www.balet.pl
forum miłośników tańca

Ludzie baletu - Zespół baletu Opery i Operetki w Krakowie

makova_panienka - Sob Sie 06, 2005 10:31 pm
Temat postu: Zespół baletu Opery i Operetki w Krakowie
Jak oceniacie nasz krakowski zespół?
Ja osobiście nie pamiętam kiedy nasz balet wystawił coś nowego...no, może ta ostatnia "królewna śnieżka", ale nie miałam okazji jej oglądnąć. zespól się rozpada, atmosfera wewnątrz jest napięta...szkoda.
jeśli chodzi o tancerzy, których lubię oglądać na deskach naszego teatru słowackiego, bądź lubiłam, bo już tam nie tańczą, to są to M. Myśliwiec (moja obecna nauczycielka), Victor Corpusenko (z którym miałam możliwość zapoznać się podczas wystawiania Madame Butterfly), Vasyl Masliy (miał świetną technikę, ale ten sam uśmiech pt."kocham wszystkich" niezbyt mu pasował np. w "światach równoległych", również mój profesor, obecnie za granicą), Karolina Cichy i Adam Mośko (młody, ale zdolny :wink: )
Jakie są opinie bywalców opery krakowskiej??? :D

aniaka - Sob Sie 13, 2005 5:03 pm

Hej! Powiem Ci że ja skończyłam krakowską szkołę baletową przy operze i operetce w Krakowie :) Dyrektorką jest Maria Dimitrow - może słyszałaś. Tańczyłam w królewnie śnieżce ( wtedy Śnieżką była właśnie Monika Myśliwiec, była wtedy naszą wielką idolką i wszystkie chciałyśmy tańczyć tak jak ona :)) Uyła mnie żona Wiktora Korpusenki - Lena Korpusenko :)) Jest naprawdę znakomita, mimo że dawała nam troszkę popalić :)) To był naprawdę świetny czas. Nie wiem dokładnie czy piszesz o studiu Dymitrow, ale już wtedy atmosfera była napięta i już wtedy studio zaczynało powoli upadać. Ja skończyłam je 5 lat temu więc teraz pewnie dużo sie pozmieniało, ale bardzo się cieszę że napisałaś na to forum :))) Dzięki.
aniaka - Sob Sie 13, 2005 5:05 pm

Aha! I nie wiedziałaś że Vasyl Masliy jest za granicą. Możesz mi napisać o Nim cos więcej?

post zmieniony przez moderatora tablicy

Domi - Pią Wrz 09, 2005 7:51 pm

Studio baletowe sie nie sypie. Co więcej, co roku wysyła dziewczeta z klasy dyplomowej do Warszawy Jej dyrektorem jest nadal pani Maria Dymitrow i moim zdaniem wszystko tutaj dobrze funkcjonuje i, co ważne uczniowie maja najwięcej w Krakowie zajec dodatkowych poza klasyką. program jest taki jak w ogólnokształcacej szkole baletowej. Balet Opery jest równiez związany z działalnością studia, gdyż uczą tam pani Magdalena Malska, Wioletta Maciejewska i Wiktor Korpusenko. Więc jak widac w ciągu tych 5 lat aż tak wiele się nie zmieniło :)
No ale chyba więcej napisałam o Studiu baletowym, a tematem jest raczej zespół....

mirrorball - Sro Lis 02, 2005 6:14 pm

wiem że od jakiegoś roku tańczy tam mój przyjaciel Łukasz Wadowski, osoba niezwykle aktywna, początkowo z kręgu tańca ludowego właśnie, od jakiegoś czasu także w operze. Żałuję,że nie miałam okazji go jeszcze widzieć ' w akcji' ;)

pozdrawiam
m.

Bajaderka - Pon Gru 26, 2005 1:07 am

Hmm...ja tam nie wiem jakie jest studio przy naszej operetce;) Chodzi tam moja koleżanka, ale nie ćwiczy za dobrze.... :?
Domi - Pon Gru 26, 2005 4:38 pm

wiadomo, że są Ci lepsi i gorsi, ale w starszych klasach poziom jest raczej wyrównany. Raczej, bo też zdarzaja się troszke słabsze dziweczyny, ale tak to z reguły jest we wszystkich szkołach tego typu, tzn płatnych.
Bajaderka - Pon Gru 26, 2005 10:05 pm

No tak:) W OSB też tak jest :)
aankaa_baletnica=) - Sro Sty 11, 2006 7:21 pm

Przecież zawsze są najlepsi, dobrzy, średni i gorsi..... nigdy nie jest tak, że wszyscy tańczą tak samo... Moja koleżanka dawniej tam chodziła, ale sie przeniosła.
Bajaderka - Sro Sty 11, 2006 7:47 pm

no tak, w OSB raczej wszyscy chcą coś robić w kierunku baletu, a w prywatnych szkołach, bądź studiach tylko pare osób chce być tancerzami, reszta chodzi dla przyjemności..
Domi - Sro Sty 11, 2006 9:51 pm

Temat chyba dotyczy Zespołu krakowskiego, a nie Studia przy Operze, mysle, że to dwa oddzielne wątki, bo nie wszyscy, którzy są w Studiu tańczą w balecie, i nie wszyscy tancerze zespołu są po Studiu
Kasia G - Sro Sty 11, 2006 9:58 pm

racja, dzieki Domi za zwrócenie uwagi, prosze trzymać sie tematu topiku
moderator

Książe Benno - Sro Maj 02, 2007 1:11 pm

W Operze Krakowskiej balet zeszedł na psy.
Do repertuaru nic nowego niewprowdzili. No kilka razy tam wystawili: Dziadka do orzechów, Nastroje chwili, Światła równoległe, i chyba też Córkę źle strzeżoną.
Ja mam nadzeje żę kiedy zostaniu ukończona budowa nowego gmachu opery, to może coś się zmini na dobre.

Domi - Sro Maj 02, 2007 4:40 pm

Szczerze mówiąc to trochę w to wątpie. Niestety balet jest u nas potrzebny tylko do oper i operetek, żeby wystawic przedstawienie baletowe potrzebne jest dwa razy tyle tancerzy i tancerek, a tych nikt nie zatrudni- brak funduszy.
Bajaderka - Sro Maj 02, 2007 11:08 pm

No cóż, spójrzmy prawdzie w oczy- nie mamy nawet tylu tancerzy na tyle dobrych, by mogli zatańczyć w teatrze.
Smutna jest sytuacja baletu w Krakowie.
Pozatym wybudowanie opery to jedno- wykończenie to drugie.

Książe Benno - Sro Wrz 19, 2007 9:23 pm

Opera Krakowska napisał/a:
Już wkrótce z placu budowy nowego gmachu Opery Krakowskiej przy ul. Lubicz zniknie parkan ogradzający inwestycję. Wokół zespołu budynków Opery rozpocznie się wtedy ostatni etap prac porządkujących. W grudniu do nowego obiektu przeniosą się pracownicy pionów administracyjnego i technicznego.

Zbliżamy się do szczęśliwego końca – mówi Piotr Rozkrut, dyrektor naczelny Opery Krakowskiej. Przed nami jeszcze prace związane z niezwykle ważną dla opery technologią teatralną, która określa zbiór wszystkich niezbędnych elementów mechanicznych, nagłośnieniowych i oświetleniowych sceny. Są to wszelkiego rodzaju urządzenia uruchamiające zapadnie, ruchome pomosty, górną mechanikę sceny, tzw. sztankiety, horyzonty z elementami doświetlenia, pomosty techniczne oraz rampy z oświetleniem. Technologia sceny to również nagłośnienie i akustyka przestrzenna. Dzięki najnowocześniejszym w tej branży rozwiązaniom możliwe będzie obniżanie wysokości sufitu widowni poprzez opuszczanie ekranów akustycznych. Poprzez ten zabieg uzyska się zmniejszenie objętości sali i w rezultacie doskonałą akustykę.

Już na przełomie roku 2007/2008, publiczność będzie mogła zasiąść na liczącej ponad 750 miejsc widowni, podczas koncertu inaugurującego działalność Opery na nowej scenie. Ponieważ nadal trwać będą prace przy technologii teatralnej, na pierwszym koncercie muzycy wystąpią na proscenium w gmachu głównym. W pełnym zakresie obiekt zostanie uruchomiony na początku sezonu 2008/2009. Do tej pory Opera prezentować będzie przede wszystkim koncerty, zaś mniejsze formy jak spektakle baletowe, przedstawienia dla dzieci i młodzieży już od początku 2008 roku wystawiane będą w sali kameralnej, mogącej pomieścić około 200 osób.

Nas początku nowego roku zakończą się prace w budynku dawnej operetki, który pełnić będzie w niedalekiej przyszłości funkcję recepcyjną dla widzów. Otwarty i dostępny przez cały dzień obiekt pomieści kasy biletowe oraz restaurację.
Sami zadajemy sobie pytanie czy wypada nadal nazywać ten budynek „Ujeżdżalnią”. Chętnie poznamy opinię na ten temat Krakowian – mówi dyrektor naczelny Opery.


Cytat:
mniejsze formy jak spektakle baletowe
<- -- To mnie trochę wkurzyło :evil:
Bajaderka - Sob Wrz 22, 2007 10:39 am

No cóż Książę, lecz taka jest prawda- to że bedziemy miec Operę to jeszcze nic nie znaczy...wiesz, chyba w Krakowie nigdy nie będą wystawiane balety w miarę "regularnie". Noi nigdy nie będa traktowane poważnie, sam widzisz jak do tego każdy podchodzi.
A jestem pewna, że gdyby zainwestowali w wystawienie kilku baletów z NASZYM krakowskim zespołem i starali się utrzymac go na jakim takim poziomie, publiczności by nie brakowało.

Torin - Pon Wrz 24, 2007 12:17 pm

No to dwie informacje - jedna zła, druga może dobra...
Zła tutaj, no to będą hece. Nie dość że budowa się ślimaczy to teraz może ślimaczyć się bardziej ... Ale za to wiadomo skąd takie a nie inne pieniądze to pochłonęło.
Za to lepszą znalazłem na stronach opery. Poszukują koryfei i inkszych tanczerzów - może się coś ruszy w naszym Krakowie z baletem !
Ech tak mi się niezobowiązująco marzy :)

Torin

Kasia G - Pon Wrz 24, 2007 12:56 pm

No to akurat faktycznie coś sie w Krakowie dzieje bo słyszałam o dwóch przypadkach odejścia tancerzy z Warszawy do Krakowa....
Sagittaire - Pon Wrz 24, 2007 1:37 pm

i to jakich...
egoistycznie powiedziałabym, że troszkę mi szkoda, bo do Wwy zawsze bliżej z Łodzi niż do Krakowa ale cóż. Życzę Wam w Krakowie dużo dobrych i dobrze zatańczonych premier

Offpeak - Sob Lip 12, 2008 3:43 am

Sie ruszy za niedlugo, zespol sie rozwija, potrzeba czasu ale idze w dobra strone. Jesli wszystko sie ulozy bedzie tam 30+ tancerzy i tancerek a nie 17-20 jak do tej pory, wiec trzymajcie kciuki!!!
Ja sam osobiscie tam wracam po 3 letniej nieobecnosci, Marisuz Raczynski sie tam tez znajdzie od przyszlego sezonu, wiec i cos ze wspolczesnym moze zamieszamy, narazie to szkice, jak sie znajdziemy na sali bedziemy myslec!
Pozdrawiam

Adam Mośko

Torin - Czw Lip 17, 2008 1:19 am

No qurde ciesze sie nieeeeezmiernie !!!
Jest szansa, że z nowym gmachem i cos nowego zacznie się dziać w naszej operze i to powoduje że nawet zawieszam mój sceptycyzm na kołku na jakiś czas oczywiście :P ;)

Torin

Father - Nie Lip 20, 2008 7:48 am

A ja się dziwię, że Kraków aspirujący do miana kulturalnej stolicy Polski do tej pory nie mial porządnej opery ani zespołu baletowego.
Torin - Nie Lip 20, 2008 2:01 pm

Tu jest mniej więcej wyjaśniona historia opery w Krakowie ..., a skąd się taka sytuacja wzięła to kurde na prawdę ciężko zrozumieć ...

Torin

Bajaderka - Pon Lip 21, 2008 12:47 am

Sytuacja wzięła się z tego, iż brak w Krakowie funduszy na wystawianie baletów, a brak funduszy dlatego, że ludzie którzy się w Krakowie baletem zajmują, zbytnio mieszają sprawy prywatne (i spory między sobą) ze sprawami zawodowymi.

Miejmy nadzieję jednak, że sytuacja ta się zmieni.

Torin - Pon Lip 21, 2008 9:54 am

A jak przypuszczam - sytuacja że jedną scenę (Teatr Słowackiego) dzielą między sobą dwie oddzielne instytucje nie ma prawa dobrze funkcjonować.
Oby nowy gmach coś zmienił ;)

Torin

Offpeak - Czw Lip 24, 2008 1:58 am

To nie chodzi o scene, to chodzi o pieniadze. Baletow nie ma bo a) zespolik maly i ciezko cos z tym "konkretnego" zrobic, b) bo jesli sie chce balet wystawiac, to halo, ale musi byc to juz na jakims poziomie (nikt nie chce wystawiac byle czego, a) z szacunku dla widowni b) z szacunku dla sztuki c) z szacunku dla siebie), ludzi na poziomie w operze brakuje, bo zarobki sa jakie sa i nikt z szanujacych sie tancerzy nie bedzie tam siedzial. Doslownie siedzial, bo repertuar kuleje, kuleje bo nie ma kasy i kolko sie zamyka. Mozna tak ciagnac w nieskonczonosc wlasciwie... Wiekszosc pienniedzy Opery szla na budowe, wiec nastaly lata chude, miejmy nadzieje, ze jak sie wszystko juz pobuduje nastana lata grube ;]
Ja mam szczere nadzieje, ze to sie zmieni :) Inaczej nie zdecydowal bym sie na powrot!

Adam

HeavyFuria - Sro Wrz 10, 2008 7:05 pm

Dobrze, że wracasz Adam. To jest prawdziwie dobra nowina.

Torin napisał/a:
Oby nowy gmach coś zmienił

.. i oby wraz z nowym zespołem weszło jak najwięcej zmian ;)

a gmach, gmach się na pewno przyda! xD


«życzmy powodzenia»

Domi - Sro Wrz 10, 2008 8:32 pm

Widziałam w repertuarze, że będzie jakiś balet pod koniec listopada?
Czy to prawda?
Czy zaczęły się już próby?

"W listopadzie publiczność baletowa będzie miała okazję oglądać balet Igora Strawińskiego Historia żołnierza. Oparta na baśni rosyjskiej opowieść to rodzaj moralitetu z muzyką w formie suity na siedem instrumentów. Rozbudowana partia skrzypiec symbolizuje duszę żołnierza. Autorką przedstawienia jest wybitna rosyjska choreografka Elena Bogdanovich, współpracująca z Teatrem Balszoj w Moskwie. Jej najgłośniejsza praca to choreografia do musicalu Nord Ost, którego sceniczna historia związana była z tragicznym atakiem czeczeńskich terrorystów na moskiewski teatr na Dubrowce." za www.opera.krakow.pl

Offpeak - Wto Paź 07, 2008 8:43 pm

taaaaak...
Bedzie to "Historia Zolnierza" by Strawinski z 1918r ;]
Wspolczesno klasyczne ?cos?, proby sie zaczely, dostajemy lanie ;] .
Narazie trudno mi polecic czy nie polecic tego, napewno beda dobre momenty, o innych nie wiem co myslec, jeszcze duzo pracy przed nami i niewiele czasu wiec albo bedzie to totalna klapa, albo calkiem mily sukces ;]

pozdrawiam z krakowa :)
po raz kolejny zakochuje sie w Krakowie ^^

Torin - Wto Paź 07, 2008 10:18 pm

Ha !!
Czyli cóż bilety nabyć będzie trza i zobaczyć co z tego wyjdzie :)
Wierząc of kors że będzie pięknie :D

Torin

Domi - Wto Paź 07, 2008 11:11 pm

A wiadomo już ilu mniej więcej tancerzy wystąpi, tzn czy będzie to większe przedstawienie?
Offpeak - Sro Paź 08, 2008 10:57 pm

balecik jest maly, godzinny w 5ciu scenach 2 odslonach, w sumie bedzie 6 chlopa, i w jednej scenie sie pojawia krolewna jakas czy cus ;]
Kasia G - Czw Paź 09, 2008 8:33 am

O "Historii Żolnierza"

Od czasu prawykonania w Lozannie w 1918 roku "Historia żołnierza" Igora Strawińskiego cieszy się niesłabnącym powodzeniem, przede wszystkim dzięki połączeniu muzyki, teatru i tańca w zrozumiałej dla wszystkich konwencji baśni.
"Historia żołnierza - baśń czytana, grana i tańczona w II częściach" to harmonijna i pełna ekspresji opowieść o żołnierzu, który ulega podszeptom diabła, by zostać bogaczem i zamienia swe skrzypce na giełdową księgę. W warstwie muzycznej baśń ta czerpie nie tylko z motywów muzyki rosyjskiej, ale pobrzmiewa w niej także argentyńskie tango, hiszpańskie paso doble, wiedeński walc, amerykański ragtime
"Historia żołnierza" powstała w sposób niezwykły jak na dzieło poważnego kompozytora. Pod koniec I wojny światowej Igor Strawiński, ceniony już wtedy kompozytor rosyjski, autor głośnych baletów takich jak "Święto Wiosny" czy "Ognisty Ptak", znalazł się w fatalnej sytuacji finansowej. Po rewolucji w Rosji okazało się, że stracił tam cały majątek. Na dodatek przebywał w Szwajcarii.
W podobnej sytuacji znalazł się pisarz C. F. Ramuz, dawny współpracownik kompozytora. By wyjść z tarapatów, postanowili wspólnie stworzyć dzieło, z którym można by objeżdżać Europę. Równie niezwykła jest sama forma dzieła. Utwór ten łączy bowiem w sobie muzykę, teatr i taniec. Poza tym po raz pierwszy w historii muzyki poważnej w utworze Strawińskiego pojawiają się elementy jazzowe.
Jak wskazuje tytuł, opowiada historię pewnego żołnierza, który wracając do domu, na swojej drodze spotyka diabła zamienionego w staruszka. Ten proponuje żołnierzowi wymianę: za niezwykłą książkę żąda od wojaka jego skrzypiec. Ten w końcu zgadza się, a gdy okazuje się, że nie potrafi zrozumieć książki, zgadza się zamieszkać w domu staruszka - diabła.
Ten w zamian za naukę gry na skrzypcach pomaga mu zrozumieć zawartość książki. Ale gdy po trzech dniach nauki żołnierz opuszcza dom diabła spostrzega, że tak naprawdę minęły nie trzy dni, ale trzy lata. Jego narzeczona dawno wyszła za mąż i ma już dzieci, a przyjaciele na jego widok uciekają w popłochu myśląc, że jest duchem. Żołnierz domyśla się, że miał do czynienia z diabłem i wyrzuca książkę. To jednak nie koniec jego przygód. Żołnierz zdobędzie fortunę, ożeni się z królewną, i oczywiście wiele razy spotka się z diabłem podszywającym się pod różne postacie.


Zawsze było to dzielo inspirujące do awangardowych prob jego zaprezentowania ze względu na dziwna formę łączącą rózne środki wyrazu

Father - Czw Paź 09, 2008 8:48 am

Bardzo chciałbym to zobaczyć bo wydaje mi sie iż jest to wdzięczne a zarazem arcytrudne libretto dla tancerzy. No ale cóż, Szczecin jest daleko od Krakowa. :(
P.S. Może będzie za jakiś czas w tv?

Domi - Sob Lis 01, 2008 11:07 pm

premiera tuż tuż, czekamy z biciem serca.
W zespole cała masa nowych nazwisk, po prostu rewolucja :)
No i Gabriela Kubacka wróciła do Krakowa...
Na stronie opery już można trochę przeczytać o balecie i popatrzeć na zdjęcia!

Kasia G - Czw Lis 06, 2008 1:25 pm

o Historii żołnierza na portalu Maestro:

http://maestro.net.pl/ind...d=481&Itemid=86

Father - Czw Lis 06, 2008 4:07 pm

Dzięki Kasiu. Widac iż to libretto jest kompatybilne do naszych czasów co uwypkla fakt zamiany skrzypiec na księgę giełdową. :(
P.S. czy Ty stylizujesz sie na Marylin Monroe. :D

Kasia G - Czw Lis 06, 2008 8:23 pm

Father napisał/a:

P.S. czy Ty stylizujesz sie na Marylin Monroe. :D


tak, było o tym w wątku Awatary - sorki za offtop - musiałam odpowiedzieć ;)

Bajaderka - Wto Sty 11, 2011 11:06 am

podbijam temat. Czy ktos był na spektaklach Opery?

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group