Wysłany: Pią Paź 02, 2009 9:39 pm Wasze zwycięstwa
Wiemy że balet wymaga wyrzeczeń, tych mniejszych, większych... Chciałabym się dowiedzieć o waszych takich małych lub większych zwycięstwach. Ja np. pamiętam dzień jak po raz pierwszy zrobiłam podwójny piruet.
_________________ Wśród tandety lśniąc jak diament,
Być zagadką, której nikt nie zdoła
Zgadnąć nim minie czas...
Związek z tańcem: tancerz, uczeń
Wiek: 29 Posty: 153 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Paź 02, 2009 9:42 pm
A ja pamiętam kiedy pierwszy raz płynnie i bezbłędnie zatańczyłam swój pierwszy układ. To było dobre parę lat temu, ale pamiętam jak się wtedy cieszyłam ;D
_________________ What I've felt, what I've known never shined through in what I've shown
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach