|   | 
								www.balet.pl forum miłośników tańca | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						POGADALNIA - Idealna Baletnica? 
						
												 takedream - Pią Lip 30, 2010 7:12 pm Temat postu: Idealna Baletnica? Idealna Baletnica - czyli jaka? 
 
luźny temat, nie wiedziałam za bardzo do jakiego tematu Go dać, zastanawiałam się między tym, a Ludźmi Baletu, ale stwierdziłam, że dodam tu. {w razie czego przenoście, oczywiście nie będę miała za złe   }
 
 
wygląd, zachowanie, mogą być kwestie dotyczące stylu ubierania, zachowanie, technika, wszystko   . założyłam, ponieważ chciałabym się dowiedzieć, jakie macie upodobania. więc do boju wyobraźni i każdy tworzy własną Balerinkę, Im więcej szczegółów uwzględnicie, tym lepiej. jestem za dodawaniem zdjęć, żeby wręcz zobaczyć Nasze wymysły.
 
 
jeżeli będziecie mieli ochotę, możemy na końcu o wspólnych siłach stworzyć wspólną idealną tancereczkę klasyczną. 
 
 
Miłej Zabawy, i wiecie, z inwencją.   
 
{Mam nadzieję, że nie ma takiego tematu, jak coś, to Proszę, odeślijcie mnie do Niego}
												 Kostaryka - Nie Sie 01, 2010 12:37 am
  charyzmatyczna, silna, zdecydowana, wrażliwa, małomówna, a nie nieśmiała, troszkę szalona; smukła, średnio wysoka brunetka o jasnych oczach i alabastrowej cerze.
												 Kostaryka - Nie Sie 01, 2010 12:14 pm
  chociaż właściwie, uważam że nie ma takiego tworu jak "idealna baletnica". idealna baletnica idealnie, o ile da się tak, tańczy i wyraża się tańcząc.
												 takedream - Nie Sie 01, 2010 7:30 pm
  hmm, chodziło mi o ideał, który tworzy sobie Człowiek w głowie. nie wiem, czy wiesz o co mi chodzi.     
 
ale Dziękuję za odpowiedź.    i tak, wyrażanie siebie tańcem ważne.
												 Katia - Nie Sie 01, 2010 7:48 pm
  Ja nie będę opisywać (jeżeli pozwolicie   ) 
 
 
dla mnie idealną (względem urody) baletnicą jest Anastasia Volochkova: 
 
http://www.youtube.com/wa...feature=related
 
Według mnie jest cuuudna! 
 
 
 
A względem tańca to Polina Semionova:
 
http://www.youtube.com/watch?v=Uz2Gp7a38DM
 
To jest zdecydowanie mój number one   . Moja ulubiona baletnica. :]
 
 
 
Podałam linki, bo jakbym miała opisywać to trochę by mi to zajęło.   )
												 Kostaryka - Pon Sie 02, 2010 12:25 pm
  tak wiem o co Ci chodzi. ale stwierdziłam, że takie konkretyzowanie jest tutaj niewskazane. nie wiem, jakoś tak nie uważam, żeby cechy i aparycja składały się na czyjąś idealność w tańcu.
												 nin(j)a - Sob Sie 21, 2010 6:00 pm
  
 
 
                
 
Naprawdę, ja jak ją widziałam niedawno w jednym programie to wyglądałą okropnie. Niepotrzebnie robi sobie takie grube krechy zamiast brwi.
 
 
 
Moja idealna "tancerka" :
 
WYGLĄD: duże ciemne oczy, jasna cera, czarne, ciemnobrązowe włosy i lekkie rumieńce, mały nos, ale wyraźne usta. Bardzo chuda,ale nie kośćisto-żylasta z długimi nogami,włosami i ładnymi rękoma.
 
SPOSÓB BYCIA: delikatna, inteligewntna, oczytana, niegadatliwa, uparta(pozytywnie), odważna , prawa i dobra    
 
JAK TAŃCZY? Dobrze    , czyli wyraża emocje i zaraża nimi oraz tańcem (rozumiecie o co mi chodzi?)
 
 
to tyle   
												 Katia - Sob Sie 21, 2010 7:03 pm
 
  	  | nin(j)a napisał/a: | 	 		  | Naprawdę, ja jak ją widziałam niedawno w jednym programie to wyglądałą okropnie. Niepotrzebnie robi sobie takie grube krechy zamiast brwi.  | 	  
 
 
Wiem ale na tym filmiku wygląda prześlicznie (według mnie). Ostatnio przeglądałam jej zdjęcia na grafice i doszłam do tego samego wniosku co Ty...   
												 Blanche - Pon Sie 23, 2010 11:12 am
  Volochkova brzydka nie jest, ale się "robi" na taką plastikową lalkę   . Jak dla mnie w makijażu, jaki sobie robi, wygląda wyjątkowo sztucznie, nawet jak na makijaż sceniczny.
												 parasolka - Wto Sie 24, 2010 5:54 pm
  idealna baletnica..? hm.. to kobieta będąca świadoma swoich zalet i wad. to kobieta silna psychicznie, ale będąca delikatna jak łabędź z "Jeziora...", w którym tańczy główną rolę. to kobieta wytrwała i pracowita, która uśmiechnie się do swoich fanów i wielbicieli nawet wtedy, gdy pada ze zmęczenia i gdy ma ich serdecznie dość. to kobieta, która każdego dnia chce się stawać lepszą tancerką i nie poprzestaje tylko na chęciach- jest kobietą czynu. swoją pasją zaraża innych. bo idealna baletnica musi kochać to, co robi- musi kochać taniec. musi kochać tę radość i cierpienie.
 
 
co do wyglądu mam tylko parę zastrzeżeń - bardzo ważnych- nie może być chuda ani "bardzo szczupła". To musi być tańcząca kobieta, a nie.. ''cień kobiety".. 
 
no i jeszcze powinna być albo blondynką w niebiałych i niejasnych strojach, albo ciemnowłosa w jasnych i białych sukniach. 
 
 
to tyle...
												 
					 | 
				 
			 
		 |