www.balet.pl
forum miłośników tańca

POGADALNIA - Kolor baletek

Aga - Pon Paź 09, 2006 6:11 pm
Temat postu: Kolor baletek
W jakim kolorze są wasze baletki? Podobają mi się białe ale są okropnie niepraktyczne(szybko się brudzą) więc tańczę w czarnych (bawełna). Czy w OSB są określone kolory?
aankaa_baletnica=) - Pon Paź 09, 2006 6:15 pm

W OSB każda klasa czy tam szkoła ma swoje zasady... Zresztą często tak jest... Ja musze miec białe. Nasza pani pare lat temu uznała, że wyglądają bardziej profesjonalnie :D No i to jest chyba racja. Czarne kojarzą mi się raczej z tańcami ludowymi... A to że się brudzą to fakt... ale trudno... trzeba prac :D Zresztą moje baletki i tak wytrzymują góra dwa miesiące więc jak raz wypiore to wystarczy.
Kasia :)) - Pon Paź 09, 2006 6:29 pm

Dokładnie. Kolor baletek zalezy glownie od regulaminu/zasad placowki, w ktorej tanczymy, oraz przedmiotu. Na klasyce wolę białe baletki(chociaż sama noszę czarne, bo ogólnie na czarno jestem ubrana-w końcu...czarny wyszczupla 8) ), natomiast na jazzowym wole czarne. Ludowy tanczylam zawsze w bialych lub charakterkach, nigdy w czarnych...
a że się brudzą...no cóż, codziennie/co tydzień prać nie trzeba, więc nie jest to jakaś specjalna udręka.
Poza tym...od kalafonii to i czarne się brudzą :mrgreen:

Cheryl - Pon Paź 09, 2006 6:51 pm

W mojej OSB kolor baletej wybiera nauzyciel (młodsze klasy) my teraz możemy jednak mieć jakie chcemy oprócz czarnych. I tak wszyscy mają łosiosowe sansha bo są najlepsze ;)
Gość - Pon Paź 09, 2006 7:00 pm

U mnie wszystkie klasy (część żeńską - faceci mają różniste: białe czarne, łososiowe...) obowiązują baletki łososiowe, ewentualnie, jeżeli nauczyciel sie na to zgodzi moga być (ale tylko na zwykłych lekcjach) białe.
Nusia - Pon Paź 09, 2006 8:34 pm

Ja preferuję czarne. Nikt mi koloru nie narzuca, więc mogę sobie wybierać, ale jakoś nie wyobrażam sobie mieć białych. Są oczywiście mniej praktyczne. Może też dlatego, że nie lubię na przykład białych butów...
Agasiek - Pon Paź 09, 2006 8:55 pm

A jaki kolor baletek najbardziej wam się podoba.Mi łososiowy oraz różowy. Może biały ale mniej bo taki codzienny kolor moich baletek. A co do czarnego nigdy nie miałam czarnych baletek.
kotecek - Pon Paź 09, 2006 9:32 pm

W mojej szkole nauczycielka wymaga od nas białych baletek(na występy to konieczność) i takie też najbardziej mi się podobają - szczególnie takie nowiutkie i czyściutkie :D , ale na lekcji łosiowe, różowe (czasem też czarne) również są akceptowane, zwłaszcza u nas w najstarszej klasie panuje większy luz, chciaż wszystkie młodsze dzieci mają raczej baletki w kolorze białym (oprócz chłopców którzy mają czarne).
*Julinka* - Pon Paź 09, 2006 9:53 pm

U nas nie ma określonego rygoru.Najczęściej nosimy baletki białe bądź łososiowe(Sansha :wink: )A w czarnych zazwyczaj nikt nie tańczy..
Gioia - Wto Paź 10, 2006 8:42 am

Ja mam łososiowe Sanshy i takie najbardziej mi się podobają. Chociaż ostatnio na zajęcia przyszła dziewuszka w różowych, SATYNOWYCH baletkach. Pierwszy raz widziałam takie cudo - taka namiastka point. :) Fajne.
małgo... - Wto Paź 10, 2006 2:41 pm

ja tańcze w białych baletkach grishko teraz zmieniam na sanshe.. też na białe...zdaje mi sie że białe albo łososiowe to najlepszy wybór
Kasia :)) - Wto Paź 10, 2006 5:52 pm

satynowe muszą być śliskie.
mi najabardziej podobaja sie baletki czarne oraz biale, no, może łososiowe ;)

Joanna - Wto Paź 10, 2006 6:05 pm

A mnie się satynowe baletki zupełnie nie podobają. Wygląda, jakby ktoś zbyt usilnie starał się wyglądać 'baletowo', niby-pointy a jednak do point to jeszcze droga daleka. O ile jeszcze na małej dziewczynce mogą wyglądać uroczo, to w całej reszcie przypadków niekoniecznie. Bo nie wierzę, żeby były one tak wygodne jak materiałowe baletki, które mają być przede wszystkim praktyczne.
Na scenie co innego, wiadomo, że kostium sceniczny rządzi się własnymi prawami, ale na salę?

Jeśli chodzi o kolor to osobiście preferuję łososiowe, czy jakby ten kolor nazwać ;) Ale właściwie to mi nie robi aż takiej różnicy...

martva - Wto Paź 10, 2006 7:21 pm

Gdy ja tanczylam :P Uzywalam baletek bialych badz czarnych, materialowych ;) Skorzane mi sie nie podobaly - z wygladu i nigdy takowych nie miałam wiec nie moge powiedziec jakby mi sie w nich cwiczylo i tanczylo :) Chociaz u nas dziewczyny miały i chwalily ;)
Marysia W - Wto Paź 10, 2006 7:48 pm

Jak byłam w szkole baletowej na początku roku w pierwszej klasie każdy miał różowe- to były tzw. "przydziałowe"- potem się jednak zmieniło (po kilku tygodniach) i pani wymagała białych materiałowych. To znaczy na lekcje jak ktoś przyniósł różowe czy skórzane to nic się nie działo (no, pani była trochę zła) ale na egzamin, lekcję pokazową czy spektakl nie było o tym mowy- każdy takie same, skórzane/materiałowe ,nie mówiąc o tym samym kolorze. Gdy wystawialiśmy przedstawienie świąteczne z tańca ludowego pani kazała wszystkim dziewczynkom między sobą ustalić które wybierzemy. No i padło na materiałowe. :wink: Wiem z doświadczenia, że materiałowe są dużo lepsze od skórzanych (o satynowych wypowiedzieć się nie mogę, bo ich nigdy nie nosiłam). Co prawda skórzane lepiej trzymają się nogi, ale bardzo szybka schodzi z nich ta skóra i potem brzydko wyglądają. Baletki materiałowe prują się w znacznie wolniej (mam jeszcze baletki -no, jedną- w których tańczyłam na występie w grudniu, i jest w całkiem dobrym stanie :wink: ) .Podsumowując- w Gdańskiej szkole baletowej tak już się przyjęło, że dziewczynki białe, chłopcy- czarne. Z czego- to już każdy sam- ale większość dziewczynek miała materiałowe, ponieważ można je było dostać za darmo w szkole. :wink:
Cheryl - Wto Paź 10, 2006 7:49 pm

Ja w 1 i 2 klasie (inna nauczycielka) miałyśmy baiłe, jednak od 3 klasy OSB mamy łosiosiowe i tak jak pisałam wcześniej mamy shanshe.
Nusia - Wto Paź 10, 2006 9:32 pm

"mamy Sanshe" - wszyscy musicie takie mieć?
.:tutu:. - Wto Paź 10, 2006 10:10 pm

Ja mam nasze gdańskie czarne baletki [z Elizabeth :) ] i sie dosyc niezle trzymaja :) . Ogolnie u nas nie ma rygoru co do koloru. Kiedys mialam biale ale byly za male i nie chcialys ie rozejsc to kupilam nowe i postanowilam ze czarne :) poza tym ubrana na tancach tez jestem cala na czarno, wiec pasuje :D
Kasia :)) - Wto Paź 10, 2006 10:25 pm

a ja mam baletki grishko z amortyzujaca podeszwa(pieta) :D białe ;)
oraz czarne azetowskie :mrgreen:

Tanc... - Wto Paź 10, 2006 11:07 pm

Ja jestem za czarnym kolorem baletek ,ale to rzecz gustu i upodobań lub wymagań co do kostiumu i.t.d. 8)
aankaa_baletnica=) - Wto Paź 10, 2006 11:14 pm

Mnie też nie podobają się satynowe baletki... Szczególnie różowe i łososiowe, bo białe i czarne jeszcze w ostateczności ujdą. U małych dziewczynek ok - słodko to wygląda, ale potem nie...
Zgadzam się z Joanną.

Joanna - Wto Paź 10, 2006 11:58 pm

A jeszcze co do czarnych baletek... Ja teraz kupuje je tylko wtedy, jak nie ma innego koloru w moim rozmiarze - staram się unikać tego koloru. To dlatego, że kiedyś chodziłam na zajęcia, na których mogłam tylko i wyłącznie nosić czarne baletki - o innych kolorach nie było mowy, musiały pasować do kostiumu. Tzn na rozgrzewkę można było nosić jakie się chciało, ale już potem to tylko i wyłącznie czarne, i w ogóle trzeba było zdejmować z siebie wszystkie dodatkowe ocieplacze, getry, itd. - tylko kostium (czarny).
No i teraz mam trochę uraz do czarnych baletek, a beżowe (łososiowe, brzoskwiniowe, czy jak je nazwać) wydają mi się najbardziej neutralne, białe też są ok, ale jak się ubrudzą, to już nie wyglądają tak ładnie ;)

bluebird:)) - Sro Paź 11, 2006 9:12 pm

A mnie podobaja sie rózne kolorowe baletki (oczywiście na scenę). Są takie oryginalne i fajnie pasuja do strojów, wyróżniaja się.
Albo ciekawe sa tez takie połączenia, jak baletnica występuje w rockowym klimacie, można nałozyc na pointy cos w rodzaju skórzanych podkolanówek. Naprawde fajnie to wyglada:))
Z klasycznych baletek najbradziej podobają mi się brzoskwiniowe (pointy), a ze zwykłych, to chyba białe.

.:Agga:. - Sro Paź 11, 2006 10:04 pm

Bialych nie polecam - szybko sie brudza, czarne sa dobre jesli chcemy z nich dluzej kozystac - nie trzeba ich czesto czyscic :wink: . Osobisie nie spotkalam sie jeszcze z satynowymi baletkami (a szkoda), tak samo jak nie znalazlam innego koloru niz bialy i czarny. Gdzie mozna je znalezc?
Aga - Czw Paź 12, 2006 12:04 pm

Tak nawiąując do baletek atłasawych to znalazłam różne kolory (czerwone,bordo itp.) w Akcesie. http://www.akces.biz/oferta/baletowe.html
gonia - Czw Paź 12, 2006 8:07 pm

u mnie w zespole co prawda nie ma rygoru co do kolory baletek ćwiczebnych (występowe mamy w tym samym kolorze-czarnym lub białym, zależy od stroju do ukłądu). Ale ja używam czarnych (raz miałam różowo-łososiowe)... nie brudzą się tak bardzo (moje koleżanki, które mają białe baletki, w tej chwili zamiast białych bają zielone- podłoga w sali, w której ćwiczymy farbuje na zielono :roll: )...
Nena - Pią Paź 13, 2006 6:41 pm

Różowych baletek nigdy nie miałam i nie chcę mieć. Obecnie mamy zamawiane skórzane, czarne baletki z Akcesu, ale mam jeszcze łososiowo-cieliste (nie wiem, jak określić kolor :)) Sanshy (chociaż za bardzo w nich nie tańczę, bo nie pasują mi do kostiumu :P Chyba, że w domu). Ale chyba niedługo kupię płócienne białe, tak na spróbowanie :)
Bajaderka - Nie Paź 15, 2006 12:54 pm

Ja obecnie cwiczę w łososiowych baletkach Grishko i muszę powiedziec, że cwiczy mi się świetnie!
A wcześniej cwiczyłam w baletkach z Akcesu, nie powiem że są złe, bo nie są. Ale lepsze Grishko :wink:
A co do różowych baletek, to mi się podobają;)
Sama mam takie różowiutkie,z atłasu.... :lol:
ale w nich nie cwiczę.

raisa - Nie Paź 15, 2006 3:25 pm

Ja do szkoły mam zwykłe białe półcienne i do tego przyszyte troczki, do domu mam też półcienne ale stare i jeszcze jedne skórzane, które mnie denerwują więc w nich nie ćwicze.
gonia - Pon Paź 16, 2006 5:35 pm

mi czarne zawsze farbują wodę :wink:
Joanna - Pon Paź 16, 2006 5:57 pm

Hmm, może w takim razie zależy to od firmy? Ja używam zawsze Sanshy - czarne wywijam na lewą stronę (żeby mi się środek baletki lepiej doprał ;) ) wrzucam z ciemnymi rzeczami. Nigdy mi nic nie zafarbowało.
Aga - Wto Lis 14, 2006 11:24 pm

Ja ostatnio kupiłam baletki W&T czarne i masakra... Są okropne!!! Bardzo cieńkie.Nie umiem dobrze dopasować ich do stopy. Kostiumy maja świetne ale baletki... Jedyny plus to niska cena i naprawdę czarny kolor
eqonix - Sob Lut 17, 2007 12:03 pm
Temat postu: Baletki MARRA
Ja tam używam baletki Marra. Cena czyni cuda 20PLN za bardzo dobrą jakość i wytrzymałość.[/i][/b]
Nati - Wto Lut 20, 2007 8:07 am

ja mam baletki koloru czarnego :)
a.k. - Sro Mar 07, 2007 5:33 pm

ja też mam czarne i też Model 6. Powiem, że jestem bardzo zadowolona, ale wolałabym żeby były mniej zabudowane, bo jak czasem się na nie patrże to wyglądają jak te ekhm "baletki" ze sklepu obuwniczego...oczywiście przesadziłam teraz z 2 razy, ale jak juz wspomniałam, wolałabym żeby były mniej zabudowane. Dlatego tez polecam kupowac wąskie, bo w szerszych jeszcze bardziej to się rzuca w oczy. Rzeczywiście powiększają optycznie podbicie. I gumka jest b. fajna, choć przyznam , ze do końca nie weim po co ona?
Joanna - Sro Mar 07, 2007 5:39 pm

Jak to? Jakbym miała baletki bez gumek, to chyba pół minuty nie utrzymałyby mi się na nogach ;)

Moim zdaniem model 6 wcale nie wygląda na 'zabudowany' czy coś - wręcz przeciwnie, uważam, że b. ładnie wyglądają na stopie. Może masz takie wrażenie, bo byłaś po prostu przyzwyczajona do innych baletek (innej firmy)?

Książe Benno - Sro Mar 07, 2007 7:53 pm

Ja mam najlepiej mam czarne baletki + gumki + sznurówki ale takie prawdziwe jak do butów są one przyszyte tak jak troczki <lol2> a jak się w nich ćwiczy - sam miód!
Jenn - Pon Mar 12, 2007 8:18 am

ja mam czarne baletki marry, nie wybierałam koloru ale Kinga (nauczycielka) mi takie sprzedała i są dobre bo przynajmniej nie brudzą sie tak szybko :) Na wf czasem je nosze kiedy mamy jakieś spr z akrobatyki :P chłopakom sie podobają "ciżemki" jak to baletki nazwali.... ciżemki :lol: :lol: :lol: :D
magda170c - Czw Mar 15, 2007 1:01 pm

Faktycznie im starsza klasa to mniej zwracają uwagi na to co się ma przy baletkach i na ich kolor, ale w czarnych baletkach na tańcu klasycznym to u nas by na pewno nie pozwolilićwiczyć.
Nati - Czw Mar 15, 2007 1:23 pm

wydaję mi się, ze to dobrze, że tak jest...czarne baletki ładnie wyglądają na modernie, współczesnym, jazzie..... ale na klasycę białe powinny byc moim zdaniem :)
śnieżka_balerina - Czw Mar 15, 2007 2:58 pm

ja jakośjuż bardzo długo ćwicze w białych baletkach jak zresztą wszystkie u nas w grupie i wcale szybko się nie brudzą a jak są już mos\cno brudne to się je pierze. Białe wyglądają profesjonalnie
Cheryl - Czw Mar 15, 2007 3:29 pm

Nati moim zdaniem białe wyglądają strasznie trupio ;-) W łososiowych stopa jest taka bardziej naturalna :)
Nati - Czw Mar 15, 2007 4:03 pm

chciałabym mieć łososiowe baletki... . A mam niestety czarne bo nasza trenerka kupuje nam wszystkim.
Cheryl - Czw Mar 15, 2007 4:05 pm

Trochę dziwne, no ale zależy od zespołu. Moim zdaniem każdy sobie powinien wybrać co chesz mieć na nogach, no chyba, że ona chce by było równo..
mirrorball - Czw Mar 15, 2007 6:52 pm

Cheryl w moim zespole kiedy kupowało się baletki dla prawie 150 osób gdyby osoba zamawiająca oprócz rozmiarów zbierała jeszcze preferencje kolorystyczne, to by chyba padła na miejscu ;)

mnie się podobają łososiowe baletki, ale bez przesady ;) dla mnie kolor to akurat mało ważna rzecz

pozdrawiam
m.

Cheryl - Czw Mar 15, 2007 6:56 pm

Dlaczego? :)
Przecież można zrobic listę z nazwiskami, obok rubryczka na kolor, firme i rozmiar. I elegancko sie potem segreguje grishko do grishko sansha do sanhy i wysyła się zamówienie i już :-)

Nati - Pią Mar 16, 2007 8:14 am

ale jednak ładnie to wygląda, gdy cały zespół ma jeden rodzaj baletek :)
Anna-Maria - Pią Mar 16, 2007 9:38 pm

Nati, przyszłym ciut za krótkie, więc muszę je odpruć i przyszyć nowe, ale na pewno mam stabilniejszą nogę niż jak miałam taką gumkę co dodawali do baletek, więc jestem bardzo zadowolona, no i nóżka ładniej się prezentuje ; ]


Jenn u nas tylko Kasia ma białe baletki, które zrobiła po części sama :lol: to jest historia dopiero :d musi Ci ją opowiedzieć ;]

kleo - Sro Maj 30, 2007 3:12 pm

U nas w szkole do klasyki biale materialowe a rytmiki czarne materialowe.
Wydaje mi się,że w skórzanych noga się bardziej poci.
Satynowe faktycznie ślicznie wyglądają takie maleńkie,moja mlodsza siostra ma wlaśnie takie.
Wiem,że w akcesie mają w różnych kolorach a jak nie mają w danej chwili to można je u nich zamówić.
Maluchy mają calą podeszwę a my dzieloną.
Oczywiście gumki obowiązkowo na krzyż.

Chiquita - Sro Maj 30, 2007 10:30 pm

U nas na lekcjach nie ma jako takiego wymogu co do koloru baletek, ale na występy to musimy mieć.... i tu uwaga, zaskoczenie....CZARNE ;) No chyba, że tanczymy w czymś innym niż baletki (np. w charakterkach). Generalnie raz w roku dla chętnych zamawiane są baletki w Akcesie (niech ich drzwi ścisną), ale są osoby (w tym ja :D ), które nie trawią akcesowych baletek, więc kombinują jakieś inne :D
Jak na mój gust to nasze ognisko w ogóle jest za mało zdyscyplinowane :/
I tym małym zdankiem offtopu kończę mój wywód na temat baletek ;)

awiszka - Czw Paź 04, 2007 10:48 am

U nas w zespole zazwyczaj używa się czarnych baletek, gdyż obowiązuje nas zasada ubierania się na zajęcia w kolorze czarnym bądź granatowym, wiąże się to z nazwą zespołu "Tarantule". Myślę, iż czarne baletki są o wiele praktyczniejsze, jak wspomniało kilka osób, chociaż do niektórych układów wymagane są po prostu białe baletki, np. to białego stroju.
Cheryl - Czw Paź 04, 2007 10:58 am

Ja znalazłam takie rozwiązanie, że na t.klasycznym ćwiczę w baletkach w kolorze łososiowym z troczkami (pedagog wymaga) a tak na próby itd. to po prostu zakładam jakieś inne :)
Ponieważ, nie chce mi się wiązać troczek... :mrgreen:

groteska - Pią Paź 05, 2007 5:51 pm

Ja zmienilam czarne baletki na biale (w czarnych juz tylko cwicze w domu), bo podoba mi sie, jak biale baletki wygladaja razem z bialymi rajstopami, tworza ze soba jedna, bardzo estetyczna moim zdaniem calosc.
.:Agga:. - Pią Paź 05, 2007 6:56 pm

Tak jak lososiowe baletki z lososiowymi rajstopami. Zauwazylam ze np biale baletki i lososiowe rajstopy bardzo sie gryza.
Maron - Pią Paź 05, 2007 7:02 pm

a łososiowe baletki z białymi rajstopami? :P raczej nie gryzą się :wink:
Bajaderka - Pią Paź 05, 2007 9:32 pm

nie, nie gryza sie- ja tak cwicze i cala moja klasa;)
Cheryl - Sob Paź 06, 2007 4:42 pm

U nas w klasie jest tak, że mamy czarne kostiumy (pani dyrektor tego wymaga), rajstopy ecrue i łososiowe baletki z troczkami :)
shadow - Sob Paź 06, 2007 7:29 pm

u nas wymagane sa biale baletki, i dobrze, bo wg mnie najlepiej wygladaja :) chociaz czarne, lososiowe i inne pochodne tez :)
aankaa_baletnica=) - Sob Paź 06, 2007 10:40 pm

Mnie się czarne baletki nie za bardzo podobają... Białe i łososiowe są ładne :D
Cheryl - Sob Paź 06, 2007 11:15 pm

Mi się czarne baletki kojarzą z amatorstwem (przynajmniej u dziewcząt) bo ogólnie w OSB dziewczyny nie mają czarnych.
Agacior13 - Pią Paź 12, 2007 7:55 pm

ja uzywam czarnych baletek od zawsze .. poprostu jak dla mnie noga wnich wyglada smukło i ładnie ;) wogle na zajecia nosze raczej ciemne ubrania to zawsze mi pasuja ;)
Nati - Pon Paź 15, 2007 6:31 pm

a mnie się tak nie wydaję. Pewnie dlatego ze nie chodze do OSB... ;) Uważam, że kolor baletek nie jest ważny i każdy gustuje w innych. Ja np. nosze CZERWONE baletki i są boskie :) to też się wam kojarzy z amatorstwem? :P
a co do czarnych to nie potrafie zdzierżyć ich na nóżkach małych dziewczynek blee

Olimpia - Wto Paź 16, 2007 12:57 am

Czarne baletki sa w ogole takie jakies..."niebaletowe". Jak na rytmike bardziej. Albo dla chlopakow.
Nati , czerwone sa ok :)

Soprana - Wto Paź 16, 2007 3:09 pm

jak dla mnie czarne baletki są okey i taneczne i praktyczne i z dwudzielna podeszwa najlepiej. mi się nosi. najważniejsza jest jakoś, ale nie o tym temat. dla mnie białe i łososiowe są takie dziecięce pewnie dlatego, że z klasyka mam do czynienia od niedawna ;]


ps.w życiu widziałam na nogach niektórych osób już takie dziwadła, że nie wiem jak opisać jak wyglądają baletki, które kojarzę z amatorstwem... :lol:

aankaa_baletnica=) - Wto Paź 16, 2007 5:57 pm

Ja też nie chodzę do OSB, ale baletki i tak musimy mieć białe.
Ale to nie o to chodzi, że jest się amatorem tylko, że czasami tak się kojarzą. Dwie różne rzeczy=)
Nigdy się nie spotkałam, żeby ktoś chodził za zajęcia w czerwonych baletkach, dobre :D

abeille - Pon Mar 31, 2008 9:23 pm

czerwone?! o rany, ale super, chociaz przyznam ze pierwsze slysze przynajmniej o takich cwiczebnych... ja osobiscie preferuje lososiowe :-p
monika - Pon Mar 31, 2008 9:26 pm

Czerwone baletki, mmm sliczne! Takie jak Nati miala na tym avatarku, to po prostu cudo! A mi jest tam kompletnie obojetne jaki mam miec kolor, wiekszosc osob ma biale, ale ja teraz akurat mam czarne:P I jakos mi sie wcale to nie wydaje nie baletowe, ale to po prostu kwestia gustu;)
abeille - Pon Mar 31, 2008 9:30 pm

gustu i praktycznosci, bo wiadomo przeciez ze sie mniej brudza,a jak sie przetra to ja jak mialam to "latalam" sobie kolorek markerem ;-p

ale sama bym sie nie odwazyla na taki kolorek, jakos tak dziwnie bym sie czula, troche skrepowana XD

nathaliye - Pią Kwi 11, 2008 4:47 pm

ja mam czarne baletki z powodu praktycznosci bo mniej widac ze sie brudza, a po drugie mam czarne i ciemne ubrania na treningach to nie chcialam sie wyrozniac, ale jak tylko znajde to sobie kupie fioletowe (jak beda) albo czerwone :D
kosssela - Pią Kwi 11, 2008 9:23 pm

U mnie czarne baletki nie sa mile widziane..
Pojawic sie w takich na klasyce to zbrodnia!!
Wiec jestem tradycyjna i wybieram białe ;)

Nayeli - Sro Kwi 23, 2008 8:52 pm

A ja od zawsze tańczyłam w czarnych skórzanych i nie bardzo sobie wyobrażam tanczenie w innych. Pewnie kwestia przyzwyczajenia. Na pewno nie chciałabym tanczyć w materiałowych, cały czas bym myślała, czy przetarły mi się już czy przetrą za chwilę.
acha - i "od zawsze" miałam doszywane troczki - jak byłam mała, to wydawało mi się to takie "baletowe" i "profesjonalne", a potem się przyzwyczaiłam, więc pierwszą rzeczą po kupieniu baletek jest doszycie troczków.
Choć przyznam szczerze, że coś mnie kusi, żeby kupić sobie baletki w jakimś nie do końca typowym kolorze, np niebieskim. Ale jak na razie nie potrzebuję, więc przyjdzie mi trochę poczekać ;)

Agnes - Nie Kwi 27, 2008 3:17 pm

A ja na razie tańczę w czarnych skórzanych Akcesu. Ale jakoś niezbyt mi odpowiadają, w ogóle moja nauczycielka stwierdziła, że baletki z Akcesu nie są dobre i zamawia mi teraz z Sanshy materiałowe. A w czarnych ćwiczę, bo cała na czarno zazwyczaj jestem ubrana, więc żeby się nie wyróżniało:)
SYJKA - Sro Kwi 30, 2008 2:08 pm

ja mam czarne płócienne. czarne dlatego, ze mam czarny kostium i białe wyglądałaby przy tym smiesznie:)
nathaliye - Sro Kwi 30, 2008 2:15 pm

biale mi sie tez kojarza z tymi tradycyjnymi delikatnymi baletkami, dlatego w przyplywie gotowki bede musiala sobie takie sprawic
Porcelaine - Pon Maj 05, 2008 8:06 pm

U mnie w klasie muszą być białe. A u chłopaków to chyba czarne. U starszych dziewczyn widziałam jeszcze beżowe. A i jeszcze jeden chłopak miał niebieskie xD

Moje nie aż tak szybko sie brudzą. A po każdym myciu klej spod podeszwy farbuje, no i są oczywiśscie takie twradsze. Dlatego ja piorę najrzadziej jak sie da. zazwyczaj dopiero przed egzaminem lub jak ktos wazny przychodzi na lekcje.

Nati - Pią Maj 09, 2008 7:23 pm

u mnie luz blues :P w sumie to większość bez baletek- na boso ćwiczymy. LUbimy ten brud na stopach po zajęciach :lol:
Nell - Sob Cze 14, 2008 11:47 am

Ja mam 2 pary
1)białe z troczkami
2) różowe satynowe na gumkach

Lili - Sob Cze 14, 2008 2:10 pm

nell a jak ci sie cwiczy w tych satynowych???

a ja mam czarne i różowe

Nell - Sob Cze 14, 2008 2:25 pm

o dziwo lepiej się w nich robi piruety
Ale tak samo jak biale okropnie się brudzą :sad:

littlemi - Nie Cze 15, 2008 8:59 am

JA mam czarne skórzane... Są super :)
milton - Nie Cze 15, 2008 2:38 pm

Ja jestem zdecydowanym zwolennikiem białych baletek. Połączenie biała koszulka, czarny trykot i białe skarpetki z białym baletkami dobrze wygląda i jest praktyczne. I tak u nas szkole ćwiczą młodsze roczniki ( no i ja;). Przy czarnych baletkach i czarnych trykotach gorzej widać stopę. Jedyny minus to że faktycznie szybko się brudzą. U mnie po tygodniu lądują w pralce. A skórzane....w szkole to nie przejdzie. Zresztą jest w nich gorąco, są mniej plastyczne i hałasują. A przy podłodze baletowej materiałowe wcale tak szybko się nie niszczą.
dusia - Nie Cze 15, 2008 8:50 pm

ja nie tańczę klasyki wiec mam baletki czarne. Ale przy czasie, który w nich spędzam to tydzień, dwa i do prania :D ale kupiłam je niedawno w łodzi i mam je ze sobą wszędzie i tańczę w nich wszędzie gdzie tylko mogę :D więc tak jakoś szybko się brudzą i na razie zostanę przy czarnych
MichalSuperstar - Nie Cze 15, 2008 8:57 pm

czarne oczywiscie:)
danceFORever - Nie Cze 15, 2008 8:59 pm

ja rowniez mam czarne, nie tancze klasyki, wiec baletki nie sa mi niezbedne, ale przydaja sie :)
Nell - Pon Cze 16, 2008 7:34 am

U nas tez można mieć czarne ale tylko na nowoczesny.
imaginarse - Pon Cze 16, 2008 11:19 am

A ja mam białe, czy może kremowe raczej, bo to nie jest taka śnieżńobiała biel. Posoadam je od niedawna i dopiero uczę się w nich tańczyć, choć w poincie już umiem stać:)
Alice - Czw Sie 14, 2008 8:38 am

Ja mam białe z płótna :wink:
ale będą mi potrzebne niedługo czarne z płótna, a jak będę mieć więcej
kasy :P to sprawię sobie białe satynowe :smile:
U mnie jest obojętne jakie się ma baletki. :D

rytm16 - Nie Wrz 28, 2008 7:15 pm

Ja uwielbiam czarne skórzane-są najtrwalsze jak dla mnie...
ale jeśli chodzi o klasykę to zdecydowanie białe...:)

Słoń w pointach - Pon Paź 06, 2008 6:10 pm

Na razie mamy czarne, płócienne. Cała grupa. (chociaż są dwa wyjątki, co mają skórzane). Ale od października mamy mieć wszyscy czarne, skórzane, bo niektóre dziewczyny miały płócienne i już nie mają, tak się szybko zużyły.
Pointerka - Wto Paź 07, 2008 2:29 pm

To prawda;0 Płócienne rozlatują się bardzo, bardzo szybko. Ja mam czarne skórzane i myslę, że to najlepszy kolor. Biały oczywiście też jest świetny, ale mimo wszystko gdy miałam białe (skórzane) to i tak jakims sudem je pobrudziłam;)
Nati - Czw Paź 09, 2008 8:25 am

najlepszy kolor? a dlaczego? nie można koloru nazwać najlepszym wg mnie.... to kwestia gustu. Np wg mnie stopa estetyczniej, czyściej wygląda w białych... ale każdy woli inne wiadomo :) u mnie w zespole większość ma czarne płócienne. Np skórzanych tez nie lubie :)
nathaliye - Nie Paź 12, 2008 6:57 pm

Nati napisał/a:
najlepszy kolor? a dlaczego? nie można koloru nazwać najlepszym wg mnie.... to kwestia gustu.
jeśli chodzi o problemy z brudzeniem się baletek to rzeczywiście czarny jest najlepszy
Giselle_ - Wto Paź 14, 2008 1:30 pm

Ja mam w Ognisku Baletowym czarne :) można mieć białe, ale wolę czarne, bo nie brudzą się tak szybko. Białe kupuję tylko jak musimy kupić do jakiegoś występu.
Alleoya - Wto Paź 14, 2008 4:01 pm

My w Ognisku mamy czarne. Ale są takie, które mają białe (Giselle_: np. Kinga). Nie sądzę, żeby kolor baletki wpływał jakoś na sposób naszego tańca :D ale może wpływać na samopoczucie :) Są takie, które tańczą np. w skórzanych baletkach, reszta w półciennych. Ja osobiście nie przepadam za skórzanymi, bardzo się poci stopa i jest niewygodnie. Dlatego moje Akcesowe baletki są najlepsze. :)
SYJKA - Wto Paź 14, 2008 4:03 pm

Ja już kiedyś pisałam, że mam czarne baletki. Białe owszem są takie delikatne i estetyczne, ale jak widziałam raz u jednej dziewczyny jak białe były czarne to niezbyt fajnie to wyglądało...
arizona - Czw Mar 24, 2011 4:19 pm

jeżeli chodzi o klasykę, to zdecydowanie białe baletki. kiedyś wymagano ode mnie białych i to z troczkami i do tej pory praktykuje to zestawienie (teoretycznie teraz też na zajęciach mamy odgórny nakaz noszenia takowych, ale większość i tak nosi, co im się podoba). w ostateczności mogłyby być jasno-łososiowe albo beżowe, ale prawdziwą zbrodnią, są dla mnie czarne baletki w zestawieniu z białymi rajtkami :P
Laranda - Czw Mar 24, 2011 5:38 pm

ja zawsze miałam białe z dzieloną podeszwą. Najpierw były zwykłe z jedną gumka pośrodku, a potem takie z troczkami. Czarne baletki średnio mi się podobają chyba że dla panów. No a pointy to co innego :) Gdzies tez widziałam bardzo ladne czerwone baletki.
Agacia4 - Czw Mar 24, 2011 9:36 pm

Ja teraz noszę beżowe baletki z gumką pośrodku, na kolor nie mam wpływu bo cały zespół ma takie same ;)
Kawka - Pią Mar 25, 2011 2:37 pm

Ja mam jedne białe, drugie czarne :razz: i szczerze powiedziawszy wolę te czarne(ale broń Boże do białych rajstop).
lailana - Pią Mar 25, 2011 3:35 pm

ja mam czarne i nie wiem czy bym się zdecydowała na inny kolor, dziwnie bym się w innych czuła, pewnie to kwestia przyzwyczajenia albo gustu :D jednak jesli chodzi o klasykę wydaje mi się że najlepsze są białe bądź łososiowe,jeśli tańczy się w rajstopach, w sumie moim zdaniem kolor baletek powinno się wybierać do kolorystyki górnej części garderoby... nie najlepiej by wyglądało połączenie czarnych baletek z białymi rajstopami....
Kawka - Pią Mar 25, 2011 4:46 pm

Na klasykę chodzę czasem w czarnych rajstopach bądź czarnych legginsach, wtedy czarne baletki są jak najbardziej ok:)
arizona - Sob Mar 26, 2011 10:37 am

owszem, jakbym miała czarne legginsy czy spodnie, np. na modern, to też bym założyła czarne baletki, tyle że w tym stylu preferuję skarpetki :)

niestety nie raz zdarzyło mi sie widywać zestawienia białe rajstopy i czarne baletki i to w dodatku z czarnymi troczkami... w oczy kole :P

Laranda - Sob Mar 26, 2011 10:00 pm

a mi tam czarne baletki do białych rajstop naprawdę nie przeszkadzają :) szczególnie jak strój jest ciemny...
Katia - Sob Mar 26, 2011 10:34 pm

Podzielam zdanie Larandy... Paranoja, czarne czy białe baletki... I w ogóle troczki... Po co do baletek troczki?... Do baletek według mnie powinno się używać gumek. Tak, żeby ładnie baletki przylegały do podbicia i ogólnie stopy... I jak słyszę, że troczki w baletkach są tylko po to, by przyzwyczaić się do nich i żeby nauczyć się poprawnie wiązać to (hahaha) wybaczcie, ale oczy mi łzawią ze śmiechu xD - to tak odnośnie estetyki. Ale kto co lubi - bo długim treningu, troczki się w końcu luzują, rozwiązują i trzeba je poprawiać.

biały strój - białe baletki
czarny strój - czarne baletki

Po co przypisujecie kolor baletek do rajstop? xD Rozumiem, jak ma się rajstopy koloru czerwonego - wtedy sie kombinuje.

arizona - Sob Mar 26, 2011 10:55 pm

to w dużej mierze zależy od nauczyciela, czy ma się troczki, czy gumki. są zajęcia, gdzie nauczyciel w nosie ma czy masz gumki, czy, troczki, czy nic nie masz, albo czy ćwiczysz w skarpetkach. ale w niektórych miejscach troczki są po prostu wymagane, więc to nie jest jakieś "widzimisię" uczniów, tylko po prostu wymóg szkoły. powód - estetyka.
Kawka - Nie Mar 27, 2011 1:10 am

Nikt niczego nie przypisuje, po prostu rozmawiamy tu o swoich preferencjach, mnie osobiście nie podoba się połączenie czarnych baletek z białymi rajstopami na klasyce :wink:
agata31 - Nie Mar 27, 2011 9:53 am

a mi to nie przeszkadza wkoncu kazdy lubi co innego :wink: ;)
Lorenzo - Nie Mar 27, 2011 9:53 am

Ja jakoś mam troczki przy baletkach i żyję, a nawet więcej, powiem, że mi z tym dobrze.
Moja nauczycielka woli z troczkami więc mam z troczkami, poza tym moim zdaniem ładniej wyglądają troczki niż gumki i wcale się nie dziwię, że nauczyciele czasami wymagają troczków. Nie wiem, czemu Tobie, Katia "oczy łzawią ze śmiechu". Poza tym - balet to nie sport i nie chodzi się na "długie treningi". Wybacz, ale mnie bardzo razi jak ktoś to traktuje w takiej kategorii.

arizona - Nie Mar 27, 2011 10:44 am

popieram Lorenzo,
preferencje preferencjami, ale balet to wyjątkowa sztuka, która wymaga pewnej postawy. i elementem tej postawy jest ubiór - nazwijmy to mundurkiem, z braku lepszego określenia. jak przychodzi się ćwiczyć na sale, gdzie wszyscy mają jednakowy (mniej lub więcej) strój, np. białe baletki z troczkami, białe rajstopy i czarny kostium na ramiączkach, przyjemniej się ćwiczy. jest całkiem inna atmosfera, moim zdaniem sprzyjająca. a nie pstrokate, siakie i owakie. jedna ma czarne baletki z gumkami, druga ma spodnie do kostek, a trzecia 5 swetrów, bo jej zimno. przez lata ćwiczeń i dyscypliny "schludny" strój po pewnym czasie wydaje się rzeczą całkiem naturalną i osobiście uwielbiam ten element lekcji tańca klasycznego.

Lorenzo - Nie Mar 27, 2011 11:25 am

Ja także jestem tego zdania. Poza tym to, jak wygląda się na lekcji świadczy o stosunku do pedagoga, akompaniatora oraz wszystkich osób przebywających na sali.
I ja też mam takie wrażenie, że wtedy na sali jest taka "atmosfera pracy" :-)
Ale to moje osobiste odczucie:)

sisha945 - Nie Mar 27, 2011 11:49 am

mi nie przeszkadzaja czarne baletki do białych rajstop, ale za to nie podoba mi sie polączenie białych baletek z czarnymi rajstopami.
Osobiscie uzywam gumek, ale do troczków nic nie mam :D

U mnie na tancach kazdy cwiczy jak chce i nikomu to nie przeszkadza, naprawde..
:)

Kawka - Nie Mar 27, 2011 12:22 pm

U mnie też każdy przychodzi jak chce, a szkoda, wolałabym właśnie ujednolicenie strojów. :wink:
Laranda - Nie Mar 27, 2011 4:45 pm

u nas zawsze kupowało się takie same stroje, każdego roku inne i do tego zwykle każdy miał rajstopy białe lub cieliste z białymi baletkami. Zwykłe na gumce, ale jak zaczęliśmy ćwiczyć na pointach to jakoś nie czułam się nieprzyzwyczajona do troczków...
Dolores1984 - Nie Mar 27, 2011 6:38 pm

Ja tam lubię brzoskwiniowe ,białe i czarne. W sumie dla mnie to kolor nie jest taki ważny jak wygoda i praktyczność.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group