www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Matura ustna - miłość jako źródło inspiracji...
Autor Wiadomość
Kaś 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
tancerz, miłośnik
Wiek: 32
Posty: 171
Skąd: Bełchatów
Wysłany: Czw Wrz 10, 2009 1:58 pm   Matura ustna - miłość jako źródło inspiracji...

Temat brzmi: "Miłośc jako źródło inspiracji. Zaprezentuj genezę wybranych dzieł sztuki, powstałych pod wpływem szczęśliwej lub nieszczęśliwej miłośći".

Zwracam się do Was z prośbą o pomoc w tym zagadnieniu w postaci odesłania do lektur, gdzie mogłabym coś konkretnego znaleść. Wypożyczyłam już autobiografię Isadory Duncan, "Almanach baletu polskiego 1945-1974", "Taniec w Polsce" Turskiej i czekam na zwrot do biblioteki "Krótkiego zarysu...". Kolega polecił mi również "Święto wiosny" Niżyńskiego. Szukałam w internecie genezy jakichś baletów, niestety nic nie mogłam znaleść, co by mi się przydało. Może znacie jakieś strony warte uwagi, albo sami moglibyście napisać coś ciekawego czym mogłabym się posłużyć. Jestem ze zwykłego ogólniaka i z historią baletu mam tyle wspólnego co Kupicha z rockiem ;x.. Oczywiście mam jakieś tam pojęcie o ważnych personach, sztukach itp, ale niestety nie w tym zakresie, stąd moja prośba.

Z góry dziękuję za wszelką pomoc!
xoxo

Odrobinę zedytowałam temat.
M.
Ostatnio zmieniony przez M. Nie Wrz 13, 2009 12:38 am, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
     
fijoletowa 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
kompletna amatorka;)
Wiek: 33
Posty: 196
Skąd: Gliwice/ Kraków
Wysłany: Sob Wrz 12, 2009 12:51 am   

ja na razie jedyne co mogę doradzić to, żebyś nie skupiła się tylko i wyłącznie na tańcu (a tak wynika z twojej wypowiedzi), bo nie będzie Ci łatwo (i mówi to osoba, która przygotowywała prezentacje maturalną o tańcu ;P z tym że ja miałam taniec w temacie). zwłaszcza, że z tytułu Twojej prezentacji wcale nie wynika, że masz się co do tańca zawężać. wręcz przeciwnie, lepiej mieć różnorodne źródła, bo na pytanie na maturze 'dlaczego skupiłaś się tylko na balecie?' odpowiedź 'bo się tym interesuje' może nie zostać uznana za wystarczającą.

a w całej innej historii sztuki myślę, że nie będziesz miała trudności z szukaniem źródeł, ileż wierszy zostało napisanych z miłości... ;)

ale to najpierw musisz się zdecydować czy chcesz poszerzać pole działania (na co namawiam)
 
 
     
M. 
Koryfej


Wiek: 39
Posty: 737
Skąd: znad morza :)
Wysłany: Sob Wrz 12, 2009 4:29 am   

hmmm... czegoś tu nie rozumiem - piszesz, że masz niewiele wspólnego z historią baletu, a Twój temat wcale nie każe się do niej odwoływać...

Myślę, że na początek warto by było wykorzystać literaturę z kanonu lektur obowiązkowych (i dopiero potem rozszerzać to o pojedyńcze przykłady z innych dziedzin - no chyba, że na każdą dziedzinę sztuki dać po jednym, dwóch przykładach..), a daje głowę, że będąc w klasie maturalnej jesteś w niej dużo lepiej zorientowana niż my na forum (dużo osób tutaj ma ją dawno za sobą, albo jeszcze o niej nie myśli ;) ).

Ale rzeczywiście temat daje duże pole manewru bo pyta nie tyle o literaturę co o dzieła sztuki. Przyznam się szczerze, że choć wiele baletów o miłości traktuje, to nigdy się nie zastanawiałam nad tym (a co za tym idzie nie szukałam vel. nie zwracałam uwagi na informacje o ich powstawaniu), który z nich pod wpływem uczucia powstał. Dlatego zostawiam na razie to otwarte pytanie na forum - choć na pierwszy rzut oka z tańcem nie musiało być związane.

Przyszedł mi w pierwszej chwili do głowy Czajkowski komponujący dla Nadieżdy...ale nic o tym nie wiem by były to dzieła baletowe... heh i Chopin, którego rozpoznawanie wpojono mi w dzieciństwie mniej więcej tak: "Jak słyszysz tęsknotę za ojczyzną, to na pewno on.";) (No ale podejrzewam, że jak pytają o szczęśliwą i nieszczęśliwą miłość, to może wystarczy skupić się na uczuciach międzyludzkich i można zostawić w spokoju patriotyczną miłość do oczyzny ;)) .

..aj głośno myśle...i przychodzą mi na myśl raczej balety powstałe na zamówienie niż z miłości...

O..o...! mam :) A po co szukać daleko? A może np. Szczedrin dedykujący muzykę do Kareniny swojej żonie? Przecież dla niej to pisał :) A jak miłość - to o Annie (i o książce i o balecie i o samej Mai i Szczedrinie) można dużo na maturze gadać ;) A o genezie baletu vel. o użeraniu się z urzędnikami radzieckimi podczas tworzenia choreografii znajdziesz cały rozdział w biografii Mai i chyba w przewodniku baletowym, z tego co pamiętam, też jest jakiś przekrój przez inscnizacje Anny.

Swoją drogą, mieliśmy już kilka maturalnych tematów ale jakoś żadnego pasującego do tego pytania nie mogę teraz znaleźć...

hmm... mam wrażenie, że łatwiej znaleźć muzykę komponowaną pod wpływem uczucia niż takową choreografię - a właściwie to chyba dziwne. Przecież wspaniale byłoby zadedykować ukochanej osobie balet ;)
_________________
"Kochamy wciąż za mało i stale za późno..."
J. Twardowski
 
 
     
Blanche 
Koryfej


Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 36
Posty: 890
Skąd: z dalekiej północy
Wysłany: Sob Wrz 12, 2009 1:06 pm   

M. napisał/a:
A może np. Szczedrin dedykujący muzykę do Kareniny swojej żonie? Przecież dla niej to pisał :) A jak miłość - to o Annie (i o książce i o balecie i o samej Mai i Szczedrinie) można dużo na maturze gadać ;) A o genezie baletu vel. o użeraniu się z urzędnikami radzieckimi podczas tworzenia choreografii znajdziesz cały rozdział w biografii Mai i chyba w przewodniku baletowym, z tego co pamiętam, też jest jakiś przekrój przez inscnizacje Anny.

Szczedrin zadedykował jej muzykę do czterech baletów - Damy z pieskiem, Mewy, Anny Kareniny i Konika Garbuska, specjalnie też dla niej dostosował muzykę Bizeta do "Carmen". Więc Plisiecka i Szczedrin to bardzo dobry przykład.
_________________
Niepoprawna miłośniczka Mariinki
 
     
Kaś 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
tancerz, miłośnik
Wiek: 32
Posty: 171
Skąd: Bełchatów
Wysłany: Nie Wrz 13, 2009 6:36 pm   

fijoletowa napisał/a:
ja na razie jedyne co mogę doradzić to, żebyś nie skupiła się tylko i wyłącznie na tańcu


W swojej prezentacji chcę odwołać się do różnych dziedzin sztuki: tańca, teatru, poezji, malarstwa....

M. napisał/a:
hmmm... czegoś tu nie rozumiem - piszesz, że masz niewiele wspólnego z historią baletu, a Twój temat wcale nie każe się do niej odwoływać...

co innego historia baletu, a geneza poszczególnych sztuk. tego w ogóle nie ogarniam. Temat matury wybrałam nie ze względu na treść tylko na pomysł jego przedstawienia. Jakbym miała kilka informacji o powstaniu baletów mogłabym nawiązać do tego o czym one opowiadają i nawiązać i porównać do "miłości twórcy". z resztą to już moja brocha.

Blanche napisał/a:
M. napisał/a:
A może np. Szczedrin dedykujący muzykę do Kareniny swojej żonie? Przecież dla niej to pisał A jak miłość - to o Annie (i o książce i o balecie i o samej Mai i Szczedrinie) można dużo na maturze gadać A o genezie baletu vel. o użeraniu się z urzędnikami radzieckimi podczas tworzenia choreografii znajdziesz cały rozdział w biografii Mai i chyba w przewodniku baletowym, z tego co pamiętam, też jest jakiś przekrój przez inscnizacje Anny.


Szczedrin zadedykował jej muzykę do czterech baletów - Damy z pieskiem, Mewy, Anny Kareniny i Konika Garbuska, specjalnie też dla niej dostosował muzykę Bizeta do "Carmen". Więc Plisiecka i Szczedrin to bardzo dobry przykład.


Baaaaardzo bardzo dziekuję za pomoc!:*
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   

Odpowiedz do tematu Dodaj do serwisow: Bookmark and Share
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,1 sekundy. Zapytań do SQL: 13