www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Czy tancerze są seksowni? ;)
Autor Wiadomość
Torin 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
miłośnik baletu :)
Wiek: 57
Posty: 1577
Skąd: ja się tu wziąłem ??
Wysłany: Pią Kwi 17, 2009 3:52 pm   

Jo_Ann napisał/a:
Niestety, brak chętnych na poziom początkujący z tym panem
czyżby wszystkie chętne miały już jego numer telefonu ?? :)
Jo_Ann napisał/a:
A co do seksowności baletnic... To zależy, niektóre są naprawdę piękne i seksowne, a niektóre nie mają w sobie nic seksownego.

Tak sobie myślę (a myślenie mi dziś idzie marnie - trzecia doba bez snu, więc i jakby podatność na damskie wdzięki mniejsza...) że jak wszędzie - to zależy. Oraz co kto uważa za seksowne (czy tez zmysłowe).
I tu i ówdzie widzę plusy i minusy - ale napiszę cóś więcej jak się wyśpię bo teraz to raczej z trudem przypominam sobie co to jej powab :)

Torin
_________________
Statler - Świetny jest ten spektakl. Leczy moje dolegliwości.
Waldorf - A co ci dolega ?
Statler - Bezsenność !!!
 
 
     
Czajori 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
na całe życie! :)
Posty: 1638
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sob Kwi 18, 2009 5:04 pm   

Blanche napisał/a:
Ale ja mówię, jak mi się to kojarzy, co jest związane z tym, co jest promowane w mediach - seksowna jest kobieta z dużym biustem, podkreślająca go głębokim dekoltem, seksowne są ubrania, które dużo odsłaniają itp.

To tylko świadczy o tym, jak tandetny i płaski obraz wciskają nam media :694:

Blanche napisał/a:
Nawet patrząc na aktorki z lat 50. - najsłynniejsza blondynka z dużym biustem (Marilyn Monroe oczywiście) jest uważana za seksowną, zaś bliska kanonom baletowym Audrey Hepburn jest piękna, urocza, elegancka, pociągająca.

Znowu się z Tobą nie zgodzę. Myślę, że takie postrzeganie Audrey Hepburn wynika bardziej z jej osobowości (lub też kreowanych przez nią postaci) niż z jej budowy. Weź pod uwagę, że prawie zawsze była w filmach przedstawiana jako trzpiotkowata, księżniczkowata, niewinna istotka, kobieta-dziecko. Cóż, dla normalnego człowieka dzieci nie bywają seksowne :694:

Princess Maron napisał/a:
w ogóle seksowność moim zdaniem to duża elegancja ruchu która nie wymaga robienia wyzywających póz - a wtedy to wystarczy iść chodnikiem być sexy xD elegancję ruchu [w większym lub mniejszym stopniu] mają właśnie tancerze i tancerki :P wniosek oczywisty xD

Bardzo mądre słowa, Księżniczko!

Fatherku, pytasz, czemu służy "seksowność"? Jeżeli jest świadomie wygenerowana to służy oczywiście wzbudzaniu zainteresowania płci przeciwnej :) Poza tym wydaje mi się, że u niektórych osób jest po prostu jedną z cech osobowości, a może bardziej sposobu bycia, "tym czymś", specyficznym urokiem, którego nawet nie muszą być do końca świadomi.
_________________
Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski!
 
     
nathaliye 
Pierwszy Solista


Posty: 2264
Wysłany: Sob Kwi 18, 2009 5:20 pm   

seksowność służy budowania własnej pewności siebie bardzo niezbędnej w życiu, prawda jest taka że powodzenie lub świadomość działania na mężczyzn jest dla kobiet bardzo ważna w budowaniu tej pewności siebie, i tu swoją ogromną rolę odgrywa choćby taniec brzucha lub inne formy jak choćby taniec na rurze czy burleska, kobiety zaczynają uczestniczyć w tego typu zajęciach żeby odnaleźć własna seksualność i lepiej się czuć we własnej skórze, ciele lub lepiej działać na chociażby mężczyzn
_________________
http://www.funpic.hu/swf/monitor_cleaner.swf

sukces? 100% talentu, 100% pracy
 
 
     
Father 
Solista Baletu


Wiek: 75
Posty: 1604
Skąd: ze Szczecina
Wysłany: Sob Kwi 18, 2009 7:33 pm   

Czajori napisał/a:
Fatherku, pytasz, czemu służy "seksowność"? Jeżeli jest świadomie wygenerowana to służy oczywiście wzbudzaniu zainteresowania płci przeciwnej Poza tym wydaje mi się, że u niektórych osób jest po prostu jedną z cech osobowości, a może bardziej sposobu bycia, "tym czymś", specyficznym urokiem, którego nawet nie muszą być do końca świadomi.

Pięęęęknie napisane! Tylko czy to nie jest właśnie pewna doza miłej próżności? :lol:
_________________
To mnie przerasta!
Ale da sie udżwignąć
 
     
nathaliye 
Pierwszy Solista


Posty: 2264
Wysłany: Nie Kwi 19, 2009 9:36 am   

Father napisał/a:
Tylko czy to nie jest właśnie pewna doza miłej próżności?

a jeśli tak to co w tym złego?
_________________
http://www.funpic.hu/swf/monitor_cleaner.swf

sukces? 100% talentu, 100% pracy
 
 
     
Torin 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
miłośnik baletu :)
Wiek: 57
Posty: 1577
Skąd: ja się tu wziąłem ??
Wysłany: Wto Kwi 21, 2009 1:47 pm   

Ostatnio parę nocy spędziłem na kultywowaniu nie spania (syn w szpitalu te klimaty...)
I ogólnie wydarzyło mi się jeszcze paaare spraw nie sprzyjających takim myślom - jak seksowność - ale spróbuję cóś skrobnąć ....

Cytat:
P.S. Kobiety są próżne i łase na komplementy, panowie

Taaaaak, to zwykle prędzej czy później każdy facet zauważa. I lepiej dla niego coby to nastąpiło prędzej :) Jakoś lepiej się żyje z tą wiedzą :D
A zdecydowanie lepiej coby kobiety(a) była próżna niż pusta - niby podobne słowo a różnica oooogromna ! ;)
A wracając do seksowności tancerek baletowych (kurcze baletnice się szybciej pisze - ale nie chcę dostać po głowie ...) to według mnie panujący ideał reprezentowany choćby przez gust Miltona dość trudno przez normalnego faceta uznać za seksowny.
Ale jeśli opuścimy strefę ortodoksji to nagle się okazuje że i owszem a nawet więcej.
I jak dla mnie dość trudno mówić o seksapilu tancerek podczas klasycznych baletów - tu jednak konwencja jakby inna, to już "wyjmując" je z tych spektakli. Stawiajac w sytuacji cywilnej hehe myslę że i bezapelacyjnie :)
I co więcej chyba nawet słowo zmysłowość pasuje bardziej - tu się zgodze z Blanche :)
Wystarczy choćby pooglądać trochę zdjęć tych właśnie cywilnych czy półcywilnych (znaczy się z prób warsztatów itp).

Torin
_________________
Statler - Świetny jest ten spektakl. Leczy moje dolegliwości.
Waldorf - A co ci dolega ?
Statler - Bezsenność !!!
 
 
     
Father 
Solista Baletu


Wiek: 75
Posty: 1604
Skąd: ze Szczecina
Wysłany: Wto Kwi 21, 2009 3:46 pm   

Cytat:
P.S. Kobiety są próżne i łase na komplementy, panowie[/quote]

W tej materii to my sie od kobiet nie rożnimy bo tez jesteśmy łasi na komplementy typu: jacy to jesteśmy genialni, niezastąpieni, szlachetni i zaradni(sprytni) chociaż najczęściej to jesteśmy pokornymi mułami na służbie u kobiet.
Torinie! Ja też mam ten sam pogląd na ideał Miltona :D
Ale on jest jeszcze niedoświadczonym mlodziakem czyli kandydatem do zmiany poglądów.
_________________
To mnie przerasta!
Ale da sie udżwignąć
 
     
Torin 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
miłośnik baletu :)
Wiek: 57
Posty: 1577
Skąd: ja się tu wziąłem ??
Wysłany: Wto Kwi 21, 2009 3:58 pm   

Father napisał/a:
W tej materii to my sie od kobiet nie rożnimy bo tez jesteśmy łasi na komplementy
Cicho być !!! Może jeszcze jakieś tego nie zauważyły i odkryją z radością ;)
Father napisał/a:
Ja też mam ten sam pogląd na ideał Miltona :D
Ale on jest jeszcze niedoświadczonym mlodziakem czyli kandydatem do zmiany poglądów.

Święte słowa :) Musi jeszcze nabrać doświadczenia coby poznać co dobre :)

Torin
_________________
Statler - Świetny jest ten spektakl. Leczy moje dolegliwości.
Waldorf - A co ci dolega ?
Statler - Bezsenność !!!
 
 
     
Jo_Ann 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 34
Posty: 77
Wysłany: Wto Kwi 21, 2009 8:19 pm   

Father napisał/a:


W tej materii to my sie od kobiet nie rożnimy bo tez jesteśmy łasi na komplementy typu: jacy to jesteśmy genialni, niezastąpieni, szlachetni i zaradni(sprytni) chociaż najczęściej to jesteśmy pokornymi mułami na służbie u kobiet.



A, to ja już rozumiem dlaczego moja matka tak mówi ojcu po tym jak zaszalejem w gelrii handlowej XD.
A co do tancerek takie małe słówko - mnóstwo seksownych aktorek jest po baletówkach, np. Penelope Cruz :D
_________________
Pozdrowienia dla JustDance :) .

"There are short-cuts to happiness, and dancing is one of them." ~Vicki Baum
 
 
     
sasetka2505 
Nowicjusz


Związek z tańcem:
uczeń
Wiek: 28
Posty: 37
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: Wto Kwi 21, 2009 8:56 pm   

Father napisał/a:
W tej materii to my sie od kobiet nie rożnimy bo tez jesteśmy łasi na komplementy typu: jacy to jesteśmy genialni, niezastąpieni, szlachetni i zaradni(sprytni) chociaż najczęściej to jesteśmy pokornymi mułami na służbie u kobiet.
a i owszem. Często podpuszczam tatę i brata np. kto dalej dorzuci kamieniem na drugą stronę rzeki. Jak dzieci...... a ja oczywiście mam frajdę :) hmm co do seksowności tancerzy. Zalezy chyba od osoby, choć są stroje, które często w jakiś sposób odrzucają, nasuwając stereotypy. Co do kobiet, to oczywiście wszystkie są piękne :D zresztą cudowny taniec wynagrodzi wiele :)
 
     
Torin 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
miłośnik baletu :)
Wiek: 57
Posty: 1577
Skąd: ja się tu wziąłem ??
Wysłany: Wto Kwi 21, 2009 9:08 pm   

sasetka2505 napisał/a:
Co do kobiet, to oczywiście wszystkie są piękne
tylko czasem wina brak :roll: tak mmi sie jakoś luźno skojarzyło :)

Torin abstynent (prawie...)
_________________
Statler - Świetny jest ten spektakl. Leczy moje dolegliwości.
Waldorf - A co ci dolega ?
Statler - Bezsenność !!!
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   

Odpowiedz do tematu Dodaj do serwisow: Bookmark and Share
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 12