Wojtek4p - Czw Cze 15, 2006 11:35 pm Temat postu: " Trzy kolory- Chopin w Nohant " Witam wszystkich . Pochwalę się wczoraj zaliczyłem kolejne już przedstawionko baletowe w naszej Operze Nova w Bydzi . A było to przedstawienie pt. " Trzy kolory Chopin w Nohant " i muszę przyznać , że bardzo mi przypadło do gustu choć nie powiem , że nie wybrałem sie na nie z pewną rezerwą . Główny na to wpływ miała muzyka Chopina , której niestety nie jestem zbytnim fanem czyli niezbyt do mnie dociera , poza paroma tymi najbardziej znanymi utworami naszego kompozytora . I tu miłe zaskoczenie połączenie muzyki Chopina wraz z układami choreograficznymi p. M.Zajączkowskiego okazało się strzałem w przysłowiową dziesiątkę . Do tego oczywiście muszę dodać , że podobał mi się równierz gościnny występ p. Dominiki Krysztoforskiej dodał smaczku temu przedstawieniu . Oczywiście bardzo fajnie tańczyli miejscowi tancerze z Opery Nova wraz z tańczącą panią Anią -prowadzącą moje zajęcia .  Pozdrawiam Anię .
Urzekła mnie równierz w przedstawieniu scenografia czyli stosunkowo nie wyglądała zbyt bogato żeby nie powiedzieć , że nawet biednie . Ale w połączeniu z efektami świetlnymi jakie można uzyskać umiejętnie wykorzystując właśnie światlo do oświetlenia sceny , dodaje to bardzo ciekawego efektu całemu przedstawieniu i podnosi jego atrakcyjność . Czyli na koniec dodam jeszcze raz , że zostałem mile zaskoczony i sądzę że na pewno jeszcze raz obejrzę to przedstawienie było  . Polecam i nareczka .  .
Joanna - Pią Cze 16, 2006 12:18 am Czy owo przedstawienie nawiązywało w jakiś sposób do twórczości Kieślowskiego , czy to tylko zbieżność tytułów?
Wojtek4p - Pią Cze 16, 2006 12:33 am O kurczaki pieczone Joanno wstyd się przyznać , ale z twórczością K.Kieślowskiego to jest u mnie troszkę na bakier . Wiem tylko tyle , że była tez taka chyba seria Trzy kolory i to było w Tv , ale za wiele to Ja nie pamiętam . Proszę Joann o wybaczenie za nie udzielenie Tobie konkretnej odpowiedzi w poruszonym przez Ciebie pytaniu . O Ja nieszczęsna dusza ...  . Nareczka Joannn
Kasia G - Pią Cze 16, 2006 2:20 am jest już wątek o tym przedstawieniu: http://www.balet.pl/forum...opic.php?t=2392 Joanno - nie, tytuł Trzy kolory nie ma nic współnego z serią Kieslowskiego - zwłaszcza ze i kolory inne - niebieski, biały i zielony Joanna - Pią Cze 16, 2006 11:41 am Niebieski i biały to się nawet zgadza 
Tak pytam, bo owe filmy są tak znane, że nazwanie tak teraz jakiegokolwiek spektaklu, nasuwa automatycznie jakieś skojarzenie
Kasia G - Pią Cze 16, 2006 11:59 am no własnie, chyba nawet wybór tytułu nie był zbyt szczęśliwy bo skojarzenie jest automatyczne a akurat zupełnie bezpodstawne: zreszta tak naprawdę to nie sa Trzy kolory tylko Niebieski, Odcienie bieli i Rain forest - trzy choreografie nie łaczące się ze sobą w żaden sposób |
