www.balet.pl
forum miłośników tańca

POGADALNIA - list otwarty w sprawie emerytur dla tancerzy

Kasia G - Pon Cze 11, 2007 9:25 pm
Temat postu: list otwarty w sprawie emerytur dla tancerzy
Drodzy forumowicze,

ponizej wklejam treśc listu otwartego w sprawie utrzymania lub zapewnienia innego rodzaju specjalnych emerytur dla tancerzy. Wprawdzie w internecie nie mozna zbierac oficjalnych podpisów poparcia bo nie kazdy ma (mało kto ma) podpis elektroniczny ale jesli chcecie zamanifestować swoje poparcie dla tego działania podjetego przez polskich tancerzy przed uchwaleniem niekorzystnej dla nich ustawy emerytalnej wpiszcie się poniżej

LIST OTWARTY TANCERZY POLSKICH

Związek Zawodowy Artystów Baletu Teatru Wielkiego – Opery Narodowej w Warszawie i cała społeczność tancerzy polskich, zwracają się po raz kolejny, tym razem być może ostatni, do Władz Rzeczypospolitej Polskiej oraz wszystkich tych , którym leży na sercu dobro polskiego tańca z gorącym apelem o podjęcie działań, które nie dopuszczą do uchwalenia nowej ustawy emerytalnej, w proponowanym obecnie kształcie. Przygotowywana reforma systemu emerytalnego pozbawia bowiem artystów tancerzy, nabytych przez nich uprawnień do wcześniejszego przechodzenia na emeryturę. Mija już blisko dziesięć lat od kiedy podjęto decyzję o podjęciu działań zmierzających do zmiany systemu emerytalnego. Decyzja ta, dla środowiska tancerzy , a także dla kolegów artystów reprezentujących inne dziedziny sztuki, którzy padli jej ofiarą, kojarzy się z nazwiskiem Pani Ewy Lewickiej, która była odpowiedzialna za przygotowanie tej ustawy i która podjęła decyzję o odebraniu tancerzom w nowej ustawie dotychczasowych uprawnień i nie objęciu ich systemem emerytur pomostowych. Te dziesięć lat to okres nieustannej walki toczonej przez środowisko tancerzy o przekonanie decydentów, reprezentujących różne opcje polityczne, które na przestrzeni tych lat rządziły Polską, o szkodliwości tej decyzji. Walkę tę w imieniu tancerzy podjął Związek Artystów Scen Polskich, Związek Zawodowy „Solidarność”, a także nowopowstałe organizacje takie jak „Związek Artystów Baletu Teatru Wielkiego – Opery Narodowej w Warszawie i Ogólnopolski Związek Zawodowy Artystów Baletu działający w Łodzi. W naszych staraniach wspierali nas również tancerze nie zrzeszeni w żadnych organizacjach, ci przedstawiciele mediów, którzy rozumieli specyfikę zawodu tancerza, a także miłośnicy tańca w całej Polsce. Niestety w ciągu tych dziesięciu lat nie spotkaliśmy się ze zrozumieniem ze strony władz, a rzeczową dyskusję zastępowały bądź to mgliste obietnice zachowania dotychczasowego stanu prawnego bądź też argumenty o konieczności przekwalifikowania się i rozpoczęcia nowej kariery zawodowej. Wielokrotnie wykazywaliśmy nierealność w polskich warunkach społeczno- ekonomicznych przekwalifikowania się tancerzy i rozpoczynania nowej kariery na wyjątkowo trudnym polskim rynku pracy. Dotyczy to szczególnie tych tancerzy, których zmiana ich sytuacji emerytalnej dosięgła w momencie kiedy przepracowali w zawodzie wiele lat i do przejścia na emeryturę według starych zasad, po wprowadzeniu nowych przepisów zabraknie im często zaledwie kilku miesięcy.
Tancerze w Polsce stanowią nieliczną grupę zawodową. Podkreślić należy, że naukę zawodu rozpoczynają w wieku 10 lat, a dziewięcioletni okres nauki w szkole wiąże się już ze znacznym wysiłkiem fizycznym i poddawaniem ciała ćwiczeniom baletowym, niezgodnym z anatomią człowieka . Tak długi okres przygotowań do zawodu jest jednak niezbędny by profesjonalnie wykonywać ten piękny i rzadki zawód. Tak więc do momentu osiągnięcia wieku uprawniającego do przejścia na wcześniejszą emeryturę, tancerka lub tancerz muszą przetańczyć co najmniej 24 lata. Są to 24 lata, codziennych , morderczych ćwiczeń, prób , spektakli. Rodzi się pytanie, kiedy i jak ma się w tym czasie przygotowywać artysta tancerz do zmiany zawodu. Nie jest również zasadnym argumentem twierdzenie, że tancerze po osiągnięciu pewnego wieku mogą bądź uczyć bądź rozpocząć karierę choreograficzną, gdyż takie rozwiązanie dotyczyć będzie jedynie niewielkiego procenta tancerzy.
Dzisiaj, kiedy dzień wprowadzenia nowego systemu emerytalnego jest coraz bliższy tancerze czują się rozgoryczeni i oszukani, gdyż wszystko wskazuje na to, że pomimo zapewnień ze strony Ministerstwa Kultury, i przedstawicieli innych organów władzy o zrozumieniu dla ich sytuacji i woli podjęcia działań mających na celu znalezienie jak najlepszych rozwiązań, nie tylko nie zostaną utrzymane dotychczasowe warunki przechodzenia na emerytury, ale tancerze nie będą również objęci emeryturami pomostowymi. Dla wielu z nich oznacza to zagrożenie bezrobociem i wykluczeniem społecznym związanym z utratą zawodu.
W dalszej perspektywie podjecie decyzji o pozbawieniu tancerzy uprawnień emerytalnych sprawi, że szkoły baletowe będą świecić pustkami, a na polskich scenach przestaniemy mieć możliwość oglądania polskich artystów baletu. Będzie to żałosny i tragiczny koniec ponad dwustuletniej tradycji polskiego baletu.
Dlatego dziś, kiedy pozostało kilka miesięcy, które mogą zdecydować o przyszłości polskiego baletu, tancerze polscy zwracają się do wszystkich, którym leży na sercu dobro polskiej kultury, której ważną cząstką jest sztuka tańca o wsparcie naszych zabiegów mających na celu zachowanie dotychczasowego systemu przechodzenia tancerzy na emerytury.
Do przedstawicieli Władz Rzeczpospolitej Polskiej zwracamy się natomiast z apelem by jeszcze raz dokonali bilansu strat jakie, tak w sferze materialnej jak i duchowej, w wyniku wprowadzenia nowej ustawy poniesie taniec w Polsce. Spoczywa na Państwu wielka odpowiedzialność za los polskiej kultury i za to czy w przyszłości będzie jeszcze można mówić o polskiej sztuce baletowej.
Dziękujemy wszystkim, którzy zechcą wesprzeć nas w walce o nasze prawa.
Tancerze polscy

Warszawa 06.07.2007


M. - Pon Cze 11, 2007 9:36 pm

Kasiu G a ile trzeba tych podpisów? Pomyślałam, że możemy wydrukować i zebrać trochę podpisów wśród "swoich" a potem wysłać pocztą i zebrać to do kupy. Hmmm?
Olimpia - Pon Cze 11, 2007 9:50 pm

No wlasnie! Czy mozna tak zrobic Kasiu G.? Mysle, ze znalazlabym wieeelu ludzi, ktorzy by to chetnie podpisali. Pytanie tylko czy tak sie da.
Joanna - Pon Cze 11, 2007 10:21 pm

Czy cała sprawa dotyczy tylko tancerzy po szkołach baletowych i tańczących w zespołach baletowych?
Kasia G - Pon Cze 11, 2007 10:23 pm

oczywiście, mozna tak zrobić, sprawa jest dosc pilna bo listy z podpisami musiałabym dostac pocztą do 23 czerwca. Kto zechce zebrac podpisy w swoim srodowisku proszę o kontakt na priva i podanie maila wtedy przesle listę, na której mozna się podpisywać - z tym ze wazne są wlasciwie tylko podpisy osób pełnoletnich z podaniem nr dowodu. Ale moze podpisy młodziezy uczącej sie baletu tez kogos wzruszą.
zatem czekam na privy z adresami mailowymi

Tanc... - Czw Cze 14, 2007 10:28 pm

Forumowicze z Trójmiasta możecie zgłosic się do mnie mam taki list i taką listę - możecie sie podpisać w Operze Bałtyckiej lub w umówionym miejscu . 8) Pozdrawiam - pisać - na priva
majka m - Pią Cze 15, 2007 1:31 pm

Informuje ,ze w Poznaniu juz zbierane sa podpisy, min. PTT rozdalo listy do zbierania podpisow zainteresowanym, koniecznie trzeba sie zmobilizowac!!!!
Wojtek4p - Pią Cze 15, 2007 6:15 pm

Witam. Z miłą chęcią bym się podpisał pod tego typu petycją tym bardziej, że widać iż o słuszną sprawę tutaj chodzi, ale nie mam poprostu takiej technicznej możliwości.
Bo chyba u nas w Bydzi w Operce nikt nie zbiera takich podpisików, bynajmniej Ja o tym nie słyszałem.
Pozdrawiam. :)

Kasia G - Pią Cze 15, 2007 11:19 pm

o ile wiem list został przekazany takze do zespołu baletowego Opera Nova - zapytaj, jesli masz taka mozliwość
M. - Pon Lip 09, 2007 2:48 pm

Można zapytać czy dzieje się coś dalej z listem?
Father - Pon Lip 09, 2007 3:14 pm

A jak jest rozwiązana sprawa emerytur tancerzy w innych krajach(bardziej cywilizowanych)?
Sagittaire - Sro Lip 11, 2007 9:00 am

Przy okazji tych zmian emerytalnych mówiło się, że wcześniejsze emerytury to niby relikt komunizmu oraz że w państwach Europy Zachodniej nie ma wcześniejszych emerytur dla tancerzy. Z tego co wiem takie wcześniejsze emerytury są w Szwecji i Norwegii i chyba we Francji (ale tam są jakieś specyficzne zasady).

Przy tej okazji wyłania się jeszcze jeden problem - jeżeli nie emerytura wcześniejsza to powinno się chociaż rozbudować jakiś system pomocowy służący ewentualnemu przekwalifikowaniu się tancerza w pewnym wieku lub po ewentualnej kontuzji uniemożliwiającej dalsze wykonywanie zawodu. Problem ten jest o tyle istotny, że przy systemie pracy tancerza trudno jest zdobywać inny zawód (w szkole baletowej a potem w teatrze mało jest czasu na myślenie o wyrabianiu sobie drugiego zawodu). W Niemczech jest to natomiast dość dobrze zorganizowane.

Prawo unii europejskiej na dobrą sprawę nie odnosi się do tego zagadnienia (nie ma bodajże żadnych norm bezpośrednio i powszechnie obowiązujących. są jakieś dyrektywy ale odnoszą się do trochę innych problemów).

Jedyne znane mi akty prawa europejskiego dotyczą kwestii pracująch w kilku państwach członkowskich Europy artystów, którzy płacą w różnych krajach składki socjalne i emerytalne, których później nie można przenieść do krajów pochodzenia. Z tego powodu potem okazuje się że mimo płacenia składek nie ma się prawa do emerytury ani do zasiłku w razie utraty pracy.

Kasia G - Sro Lip 11, 2007 9:31 am

doskonale ujęte - oczywiscie, ze jesli nie mozna utrzymac wczesniejszych emerytur dla tancerzy (choć u nas to akurat jest "norma" bo takowe z powodu cięzkich warunków pracy maja np. nie tylko górnicy czy zołnierze ale takze nauczyciele) to trzeba wypracowac system emerytur pomostowych, pozwalajacych na przystosowanie sie do rynku pracy etc.
Troche pisałam na ten temat tu:
http://www.teatry.art.pl/!felietony/umierajacyl.htm

http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/25322.html

(te linki były juz na forum podawane, ale w tym miejscu chyba trzeba je powtórzyć)


Przy okazji ze temat został odswierzony pragne poinformowac, ze również przy pomocy forumowiczów pod listem tancerzy w sprawie emerytur udało sie zebrać prawie 1500 podpisów. List został wysłany do mediów oraz złozony w kancelariach wszystkich organów ustawodawczych, u premiera i odpowiedzialnych ministrów

Sagittaire - Sro Lip 11, 2007 9:57 am

Fajnie, że przypomniałaś te artykuły, - dzięki temu ja np. przeczytałam je po raz pierwszy.

Chciałabym zwrócić Waszą uwagę na cytat z jednego z nich: "Górnicy wywalczyli sobie swoje sprawy na ulicach. Widać trzeba rzucać petardami i kamieniami, żeby dostać swoje. Ale jak możemy zastrajkować my, tancerze? Przecież nie będziemy rzucać baletkami! - nie kryje wzburzenia Woźniak"(koniec cyt.). - oto chyba istota problemu. Martwi mnie, że przywileje wielu grup zawodowych zależą tak bardzo od wyjścia na ulicę i wywrzeszczenia swoich racji ( górnicy , pielęgniarki, nauczyciele). A kto nie jest reprezentowany przez silne związki jest na straconej pozycji. Tyle, że tancerzy jest zbyt mało żeby kiedykolwiek utworzyć silny związek...

gonia - Sro Lip 11, 2007 10:03 am

poza tym o ile pielęgniarkami itp. się mogą przejąć, bo jak np. wszyscy wyjadą to nie będzie za miło, ale tancerze? przecież jak przestaną tańczyć to chorzy nie będą umierać, dzieci i tak się będą uczyć w szkołach a państwo nie będzie miało strat, bo co komu po kilkuset tancerzach? w końcu i tak rządzi cichopkowa ze swoim 'tt' i to jest wizerunek polskiego tańca....
Father - Sro Lip 11, 2007 5:56 pm

To faktycznie jest problem z tymi emeryturami.Pomimo tego raczej nie wierzę w to,że kiepska perspektywa godnych emerytur odstraszy nowych adeptów sztuki baletowej.Jest coś takiego w każdej spoleczności jak tak zwany wspólczynnik lambda.Czyli stosunek ilości jednostek nadchnionych sztuką do reszty populacji.Historia pokazala już ,że żadne trudności losowe nie są w stanie ich zlamać.Przykładem niech będzie sytuacja w Rosji bolszewickiej.
carewna - Sob Lip 21, 2007 2:12 am

Na tej stronie
http://gospodarka.gazeta....ias=7&startsz=x
szukajac jakies info o naszych emeryturach znalazlam cos takiego
Kiedy na emeryturę

Kobiety wykonujące zawody, o których poniżej, muszą osiągnąć:

(tancerki, akrobatki, gimnastyczki, ekwilibrystki i kaskaderki - 40 lat;

(solistki, wokalistki, trębaczki (itp.) oraz treserki zwierząt drapieżnych - 45 lat;

(chórzystki, żonglerki, aktorki teatru lalek - 50 lat;

(skrzypaczki, perkusistki, pianistki (itp.), aktorki, dyrygentki, operatorki filmowe, fotografki - 55 lat.

(Na wcześniejszą emeryturę mogą też przejść dziennikarki zatrudnione w redakcjach objętych układem zbiorowym pracy.

- po skończeniu 55 lat; staż wynosi tu minimum 20 lat, z czego 15 w zawodzie. Warunki trzeba spełnić do końca 2007 r.
Czegos tu troche nie rozumiem!!!
Mamy tanczyc do 40 ale dopiero po 15 latach dostaniemy emeryture czy to juz u mnie ze zmeczenia rozum odmawia posluszenstwa?!

Father - Sob Lip 21, 2007 7:37 am

Nie rozumiem dlaczego nie rozumiesz. Sprawa jest prosta a mianowicie: aby tancerka mogla przejśc na emeryturę musi mieć ukończone 40lat i przepracowane 20lat a z tego minimum 15lat w zawodzie czyli jako tancerka.
Taka ciekawostka-emeryci też tańczą Podaję link do ich występu z 2007 roku - Ludmila ma 72 lata - fantastyczne http://pl.youtube.com/watch?v=Wto0IJmaLOU
_________________

bartoromero - Sob Lip 21, 2007 9:21 am

...Warunki trzeba spełnić do końca 2007 r....


Czy to znaczy, że to były stare przepisy-teraz (po 2007) trzeba będzie pracować do 60 (kobiety) i 65 (mężczyźni). Czyli jeśli pracowałeś w balecie (np.jak dotychczas -do 40), to teraz musisz się przekwalifikować i do 60-65 pracować w bufecie. Brrr... Wydaje mi się, że zawód tancerza po prostu zniknie w takich warunkach...

sfra - Sob Lip 21, 2007 12:28 pm

Father napisał/a:

Taka ciekawostka-emeryci też tańczą Podaję link do ich występu z 2007 roku - Ludmila ma 72 lata - fantastyczne http://pl.youtube.com/watch?v=Wto0IJmaLOU
_________________



Wspaniale, ale czy wszyscy beda sie tak doskonale trzymac i beda takimi gwiazdami? FRacci tez tanczyla wpodeslzym wieku... Plisiecka ostatnio rowniez. Ale to sa JEDNOSTKI.

Jezeli chodzi o taniec wspolczesny, to z wielka ochota obejrzalbym wlasnie 60latkow, ta dojrzalosc artystyczna musialaby byc porazajaca. Czy ktos widzial Birgit Cullberg ?

Father - Sob Lip 21, 2007 8:23 pm

To jeszcze nic nie znaczy ponieważ nie ma nowej ustawy.
Ale dobrze jest kiedy tancerz ma dwa zawody zresztą dotyczy to również sportowców wyczynowych.

_P.S. Chętnie bym zobaczył Cullberg.Gdybyś był (albo ktoś) tak uprzejmy i zapodał link?

Torin - Czw Mar 13, 2008 3:02 pm

No to odświeżę wątek :)
Wczoraj w wiadomościach (chyba - widziałem przypadkiem ...) mówili o emeryturach pomostowych/wcześniejszych itp. No i o dziwo padł temat emerytur dla tancerzy !
Nawet jakiś solista Teatru Wielkiego (tak mi szczęka opadła, że nawet nie przeczytałem kto ;) ) miał okazję z 5sek się wypowiedzieć że to nie może tak być i że tancerze zaczynają bardzo wcześnie pracę i w ogóle. Takie malutkie nic w sprawie. No ale pierwszy raz od chyba zawsze cokolwiek było powiedziane pozytywnego w mediach na ten temat ...

Torin

nathaliye - Czw Mar 13, 2008 3:05 pm

mowili o tym kogo te matury przestana dotyczyc od ktoregos tam roku

http://wiadomosci.onet.pl/1707387,10,item.html

Kasia G - Czw Mar 13, 2008 6:46 pm

Torin napisał/a:
Nawet jakiś solista Teatru Wielkiego (tak mi szczęka opadła, że nawet nie przeczytałem kto ;) ) miał okazję z 5sek się wypowiedzieć że to nie może tak być i że tancerze zaczynają bardzo wcześnie pracę i w ogóle.
Torin


Tak, to był Karol Urbański, zresztą inicjator tego listu w sprawie emerytur, który jest zamieszczony w tym wątku i który wszyscy podpisywaliśmy

carewna - Czw Mar 13, 2008 11:06 pm

To moze powtorzymy akcje z listem i naglosnijmy ta sprawe jeszcze raz
nathaliye - Pią Mar 14, 2008 1:14 pm

z racji tego ze za jakis czas emerytury moga wynosic polowe tego co teraz kasuja ludzi z listy tych zawodow wiec moze byc ciezko bo fizycznie nie ma pieniedzy
carewna - Pią Mar 14, 2008 3:47 pm

Chyba nie do konca chodzi o to czy pieniadze beda fizycznie czy nie tylko czy tancerze beda miec emeryture czy nie...
Kasia G - Pią Mar 14, 2008 3:54 pm

dokładnie chodzi o mądre zapisy w sprawie emerytur, jesli nie wczesniejszych to chociaz pomostowych - nawet jesli tancerze mieliby nie mieć prawa do emerytury w wieku 40 i 45 lat to mowinni mieć zagwarantowany system wspomagajacy przebranżowienie, pomoc finansową w zakładaniu wlasnej działalnosci etc. Bo nie sztuka kazać tancerzom tanczyć do 60tki, sztuka pomyslec czy jest to realne i jakie inne opcje będa mieli do dyspozycji tancerze, którym po 40tce ciało odmówi posłuszeństwa. Wtedy nawet zwykła parac biurowa (zwłaszcza taka) będzie niemozliwa
nathaliye - Pią Mar 14, 2008 3:57 pm

chodzi o emerytury dla tancerzy ale w tych wiadomosciach jasno powiedzieli ze tych pieniedzy poprostu nie ma dla tego artysci miedzy innymi w tym tancerze znikneli z tej listy

a umozliwienie pracy tancerzom ktorzy nie beda mogli tanczyc do pewnego wieku jest bardzo wazne

Kasia G - Czw Maj 08, 2008 7:15 pm

12 maja o godz. 12 na dziedzińcu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego odbędzie sie pikieta zorganizowana przez NSZZ Solidarnosć artystów w sprawie podwyzek płac dla pracowników sfery artystycznej w tym pracowników teatrów muzycznych, orkiestr, spuewaków i tancerzy oraz w sprawie utrzymania dotychczasowych unormować prawnych dotyczących wczesniejszych emerytur dla tych grup zawodowych
Sagittaire - Czw Maj 08, 2008 9:41 pm

ministerstwo ma wplyw na wysokosc wynagrodzeń za pracę dla tancerzy z teatrów wielkich w Polsce????
Kasia G - Czw Maj 08, 2008 9:51 pm

Ministerstwo ma wpływ na wynagrodzenia w placówkach kulturalnych mu podległych oraz moze postulowac zmiany w budżecie i innych aktach prawnych gwarantujących wzrost płac w danym sektorze. Ministrowi podlegają bezposrednio np. Opera Narodowa, Filharmonia Narodowa i podobne insttucje kulturalne. natomiast chodzi tez o inne przywileje czy raczej prawa pracowników sfery kultury - np. w stosunku do "budżetówki" nie mieli gwarantowanych podwyzek od lat, no i emerytury, prawa pracownicze - zapisane a nie przestrzegane...
Sagittaire - Czw Maj 08, 2008 9:56 pm

acha. A pozostała czesc teatrow podlega samorzodowym wladzom lokalnym?
A czy funkcjonuje w tym środowisku zawodowym jakis np układ zbiorowy? Nie znam sie na tym za bardzo ale , jak przez mgłę mi się coś kojarzy, ze to czasem jest dobre rozwiązanie.

Father - Czw Maj 08, 2008 10:11 pm

Tak podlega samorządom.
Wybaczcie ale wszelkie uklady zbiorowe a co gorsza zwiazki zawodowe na polu sztuki to nic dobrego dla niej. Owszem dla pracowników którzy z nazwy są artystami to może tak ale teatr to nie to samo co zakład pracy. Kto swoje życie chce poświecić sztuce inaczej musi spojrzeć na tak zwaną karierę zawodową bo w przeciwnym razie może zostac tylko rzemieślnikiem albo co najwyżej sztukmistrzem.

Kasia G - Pią Maj 09, 2008 10:11 am

tak - to trudne zagadnienie, zwłaszcza ze u nas jest sie artystą na etacie jak w fabryce sróbek a to do niczego dobrego na polu sztuki nie prowadzi. Najuczciwesze są roczne lub kilkuletnie kontrakty, ciagłe przesłuchania i sprawdzanie przydatnosci artysty - niestety u nas zawsze na etatach więcej halabardników niz królów... ale z drugiej strony takie sprawy jak bezpieczeństwo pracy, prawa do płacy za nadgodziny, czas i rodzaj pracy za dane wynagrodzenie czy wreszcie sprawa emerytur są wazne i warto o nie walczyc. Dlatego prostych rozwiazań nie ma - trzeba negocjować
Father - Pią Maj 09, 2008 3:58 pm

Tam gdzie jest kasa i popyt na prawdziwą sztukę to sprawy ułożą sie same z pożytkiem dla niej.
Torin - Pią Maj 09, 2008 10:34 pm

Father napisał/a:
Tam gdzie jest kasa

No właśnie ...
Ta kasa to jest problematyczna - a w zasadzie dostęp do niej.
W Krakowie kasa na opere (jak wieść gmina ale dość prawdopodobna niesie) to przede wszystkim posłużyła do ustawienia się paru gości ....

Torin

Father - Sob Maj 10, 2008 5:54 am

Bo to była kasa państwowa Torinie. Ja miałem na myśli kasę prywatnych mecenasów sztuki a także takich ludków jak my( pod warunkiem, że zamożność wzrośnie). Gdyby tak się stało to sam bym ufundował nagrodę dla najlepszej tancerki lub tancerza na tym forum.
Kasia G - Czw Cze 05, 2008 6:15 pm

a propos pieniedzy na opere i balet t akcje protestacyjną ogłosiła Solidarnosc artystów Opera Nova http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/56358.html

wprawdzie nie chodzi o emerytury, ale zamieszczam ten link bo to świadczy o tym jaka jest desperacja srodowiska - artyści scen muzycznych nigdy wczesniej tak nie protestowali! No i zwróćcie uwagę na forme protestu - jak marszałek województwa nie spełni ich rządań zatańcza mu i zaspiewają pod oknami.. ja tez tak chcę!!!! ;)

carewna - Pią Cze 06, 2008 5:37 am

Kasienko dziekuje za artykul, puszczam go dalej
Kasia G - Czw Wrz 25, 2008 7:28 am

MEDIA POINFORMOWAŁY WCZRAJ, ZE DO LISTY ZAWODÓW UPRZYWILEJOWANYCH DO WCZEŚNIEJSZEJ EMERYTURY WG NOWEJ USTAWY EMERYTALNEJ W OSTATNIEJ CHWILI DOŁĄCZYLI TANCERZE ZAWODOWI!!!!
UDAŁO SIE!!!

Teraz nową ustawę emerytalna czeka długi proces legislacyjny - miejmy nadzieje ze żadna grupa lub partia poltyczna nie wpadnie na pomysl zmian na tej liście.... Trzymajmy kciuki

carewna - Czw Wrz 25, 2008 1:37 pm

A slyszalam tez taka plotke ze podobno jednak nie maja dostac emerytur , tylko chodzi o pomostowki :cry: jak to wkoncu jest
Kasia G - Czw Wrz 25, 2008 1:55 pm

zacytowałam slowo w słowo to, co powiedziano wczoraj w Wiadomościach i w Raporcie gospodarczym w radio TOK FM. Pewnie dokladnie wie coś tylko ministerstwo pracy
carewna - Czw Wrz 25, 2008 2:12 pm

Uff, to wielkie dzieki za uspokojenie

[ Dodano: Czw Wrz 25, 2008 3:16 pm ]
Ale na dlugo sie uspokoilam :(
http://www.twoja-firma.pl...omostowych.html

Kasia G - Czw Wrz 25, 2008 2:42 pm

ha, oto rzetelność dziennikarska - przeciez to zupelnie co innego "prawo do wczesniejszych emerytur" a "prawo do emerytur pomostowych" :evil: Nawet w tym cytowanym przez Ciebie artykule w tzw. leadzie na górze tekstu wynika co innego niż niżej w rozwinięciu. No ale dobre i to....
Tanc... - Czw Wrz 25, 2008 3:18 pm

Zgadzam się z KASIĄ G też to słyszałem w wiadomościach - aż myślałem że się przesłyszałem , ale takie słowa padły w WIADOMOŚCIACH :) :) :)
carewna - Czw Wrz 25, 2008 4:40 pm

Ja nie cytuje zadnego listu :) tylko chcialam sie zorientowac jak to faktycznie jest bo mialam burzliwa rozmowe w pracy wlasnie na ten temat i chcialam jedynie sie tylko upewnic ze jednak emerytury a nie pomostowki
Kasia G - Pią Wrz 26, 2008 9:13 am

Tu jest wszystko dokładnie wyjasnione i opisane, wystarczy wydrukować i przeczytać zamiast prowadzić kontrowersyjne rozmowy :)

http://www.mps.gov.pl/use...%2024.09.08.pdf

Father - Pią Wrz 26, 2008 12:03 pm

A więc chodzi o pomostówki. Bardzo dobrze bo tancerz po ukończeniu kariery będzie miał rewaloryzowany uciułany do przejscia kapitał emerytalny. Poza tym będzie mógł podjac inną pracę która dodatkowo zwiększy ten kapitał.
Tylko, że jeszcze nie jest to uchwalone i sprawa wygląda dosyć niepewnie.

carewna - Pią Wrz 26, 2008 7:28 pm

A powiedzcie mi prosze jak to wyglada w przypadku tych pomostowek, bo slyszalam ze takowa emerytura jest dla kobiet 55lat, mezczyzni60lat czyli o 5 lat krocej niz normalnie?
Czy tak jak bylo kiedys po 20 przepracowanych latach w zawodzie?
Pogubilam sie juz w tym :?

Father - Sob Wrz 27, 2008 7:42 am

Dla tancerzy ma byc inaczej. 45lat i przynajmniej 15 lat w zawodzie. Raczej trudno tańczyc do 55/60, poza nielicznymi wyjątkami.
Joanna - Sob Wrz 27, 2008 10:25 am

no tańczyć to można i w wieku 60-ciu lat, ale chyba przed lustrem w łazience :?
na scenę już mało kto może wtedy wyjść - jedynie WYBITNE jednostki, które można policzyć na palcach jednej ręki...

Father - Sob Wrz 27, 2008 11:20 am

Ale kazdy w skrytości ducha mysli, ze jest WYBITNĄ jednostką. Ja też w pewnym okresie swojego życia myślalem iż będę papieżem a przynajmniej prezydentem. :D
Joanna - Sob Wrz 27, 2008 11:30 am

"...a później poszedłem do szkoły" :lol: ;)

pokora jest cnotą :)

(taki lekki off - sorry)

Torin - Nie Wrz 28, 2008 6:46 am

Pokora jest nudna :P
Ale faktem jest, że życie nas jej uczy zwykle szybciej niż później :)
Kontynuując jakżeż smakowitego off-topa ;)

Torin

Joanna - Nie Wrz 28, 2008 10:24 am

pokora jedna z ważniejszych cnót artysty :)
na pysze i próżności jest 'łatwiej', ale w którymś momencie ogranicza, blokuje, i ma wiele innych złych konsekwencji, np. nierzadko wiedzie do rozczarowań, itd.
pycha ma ładne i pociągające, ale krótkie nogi ;)

Kasia G - Nie Wrz 28, 2008 11:12 am

i na tym może zakończmy ten offtop - ten wątek to nie miejsce dla niego ;(
Father - Nie Wrz 28, 2008 9:28 pm

A gdzie można sobie w końcu bez pokory pofantazjować, jak nie tutaj?
Proszę wskazać mi taki temat bez kagańca.
Zuwazyłem ,że to my faceci jestesmy skłonni do fantazji o kobiety narzucaja nam gorset dyscypliny i to nie tylko na forum. :D Torin czy sie ze mna zgadzasz?
One nam podcinaja skrzydla

Torin - Nie Wrz 28, 2008 9:43 pm

No czasem odcinają to fakt :( I zciągają na ziemie z obłoków w których lubimy szybować (my nie artyści też).
Ale czasem też któż jak nie one właśnie w te obłoki bezkresne nas pakuje :D
Więc mamy dualizm.
Kwitowany też czasami kolokwialnym stwierdzeniem - któż zrozumie kobietę ?? ;)

Torin
p.s.
ale mimo wszystko skończmy ta dyskusje tutaj. (Jutro przeniosę ją do tematu o wszystkim i niczym, bo dziś już nie mam siły ;) )

Sagittaire - Nie Sty 03, 2010 9:19 am

Mnie dziwi, że jak wczytać się w przepisy zusowskie, to tam, nie wchodząc w szczegółowe uregulowania , w ustawie o emeryturach z FUS jest napisane, że o emeryturę w niższym wieku mogą się ubiegać m.in.: pracownicy organów kontroli skarbowej, administracji celnej, dziennikarze itd.
I jak tu wierzyć w to, że ustawodawca polski jest racjonalny? Zawodowych tancerzy jest taka mała garstka, w porównaniu z w/w grupami zawodowymi, że odbierając części z nich uprawnienia, a przyznając tancerzom SP mógłby jeszcze zaoszczędzić.
I jak to ma przystawać do realiów?

Jeszcze dziennikarze to ok, niech mają. Ale pracownicy organów kontroli skarbowej? - przeciez ta praca zupełnie się nie różni od pracy innych prawników czy administracji. Czasem raz na kilka dni w miesiącu jadą sobie do jakiejś firmy, a resztę czasu pracują w urzędach- co to za szczególne warunki? Są tysiące zawodów dużo bardziej stresujących. Gdzie tu szczególne warunki pracy??? Oprócz tego taki pracownik z kontroli nawet w wieku ponad 60 lat moze sobie zawsze dorobić w jakiejś prywatnej firmie jako księgowy czy ktoś taki, gdzie jest zawsze miłow idziany, a wiek jego jest in plius jako że bardziej doświadczony. A tancerz w wieku 46 lat, który całe życie tylko tańczył i nie zdążył zdobyć dodatkowych kwalifikacji jak przepraszam ma sobie dorobić do wieku emerytalnego? Jako księgowy z pewnoscią nie. To jakaś bzdura. A najbardziej wkurzajace jest to, że Ci którzy tworzą prawo (nasi parlamentarzyści) maja o nim pojęcie opłakane, nie mają ani ogólnej wiedzy, ani całościowego spojrzenia, a często nigdy nie przeczytali całej ustawy, którą zmieniają .

Kasia G - Wto Lut 09, 2010 11:42 am

http://wyborcza.pl/1,8294..._emerytami.html
Ewa J. - Wto Lut 09, 2010 1:20 pm

"Państwo zamiast wysyłać na emeryturę schorowanych ludzi powinno im pomóc, gdy jeszcze są zdrowi. Jak? Przez szkolenia umożliwiające zmianę kwalifikacji.

To prawda obecny rządowy program aktywizacji "50 +" nie sprawdza się. Ale rząd musi - wykorzystując środki unijne - to zmienić. Na pewno rozwiązaniem nie jest wysyłanie chorych ludzi na wcześniejszą emeryturę."

Emerytura nie jest żadnym wyjściem! To już są po prostu szczyty absurdu; do tej pory nie zabierałam głosu w tej dyskusji, ale po przeczytaniu tego artykułu nie wiedziałam czy się śmiać, czy płakać. Kompletna paranoja! Sami gubią się w zeznaniach; zadaniem państwa jest zapobieganie temu, żeby tancerze w wieku 40 lat nie byli doprowadzeni do zupełnej ruiny fizycznej, a później wyskakują z pomysłem, że zadaniem państwa jest organizowaniem szkoleń umożliwiających zmianę kwalifikacji? Na kogóż to oni chcą 50-letniego tancerze przekwalifikować?
Brak mi słów, ręce opadają, jedyny pozytywny skutek, jaki dostrzegam (przepraszam, ale nie mogę się od tej aluzji politycznej powstrzymać, jestem wzburzona), że może duża część osób tutaj, szczególnie młodych, się opamięta i nie pójdzie głosować na PO, przynajmniej z tego naszego tutaj środowiska. Naprawdę nie wiem, jaki jeszcze głupszy projekt oszczędności budżetowych można by było wymyślić.

Sagittaire - Wto Lut 09, 2010 1:53 pm

nie wiem czy gornicy w wieku 50 lat mają bardziej zdeformowane ciała od tancerzy, a jakos nikt ich nie wysyla ochoczo do urzedu pracy , zeby po 50 roku zycia robili sobie szkolenia i do emerytur "dorabiali "

Grup z "wczesniejszymi emeryturami" rzeczywiscie bylo u nas za duzo, bo byli tam min dziennikarze czy pracownicy urzedow kontroli skarbowych . To byla paranoja rzeczywiscie. Ale jak mozna bylo wyeliminowac tancerzy?

A ich badania fachowców, to niech sobie włożą miedzy bajki..., Generalnie u nas nie ma czegos takiego jak fachowe przygotowanie projektu ustawy; a nawet jak przypadkiem jakis w miare fachowiec sie pojawi na etapie tworzenia projektu, to potem i tak jest duzo zmian i potem to juz zupelnie sie traci kontrole nad tym co powstaje.

Kasia G - Wto Lut 09, 2010 2:08 pm

totez przenosze tu link do petycji w tej sprawie - jedna juz podpisywałam, pisałam o tych sprawach długo i namietnie ;)Oczywista, rozumiem, ze wiele innych gru tez by chciało wczesniejsze emerytury i kilku na pewno by się nalezały podobnie jak tancerzom ale... no własnie. To już moze nie mydlmy oczu tymi "5 latami wczesniej" bo to smiechu warte. A przekwalifikowanie - rzeczywiście, w wypadku tancerzy wyjatkowo trudne. Dokąd się nie zmieni u nas samo szkolenie i nauka tancerzy jak na Zachodzie oraz tryb pracy ( nauka prywatnie lub w renomowanych szkołach łączona z nauka innych rzeczy, czasem zawodu, czasem studiami w systemie zaocznym lub wieczorowym, kariera szybka, krótka ale treściwa itd...) nie ma szans na sensownosc tego typu rozwiązań. Obecnie polski tancerz (i nicw tym dziwnego) chce przetańczyć 20- cudem 25 lat i odejśc na emeryture imiec z czego zyć, ewentualnie dorabiajac nauką tańca czyli tym czego go nauczono). Na zachodzie poza nielicznymi wyjątkami (gwiazdami)tancerz pracuje 10-15 lat (czasem jednoczesnie dorabiajac w innym zawodzie) po czym odnajduje się w innym zawodzie lub zakłada własny biznes... Nie ma co porównywac, choć jak chocby opisał to Tanc w watku o zarobkach tancerzy - nie brak i u nas zaradnych i gotowych podejmowac takie wyzwania tancerzy.

http://www.petycje.pl/pet...podpis_rodzaj=1

carewna - Wto Lut 09, 2010 4:07 pm

Dziekuje Kasienko za wklejenie petycji tutaj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
julianka - Sob Cze 19, 2010 11:11 am

Ja się emeryturą martwić na razie nie muszę ;)
Hehe :D

Kasia G - Sob Cze 19, 2010 12:53 pm

Każdy musi - emerytem będzie każdy z nas chyba ze wczesniej skoczy z mostu ;)
Lilian - Pią Sie 13, 2010 8:27 pm

A czy to dotyczy tylko tancerzy posiadający dyplom ZASP, lub którzy skończyli OSB?
Czy zatrudnienie w szkole tańca, posiadanie dorobku artystycznego nie wystarczy? ;>

Father - Pią Sie 13, 2010 9:33 pm

Lilian napisał/a:
Czy zatrudnienie w szkole tańca, posiadanie dorobku artystycznego nie wystarczy? ;>

Liczy sie okres zatrudnienia jako tancerz(podstawowym dokumentem jest świadectwo pracy)
O ile sie orientuję to zatrudnienie w szkole tańca(rozumiem, że jako nauczyciel-instruktor) podlega pod przepisy emerytalne dla nauczycieli.Uwaga: jeśli jest sie właścicielem szkoły tańca to obowiązuja przepisy jak dla przedsiebiorców czyli emerytura w wieku 65lat
Dorobek artystyczny, choćby nawet światowy nie ma żadnego znaczenia na ustalenie emerytury :(

inaenka - Pią Sie 13, 2010 9:54 pm

65 lat, ale chyba mężczyźni? Bliska mi bardzo osoba przeszła właśnie na emeryturę w wieku 60 (ale dalej prowadzi aktywnie swój zespół :) )
Father - Sob Sie 14, 2010 5:50 am

Tak, mężczyżni ale i tak jak dożyjecie do emerytury to będzie zrównany wiek emerytalny dla płci i na dodatek podwyższony na 67-68 lat, co wynika z przesłanek ekonomicznych wynikajacych z przedłużenia życia ludzi.
Nataszaa - Sob Sie 14, 2010 9:02 am

Lilian napisał/a:
A czy to dotyczy tylko tancerzy posiadający dyplom ZASP, lub którzy skończyli OSB?


No właśnie?

Father - Sob Sie 14, 2010 11:40 am

ZUS jako główny dysponent świadczeń emerytalnych w papiery kwalifikacyjne nikomu nie zagląda. Jedynym dla niego ważnym dokumentem jak już napisalem jest swiadectwo pracy wystawiane przez pracodawców a także przelewy bankowe potwierdzajace regularne opłacanie składek.
Jak z tego wynika sprawą pracodawcy jest czy przyjmie kogoś na etat tancerza z dyplomem ZASP, OSB bądż bez dyplomu bo ktoś jest poprostu dobry
Nataszo! Dotyczy to wszystkich tancerzy oficjalnie zatrudnionych na etacie tancerza niezależnie jaki dyplom posiada lub nie posiada.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group