www.balet.pl
forum miłośników tańca

Szkoła baletowa - Chopiniana czyli spektakl 5-ciu szkół baletowych

Kasia G - Wto Paź 19, 2010 11:25 am
Temat postu: Chopiniana czyli spektakl 5-ciu szkół baletowych
Jak w temacie - kto był, co widział, w jakim miescie więc jakich widział solistów bo ci się zmieniają w zalezności od miasta i szkoły. Ja byłam w Warszawie i bardzo bardzo mi sie podobało, spektakl był swietnie dopracowany, znakomicie przygotowani solisci z warszawskiej szkoły )jak zwykle niezwykle plastyczne ręce i świetny styl). Publicznośc zgromadzona w Romie przyjęła przedstawienie bardzo żywo, życzliwie, a było mnóstwo osób, w tym dzieci wcale nie związanych ze srodowiskiem czy baletem. Świetna inicjatywa! Gdybym widziała tylko tę prezentację i nie wiedziała jak mało osób zgłasza się do szkół baletowych, jak niewiele kończy i jak na róznym sa poziomie, to po tej jednej realizacji byłabym spokojna o stan polskiego baletu ;)
Chiaranzana - Wto Paź 19, 2010 12:07 pm

A ja powiem tylko tyle, Ze jeden z tegorocznych pianistow grajacy na konkursie Chopinowskim (Andrew Tyson) powiedzial, ze Chopin nie zyczyl sobie aby jego utwory byly tanczone i nie byly do tego przeznaczone. Czyzby Fokin zrobil na zlosc Chopinowi? :mrgreen: :570:
Ewa J. - Wto Paź 19, 2010 2:04 pm

A czy będzie można jeszcze kiedyś zobaczyć ten spektakl w Warszawie, czy to była jedyna szansa? Hm, w tym sezonie jestem trochę niedoinformowana, muszę być bardziej uważna na przyszłość.
meegson - Wto Paź 19, 2010 5:21 pm

wydaje mi się, że już nie będzie wystawiana w Warszawie, ale dopytam się i Cię jeszcze poinformuję. :)
julianka - Wto Paź 19, 2010 5:25 pm

A idzie ktoś na Chopinianę w Bytomiu?


EDIT: To mój dwusetny post :twisted:

Sagittaire - Wto Paź 19, 2010 5:28 pm

Nie wiem jak jest w Wwie ale uczniowie SB w Łodzi wystepuja na scenie Teatru Wielkiego co jakis czas. Teraz w marcu. A nie sądzę , żeby Warszawska SB byla pod tym wzgledem gorsza.
A Kasiu , wiesz ze u nas tez było baaardzo dużo dzieci. Jeszcze nigdy na balecie nie widzialam takiej ilosci dzieci na widowni. Jedno takie male siedzialo obok, co mnie na poczatku troche zaniepokoilo, bo przed sporo marudzilo ale jak zaczeli tanczyc, to mama go nie musiala juz uspokajac, tylko kilka razy powiedzialo, ze tez chce miec taka sukienke, tez chce cos tak jak ta dziewczyna :)
I to znaczy co? Ano to, ze potrzeba na spektakle o 12:00 w poludnie jest. I jeszcze w takiej cenie... i w takim wykonaniu. Rzeczywiscie fantastyczna rzecz.

Agne$ - Wto Paź 19, 2010 5:41 pm

julianka a kiedy jest chopiniana w Bytomiu? ; )
julianka - Wto Paź 19, 2010 5:50 pm

Z tego co pamiętam, to 6 listopada, ale jutro się w szkole upewnię i informację potwierdzę :D

EDIT:Dokładnie o 18, 6 listopada :D

Kawka - Wto Paź 19, 2010 9:43 pm

http://baletowa.pl/Chopiniana.php tutaj macie wszelkie informacje :)
Ewa J. - Sro Paź 20, 2010 7:41 pm

Ale pech, a tak chciałabym zobaczyć, tym bardziej, że już od dawna zachwycam się wykonawcami głównych ról.. teraz będę czujna, ale gdyby kiedyś to wydarzenie miało się ponownie odbyć w Warszawie, to będę niezwykle wdzięczna jeśli ktoś wcześniej da znać i napisze na forum, wystarczy krótka wzmianka - dla takich zagapionych w pewnych okresach roku baletomanów jak ja to byłoby bardzo pomocne ;)
nathaliye - Sro Paź 20, 2010 9:18 pm

ja także byłam w Warszawie, pierwsze co mi przeszkadzało to dzieci, okey, może jestem nietolerancyjna ale nie lubię rozgadanych maluchów kopiących w fotele i nadające bez przerwy ale taka to była pora, sama Chopiniania była w porządku, choć dużo bardziej podobała mi się cześć druga "Tańczący z Chopinem" bodajże, ale to chyba ze względu na ogólną stylistykę
Ballet Dancer - Sob Lis 06, 2010 5:11 pm

Ja byłam na tym balecie w Warszawie. Ogólnie bardziej podobała mi sie pierwsza część może zważywszy na strój i pointy. Ale druga też była wporządku ale jakoś nie wiem o co w niej do końca chodziło...
nathaliye - Sob Lis 06, 2010 5:26 pm

dla tych co nie byli lub byli ale chcą sobie odświeżyć sa filmy na youtubie:

http://www.youtube.com/wa...player_embedded
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related

http://www.youtube.com/wa...feature=related

i zdjęcia na stronie OSB:

http://baletowa.pl/Galeri...ana_w_Warszawie

Tango ;* - Pią Gru 03, 2010 9:46 pm

Hej wam wszystkim. Byłam na Koncercie Chopiniana w Gdańsku -Bardzo fajnie tylko że nie oglądaliśmy tylko na końcu wręczaliśmy kwiaty :roll: :) Ja również chodzę do OSB I bardzo mi się podoba :D
Sagittaire - Pią Gru 03, 2010 9:53 pm

a to rozumiem , ze jestes takim maluszkiem? :) . dziewczynki z kwiatkami w łodzi byly urocze, to tez sztuka z taka gracją i tak elegancko podac kwiatki. zyczyc sobie takie osoby do wreczania tancerzom kwiatow na normalnych spektaklach....
Cheryl - Nie Gru 05, 2010 8:03 pm

Skoro mowa o Gdańsku... druga część jak dla mnie była kompletną porażką. Absolutnie beznadziejna, przynudnawa muzyka i choreografia oraz jej wykonanie, które pozostawia wiele do życzenia. Ale nie ma się co dziwić skoro spektakl był w poniedziałek, a nad układem zaczęto pracować dopiero we wtorek poprzedniego tygodnia.
Brzydkie, niedopracowane kostiumy, zero radości na scenie... jakiegokolwiek wyrazu wśród uczniów brak.
Sagittaire masz rację, dwie panie profesor dużo trenowały z dziewczynkami. Brawo :-)

Sagittaire - Nie Gru 05, 2010 8:10 pm

jak to? :shock: to od wrzesnia wiadomo, ze bedzie sektakl, a zaczeli trenowac dopero tydzien przed?
Chiaranzana - Nie Gru 05, 2010 8:21 pm

Mnie tez sie nie podobalo, sztywne i bez emocji. I tak mnie nachodzi mysl ze chyba szkola gdanska juz najlepsza szkola nie jest. I z tego co wiem uczniow przygotowywala Irena Tarasiewicz. Hmm zaskakujace.

A tak wogle czy u nas w Polsce mozna miec habilitacje z baletu i tytul profesora?



dyskusję na ten ciekawy temat habilitacji można rozwinąć tutaj

Cheryl - Nie Gru 05, 2010 10:16 pm

Sagittaire napisał/a:
jak to? :shock: to od wrzesnia wiadomo, ze bedzie sektakl, a zaczeli trenowac dopero tydzien przed?


Tak dokładnie. Dla mnie to nie do pomyślenia, a mowa jest o części współczesnej. I część Chopiniany zupełnie przyzwoicie jeśli chodzi o zespół, aczkolwiek zdarzyło się kilka dziewcząt, które nie wiem jakim cudem tam się znalazły.
Muszę pochwalić sylwetki solistów, ale wyraz niestety beznadziejny i technika też nie była zawrotna -> a to IX klasa!

ebaleciara - Nie Gru 12, 2010 1:23 pm

A ja się pochwalę - brałam udział w drugiej części spektaklu (Chopin nasz współczesny), który odbył się w Poznaniu. Wprawdzie pojawiłam się na scenie tylko dwa razy, ale była :D ! Myślę, że przedstawienie wyszło dobrze, jeśli ktoś był, chętnie posłucham uwag.
Sagittaire - Nie Gru 12, 2010 2:18 pm

biorąc pod uwagę, że jestes w SB od kilku miesięcy, to duzy sukces juz miec za soba wystep na scenie :)
zycze powodzenia i duzo samozaparcia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ebaleciara - Nie Gru 12, 2010 4:38 pm

Oczywiście jestem z siebie dumna z tego powodu :) . I bardzo dziękuję.

Pierwsza część - sam balet "Chopiniana" - bardzo mi się podobała. Soliści byli fantastyczni: leciutcy, delikatni, stuprocentowo baletowi, a pod względem technicznym jak najbradziej bardzo fajnie :smile: . Cieszę się, że mogliśmy wziąć w czymś takim udział.

Sagittaire - Nie Gru 12, 2010 4:46 pm

z pewnoscia jest to fantastyczne przedsiewziecie: dla Was poniewaz macie mozliwosc zatanczenia na scenie teatru Wielkiego, a dla nas, bo mozemy zobaczyc naybek, jaki nam rosnie w szkolach baletowych :D
a a propos : czy jest w starszych klasach w Poznaniu jakas gwiazda, ktora rozblysla w ramach wystepu? jak oceniasz ?

ebaleciara - Pon Gru 13, 2010 5:13 pm

Są dwie dziewczyny, z których szkoła jest baaardzo dumna. Jedna z nich w tym roku kończy szkołę, a druga jest w VIII klasie. Poza występem w drugiej części koncertu (współczesnej) brały udział także w pierwszej części - balecie Chopiniana - jako solistki. Naprawdę fantastycznie tańczą - obie mają swój własny styl i odmienny charakter. Wspaniale skaczą, pięknie kręcą, możemy być dumni z tego typu "nabytku", jak to określiłaś :) .
Wiem, że można nabyć płytę z koncertu, kosztuje to bodajże 20 zł.

Ewa J. - Sro Gru 22, 2010 1:16 pm

Jako że już widziałam pozwolę sobie napisać dwa słowa ;) Na nagraniu tym zależało mi przede wszystkim ze względu na Zuzannę Kidziak; zachwyciłam się jej tańcem w walcu z "Chopiniany" i właśnie dlatego chciałam zobaczyć z nią całe nagranie. Ale zacznę może od ogólnych wrażeń - podobało mi się, zespół zatańczył ładnie, nie wyczuwałam jakiegoś wielkiego napięcia czy stresu, chociaż wiadomo, że było bardziej asekuracyjnie niż w przypadku spektaklu w wykonaniu bardziej doświadczonych tancerzy - ale przecież to uczniowie OSB, a zatem i inne kryteria oceny.
Podobał mi się taniec drugiej solistki, niestety nie jestem pewna jak się nazywa więc nie będę zgadywać. Grzegorz Maślanka jest według mnie naprawdę utalentowany, bardzo liryczny i muzykalny, ma piękne port de bras, aczkolwiek, niestety - technicznie zdecydowanie jeszcze nieoszlifowany. Ale nie uważam za stosowne jakoś specjalnie się tego czepiać, skoro wiadomo, że jest eksternem, tańczy krócej od innych i w związku z tym ma mniejsze doświadczenie. Dlatego można tylko gratulować, że mu tak dobrze idzie; nie wiem, czy jakikolwiek ekstern marzy nawet o tym, żeby już w szkole baletowej występować na scenie i to w głównych rolach ;) Przechodząc do mojej ulubienicy, czyli Zuzanny Kidziak, zacznę od tego, że w walcu zauważyłam duże zmiany. I to głównie w warstwie tzw. wyrazu artystycznego. Pewnie jeśli ktoś oglądał na żywo, to z daleka inaczej odbierał całość i choćby nawet chciał, nie za bardzo miał jak zwracać uwagę na różne detale i niuanse. Ja dzięki nagraniu miałam taką możliwość i dlatego muszę powiedzieć, że zmiany te w porównaniu do tego nagrania: http://www.youtube.com/watch?v=b9XK6J7mO8A wypadły według mnie na niekorzyść.

Teraz na pewno będzie wyglądało na to, że się czepiam, ale z góry zaznaczę, że to nie są zarzuty dotyczące bezpośrednio Zuzi.. ale raczej przygotowującego ją pedagoga. O co chodzi; były takie momenty w tym walcu, kiedy dziwnie, jak gdyby na zawołanie się uśmiechała. Nie był to raczej naturalny, spontaniczny uśmiech, ale wyczuwało się, że jest jakby z góry "zaprogramowany", że ma nastąpić właśnie w tym i w tym momencie. Było jeszcze kilka innych jakichś drobnych detali i było widać, że Zuzia nie do końca jest przekonana do takich wykończeń: czy to wyrażanych za pomocą ruchu, czy mimicznej ekspresji. I szybko wyciągnęłam wniosek, że takie podejście musiało być jej z góry narzucone. Teraz każdy powinien stwierdzić, że to dobrze, bo taka jest właśnie rola pedagoga, żeby korygował, poprawiał, naprowadzał, strofował itd. Problem w tym, że według mnie w stosunku do poprzedniej interpretacji ta była słabsza.. myślę, że pedagog chciał narzucić Zuzi jakąś własną wizję jeśli chodzi o całokształt interpretacji i to był zdecydowanie zły pomysł; stąd te wszystkie wyglądające nienaturalnie uśmiechy i inne tego typu drobiazgi. Jestem pewna, a nawet dam sobie rękę uciąć, że te wszystkie rzeczy nie były jej pomysłem. Było widać, że w niektórych tych rozwiązaniach po prostu nie najlepiej się czuła.
Moim zdaniem to co zobaczyłam było skutkiem tych dziwnych przekonań, że jak baletnica wychodzi na scenę i tańczy klasykę, to zawsze, niezależnie od roli, musi przynajmniej kilka razy się uśmiechnąć, chociażby było to zupełnie nieadekwatne w danej sytuacji. Zuzia w tym pierwszym walcu idealnie to wyczuła - były tam co najwyżej delikatne półuśmiechy, zamyślenie, subtelność, delikatność i liryzm. To była jej szczera i naprawdę świetna interpretacja, bez jakichś bezmyślnych ingerencji z zewnątrz. Taka nasza mała Maria Taglioni, nie sposób było się nie zachwycać oglądając jej taniec. I teraz też miałam podobne wrażenia, pomimo tych drobnych zgrzytów, ale tak się nad tym rozwodzę, bo było to dla mnie zadziwiającym przykładem, że czasem nauczyciel zamiast pomóc, może zaszkodzić (oczywiście, to tylko moja hipoteza, ale mam wrażenie, że intuicja tym razem mnie nie zawiodła). Zresztą, już więcej nie wnikam kto,co i jak - w końcu mówimy o polskiej scenie więc jakieś osobiste znajomości forumowiczów z przygotowującymi spektakl nie są wykluczone, ale chciałam podzielić się tą refleksją. Myślę, że tej dziewczynie najlepiej pozostawić podążanie za własną intuicją artystyczną, naprowadzać na pewne rozwiązania, ale ich nie narzucać, bo tylko to może przynieść najlepsze efekty. Jest naprawdę zachwycająca, ma piękne linie, piękne ręce, wygląda jak wprost wyjęta z epoki romantycznej w swoim tańcu. O ile zaraz po szkole nie zwerbują jej do jakiegoś innego teatru będziemy mieli u siebie wybitną tancerkę, jeśli jednak zwerbują - to gdzieś za granicą będą mieli wybitny talent.
Aha, jeszcze jedno (znowu się czepiam, ale o tym też muszę wspomnieć) - zarówno Grzegorz Maślanka, jak i Zuzanna Kidziak bardziej mi się podobali, kiedy byli umalowani delikatniej, jak na tym pierwszym nagraniu. No i tym razem nasz pan solista miał jakieś dziwne uczesanie. Jasne, że nawet ten niby mocniejszy makijaż to jeszcze nic, w porównaniu z tym jak nieraz potrafią wymalować tancerzy, poza tym makijaż sceniczny rządzi się swoimi prawami itd, ale jak dla mnie i tak wyglądali w nim mniej korzystnie. Jak ktoś jest piękny nie potrzebuje dużo tapety na twarzy, a oni wyglądali właśnie najpiękniej w tej naturalnej stylizacji :)
No dobrze, kończę już te rozwlekłe wywody - pozytywnym akcentem - bo ogólnie podobało mi się i zamierzam w dalszym ciągu śledzić rozwój tych tancerzy, którzy najbardziej "wpadli mi w oko" ;)

Hydroxizina - Sro Gru 22, 2010 7:41 pm

Ewa J. napisał/a:
Na nagraniu tym zależało mi przede wszystkim ze względu na Zuzannę Kidziak; zachwyciłam się jej tańcem w walcu z "Chopiniany" i właśnie dlatego chciałam zobaczyć z nią całe nagranie.
(...)

Podobał mi się taniec drugiej solistki, niestety nie jestem pewna jak się nazywa więc nie będę zgadywać.

heh, piąteczka! miałam takie same odczucia :) Trzymam kciuki za Zuzannę, mam nadzieję, że zobaczę ją jeszcze na scenie

Ewa J. - Czw Gru 23, 2010 12:48 pm

Też mam taką nadzieję, może nawet już niedługo na koncercie karnawałowym OSB :) Chociaż to się jeszcze okaże, niestety w moim przypadku odbywa się tuż przed rozpoczęciem sesji..
Buba - Pon Kwi 04, 2011 9:45 pm

tutaj linki do Chopiniany w Łodzi:
cz1 http://www.youtube.com/watch?v=xT7ypXb2biI
cz2 http://www.youtube.com/wa...feature=related
cz3 http://www.youtube.com/wa...feature=related
cz4 http://www.youtube.com/wa...feature=related
cz5 http://www.youtube.com/wa...feature=related
cz6 http://www.youtube.com/wa...feature=related
cz7 http://www.youtube.com/wa...feature=related

Nikya - Nie Sie 21, 2011 7:01 pm

Właśnie znalazłam filmik z młodziutką Zuzanną Kidziak
http://www.youtube.com/watch?v=ecYzgJQKY-U

Ewa J. - Wto Sie 23, 2011 1:54 pm

Może ktoś powie że się pospieszyłam i przedwcześnie wydaję sądy, ale jestem pewna że to będzie wspaniała tancerka, już teraz to widzę - jeśli osoba w tak młodym wieku, co prawda, technicznie jeszcze nieoszlifowana, ale przyciąga uwagę swoim tańcem, osobą, a moją przyciąga bardzo mocno, to intuicja mi podpowiada, że ani trochę się nie mylę i moje przepowiednie się sprawdzą :)

PS. Jak masz takie umiejętności wyszukiwania to może uda Ci się trafić na wariację z Pawilonu Armidy z Zuzią? ;) Wiem, że ją tańczyła i jestem pewna że musiała pięknie się prezentować - to wariacja w sam raz skrojona na jej delikatność, lekkość, zwiewność:)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group