Maj 18, 2010 2:29 pm
Dzięki Nieskromnie powiem, że taniec współczesny wygląda w łódzkiej OSB całkiem nieźle, głównie ze względy na wspaniałą nauczycielkę, która od dawna współpracowała ze szkołą, tworząc świetne choreografie dla uczniów, ale dopiero w tym roku dołączyła do grona pedagogicznego
Na temat łódzkiej baletówki chciałabym jeszcze dodać, że mimo że nie reprezentuje (jeszcze) najwyższego w polsce poziomu, to duża większość uczniów na prawde kocha taniec. Wiem że w wielu szkołach jest problem z tym, że uczniowie tak na prawde nie kochaja baletu. U nas takich osób ja nie spotkałam, ale pewnie są i tacy, jak w każdej szkole
_________________ dance or die!!! addicted to the dancefloor...
o to dobrze slyszec, bo jakis czas temu doszla do mnie opinia taka, ze wspolczesny w lodzkiej sb najbardziej kuleje. No ale tez mozliwe, ze ta osoba nie miala kompletnej wiedzy na ten temat.
ogolnie milo slyszec , ze z taka pasja i zaangazowaniem piszesz o tancu i szkole. nie wiem jak inni ale po Twoich postach, to od razu to widac
Związek z tańcem: uczennica OSB
Wiek: 30 Posty: 141
Wysłany: Wto Maj 18, 2010 4:18 pm
Bo kiedyś współczesny nie był mocną stroną tej szkoły. Chociaż w sumie nie wiem czemu bo zawsze mieliśmy dobrych nauczycieli (swojego czasu uczyła u nas Profesor Paulina Andrzejewska).
Może nienajwyższy poziom w OSB w łodzi jest spowodowany tym że przyjmują do nas troszkę "jak leci". W łodzi nie ma zbyt wielu chętnych. Poza tym nauczyciele klasyki, którzy uczą w młodszych klasach nie zawsze potrafią odpowiednio przekazać wiedzę i umiejętności. Jednak jak przebrnie się przez te pierwsze 3 klasy to nauczyciele później są na prawde świetni.
W naszej szkole można też raz nie zdać, co według mnie nie wpływa najlepiej na poziom szkoły, gdyż można ni zdać też z zawodowego i nadal uczyć się w OSB. Właściwie co roku ktoś u nas nie zdaje, ale zostaje w OSB (na szczęście w większości są to osoby dość dobre z tańca, ale marne np. w matematyce).
W tym roku mieliśmy na prawde dobrych dyplomantów. Jedna z dziewczyn, jak już pisałam, uczyła się w szkole Bejarta, inna z kolei wzięła ucział w warsztatach You Can Dance w Izraelu (niestety poległa w hip hopie i nie dostała się do finałowej 14).
Mamy niestety stosunkowo mało uczniów. W mojej klasie jest tylko 10 osób i to same dziewczyny. W klasie pierwszej też nie ma żadnego chłopaka, a w klasie drugiej jest tylko jeden.
Poza tym sporo lepszych osób z naszej szkoły przenosi sie do Warszawy do OSB.
Wiadomo, że nie jest to szkoła idealna, ale taka chyba nie istnieje i ja osobiście nie chciałabym chodzić do żadnej innej i jestem dumna, że mogę nazywać się uczennicą Ogólnokształcącej Szkoły Baletowej w Łodzi
Pozdrawiam
Zapomniałabym dodać, że Ania Andrzejwska - finalistka tej edycji programu You Can Dance to absolwentka naszej łódzkiej OSB
_________________ dance or die!!! addicted to the dancefloor...
jak dla mnie Paulina super. a te Dziewczynki, hmmm.. trochę się zdziwiłam, ale w sumie to dopiero 1 klasa, więc chyba nie powinnam się dziwić.
resztę filmików obejrzę jeszcze dzisiaj.
hmmm, a co do tej chudości, to ważą Was tu? ile najwięcej ważą Dziewczyny ile najmniej? no i generalnie jak to wygląda wszystko, Panie mówią, gdy powinno się schudnąć czy może są niezbyt miłe w takiej sytuacji? opowiedz.
no i zadawałam już to pytanie w "jestem za stara[...]", ale zapytam też tu - do jakiej teraz klasy idziesz? . i koniecznie opowiedz o egzaminie do 6 klasy, jeżeli już jesteś dalej. wylewnie i ze szczegółami, Proooszę.
Związek z tańcem: uczennica OSB
Wiek: 30 Posty: 141
Wysłany: Czw Sie 19, 2010 12:20 pm
Idę do siódmej klasy.
Egzamin do 6 klasy, czyli właściwie egzamin po 5 klasie mhm... TRudno jest mi opowiedzieć o egzaminie, bo nie wiem co chciałabys wiedzieć. Jest to egzamin z tańca klasycznego oczywiście i jest drążek, środek, skoki i pointy. Trudno mi coś więcej napisać na ten temat.
to jest link do podstawy programowej kształcenia w zawodzie tancerz, myślę, że możesz się wiele z tego dowiedzieć http://www.nettax.pl/dzie...z.1164/zal4.htm
A co do wagi to u nas (w łódzkiej OSB) jest chyba najluźniej. Oczywiście ważą nas, ale nie ma jakoś jasno określonych reguł ile kto ma ważyć. Ważne jest jak wygląda, a przede wszystkim jak ćwiczy. A poza tym to przy takiej ilości wysiłku fizycznego jak w OSB na prawde trudno nie być szczupłą Chociaż zazwyczaj przed egzaminami wszystkie się nagle zaczynamy odchudzać, w sumie sama nie wiem czemu
Pozdrawiam
Związek z tańcem: milośnik-uczeń
Posty: 201 Skąd: z Zielonej Dziury
Wysłany: Nie Sie 22, 2010 9:53 pm
Ciekawe, ciekawe... Podoba mi się ta wasza łódzka baletówka. A czy wasi absolwenci są zapraszani do zagranicznych teatrów ( na stałe lub okazjonalnie)?
_________________ "Człowiek nie może latać- tancerz musi, po to otrzymał ciało"
Związek z tańcem: uczennica OSB
Wiek: 30 Posty: 141
Wysłany: Pon Sie 23, 2010 3:20 pm
jedna z naszych absolwentek pracuje w balecie Berlińskim (chyba nawet jest solistką) i zdaje się, że jeszcze jacyś absolwenci pracuję lub pracowali za granica w różnych teatrach, ale niestety nie pamiętam którzy i gdzie. Chyba na naszej stnonie gdzieś to jest napisane
Ale jedna nasza absolwentka(tegoroczna) uczyła sie w szkole Bejarta w Lozannie i kończyła naszą szkołę korespondencyjnie. Teraz będzie uczyc modernu w Niepublicznej Szkole Baletowej w Łodzi
_________________ dance or die!!! addicted to the dancefloor...
SOLIŚCI (w historii i obecnie):
Teatru Wielkiego Opery Narodowej w Warszawie:
Piotr Chojnacki, Arkadiusz Gołygowski, Małgorzata Marcinkowska, Karol Urbański
Teatru Wielkiego w Poznaniu:
Dominik Muśko, Beata Wrzosek-Dopierała
Teatru Wielkiego w Łodzi:
Beata Brożek, Kamil Chmielecki, Piotr Chojnacki, Wiesław Dudek , Arkadiusz Gołygowski, Adam Grabarczyk, Anna Gruszka, Tomasz Jagodziński, Agata Jankowska-Dobrowolska, Anna Krzyśków, Katarzyna Lewandowska, Monika Maciejewska, Małgorzata Marcinkowska, Monika Marzec, Krzysztof Pabiańczyk, Malwina Poleszak-Kopeć, Karolina Sasin-Barylska, Jakub Spociński, Karol Urbański, Beata Wrzosek-Dopierała, Krzysztof Zawadzki
Polskiego Teatru Tańca – Baletu Poznańskiego:
Anna Gruszka, Iwona Pasińska, Malwina Poleszak-Kopeć, Beata Wrzosek-Dopierała
Staatsballett w Berlinie:
Wiesław Dudek
TANCERZE ZESPOŁÓW ZA GRANICĄ (w historii i obecnie):
Staatsballett w Berlinie:
Joanna Jabłońska (rocznik 2004/2005)
Staatsballett w Stuttgarcie:
Tomasz Danhel (rocznik 1996/1997)
Wayne McGregor I Random Dance w Londynie
Anna Nowak (rocznik 2000/2001)
_________________ "Zapytasz: po co to wszystko? Odpowiedź jest prosta: ponieważ postanowiłaś zostać tancerką."
Związek z tańcem: uczennica OSB
Wiek: 30 Posty: 141
Wysłany: Wto Sie 24, 2010 9:10 pm
że mieszkała tam w Lozannie i tam się uczyła, ale jednocześnie uczyła się przedmiotów ogólnokształcących (bo tam w szkole Bejarta są tylko zawodowe) i zbierała jakieś tam oceny i miała normalnie wystawianą ocenę na koniec roku itp.
_________________ dance or die!!! addicted to the dancefloor...
dzieki buba, teraz dopiero widze, ze sporo tu napisalyscie jak mnie nie bylo.
A tak na temat to co Wy chcecie od tych kurczczkow??? jak dla mnie sa cudne. To 1 klasa dopiero... Zwrociliscie uwage jak bylo rowno z muzyką?
A i tak na marginesie to widząc ile na youtube jest filmikow z uczniami SB, to tak sobie mysle, ze tancerze TW z Łodzi mogliby sie uczyc od Was promowania siebie. Nie wiem czy oni tam maja jakis zakaz ale nie ma kompletnie zadnych filmow z sal, z prob indywidualnych itd. Na swiecie to normalne z, ze tancerze jakos sie upowszechniaja. Zwlaszcza teraz jak maja takie narzedzie jak youtube. A tu nie ma pol filmu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach