www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
PILATES
Autor Wiadomość
Blanche 
Koryfej


Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 36
Posty: 890
Skąd: z dalekiej północy
Wysłany: Wto Maj 05, 2009 9:11 am   

nathaliye napisał/a:
to chodzi o to żeby tak jakby wciągać brzuch jakby sie chciało zapiąć pasek na najmniejszą dziurkę a jednocześnie oczywiście móc w tym oddychać?

Istotą oddychania w pilatesie jest to, żeby przy wdechu nie unosił się brzuch, ale rozszerzała klatka piersiowa - żebra muszą iść na bok. Wtedy możliwe jest mieć napięte mięśnie brzucha oraz swobodne oddychanie jednocześnie.

Co do ćwiczeń, o które pytasz - trudno dokładnie odpowiedzieć, bo ja po prostu ćwicząc i koncentrując się na napinaniu mięśni brzucha i rozluźnianiu mięśni szyi nie mam trzęsących się rąk, co najwyżej czuję po chwili brzuch.
_________________
Niepoprawna miłośniczka Mariinki
 
     
VisVersa
Adept Baletu


Posty: 149
Wysłany: Pon Mar 08, 2010 6:30 pm   

Mam zapytanie- orientujecie się może, czy istnieją wyraźne przeciwskazania do wykonywania niektórych elementów ćwiczeń dobroczynnej metody Pilatesa ?
Mianowicie: wiele z ćwiczeń w pozycji leżącej wykonuje się przy uniesionej głowie, barkach i brodzie "przyklejonej" do klatki piersiowej. W przypadku problemów z kręgosłupem szyjnym, w tym przy zniesieniu lordozy szyjnej, przy ćwiczeniach rehabilitanci generalnie nie zalecają unoszenia głowy w pozycji leżącej. W pilatesie, przy ćwiczeniach w leżeniu na plecach, można niby wykonywać ćwiczenia stosując "lżejszą" wersję- bez odrywania głowy i barków od podłoża- ale szczerze mówiąc wolałabym z tej opcji nie korzystać...
No i problem który mnie męczy - czy opcja "oszczędzania" i nieforsowania szyi poprzez jej unoszenie przy kłopotach z kręgosłupem to opcja wprowadzona dla komfortu ćwiczącego, czy też taki rodzaj eksploatacji szanownej struny grzbietowej po jakimś czasie może faktycznie spowodować pogłębienie zmian ?
Wiem, że pytanie jest nie dość, że szczegółowe, to jeszcze wiele zależy od indywidualnego przypadku pewnie, więc na pewno zadam je gdzie należy czyli dokturowi, ale wiem też, że na forum jest trochu osób i bogato doświadczonych i dobrze zorientowanych w tego typu kwestiach, dlatego w miarę możliwości chciałam zdobyć nieco rozezniania w temacie ;)
 
     
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 9:57 am   

VisVersa napisał/a:
brodzie "przyklejonej" do klatki piersiowej.


nie.

jeśli te ćwiczenia wykonuje się prawidłowo, tzn. wie jak napiąć mięśnie brzucha, aby się nie uwypuklily, nie zaciska się kręgów na żadnym odcinku kręgosłupa (czyli również w odcinku szyjnym), to coś takiego w ogóle nie ma miejsca.
ta metoda ma również dobrze wpływać na ocinek szyjny, jak i na cały kręgosłup, a nie żeby go ściskać...

głowę unosi się, ale tak, żeby cały kręgosłup łagodnie wydłużać, można sobie to skojarzyć z takim zaokrągleniem w literę C - nie ma załamań, tylko delikatne łuki. najpierw wydłuża się głowę/ szyję, cały czas utrzymując aktywny brzuch (w chwili, kiedy nastąpi lekkie wygięcie w kręgosłupie to znaczy że wydłużamy za mocno, i robimy przeprost kręgosłupa - przy podniesionej głowie brzuch/ lędźwia powinny stykać się z podłogą). następnie lekko unosimy głowę, i tutaj brzuch też pracuje, bo trochę jeszcze się wtedy skontraktuje, tak, aby lędźwia właśnie stykały się podłogą. może pomóc wyobrażenie sobie, że głowy nie podnosimy w przód do pionu, ciało nie może być tak: __| (w sensie szyja załamana pod takim kątem), najważniejsze jest takie ustawienie ciała, aby brzuch z jednej strony był aktywny, a z drugiej kręsłup cały wydłużony.
natomiast co do problemów z tym odcinkiem - sądzę, że to zależy od ich nasilenia. na pewno wykonując poprawnie ćwiczenia, można więcej, niż jak w ułożeniu ciała opisanym przez Ciebie. ale jeśli są przesiwskazania medyczne do niektórych ruchów, nie ma co się forsować na siłę. można wykonywać niektóre ćwiczenia na plecach bez unoszenia głowy, aczkolwiek praca brzucha będzie w nich wtedy znacznie mniejsza (czyli w ćwiczeniach, gdzie pracuje się nogami).

to jest tak, jak we współczesnym robi takie lekkie łuki kregosłupem do przodu (tzw. curl), gdzie przecież głowa się nie zapada i nie skraca, albo w balecie jak się robi. np. przy port de pras do boku - pomijając patrzenie w dół a nie prosto - głowa/ szyja nigdy nie jest skrócona w tym ruchu, nie 'zamyka się' pozy; głowa nie opada na szyi tak po prostu do przodu lub boku, a poprzez wydłużenie, tak jakby chciała się wyciągnąć bardzo do przodu i w kierunku od ciała przez cały czas trwania ruchu.

co do wymienionego przez Ciebie niebezpieczeństwa pogłębiania się zmian jest to możliwe, jeśli przy ćwiczeniu leżąć z głową na płasko, i przy towarzyszącym ruchu nóg, głowa (broda) będzie się 'zadzierać' do góry. to jest niezdrowe dla szyi bardzo, stąd np. w niektórych ćwiczeniach jeśli ktoś nie potrafi położyć głowy płasko bez lekkiego nawet załamania szyi - 'zadzierania' głowy to poleca się mu w ogóle jej nie kłaść, tylko trzymać w rękach, albo podłożyć coś pod głowę: książkę, złożony koc, itp.

co do lekarza to chyba lepiej skierować pytanie do fizjoterapeuty, i najlepiej jeszcze z demostracją o co chodzi (w sensie jak wygląda np. ustawienie ciała w ćwiczeniu), bo lekarz za wiele na ten temat może nie wiedzieć.
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   

Odpowiedz do tematu Dodaj do serwisow: Bookmark and Share
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 12