Pomimo,że też jestem zielony to jednak uważam iż taka wstązka jest zaszeroka ponieważ będzie powodowala zaduże opory w powietrzu i nie będziesz miala sily aby ją efektownie machać.
Onegdaj jeżdziłem(tańczyłem) na łyżwach z flagą która była wprawdzie szersza ale nieporównywalnie krótsza i powiem Ci. że po minucie rece mi zaczęly odmawiać posłuszeństwa.
_________________ To mnie przerasta!
Ale da sie udżwignąć
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 28 Posty: 198 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Nie Kwi 19, 2009 7:45 pm
Tańczyłam (o ile można to było nazwać tańcem...) swego czasu ze wstążką. Ja miałam taką grubą, którą mi w-fistka poleciała i nie była najgorsza, ale kiedy koleżanka mi pożyczyła swoją satynową... O niebo lepiej.
Co do grubości, wydaje mi się, że 15 cm to może być za dużo. Może jakieś 10 cm... Tak mi się wydaję, ale wiesz- ja zbyt długo wstążką nie wymachiwałam, więc nie traktuj mojej odpowiedzi, jako odpowiedzi ostatecznej.
_________________ Wampirzyca prosto z Brukseli
"Taniec jest jedną z najdoskonalszych form kontaktu z nieskończoną inteligencją" Paulo Coelho
Związek z tańcem: uczeń
Wiek: 28 Posty: 37 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: Wto Kwi 21, 2009 10:02 pm
też swego czasu tańczyłam ze wstązka, ale nie profesjonalnie. 15 cm to chyba za dużo, samemu można zrobić z np cienkiego plastykowego patyka(byle twardego), haczyka wędkarskiego mocnej tasmy klejacej(nawet estetycznie wyglada czarna) i wstazki. Radzę przy haczyku wstązke zlozyc podwojnie tak na 40cm zalezy od dlugosci wstazki to nie bedzie się brzydko zwijać i plątać. mam nadzieję, że pomogłam
sasetko, mogłabyś to narysować w paincie czy jakoś? bo kurcze nadal nie wiem jak to zrobić, a chciałam siostrze dać "wstążkę" do tańca (czasami się tak bawimy)
_________________ ...cos I'm thirsty for your love...dancing underneath the skies of lust...
ale to nie ma być wstążka gimnastyczna, jak w układach nin(j)a... chodzi o to żeby wstążką oddać charakter tańca, taniec ma być dalekowschodni, więc moim zdaniem jak najbardziej pasuje.
takich wstążek nie ma więc dlatego dziewczyna chce uszyć własną.
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja
Hej! 15 cm to zdecydowanie za dużo, oryginalna ma 5.
wstążka w założeniu ma 6 metrów (5 dla juniorek) i tylko pierwszy metr jest podwójny. Zakończenie z tej strony z której przymocowujesz ją do kijka nie powinno być proste tylko wycięte w taki "trójkącik" tak ze wstążka zwęża się ku kurze.
myślę ze taka 10 cm da rade, jak chcesz mieć grubsza to lepiej zrobić ją z szyfonu i krótszą.
Pozdrawiam
_________________ Pytasz: Dlaczego ludzie wyskakują z okrętu, który nie tonie?
Spostrzegli dokąd ich wiedzie.
Związek z tańcem: uczeń
Wiek: 32 Posty: 6 Skąd: śląskie
Wysłany: Sob Gru 26, 2009 10:10 pm
W Sumie się nie przedstawiłam Otóż, tańczę jazz, uczęszczam na balet(bo to jest nieodłączna część dobrego technicznie jazzu) a gimnastyka jest moją pasją od zawsze ... W sumie to od niej zaczął się mój taniec..:) Dlatego tak się wzruszam gdy widzę te giętkie dziewczyny.. bo sama mogłam taka być
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach