www.balet.pl
forum miłośników tańca

BALET - Praktyka - rozwarcie/wykręcenie bioder

gonia - Wto Sty 31, 2006 5:52 pm
Temat postu: rozwarcie/wykręcenie bioder
Jak prawidłowo odkręcić stopy? Jak odkręcam słabo to czuję, że odkręcają mi się też biodra. Ale jak chcę już mocniej to odkręcam jakby z kolana.
sisi - Wto Sty 31, 2006 6:47 pm

w żadnym wypadku nie można odkręcać kolan, bo może się to skończyć poważnymi kontuzjami. stojąc w odkręconej pozycji zawsze sprawdzaj czy masz kolana nad palcami.

ćwiczenie 1:
połóż się na plecach i unieś nogi lekko zgięte w kolanach, trzymaj na szerokość bioder. szybkimi ruchami odkręcaj je i wkręcaj do środka, uważając na to, zeby nie angażować w to kolan, tylko pracować biodrami (najlepeij połóż rękę na pachwinie, to będziesz to czuć). to ćwiczenie jest też dobre, jeśli chcesz rozgrzać biodra przed lekcją

ćwiczenie 2:
żabka - leżysz na brzuchu ze zgiętymi nogami (en dehors oczywiście), a ciężar twojej miednicy sam dociska biodra do podłogi pogłębiając wykręcenie. stopy powinny w miarę mozliwosci dotykać ziemi.

ćwiczenie 3: (z modernu)
swingi: pozwalasz nodze swobodnie "upaść" po czym podciągasz ją na zewnątrz i z powrotem zamykasz na zasadzie huśtawki. biodra powinny być rozluźnione.
[nie jest to zbyt dokładny opis, wiec jeśli nigdy nie widziałaś tego na żywo, to lepeij nie rób]

ćwiczenie 4:
stań w poszerzonej (tak mniej wiecej 2x szerokość bioder) II pozycji w plie, nachyl się i oprzyj się łokciami o wewnętrzną część kolana tak, zeby je wykręcać. koniecznie pamiętaj o stopach pod kolanami!


mam nadzieje ze nie opisałam tego zbyt skomplikowanie :wink:
pozdrowionka i miłego katowania się :lol:

gonia - Sro Lut 01, 2006 3:49 pm

Dzięki :D Czyli przy wykręcaniu trzeba jakby wykręcać biodra, a nie kolana, dobrze zrozumiałam?
aankaa_baletnica=) - Sro Lut 01, 2006 5:05 pm

Dobrze zrozumiałaś. Trzeba wykręcac od biodra.
gonia - Sro Lut 01, 2006 5:10 pm

to będzie ciężko... :D ale dzieki za ćwicenia- na pewno poćwicze :)
aankaa_baletnica=) - Sro Lut 01, 2006 5:18 pm

no... ciężko... wykrecanie jest straszne... szczególnie do boku...
Paula - Pon Kwi 03, 2006 5:27 pm

Chciałabym mieć tak wykręconą stopę i ogólnie nogę jak na tym zdjęciu: http://i26.photobucket.co...Pope/amqz2o.jpg Ciekawe co trzeba robić żeby mieć tak dobre wykręcenie...
Gość - Pon Kwi 03, 2006 5:57 pm

Zmówić u mamusi (chociaż teraz to już trochę na to za późno)......
asias - Pon Kwi 03, 2006 6:55 pm

A w ogóle to mam takie może głupie pytanie - kiedy ma się duże odkręcenie, a kiedy małe? Tzn. chodzi mi o to jak poznać, jakie się ma. Np. z podbiciem można zrobić zdjęcie stopy i pokazać specjalistom (czyt. Wam ;) ). A z wykręceniem...?
Kasia :)) - Pon Kwi 03, 2006 7:43 pm

zdjecie calej nogi... stan w pierwszej pozycji i wysun noge na battement tendus do boku... chodzi o to ze pieta ma byc jaknajbardziej z przodu.. oczywiscie wykreca sie od biodra... wykrecenie zalezy wlasnie od tego w ktora strone skierowane jest twoje kolano... do przodu-male wykrecenie, w gore-idealne, az tak w tyl-troche ponad norme...
;)

sisi - Pon Kwi 03, 2006 8:50 pm

albo najlepiej podnieś nogi do góry i ułóż je, jakbyś stała w I pozycji. Siłą mięsni staraj się jak najmocniej odkręcić nogi. To będzie twoje naturalne wykręcenie.
gonia - Pią Lis 24, 2006 9:51 pm

odświeżam ździebko temat-
jak można sobie poprawić wykręcenie? np. żeby mieć pełną I. pozycję i pełną V. ?

aankaa_baletnica=) - Pią Lis 24, 2006 9:59 pm

Ćwiczyc, cwiczyc i cwiczyc... starac sie wykręcac. Dużo cwiczyc żabke...
.:Agga:. - Pią Lis 24, 2006 10:01 pm

sisi napisał/a:
w żadnym wypadku nie można odkręcać kolan, bo może się to skończyć poważnymi kontuzjami. stojąc w odkręconej pozycji zawsze sprawdzaj czy masz kolana nad palcami.


Co w sytuacji kiedy nie ma sie kolan nad palcami, jest to wina slabego odkrecenia czy wykrecania od kolan a nie od biodra?

aankaa_baletnica=) - Pią Lis 24, 2006 10:03 pm

To jest bardzo trudno wycwiczyc... Jest to wina po prostu niekokręconych nóg....
gonia - Pią Lis 24, 2006 10:05 pm

akurat żabkę mam pełną... :wink: :roll:
makova_panienka - Pią Lis 24, 2006 10:06 pm

albo popularnych iksów - wtedy kolana są gdzie indziej "siłą rzeczy". można się tylko starać odwrócić od tego nędznego faktu uwagę choreografa :wink:
Kasia :)) - Pią Lis 24, 2006 10:20 pm

goniu...
http://www.balet.pl/forum...ht=wykr%EAcenie
http://www.balet.pl/forum...ht=wykr%EAcenie
http://www.balet.pl/forum...ht=wykr%EAcenie

:roll:

aankaa_baletnica=) - Pią Lis 24, 2006 10:27 pm

Goniu na każdej wysokości masz pełną żabe?? Robisz pile tak, że jak stoisz bokiem do lustra to potrafisz zejśc do grand plie tak, że cały czas widac tylko twoją jedną noge??
Spróbój zrobic tak...
Zrób żabe na plecach. Podnieś z ziemi łopatki, ale tylko sałe łopatki, kręgosłow ponizej ma cały porzylegac do ziemi... I teraz zobacz czy masz na każdej wysokości pełniutką żabe...
Jak masz to jestem pełna podziwu i gratuluje :D

gonia - Sob Lis 25, 2006 10:01 am

mam żabkę ja siedzę i dociskam kolana. na leżąco nawet nie próbowąłam.
Kasia :)) - Sob Lis 25, 2006 11:20 am

to sprobuj. powinnas mieć pelna zabke non stop, prostujac kolana...
;)

.:Odylia:. - Nie Lis 26, 2006 2:28 pm

http://balletbookstore.co...pic/sokol02.jpg a to "nasza" Iza... :shock: :wink:
Kasia :)) - Nie Lis 26, 2006 6:00 pm

.:Odylia:. napisał/a:
http://balletbookstore.com/ballerina/pic/sokol02.jpg a to "nasza" Iza... :shock: :wink:


skoro "nasza", to musi być dobra, nie uważasz? :P

.:Odylia:. - Nie Lis 26, 2006 7:14 pm

głównie chodziło mi o jej mega wykręconą pracująca,ale nie zmienia to faktu ,że w niektorych przypadkach sprawdza sie stwierdzenie "dobre ,bo polskie" :) ale o kondycji polskich OSB tez juz było...
Nusia - Czw Gru 21, 2006 10:37 pm

Czy poprawnie jest odkręcić sobie przednią nogę przy szpagacie francuskim? Mnie jest tak wygodniej, ale nie wiem czy dobrze robię - gdzie się nie obejrzę ludzie robią z kolanami do góry, a ja mam kolano i stopę powiedzmy tak, na godzinę 11.
Joanna - Czw Gru 21, 2006 10:44 pm

Tak, poprawnie, pod warunkiem ze tylna masz juz perfekcyjnie wykrecona (wykrecenie przedniej nie moze byc kosztem tylnej). Idealem oczywiscie bylyby dwie nogi wykrecone, ale o to w praktyce trudno ;)
Nusia - Czw Gru 21, 2006 10:46 pm

Hę?
Tylną wykręconą? Ale jak? Kolanem na zewnątrz, a nie do podłogi???

Joanna - Czw Gru 21, 2006 10:49 pm

Oczywiscie ze TAK, kolanem do zewnatrz, miednica rownolegle do przodu, i jeszcze przyciskac nia do podlogi, zwlaszcza od tej strony, co jest tylna noga...
Nusia - Czw Gru 21, 2006 10:56 pm

Eh, Joanno, gdzie Ty byłaś jak Cię nie było tu: http://www.balet.pl/forum...er=asc&start=75 ?
Wtedy, zdaje sie doszłam do błędnych wniosków :( No, ale teraz przynajmniej dwie rzeczy się od razu wyjaśniły (i będę miała kłopot z tą tylną nogą) .
Dziękuję za rozjaśnienie sytuacji.

Kasia :)) - Pią Gru 22, 2006 12:49 pm

innymi slowy-przednia noga z kolanem do gory, tylna z kolanem w bok ;)
milton - Sob Gru 23, 2006 12:01 pm

jeszcze co do tych szpagatów........większość pisze, że łatwiej jest jak kolano idzie do podłogi......ja mam odwrotnie. Zawsze rozjeżdżam się na szpagaty z piątej pozycji i mi jest po prostu wygodnie jak nogi są wykręcone (oczywiście pilnuje żeby biodra równo były). Później jak mam wyrównać tą nagę z tyłu to czasem est problem ( a to jest potrzebne do tego, żeby wziąć ją zgiętą w kolanie i docisnąć do pleców przeginają cię równocześnie.......i nigdy nie mog tej nogi za długo utrzymać)
.:Agga:. - Sob Gru 23, 2006 1:56 pm

Ja nauczylam robic sie szpagaty z kolanem w dol, teraz nie wychodza mi takie z kolanem do boku. Uczono mnie ze kolano ma isc w dol :( ale moze z czasem sie przestawie.

Trzymajmy się tematu.

melaniak - Pon Gru 25, 2006 9:21 pm

a ja mam taki problem : mam wykręcone nogi w biodrach (mam ponad żabkę) lednak nie umiem wykręcać ich moniżej kolan ;( co robić? bo jak je wykręcam, to powiększają mi się uda.. nie umiem ciągnąć innymi mięśniami ;(
Bajaderka - Wto Gru 26, 2006 4:14 pm

Melaniak, wykręcac niżej kolan, czyli w kostkach? O to Ci chodzi?
gonia - Wto Gru 26, 2006 5:23 pm

mam w ogóle problem z odkręceniem... staram się jak mogę, a ciągle nie mam pełnej pierwszej pozycji, a tym bardziej piątej... przez to też nie mogę się poprawnie rozciągać do tureckiego i w ogóle...
a jak uczy się pełnego odkręcenia w sb? ja staję np. w 'pełnej' pierwszej pozycji (wtedy staję na "brzegu" stóp, to się chyba platwusy czy jakoś tak nazywa?) i dociskam tak stopy do ziemi, żeby docisnąć całe...

melaniak - Sro Gru 27, 2006 9:49 am

tak, o to, że nie umiem domykać idealnie 5 pozycji, pomimo ponad żabki i odkręcenia w bodrach :( :?
Paula - Sro Gru 27, 2006 11:10 am

Powiem Wam że ta 5 pozycja to wcale nie jest tak całkowicie zależna od idelanego odkęcenia w biodrach czy pełnego szpagatu tureckiego/żabki etc. Ja np. nie robię pełnego tureckiego żabkę jedynie na "siedząco" a piątą mam... nie wiem z czego to wynika, ale są niewątpliwie inne zależności...
.:Agga:. - Sro Gru 27, 2006 11:20 am

gonia05 napisał/a:
a jak uczy się pełnego odkręcenia w sb? ja staję np. w 'pełnej' pierwszej pozycji (wtedy staję na "brzegu" stóp, to się chyba platwusy czy jakoś tak nazywa?) i dociskam tak stopy do ziemi, żeby docisnąć całe...


Tez tak mam - kiedy staram sie stanac w pelnej I to moje stopy strasznie wygladaja, staram sie wtedy stanac na malym palcu - podobno wtedy lepiej pracuja wewnetrzne miesnie nogi i latewiej jest otworzyc I pozycje.

Ponawiam pytanie goni - jak wyrabia sie odkrecenie w osb?

Joanna - Sro Gru 27, 2006 12:52 pm

gonia05 napisał/a:
a jak uczy się pełnego odkręcenia w sb?


Jak? Na sile.
W pierwszej czy drugiej klasie dziewczynki juz domykaja piata pozycje (stopami), ale kolana wcale nie sa jeszcze dobrze ustawione (stopa wykrecona, kolano nie), widac ze obciazaja 'halluksy', itd. - ale caly czas cwiczac zwraca im sie uwage (przynajmniej niektorym ;) ) na wykrecenie, odpowiednia prace miesni, ze po jakims czasie wykrecenie sie po prostu zwieksza.

Generalnie wiele rzeczy na poczatku nauki robia po prostu na sile.

Co zdrowe na pewno nie jest, ale to w sumie jedyna metoda, by jeszcze 'przemodelowac' cialo, stawy - 10 czy 11-letnie dziecko ma jeszcze miekkie kosci, b. szybko sie regeneruje, ma duza elastycznosc miesni, sciegien. Im jest sie starszym, tym elastycznosc sie zmniejsza (jakby to powiedziec, to naturalny proces starzenia sie organizmu ;) ).

gonia - Sro Gru 27, 2006 1:45 pm

czyli możliwe, że już nigdy nie dopracuję pełnych pozycji, bo po prostu jestem na to za stara?
Kasia :)) - Sro Gru 27, 2006 1:50 pm

mozliwe, ze mozesz dopracowac, ale kosztem swojego zdrowia.
Bajaderka - Sro Gru 27, 2006 1:58 pm

Goniu,z własnego doświadczenia powiem Ci, że masz szanse na dopracowanie pełnych pozycji. Tylko że musisz niestety robic to...na siłę. Powinien byc ktoś, kto Cię ostro przypilnuje w domykaniu tej V, wykręcaniu pierwszej , drugiej...czwartej.
Sama też cwicz sobie tak, że bierzesz w rękę stope (jak siedzisz; tłumacze na prawej nodze) , prawą rękę przekładasz pod stopą i chwytasz za palce a lewą za pięte i wykręcasz. Naprawdę działa, tylko potrzeba cierpliwości.

gonia - Sro Gru 27, 2006 2:00 pm

a, to z tym siedzeniem to coś podobnego praktykowałąm, tylko siadałąm w siadzie prostym, schylałam się do kolan i leżąc na nogach dłońmi jednocześnie obie stopy dociskałam.
a co się może mi stać od odkręcania na siłę?

Joanna - Sro Gru 27, 2006 2:18 pm

Goniu, tak jak mowia dziewczyny - mozesz dopracowac, ale kosztem swojego zdrowia. Mozesz robic na sile - ale siadaja przy tym stawy, zwlaszcza kolana. Zawodowi tancerze tez nie sa niezniszczalni, tez czesto maja 'na starosc' wiele problemow zdrowotnych (w porownaniu z ich rowiesnikami niecwiczacymi). Jak dziecko ma 10 lat, to tez jest to niezdrowe, ale to mlody wiek, organizm ma duze zolnosci regeneracji jeszcze, mozna wiele zrobic z tym cialem, ktore przeciez jeszcze rosnie.

Ja np. juz robiac cos na sile to bardzo negatywnie czuje, i wiem, ze pewne rzeczy np. szkodza mi stawy (dlatego wielu rzeczy mimo, iz o nich wiem, to po prostu nie zrobie).

Moze CVi sie stac to, ze po prostu bardziej sie zuzywaja stawy, jesli pracuja w nieswoim anatomicznym zakresie, ze np. niewlasciwie pracuja wiezadla, albo tam w srodku stawu glowka stawu sie sciera (staw jest zbudowany z tkanki, ktora sie nie regeneruje, wiec jak raz sie cos tam zniszczy, to juz tak zostanie).

gonia - Sro Gru 27, 2006 2:55 pm

hmm... to może sobie podaruję pełniuśke pozycje... wystarczą prawie-pełne...
aankaa_baletnica=) - Sro Gru 27, 2006 7:10 pm

Bajaderka napisał/a:
Sama też cwicz sobie tak, że bierzesz w rękę stope (jak siedzisz; tłumacze na prawej nodze) , prawą rękę przekładasz pod stopą i chwytasz za palce a lewą za pięte i wykręcasz. Naprawdę działa, tylko potrzeba cierpliwości.


A ta noga ma być prosta czy zgięta?? (ta którą wykręcamy)
W wieku 14 lat jaka jest miękkość ścięgien i tego wszystkiego. I w jakim stopniu jest to niezdrowe.

Joanna - Sro Gru 27, 2006 8:15 pm

Zawsze jest to w jakis sposob niezdrowe. Poza tym to wiele zalezy tez od indywidualnej wytrzymalosci i budowy stawow, sa osoby ktore maja mocne stawy a sa takie, ktore cale zycie maja z nimi problemy - wynikac to moze z ich budowy, albo tego, z czego sa zbudowane (to znaczy, z tego samego, ale ktos moze miec bardziej elastyczny kolagen, ktos mniej itd.).

14 lat to jeszcze jest mlody organizm, generalnie organizm zaczyna sie bardziej 'starzec' od osiagniecia pelnej dojrzlosci organizmu (w okolicach 20, roznie w zaleznosci od plci - faceci pozniej), ale kosciec twardnieje od urodzenia (jak sie rodzimy wszyscy mamy b. miekkie kostki ;) ).

Nie da sie tak powiedziec, w jakim stopniu w danym wieku. Elastycznosc tkanek jest rozna u kazdego, sa tacy co maja je bardzo elastyczne i wiotkie, sa takie co maja je sztywniejsze, a oprocz tego u kazdego sa one tym bardziej elastyczne, im jest mlodszy.

aankaa_baletnica=) - Sro Gru 27, 2006 8:19 pm

Ja się postaram te nogi jeszcze sobie powykręcać. Może jakoś przeżyje... Ze stawami nigdy nie miałam problemów :D A pełne pozycje i to wszystko chce mieć.
Joanna - Sro Gru 27, 2006 8:27 pm

Cytat:
Może jakoś przeżyje...


Wiesz, wszystko da sie przezyc. A to, co i jak robisz ze soba to tylko i wylacznie Twoja decyzja - Twoje cialo, rob co chcesz.

aankaa_baletnica=) - Sro Gru 27, 2006 8:43 pm

Wiem, że wszystko da się przeżyć. To była taka ironia, przenośnia, coś w tym stylu...
Joanna - Sro Gru 27, 2006 9:30 pm

Wiem, co mialas na mysli, rozumienie tekstu szlo mi ponoc zawsze nienajgorzej ;) Ale mam wrazenie, ze mojego postu nie do konca w takim razie zrozumialas, ale nie wazne, nie bede wdawac sie w wyjasnianie swoich wlasnych subtelnosci ;)

[koniec, bo offtop zaczyna sie robic]

aankaa_baletnica=) - Sro Gru 27, 2006 9:52 pm

Zrozumiałam. Wiem, że mogę mieć potem problemu i w sumie wykręcając działam na niekorzyść moich stawów, ale trudno...

Przepraszam, teraz już koniec offitopu, jak czegoś nie zrozumiałam Joanno to na PW :D

karolinkaaa - Czw Gru 28, 2006 10:50 am

Ja czasem wykręcam na siłe i bolą mnie wtedy tylko ,jakby po prawej stronie uda.Wcale mi to nie przeszkadza. :lol:
marysienka - Sro Wrz 21, 2011 8:22 pm

pytanko, mam nadzieję, że dobrze wybrałam topic :D

czy wykręcenie ok. 160 stopni jest duże, czy małe u osoby, która nie miała styczności z baletem od 4,5 roku? :P

Kostaryka - Sro Wrz 21, 2011 8:28 pm

chyba rozwarcie? wykręcenie to możliwość obracania nogą w stawie, a nie operowania na boki. am I right?

ale 160 stopni to raczej dużo niż mało

marysienka - Czw Wrz 22, 2011 12:36 pm

tak, chyba masz rację ;)

dzięki. :)

Lorenzo - Nie Wrz 25, 2011 7:53 am

160 stopni to nawet u tancerza baaardzo dużo.
dede - Nie Wrz 25, 2011 6:20 pm

ale po co wykręcać na siłę, po co dążyć do tych perfekcyjnych pozycji? rozumiem pracować nad wykręceniem, poszerzać swoje możliwości, ale bez przesady, prawda jest taka, że niewiele osób nawet po szkołach stoi w pełnych, idealnych pozycjach, bo naprawdę niewiele jest osób które mają niezbędne do tego anatomiczne możliwości. ja staję zawsze troszkę ponad swoje pozycje, tak żeby więcej popracować, ale już się pogodziłam z tym że w wieku 25 lat nie będzie ani pierwszej ani piątej;p
laliberte - Sro Lis 09, 2011 12:22 am

dede napisał/a:
ale po co wykręcać na siłę, po co dążyć do tych perfekcyjnych pozycji? rozumiem pracować nad wykręceniem, poszerzać swoje możliwości, ale bez przesady, prawda jest taka, że niewiele osób nawet po szkołach stoi w pełnych, idealnych pozycjach, bo naprawdę niewiele jest osób które mają niezbędne do tego anatomiczne możliwości. ja staję zawsze troszkę ponad swoje pozycje, tak żeby więcej popracować, ale już się pogodziłam z tym że w wieku 25 lat nie będzie ani pierwszej ani piątej;p


Bardzo ważne pytanie. Warto dążyć do perfekcji a w końcu się uda jak na moim przykładzie. Ja zawsze bardzo dużo pracowałem, latami nawet gdy byłem bardzo zmęczony a miałem wolną chwilę to pracowałem nad swoim ciałem. Pamiętajmy o anatomii :) Chociaż uważam że każdy zdrowy człowiek potrafi wypracować wszystko. Wymagam tego i są efekty :smile:

lokaty - Czw Lis 10, 2011 11:46 pm

Mam bardzo nietypowy problem z biodrami. I nie spotkalem dotad nikogo, kto by mial cos podobnego. Moze ktos sie wypowie w temacie?

(bedzie brzmialo raczej smiesznie i malo powaznie, wrecz jakbym sie nabijal, ale pisze powaznie :) )

Otoz od dziecka nie potrafilem usiasc po turecku. Nie mowie o szpagacie tureckim :) Mowie o zwyklym siedzeniu po turecku. Tzn moge, ale kolana mam wowczas okolo pol metra kazde nad ziemia :) Przy dowolnych cwiczeniach, ktore wymagaja takich rozmaitych pozycji nog/nogi, po prostu cialo mi sie blokuje.

Rozciagniety jestem raczej slabo, francuski robie brzydki, do tureckiego mi brakuje kilkunastu cm. Jak np nogi dam szeroko, to glowa spokojnie dotkne ziemi. Ale skad sie bierze taka patologia, ze nie potrafie zwyczajnie usiasc po turecku?

PS: Dodam moze jeszcze tyle, ze jak sie rozciagalem do francuskiego, to nic mnie w biodrach nie blokowalo, "tylko" musialem rozciagnac miesnie i sciegna. Ale tutaj jak chce usiasc po turecku, to po prostu mnie blokuje staw. O co w tym chodzi?
PPS: Aha, dodam moze jeszcze tyle, ze mam za soba kilkunastoletnia intensywna przeszlosc na rowerze. A to podobno mocno skurcza wszelkie miesnie i sciegna. Prawda to?

Sheeda - Pią Lis 11, 2011 8:41 am

Znam podobny problem. Mam na treningu koleżankę Izę i ona podobnie jak ty nigdy nie mogła zrobić żadnego szpagatu i siadać po turecku.
Zapisała się na gimnastykę artystyczną a jak wiadomo trzeba być rozciągniętym, więc moja trenerka pomagała jej ćwiczeniami. Miała straszną blokadę.
Ćwiczyła pozycje baletowe, kładła się na plecach a pani dociągała jej nogi do ziemi (obie i pojedynczo).
Po kilku latach może zrobić wszystko ale po na prawdę mocnym rozciągnięciu.

Nie wiem ile masz lat bo to również od wieku może zależeć ile by Ci to zajęło. Co do roweru to nie jestem przekonana czy skurcza bo nam (gimnastyczką) się to zaleca.

laliberte - Pią Lis 11, 2011 11:24 am

Nie skurczają ale budujesz mięśnie nie rozciągasz tego i masz rozwiązanie.
pudrowy_róż - Pią Sty 02, 2015 10:24 pm

mam takie pytanie...chodzi mi o wykręcenie nóg przy podnoszeniu nóg do góry, wprzód i w tył jeszcze sobie radzę, ale do boku to jest dramat, nie potrafię wykręcić prawidłowo nogi , w sumie moja ciało to potrafi - wystarczy,żeby nauczyciel mi podniósł nogę i wykręcił, ale samodzielnie jest ciężko uzyskać taki efekt :( od czego to może zależeć? od otwartości bioder? jak sobie pomóc?
simple.dancer - Nie Sty 04, 2015 1:13 am

może akurat znajdziesz coś dla siebie :)

http://simpledancerslife....er-trenuje.html

zapraszam,
simple.dancer

OlgaT - Wto Sty 06, 2015 2:32 pm

Pudrowy Róż zdecydowanie od siły! Ja mam bardzo duży problem z wykręceniem ale od kiedy zaczęłam ćwiczyć mięśnie pośladków i przywodzicieli to jest trochę lepiej. Z tą nogą do boku to dla mnie najlepiej jest wlaśnie podnieść nogę na ok. 90 stopni lub mniej i starać się ją mocniej odkręcić spinając wyżej wymienione mięśnie.
kucolka9 - Sob Sty 10, 2015 3:01 pm

Jak można poprawić swoje wykręcenie ?
Ayaka - Sob Sty 10, 2015 9:03 pm

kucolka9 napisał/a:
Jak można poprawić swoje wykręcenie ?


Czwiczac :)

Sheeda - Czw Maj 21, 2015 9:50 am

Wykonuje na zamowienie specjalne dyski do cwiczenia wylrecenia NP takie

Dostepne w 11 podstawowych kolorach, mozliwy dowolny kolor I wzor oraz wielkosc.

Cena zalezna od wybranej opcji.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group