www.balet.pl
forum miłośników tańca

Szkoła baletowa - Przeciwskazania zdrowotne-jakie?

mikimka - Czw Wrz 06, 2007 10:36 pm
Temat postu: Przeciwskazania zdrowotne-jakie?
Witam, moja mała córeczka (7 lat) koniecznie chce chodzić na balet (SOB w Lublinie)! Niby ok, ale ma skoliozę, z którą walczymy ćwiczeniami.
Z jednej strony wydaje się, że ćwiczeni baletowe pomagają utrzymać prostą sylwetkę, wciągać brzuch, rozciągać przykurcze.. Ale z drugiej strony rehabilitant zabrania wyginania kręgosłupa, aby nie pogłębiać lordozy.
Powiedzcie proszę jakie ćwiczenia wykonują dzieci na początku nauki, czy faktycznie korygują postawę, czy też skolioza jest przeciwskazaniem?
Czekam niecierpliwie na odpowiedź, bo jutro pierwsze zajęcia (próbne).
M

Olimpia - Czw Wrz 06, 2007 11:14 pm

Ja mialam skrzywiony kregoslup zanim poszlam do szkoly baletowej. Nie powiem, ze mi sie wyprostowal, ale postawe mam o niebo lepsza. Mialam tez okropnie wystajace lopatki, ktore pieknie "weszly" w plecy po balecie.
mikimka - Pią Wrz 07, 2007 11:11 am

Olimpia, czyli, że nie pogłębiła Ci się wada, a wręcz przeciwnie?
Jak możesz, to napisz, czy miałaś równe biodra? I jak jest teraz?
Najbardziej obawiam się, żeby skolioza się nie pogłębiła.
Pozdrawiam

Olimpia - Pią Wrz 07, 2007 11:51 am

Biodra mialam i mam rowne, chociaz moj ortopeda wykryl ostatnio, ze mam troche niesymetryczna talie. Z jednej strony jest wyzej, ale to jest kwestia doslownie centymetra.
Co do wady, to naprawde sie nie poglebila. Nabylam prawidlowa postawe jak juz wczesniej mowilam (nawet korekcyjne w "normalnej" podstawowce tego nie zdzialaly).
A to, ze nabawilam sie dyskopatii to juz inna sprawa ;)

tulle - Pią Wrz 07, 2007 12:36 pm

W zeszłym roku skończyłam SOB w Lublinie. Najprawdopodobniej dziewczynka przez pierwszy rok bedzie chodziła do grupy A (chyba, że na wstępie została przyjęta do wyższej) a to grupa przygotowawcza i więcej tam zabawy z ruchem i muzyka, ćwiczeń rytmicznych, kształcących słuch. W tych pierwszych grupach duzą wage przywiązuje sie do ćwiczeń na gibkość, rozciągnięcie. Cwiczenia baletowe oczywiscie tez będą - wprowadzane po mału.
Balet to naprawdę świetna inwestycja , a w dzisiejszych czasach kiedy dzieci nie ruszają się duzo - warto zainteresowac córeczkę tańcem i ruchem jak najwcześniej :wink: Myślę, że wielu rodziców zapisuje dzieci, które mają mniejsze lub większe wady postawy na zajęcia taneczne, żeby coś z tą wadą robić. Pozatym jestem pewna, że opiekunki tych najmlodszych grup i pedagogowie później nie pozwolą żeby dziecko zrobiło sobie jakakolwiek krzywdę :) Warto spróbowac i obserwować jakie beda konkretnie w tym przypadku skutki.
Sama przed zapisaniem sie do Ogniska miałam jakąs drobną wadę kregosłupa - która mi nijak nie przeszkadzała (i nie pogłębiła się!). W dalszym ciągu zajmuję sie tańcam co jest chyba dobrą rekomendacją SOB :wink:

Pozdrawiam.

p.s. jak wrażenia po pierwszej lekcji? :)

mikimka - Sob Wrz 08, 2007 8:50 pm

Dzięki za wszystkie posty. Byłyśmy na lekcji próbnej i chyba ostatniej..
Córeczce wyraźnie się nie spodobało. Prawdopodobnie inaczej sobie wyobrażała tą naukę. Pani była dość stanowcza i nawet pokrzykiwała na dzieci - wg mnie trochę niepedagogicznie. Ćwiczenia były dość trudne no i Mała zniechęciła się w przedbiegach.
Pozdrawiam

Maron - Nie Wrz 09, 2007 1:51 am

nie uznałabym tego w 100% niepedagogiczne, na takich zajęciach mimo wszystko musi być jednak jakaś dyscyplina...
tulle - Nie Wrz 09, 2007 12:12 pm

zgadzam sie, chyba inaczej trudno jest zapanowac nad grupą kilkuletnich dziewczynek, zainteresować je i skłonić do wykonywania ćwiczen :roll:
Fleuve - Nie Wrz 09, 2007 12:35 pm

Moim zdaniem to normalne, że nauczyciel krzyknie na ucznia - przecież nawet w normalnej szkole tak jest. Może jednak córeczka się nie zniechęci i pójdzie raz jeszcze?
Maron - Nie Wrz 09, 2007 2:13 pm

ja bym powiedziała dziecku, żeby potraktowało te zajęcia jak lekcję w szkole - z czasem się pewnie przyzwyczai [przyzwyczaji?] do tego "rygoru", a jak już tego dokona to może poczuje coś więcej do tańca...?
DariaD14 - Nie Wrz 09, 2007 4:06 pm

Witam,
Moje dziecko mialó plaskostopie, chodzilo na gimnastykę korekcyjną, w domu ćwiczyliśmy sporo. Dostał sie do OSB z tzw 'łapanki" wsztsko się wypracowało, chyba ćwiczenia są odpowiednie i systematyczne,. Koleżanki córka miala problemy z biodrem, zapisala sie do ogniska gimnastyki artystycznej i zdobywa laury. Uważam, iż lekarz nie widzi przeciwskazań to warto spróbować.

Kasia :)) - Nie Wrz 09, 2007 11:13 pm

Przeciętny lekarz prawie zawsze widzi przeciwskazania ;) Trzeba się udać do specjalisty lub ortopedy sportowego[i to też jakiegoś na poziomie ;) ]
:)

mikimka - Pon Wrz 17, 2007 7:52 pm

Witam, córka dała się namówić na dalszą naukę. Nigdzie nie znalazłam, by ćwiczenia baletowe pogłębiły komuś skoliozę, a wręcz przeciwnie. Jedynym przeciwwskazaniem znanym mi i związanym z baletem (chociaż nie tylko) jest odginanie kręgosłupa do tyłu, ale mam nadzieję, że zanim dzieci zaczną robić takie ćwiczenia, to już dadzą się zauważyć korzyści z baletu i poprawa postawy. Tak więc trzymajcie kciuki za zapał małej baletniczki.
Pozdrawiam

Olimpia - Pon Wrz 17, 2007 11:09 pm

Sluszna decyzja :) Powodzenia.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group