Blanche - Wto Mar 02, 2010 2:51 pm Temat postu: zagadki - marzec 2010 Zagadka chyba prosta, na dobry początek 
1. jaki to balet? 2. w jakim teatrze wystawiana jest ta inscenizacja? 3. kiedy miała miejsce premiera tej inscenizacji? 4. kto jest twórcą pierwotnej choreografii? Po 1 pkt za każde pytanie, czyli w sumie 4 pkt. Alleoya - Wto Mar 02, 2010 3:22 pm 1. Esmeralda 2. Teatr Bolszoj 3. 25 12 2009 4. Jules Perrot Blanche - Wto Mar 02, 2010 6:24 pm Rzeczywiście, to było łatwe .
4 pkty dla rooni. Alleoya - Sro Mar 03, 2010 1:44 pm Osoba, o którą mi chodzi zagrała w pewnym filmie, traktującym o balecie (występowała w nim primaballerina assoluta). Teraz jest solistką w balecie królewskim jednego z krajów skandynawskich. Proszę podać: 1.Imię i nazwisko tej osoby (2 pkt) 2.Film, w którym zagrała- proszę tytuł oryginalny (1 pkt) 3.Teatr, w którym tańczy (1 pkt) Wydaje mi się, że to łatwa zagadka  powodzenia
Blanche - Czw Mar 04, 2010 8:02 pm Nie jestem pewna, ale jest jedna tancerka, która pasuje mi do wszystkich postawionych warunków . A mianowicie Katja Bjorner, film: Dansaren, tańczy w Royal Swedish Ballet.
Alleoya - Czw Mar 04, 2010 8:42 pm Tak jest, 4 pkt dla Blanche. Prosimy o następną zagadkę
Blanche - Pią Mar 05, 2010 3:30 pm To może też zadam zagadkę słowną, a mianowicie proszę o wymienienie baletów, w których widać fascynację orientem, z zastrzeżeniem, by były to spektakle wystawiane do dziś (lub od dziś ).
Jako że trudno ustalić, ile ich jest - sama naliczyłam na razie 8, a liczę na Waszą wiedzę i kreatywność, więc ustalmy, że zagadka się skończy w momencie, gdy zostanie wymienionych 12 baletów bądź we wtorek (czyli jeżeli jutro będzie 12, to koniec zagadki, jednak jeżeli będzie mniej, to we wtorek ogłoszę zwycięzcę, który zada kolejną zagadkę). Zatem do zdobycia 12pkt --- I mam nadzieję, że taka zagadka nie jest niezgodna z regulaminem .
Agasiek - Pią Mar 05, 2010 3:39 pm Dziadek do orzechów - taniec chiński, arabski... Alleoya - Pią Mar 05, 2010 3:43 pm No to chyba Bajadera, Fontanna Bachczysaraju, nie wiem czy Córka faraona też może być podciągnięta pod orient... Blanche - Pią Mar 05, 2010 4:32 pm rooni - wszystkie które wymieniłaś miałam też na myśli, więc masz 3 pkt Agasiek - na to nie wpadłam, ale dobre spostrzeżenie, więc masz 1 pkt
Alleoya - Pią Mar 05, 2010 5:19 pm Może... Korsarz, Szecherezada, Kleopatra. ? Sagittaire - Pią Mar 05, 2010 5:23 pm
od dzis to jak wiemy La Peri Ewa J. - Pią Mar 05, 2010 7:32 pm A ja pozwolę sobie wymienić serię choreografii inspirowanych orientem z czasów Baletów Rosyjskich, to tak trochę "moja działka" "Szeherezada" i "Kleopatra" już były, ale poza tym: "Noce egipskie", "Tamara", "Niebieski bóg", "Orientalia" i oczywiście "Tańce połowieckie". Jak jeszcze coś mi się przypomni, to dopiszę
Swoją drogą bardzo ciekawa zagadka, Blanche
Blanche - Pią Mar 05, 2010 10:18 pm Jaki odzew . Zatem po kolei:
rooni - Korsarz i Szeherezada, jak najbardziej, kolejne 2pkty dla Ciebie; co do Kleopatry - to czy jest gdzieś wystawiana? Bo na przełomie XIX/XX wieku fascynacja orientem była duża i widać to w wielu baletach i wobec tego można by było mnożyć i mnożyć tytuły, dlatego dałam to zastrzeżenie, żeby były wystawiane do dzisiaj. Oczywiście jeżeli dałabyś mi linka na potwierdzenie, że gdzieś jest wystawiane, to tą odpowiedź również zaliczę. Ewa J. - 2pktza Tamar i Tańce połowieckie, co do pozostałych to tak samo jak u rooni .
Agnieszka P. - 1pkt. Pisząc "od dzisiaj" właśnie miałam na myśli La Peri 
Poza tym już wymieniłyście 9 tytułów baletów, więc zgodnie z założeniami mogą się pojawić jeszcze 3 .
Ewa J. - Sob Mar 06, 2010 12:12 pm Co do "Niebieskiego boga" i "Nocy egipskich" to jestem pewna, że były rekonstrukcje i to całkiem nie tak dawno temu (tego pierwszego zdaje się, że nawet nie dalej, niż rok temu), ale czy aktualnie, teraz w jakimś teatrze gdzieś na świecie są wystawiane te balety, to przyznaję, że nie wiem Jeśli chodzi o "Tamarę" to tak samo nie jestem pewna, była jakiś czas temu w Maryjskim, a czy teraz, obecnie, w tym sezonie wystawiają, nie mam pojęcia, za to wiem, że np. "Kleopatra" była wystawiana w kwietniu ubiegłego roku w Rzymie
Przypomniały mi się jeszcze: "Bhakti" Bejarta, "Legenda o miłości", "Gajane" (ale nie wiem, gdzie i czy w ogóle jest teraz wystawiana), no i na upartego "Rajmondę", chociaż akcja dzieje się na Węgrzech, ze względu na postać Abderachamana min., też pewnie można by było podciągnąć
PS. Blanche, kiedy zagadka już się zakończy, to jeśli mogę Cię prosić, napisz nam te nazwy baletów, które jeszcze miałaś na myśli, a które się tutaj nie pojawiły
PS 2. I zapomniałam, jeszcze "Shurale", czy może raczej, "Szurale" (nie wiem, jak powinnam poprawnie napisać). Blanche - Sob Mar 06, 2010 2:08 pm Ok, akceptuję to wyjaśnienie i wobec tego poprzednie odpowiedzi . 1pkt dla rooni, 7 pkt dla Ewy. Jako że liczba podanych tytułów przekroczyła 12, to zakończę zagadkę, choć wszystkie punkty oczywiście zaliczę. Ostatecznie podałyście 18 tytułów.
Punktacja za zagadkę wygląda następująco: rooni - 6 pkt Ewa J. - 9 pkt Agasiek - 1 pkt Agnieszka P. - 1 pkt (punkty w poprzednich postach zaznaczę na czarno, żeby nie mieszać podliczającemu zagadki ile komu się należy). Kolejną zagadkę zadaje Ewa. Ewa J. - Nie Mar 07, 2010 12:58 pm Przepraszam za zwłokę, ale ostatnio jakoś zupełnie nie mam inwencji do wymyślania ciekawych zagadek. W takim wypadku nie pozostaje mi nic innego, jak "spapugować" udany pomysł Blanche, na przyszłość mogę obiecać, że postaram się być bardziej kreatywna
Wymień balety, których twórcy - tworząc libretto - inspirowali się literaturą, lub postaciami historycznymi. Powiedzmy, że nie ma ograniczeń ilościowych, ale w związku z tym czasowe by się przydały - tak więc macie czas do środy. Za każdy tytuł 1 pkt, a w sumie do zdobycia tyle, ile wymyślicie do środy
W ramach wyjaśnień: balety mogą odnosić się bezpośrednio do konkretnych dzieł literackich lub nawiązywać bardziej swobodnie do poszczególnych postaci literackich. Chyba też zrobię zastrzeżenie, że powinny być to balety wystawiane do dzisiaj, ale nawet jak nie jesteście pewni, czy są, czy nie, piszcie, najwyżej potem wspólnie będziemy się zastanawiać. Blanche - Nie Mar 07, 2010 1:07 pm Korsarz, Fontanna Bakczysaraju, Anna Karenina, Romeo i Julia, Miesiąc na wsi, Hamlet. I dodam, że nawet cieszę się, że zadałaś taką zagadkę, bo podoba mi się w niej, że wiele osób może odpowiadać i mimo wielu odpowiedzi ciągle nie wyczerpać tematu .
Ewa J. - Nie Mar 07, 2010 1:13 pm Czyli masz pierwsze 6 pkt
Oj, coś czuję, że będzie to pierwsza w historii zagadka, za którą trzeba będzie przyznać jakąś wręcz astronomiczną liczbę punktów, bo jak przez krótką chwilę się zastanowiłam, to jest tego tyle, że głowa mała, dziesiątki tytułów
Sagittaire - Nie Mar 07, 2010 1:21 pm Don Juan Don Kichot Dziadek do orzechow Kopciuszek Oniegin Orfeusz Czerwona Giselle Prometeusz Spartakus Śpiąca Królewna Mewa Poskromienie złośnicy Czajkowski Iwan Groźny (z tym, ze tego to chyba juz nie wystawiaja) Ikar Sen nocy letniej Ziemia obiecana (w lodzi) Greg Zorba Tristan (TW ON) Dziekuje Ewo za te zagadke; to pomysl na ciekwa lamiglowke. Zwlaszcza po wymienieniu tych co wyzej. I mozliwosc udzialu dla wiekszej liczby osob. Z tym, ze rzeczywiscie latwo mozna zdobyc punkty, zwlaszcza w porownaniu do poprzednich zagadek, gdzie kazdy punkt byl ciezko zdobyty. Blanche - Nie Mar 07, 2010 1:33 pm Dama z pieskiem - ale nie wiem, czy jeszcze wystawiana Esmeralda Alicja w krainie czarów - wiem, że Berlin jakiś czas temu wystawiał Dama pikowa Ewa J. - Nie Mar 07, 2010 1:42 pm E tam, jakaż znowu to łamigłówka Jest tego od groma, co widać zresztą po ogromnej ilości odpowiedzi w tak krótkim czasie
Agnieszka - 19 pkt Blanche - 4 pkt Co do "Damy z pieskiem" też nie wiem, ale zaliczam, bo to w końcu nie "prehistoria". No no, i prawie całego Szekspira już macie, nawet już sporo z Puszkina jest (no dobrze, ten komentarz jest chyba nie na miejscu, bo brzmi jak podpowiedź, od teraz trzymam język za zębami
Sagittaire - Nie Mar 07, 2010 1:45 pm Dama kameliowa Valentino (taki paszkwil z lodzi) Amadeusz (tez z lodzi ale nie paszkwil) Nijinski w Bolskoi teraz jest Blanche - Nie Mar 07, 2010 1:48 pm Wpadła mi również do głowy Szeherezada .
Jeszcze jest balet "The young lady and the hooligan", który jest w repertuarze Maryjskiego - link Sen nocy letniej Popołudnie fauna (?) Ewa J. - Nie Mar 07, 2010 1:54 pm "Sen nocy letniej" już był, a "Popołudnia fauna" niestety nie mogę zaliczyć, bo Niżyński tworząc tą choreografię inspirował się głównie malarstwem wazowym i rzeźbą grecką, natomiast nie ma tutaj żadnego literackiego nawiązania, więc jak na razie Blanche 2 pkt, Agnieszka - 1 pkt. PS. Tylko proszę, już lepiej piszcie częściej posty, jeśli nie edytujecie od razu, bo Agnieszko Twojej zmiany o mały włos bym nie zauważyła Masz więc 2 kolejne pkt, ale to ostanie, jeśli możesz jakoś przybliżyć - rozumiem, że spektakl o tytule "Niżyński"?
Blanche - Nie Mar 07, 2010 2:49 pm
Z tego co pamiętałam z biografii też mi się tak wydawało, ale wikipedia mnie zmyliła . Ale wiadomo, na wikipedii mógł to napisać każdy i niekoniecznie jest to zgodne z prawdą.
Też bym o to prosiła, bo po wysłaniu posta nie zawsze widzę, że swojego już wyedytowałaś, stąd np. powtórzyłam ten Sen nocy letniej. Jeszcze jeden balet wpadł mi do głowy (a raczej miniatura baletowa) - czy "Pawłowa i Cecchetti" może być?
Ewa J. - Nie Mar 07, 2010 2:52 pm Tak, jasne, w końcu to postaci historyczne, masz kolejny 1 pkt
Sagittaire - Nie Mar 07, 2010 2:59 pm OK, zastosuje sie i przepraszam za utrudnienia (nie chcialam pisac po sobie) Przypomnial mi sie Chopin - premiera w maju w TW ON W-wa A co do tego Niżyńskiego, to nie dam sobie glowy uciaz ale po tytule tak by wypaldalo ze o Nizynskim. Tyle ze ciezko mi dotrzec do libretta. Wiem tylko, ze jest to balet z 200..ktoregos roku I aktowy. Sagittaire - Nie Mar 07, 2010 7:39 pm TAIKO - legendarny japonski balet oparty na japonskiej basni (nie tak dawno Higaki Ballet Company byli z tym w Polsce); The Silmarillion (balet do ksiazki Tolkiena) byl jakos w 2000-czy jakos 2004 roku wystawiony w Indianaplis Boruta - balet w choreografii Feliksa Parnella patrona szkoly baletowej w lodzi -z poczatku XX w. Te 2 ostatnie nie sa teraz wystawiane; podaje jako ciekwostke; pw dla fanow Tolkiena
Blanche - Nie Mar 07, 2010 9:35 pm Agnieszka widzę szaleje . Dorzucę kolejne tytuły - "Peer Gynt" (m.in. Neumeiera, ale chyba nie tylko on stworzył balet do tego dramatu), Esenin (bądź Yesenin bądź Jesienin ) wystawiany w teatrze im. Leonida Jakobsona w Petersburgu.
(i aż muszę z ciekawości zapytać - Ewo, czy są jakieś balety, o których myślałaś, a które nie zostały tu wymienione? )
margotczyk - Nie Mar 07, 2010 11:42 pm SYLFIDA libretto wg opowiadania Charlesa Nodier "Trilby, czyli elf Agail". Choreografia: Filippo Taglioni (1832) FRANCESCA DA RIMINI libretto wg Piekła z "Boskiej Komedii" Dantego. Choreografia: Michaił Fokin (1915) TRÓJKĄTNY KAPELUSZ libretto wg opowiadania Pedro de Alarcón. Choreografia: Leonid Miasin (1919) PANNA JULIA libretto wg dramatu Augusta Strindberga. Choreografia: Birgit Cullberg (1950) MAZEPA libretto wg dramatu Juliusza Słowackiego. Choreografia: Staniaław Miszczyk (1958) MARGUERITE I ARMAND libretto wg powieści Aleksandra Dumas "Dama Kameliowa". Choreografia: Frederick Ashton (1962) NOTRE DAME DE PARIS libretto wg powieści Victora Hugo. Choreografia: Roland Petit (1965) RAJ UTRACONY libretto wg poematu Johna Miltona. Choreografia: Roland Petit (1967) MANON libretto wg noweli Francois Prevosta "Manon Lescaut". Choreografia: Kenneth MacMillan (1974) NANA libretto wg powieści Emila Zoli. Choreografia: Roland Petit (1976) MAYERLING inspiracją była tragiczna historia arcyksięcia Rudolfa i Marii von Vetshera. Choreografia: Kenneth McMillan (1978) DOM BERNARDY na podstawie utworu Frederico Garcia Lorca "Dom Bernardy Alba". Choreografia: Mats Ek (1978) DAMA PIKOWA libretto wg powieści Aleksandra Puszkina. Choreografia: Roland Petit (1978) MANFRED libretto wg poematu George Byrona. Choreografia: Rudolf Nuriejew (1979) TRAMWAJ ZWANY POŻĄDANIEM na podstawie dramatu Tennessee Williamsa. Choreografia: John Neumeier (1983) AREPO na motywach dramatu "Faust" Johanna Wolfganga Goethego. Choreografia: Maurice Bejart(1986) ŚMIERĆ W WENECJI libretto wg noweli Tomasza Manna. Choreografia: John Neumeier (2005) CALIGULA choreografia: Nicolas Le Riche (2005) . Sagittaire - Pon Mar 08, 2010 2:27 pm Córka faraona na podstawie powiesci " Le Roman de la Momie" Theophile Gautier ; chyba jakos na poczatku XXI w bylo to w Bolshoi, a na pewno opis byl libretta. Ewa J. - Pon Mar 08, 2010 4:01 pm Agnieszka - 6 pkt Blanche - 2 pkt Margotczyk - 17 pkt ("Dama pikowa" już była, i brawo za takie ładne wyszczególnienie
A odpowiadając Blanche - owszem owszem, jest jeszcze spokojnie ze 30 tytułów, jak się zastanowiłam dokładniej, nawet chyba po odjęciu niektórych baletów, o których myślałam, a które podała już margotczyk (min. Mayerling, Manon, Notre dame de Paris, Małgorzata i Armand, Francesca da Rimini, Trójkątny kapelusz
Jeśli chcesz to po zakończeniu zagadki mogę wypisać te tytuły, o których jeszcze myślałam, a które nie zostaną tu wymienione, w każdym razie trochę tego jeszcze jest;) Co do "Peer Gynta" to rzeczywiście jest jeszcze inna wersja choreograficzna, Heinza Spoerli (oglądałam na mezzo zdaje się jeszcze przed świętami). W sumie.. dość zaskakująca. Zapowiada się jak zwyczajny, klasyczno-neoklasyczny spektakl, Peer to młody tancerz-blondynek o miłych, delikatnych rysach twarzy, wydaje się bardzo niewinny, więc zaskakujące jest dalsze przedstawienie jego postaci w świetle całkiem negatywnym, ale chyba o taki właśnie kontrast powierzchowności z charakterem tutaj chodziło Okazuje się "poszukiwaczem przygód", kompletnym egoistą i egocentrykiem, a do tego jeszcze.. erotomanem. W dosłownym tego słowa znaczeniu;)
Nie wiem, czy polecam, bo mam wrażenie, że to dość ciężki kaliber, ja przynajmniej czułam się czasem dość zmęczona przebiegiem akcji, ale zamysł i intencje choreografa rozumiem, popieram, dlatego mogę powiedzieć, że chyba warto zobaczyć. No dobrze, przepraszam za tą dygresję na temat "Peera..", ale uznałam że warto wspomnieć o tej dość nieszablonowej choreografii (taniec Amitry - o ile dobrze pamiętam, w formie pas de deux Amitry i Peera, jak również spora część spektaklu, wykonywany jest na piasku, całych górach piasku, albo raczej czegoś, co ten piasek bardzo dobrze imituje, są tam również wstawki z artystą operowym śpiewającym na scenie, ale nie jest on tam dodatkiem, w sensie, że tylko śpiewa i na tym koniec, jest po prostu jednym z bohaterów baletu
margotczyk - Wto Mar 09, 2010 3:28 pm SYLWIA CZYLI NIMFA DIANY na motywach sielanki Torquata Tasso "Aminta". Choreografia: Louis Merante (1876) LEGENDA O JÓZEFIE wg przypowieści biblijnej. Choreografia: Michaił Fokin (1914) SYN MARNOTRAWNY wg przypowieści biblijnej. Choreografia: George Balanchine (1929) KAMIENNY KWIAT libretto na podstawie uralskich baśni ze zbioru Pawła Bażowa "Malachitowa szkatułka". Choreografia: Leonid Ławrowski (1954) OTELLO wg dramatu Williama Szekspira. Choreografia: Wachtang Czabukiani (1957) CHORA RÓŻA na motywach utworu Williama Blake "Zaślubiny nieba i piekła". Choreografia: Roland Petit (1973) BARDZO ŚPIĄCA KRÓLEWNA libretto wg baśni Ch. Perrault. Choreografia: Witold Gruca (1974) JOANNA D'ARC wiem tylko, że balet ten był wystawiany przez Operę Wrocławską, z Klarą Kmitto w roli tytułowej. . Ewa J. - Wto Mar 09, 2010 4:14 pm Czyli 8 kolejnych punktów dla margotczyk
margotczyk - Sro Mar 10, 2010 12:05 am Zastanawiam się, czy nie należałoby jednak przyznać Blanche punktu za POPOŁUDNIE FAUNA?.. "Preludium do popołudnia fauna", które stanowi muzykę baletu - stworzył Debussy w roku 1894, zainspirowany poematem Stephana Mallarmé "Popołudnie fauna", treść utworu poetyckiego przeniosła się i na obraz sceniczny: Trudno uwierzyć, że zbieżność tytułu, postacie, akcja i klimat baletu są przypadkowe i że"nie ma tutaj żadnego odniesienia literackiego" : "Poemat, przesycony dźwiękami, zapachami i kolorami, jednoczy mgliste i ulotne wrażenia w cudownym koncercie, rozświetlonym ciepłym blaskiem popołudniowego słońca. W świetle, w jego cichnących akordach, rozpływają się senne marzenia, wizje i wspomnienia fauna..." "... Następujące odsłony, pośród których, w popołudniowym, letnim upale, przewijają się pragnienia i marzenia fauna, zmęczonego pościgiem za uciekającymi nimfami i najadami, i zapadającego w osobliwy, pełen niespełnionych pożądań, sen, przejawiają nie tylko daleko posuniętą śmiałość i nowatorstwo w zakresie języka, co prawdziwą rewolucję w składzie aparatu symfonicznego...." http://www.youtube.com/watch?v=pbL8VYSGBMo "...Mallarmé, który już w 1864 roku postulował, iż „wszelkie słowa muszą zamilknąć w obliczu wrażenia”, nie ukrywał zachwytu: „Ta muzyka przedłuża emocję mojego poematu” i przyznawał, iż pomiędzy tekstem a śpiewną frazą Debussy’ego nie istnieje najmniejszy dysonans...." Cytaty pochodzą ze strony: http://andrzejosinski.wor...ecle%E2%80%99u/ ps. Jest to tylko moje skromne zdanie; decyzja należy do Ewy. Pozdrawiam! . Ewa J. - Sro Mar 10, 2010 12:32 pm Właśnie jakiś czas temu przygotowywałam na Wok prezentację o Debussy'm i zbierając materiały również natrafiałam na jakąś wzmiankę o tym, że tworząc muzykę "Popołudnia fauna" inspirował się jakimś dziełem literackim, nie mniej jednak rzeczywiście nie wiedziałam, że miało to związek również z choreografią (tym bardziej, kiedy weźmiemy pod uwagę fakt, że Niżyński raczej stronił od książek, a z tego co pamiętam sam Debussy sprzeciwiał się początkowo dość mocno wykorzystaniu jego subtelnej muzyki do takiej.. hm, jak to nazwać, "lubieżnej" choreografii, więc tym bardziej myślałam, że wizja Debussy'ego, inspirującego się jakimś poematem, znacznie różniła się od wizji choreografa i miały ze sobą raczej niewiele wspólnego
Ale skoro przedstawiłaś tak szczegółowe dowody w postaci cytatów, które rzeczywiście bardzo kojarzą się z obrazami, jakie widzimy w balecie, nie widzę żadnych podstaw, żeby tego punktu nie przyznać, dlatego 1 pkt dla Blanche
Blanche - Sro Mar 10, 2010 8:23 pm Jeszcze zagadka się nie skończyła, więc dorzucę ostatni tytuł .
Mata Hari - nie wiem, kto jest choreografem, ale dowód, że taki balet jest - tutaj. Ewa J. - Czw Mar 11, 2010 1:28 pm Podsumowując: Blanche - 17 pkt Agnieszka - 28 pkt Margotczyk - 25 pkt Jeśli u kogoś pomyliłam się w zliczeniu wszystkich punktów, to bardzo proszę dać znać Zagadkę zadaje Agnieszka.
PS. Odchodząc na chwilę od tematu - czy ten balet, który Agnieszko wymieniłaś podczas rozwiązywania zagadki - "Amadeusz", ma może również jakiś związek z filmem "Amadeusz"? A pytam, bo od razu skojarzyło mi się z "Amadeuszem" Formana, jako że mam do tego filmu duży sentyment, powiem więcej, to mój ulubiony film, stąd ciekawość I tu znowu nasunęło mi się kolejne skojarzenie - nawiązania w baletach nie tylko do oper, innych baletów ale też do.. filmów, to ostatnie chyba najtrudniejsze. Ale, kończę offtopować;)
Sagittaire - Czw Mar 11, 2010 4:24 pm Jesli chodzi o Amadeusza, to chętnie odpowiadam. Jest to spektakl, ktorego premiera odbyla sie w Łodzi w 1987 roku. Od poczatku choreograf mowil wprost, ze ten balet nie jest tanecznym przekładem filmu Milosa Formana. Ale wg mnie troszkę był... z tym, ze z tworca nie bede polemizowac, bo on w koncu wie lepiej co zrobil
Choreograf Gray Veredon przedstawił sfabularyzowane życie Mozarta, sięgając do jego kompozycji (m.in. fragmenty "Czarodziejskiego fletu", Requiem d-moll oraz Symfonii C-dur "Jowiszowej"). Na usilne prosby widziow bylo wznowienie w 2004 r. bardzo ładny, wzruszajac balet, duzy sukces lodzki. Dla mnie jest to szczegolny balet, bo od niego zaczela sie moja milosc do baletu. Amadeusza tanczyl wtedy moj ulubieniec lodzki czyli Piotr Ratajewski. Zapisalam sie do tego forum, zeby o nim wlasnie z kims popisac... A co do zagadek : 1) czapka z glowy (mojej) dla Margotczyka, bo przyznac musze, ze o ile ja podalam podstawy, to ona perelki, kilka (4) mi nieznane ;
2) uznania dla Blanche, bo nie wierze, ze all tego nie znala; zwyczajnie nie pisala ;
3) podziekowania dla Ewy za fajna zagadke, ktora moglismy rozwiazywac zbiorowo i troszke sie poduczyc. Zagadke zadam dzis o 18:00 albo jutro o 12:00, poczekam na ewentualne reklamacje w podliczaniu punktow, bo roznica byla mala i chce miec pewnosc, ze to nie Margotczyk wygrala . Sagittaire - Czw Mar 11, 2010 7:24 pm Nie widzę reklamacji, a zatem chyba czas na zagadkę: * mimo, ze z zamysłem, jaki wynika regulaminu zagadek to troszke nie do konca zgodne, to pisze znow taka zagadke wyliczankowa, bo mysle, ze taka forma jest malym urozmaiceniem tego co bylo i pozwala na szerszy krag uczestnikow tej naszej zabawy. Zagadka brzmi: proszę o podanie przykładów choreografii, dla których inspiracją i motywem przewodnim jest WIOSNA. Napisałam "choreografii" a nie baletów, bo w imię pogodzenia zwaśnionych zwolenników klasyki i współczesnego (to zart i przerysowanie, bo zwaśnione nie jesteśmy ) chodzi mi zarówno o choreografie klasyczne jak i wspolczesne (o ile takowe sie znajda).
Punktacja 1 pkt bedzie przyznany za podanie 1 tytułu danej choreografii i nazwiska choreografa Limit: nieograniczony. Czasowe ograniczenie: podliczę we wtorek o godz. 13:00. Ewa J. - Czw Mar 11, 2010 7:33 pm Jak na razie mam pięć tytułów, czyli "Święto wiosny" w choreografii Wacława Niżyńskiego, ale także Piny Bausch, Maurica Béjarta, Angelina Prejolicaja, omawiane ostatnio "Przebudzenie wiosny" w choreografii Yuri Smekalova, "Wiosnę w Apallachach" A. Coplanda, "Wiosenną baśń" w choreografii Łopuchowa i "Przebudzenie Flory" w choreografii Mariusa Petipy. Giselle12 - Czw Mar 11, 2010 7:34 pm "Święto wiosny", (ale nie jestem pewna co do choreografa) - Strawiński ops przepraszam podwójny tytuł, bo pisałyśmy posta jednosześnie
Ewa J. - Czw Mar 11, 2010 7:58 pm I zapomniałam dopisać, że oprócz Aarona Coplanda choreografami "Wiosny w Apallachach" byli też Martha Graham i Merce Cunningham Poza tym przypomniały mi się tytuły baletów, ale inspirowanych wiosną między innymi, czyli nie tylko: "Pory roku" w choreografii Mariusa Petipy i "Cztery pory roku" w choreografii Perotta, ale tego i tak pewnie nie można zaliczyć I jest jeszcze kwestia baletów, które z wiosną kojarzą się bardziej z nazwy, jak np. "Spring waters" ("Wiosenne wody") w choreografii Asaafa Messerera, czy "Spring and Fall" Johna Neumeiera.
Sagittaire - Pią Mar 12, 2010 12:04 pm Ewa J. - 13 pkt Giselle 12 - 1 pkt Pytałam o choreografie, czyli jeśli rzecz o tym samym tytule zrobiło kilku choreografów, to za każdą wersję choreograficzną przyznałam 1 pkt. Czyli np. Ewie za Swieto wiosny przyznalam 4 pkt (po jedym za Święto wiosny w choreografii Angelin Preljocaj, Wacława Niżyńskiego, Piny Bausch, Maurica Béjarta). Na tej samej zasadzie 1 pkt za Świeto wiosny przyznalam Giselle12 za Igora Strawinskiego i jego Świeto wiosny - obrazy z zycia dawnej Rusi w 2 czesciach, czy z tlumaczenia z rosyjskiego "Święta wiosna". Po chwilce zastanowienia -spowodowaną watpliwością Ewy-stwierdzilam, ze trzeba zaliczyc Ci Ewo Pory roku i Cztery pory roku, bo mimo, ze inspirację były tu az 4 pory roku, to niewatpliwie wiosna jest pora roku i jest jedna z czterech, wiec tez byla inspiracja główną i głównym tematem spektaklu. margotczyk - Sob Mar 13, 2010 12:41 pm Fragment baletu związany z wiosną : "KOPCIUSZEK" muzyka: Sergiusz Prokofiew, libretto: Nikołaj Wołkow, choreografia pierwszej inscenizacji: Rostisław Zacharow (1945) W pierwszym akcie, wśród Wróżek pojawia się WIOSNA. Balet był wystawiany w wielu wersjach choreograficznych. http://www.youtube.com/wa...feature=related Wariacje Wiosny i Lata w choreografii Władimira Malakowa: http://www.youtube.com/wa...ex=0&playnext=1 Poza konkursem, ale w temacie "TANIEC I WIOSNA", na stronie SYLVIE GUILLEM: Trzy fotografie z galerii jej autorstwa, pod wspólnym tytułem "Kwiecień w Londynie": http://www.sylvieguillem.com/sylvie/photojournal . Sagittaire - Sob Mar 13, 2010 2:04 pm Margotczyk 2 pkt
Chwilkę się zastanowiłam, bo w zamyśle chodziło mi o wiosnę jako motyw przewodni ale tak sobie myślę, że sa teraz takie choreografie - miniatury, które twają tyle co te fragmenty, które podałaś, a są mniej wiosenne, więc czemu nie zaliczyć? Ja powodów nie widzę i dlatego chętnie przynaje Ci punkty. PS dziekuje za zdjecia; bardzo nam sie wiosennie zrobiło
margotczyk - Sob Mar 13, 2010 6:58 pm Johann Strauss (syn): Walc op.410 - "ODGŁOSY WIOSNY" Choreografia: KATHY MATA. http://www.youtube.com/watch?v=b9BkcdPUrDg Sagittaire - Sob Mar 13, 2010 7:58 pm Margotczyku drogi z radością obdarowywuję Cię 1 pkt. Czekałam na tę choreografię...
Sagittaire - Wto Mar 16, 2010 4:39 am wyniki: Ewa J. - 13 pkt; Margotczyk - 3 pkt; Giselle 12 - 1 pkt. Zagadkę zadaje Ewa J. Ewa J. - Sro Mar 17, 2010 5:49 pm Mało wymyślna zagadka, ale tym razem muszę wykręcić się brakiem czasu, który będzie mi towarzyszył coraz częściej przez jakieś najbliższe dwa miesiące.. niestety Jedyne urozmaicenie, jakie tu znajdziecie, to to, że wybrałam temat zagadki po zastanowieniu i odpowiedzeniu sobie na pytanie: balet (z tych, jakie do tej pory widziałam), który najbardziej mnie rozbawił Możecie to potraktować jako formę podpowiedzi, ponieważ trudno mi ocenić, czy to zagadka trudna, czy raczej w miarę łatwa. Z tego samego powodu także trzy zdjęcia, nie jedno:
1. Podaj tytuł tego baletu - 1 pkt 2. Kto jest autorem choreografii - 1 pkt 3. Przez kogo została skomponowana muzyka - 1 pkt 4. Podaj zespoły, które obecnie/w ostatnich latach wystawiają/wystawiały ten balet - za każdy wymieniony zespół 1 pkt Pytanie dodatkowe: jaka jest idea baletu, co jego treść ma komentować, bądź krytykować? - 2 pkt Tutaj wystarczy krótka, zwięzła odpowiedź, nie chcę bardziej rozwijać, żeby za bardzo nie ułatwiać zadania, może ewentualnie później pomyślimy nad jakimiś podpowiedziami, jeśli oczywiście zajdzie taka potrzeba Razem do zdobycia 5 pkt plus tyle, ile wymienicie zespołów, tak więc powodzenia.
PS. Nie wiem, czy jest to zgodne z regulaminem, ale napisałam: pytanie dodatkowe, ponieważ wydaje mi się, że rzeczywiście może być zbyt trudne, dlatego jeśli po odpowiedzeniu na cztery pierwsze pytania stwierdzicie, że nie znacie odpowiedzi na ostatnie i chcecie już zakończyć zagadkę, wówczas tak właśnie zrobimy - żeby nie powstawały "przestoje", które często się w tym temacie pojawiają
Giselle12 - Czw Mar 18, 2010 11:37 am szczerze powiedziawszy strzelam, ale czy to nie jest Calineczka (znalazłam niby taki balet)? 4. National Ballet of St. Petersburg Children Ewa J. - Czw Mar 18, 2010 3:42 pm Nie, nie jest to Calineczka
Giselle12 - Wto Mar 30, 2010 7:11 pm proponuję podanie odpowiedzi lub choćby wskazówki bo mamy zastój Ewa J. - Wto Mar 30, 2010 8:37 pm Czyli podpowiedź, czy odpowiedź? Dobrze, na razie będzie podpowiedź, jeśli nic nie pomoże, to proponuję zadanie przez kogoś innego nowej zagadki
Choreograf jest bardzo znany (dlatego sam balet również wydawał mi się znany), zresztą to nie tylko choreograf, ale także reżyser, pracował głównie w Ameryce, również z innym wielkim XX wiecznym choreografem, a co do muzyki to: http://www.synergie.zp.pl...ages/chopin.jpg Ale tym samym będę musiała obciąć punkt za pytanie nr 3, bo teraz ta część zagadki jest już chyba zupełnie oczywista
Blanche - Wto Mar 30, 2010 9:12 pm The Concert, Jerome Robbins, zespoły: New York City Ballet, San Francisco Ballet, Paris Opera Ballet (źródło), Australian Ballet (źródło) A, jeszcze pytanie dodatkowe - znalazłam w jakiejś recenzji stwierdzenie, że balet ten obnaża ludzkie słabości i pokazuje, że muzyka skłania ludzi do fantazjowania, a nie jest serią abstrakcyjnych dźwięków. Ale jako że nie widziałam tego baletu, nie wiem, czy rzeczywiście tak jest, czy to interpretacja recenzenta .
Ewa J. - Sro Mar 31, 2010 3:34 pm Tak, brawo Blanche (a trochę dokładniej: "Koncert, czyli co grozi każdemu"). Za pytanie dodatkowe również 1 pkt, oczywiście chodzi o to co napisałaś, uściślając, Robbins pokazuje, co się dzieje (lub raczej co się może dziać), kiedy człowiek masowy zaczyna kontaktować się z kulturą wysoką.. jego fantazja rzeczywiście może wtedy nie znać granic Nawet jeśli ta krytyka wydaje się przerysowana, to po zastanowieniu pomyślałam, że chyba jednak nie do końca i sporo osób mogłoby zobaczyć swoje odbicie:) Tak więc - 8 pkt dla Blanche.
Natomiast jeśli ktoś byłby zainteresowany, jak to wygląda w praktyce, próbka tutaj: http://www.youtube.com/wa...feature=related http://www.youtube.com/watch?v=wZ2p_m1Sat0 http://www.youtube.com/wa...feature=related (nie ma to jak gdy artyście ostatecznie puszczą nerwy i będzie mógł dokonać własnoręcznie zemsty na niesfornych słuchaczach.. )
Świetne wykonanie Opery Paryskiej z Dorothée Gilbert na czele (pochodzi z wieczoru poświęconego pamięci Robbinsa, to, do czego link podała Blanche), jeśli ktoś ma mezzo polecam, ale nie wiem, kiedy można będzie liczyć na powtórkę, ja widziałam jeszcze w wakacje;) |
