www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Różnice między tancerzem, zwykłym człowiekiem
Autor Wiadomość
Agasiek 
Koryfej


Posty: 761
Wysłany: Sob Sie 01, 2009 11:57 pm   Różnice między tancerzem, zwykłym człowiekiem

Czym się różni tancerz od zwykłego człowiek. Zapewne pod wieloma względami jest inny. Po pierwsze pod jakimi? A po drugie czy idąc ulicą od razu rozpoznamy taka osobę?

Z pewnością jest to sposób poruszania się: wyprostowane plecy, często odkręcone nogi (może nie często, a zawsze, ale tego nie będę poruszać), zauważyłam, że nawet sposób ubierania się :D


Być może to kostium, ale wygląda mi na dziwne ubranie :P

Mimo wielu różnic, które spostrzegamy nie zawsze się jednak różnią.
Podam przykład Aliny Somovej.


Nie wiele się różni choć gdyby nie miała point bylo by lepiej :D
Jakie wy macie spostrzeżenia?
P.S. Jeśli taki temat już był to ogromnie przepraszam i proszę o przeniesienie mojego posta gdzieś tam :)
_________________
Taniec jest najwznioślejszą, najbardziej wzruszającą, najpiękniejszą ze wszystkich sztuk, bo nie jest tylko prostą interpretacją czy wyobrażeniem życia; jest samym życiem. Havelock Ellis
 
     
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Nie Sie 02, 2009 12:09 am   

Agasiek napisał/a:
często odkręcone nogi (może nie często, a zawsze,


W przypadku tancerzy klasycznych, a nie tancerzy jako takich. Proszę o precyzję w formowaniu takich swoistych "teorii" ;)

Poza tym z moich obserwacji wynika, że tancerze klasyczni akurat noszą się dość 'zwyczajnie' w porównaniu z np. tancerzami współczesnymi, performerami, artystami związanymi ze sztukami wizualnymi, itp. (nie mam tu na myśli rzecz jasna, że wszyscy, co więcej, nawet nie wiem czy większość; ale że gdyby tak procentowo porównać ilość takich osób w każdej z tych grup).

Natomiast postawa, na pewno tak, zdecydowanie wyróżnia zwłaszcza klasyków :)
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
     
Father 
Solista Baletu


Wiek: 75
Posty: 1604
Skąd: ze Szczecina
Wysłany: Pon Sie 03, 2009 4:40 pm   

Agasiek napisał/a:
Czym się różni tancerz od zwykłego człowiek.

Wg. mnie to nie ma zwykłych ludzi. każdy ma przede wszystkim swoja indywidualną mentalność. Zapewne chodzi ci o wychwytywalne róznice postrzegane przez innych ludzi. Wyprostowana sylwetką wyrózniają sie także sportowcy niektórych dziedzin.
Ja bym był skłonny jak już to przyznać tancerzom wyróżniki mentalne a konkretnie, szybkość w podejmowaniu śmiałych decyzji życiowych. Takie mam doswiadczenia na podstawie obserwacji tancerek. :wink:
_________________
To mnie przerasta!
Ale da sie udżwignąć
 
     
Agasiek 
Koryfej


Posty: 761
Wysłany: Pon Sie 03, 2009 8:30 pm   

Nie, źle to ujełam. Nie od zwykłego człowieka, może poprostu od innego, nietańczącego.
_________________
Taniec jest najwznioślejszą, najbardziej wzruszającą, najpiękniejszą ze wszystkich sztuk, bo nie jest tylko prostą interpretacją czy wyobrażeniem życia; jest samym życiem. Havelock Ellis
 
     
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Pon Sie 03, 2009 9:27 pm   

Oj Father, czepiasz się. Agasiek nie chciała nikogo urazić czy coś; a każdy- rozumie o co chodzi. Tak się popularnie przecież mówi - podobnie mówi pływak, że 'zwykli ludzie = niepływający", czy właściwie każdy chyba zawód w momencie, kiedy chce - na dany konktekst rozmowy - wyodrębnić swoją grupę zawodową. Nikomu nie odmawia się tu indywidualności ;)

Co do sportowców - niektórzy owszem, faktycznie wyróżniają się wyprostowaną sylwetką, i nikt absolutnie tego nie neguje. Po prostu mówimy w tej chwili o tancerzach, a nie o 'wszystkich, którzy podzielają jedną z kilku(nastu) cech wyróżniających' ;)

A czy szybkość w podejmowaniu decyzji życiowych? Z moich obserwacji wynika, że tancerze jakoś nie wyróżniają się na tym tle od innych osób. Tzn jasne, kiedy np. ktoś dostanie angaż za granicą, to łatwiej mu się wtedy przeprowadzić; ale ta 'różnica' wynika z tego, że ma takie możliwości - większość ludzi np. decyzję o wyjeździe podejmuje sama, z samodzielnym zorganizowaniem pracy, itp., chyba że ktoś dostanie z pracy propozycje takiego wyjazdu - wtedy takie decyzje są bardziej naturalne, niezależnie od profesji, po prostu wszystko zależy od możliwości i okoliczności. A czy tancerze jakoś bardziej/ szybciej podejmują takie decyzje niż inni, zakładając, że porównujemy przy ekwiwalentnych (porównywalnych) okolicznościach zewnętrznych? Mam wątpliwości.
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
     
Father 
Solista Baletu


Wiek: 75
Posty: 1604
Skąd: ze Szczecina
Wysłany: Wto Sie 04, 2009 6:44 am   

Wiesz Joanno, ja wyrażnie napisałem - tancerki a szczególnie taka jedna którą poznałem onegdaj i byla szybka i śmiała w podejmowaniu decyzji. No tak ale to nie jest obiektywne. Wybaczcie mam dobry humor i czas na wspomnienia bo jestem w Krynicy na obozie łyżwiarskim, skąd Was pozdrawiam serdecznie. :smile:
P.S. Mamy zajecia z tańca i muszę przyznać, że one mi najbardziej dają w kość.
_________________
To mnie przerasta!
Ale da sie udżwignąć
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   

Odpowiedz do tematu Dodaj do serwisow: Bookmark and Share
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 12