|   | 
								www.balet.pl forum miłośników tańca | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						BALET - Praktyka - fouette 
						
												 blacktutu - Czw Sty 19, 2006 4:36 pm Temat postu: fouette ktora tancerka zakręcila najwiecej fouette????
												 florinka - Czw Sty 19, 2006 4:42 pm
  na żywo widziałam tylko 32..
												 Kasia :)) - Czw Sty 19, 2006 5:02 pm
  witaj florinko   
 
zapraszamy do przedstawialni bys nam sie przedstawila   
 
ja mam filmik gdzie dziewczyna kreci chyba 40-pare piruetow (w tych fouette)
 
[zreszta filmik od goscia    ]
												 Domi - Czw Sty 19, 2006 6:04 pm
  to może spróbujesz umieścic link do niego na forum, bo czegoś takiego chyba nie widziałam nigdy....
												 just_me - Czw Sty 19, 2006 6:29 pm
  O tak, Kasiu   , pokaż nam to. Ja też na żywo widziałam 32, a sama trzech porządnie nie umiem zakręcić...
												 sfra - Czw Sty 19, 2006 7:49 pm
  Podobno rekordziści dochodzą do ponad setki...
												 Kasia :)) - Czw Sty 19, 2006 10:27 pm
  zapytajcie gościa...
 
może nawet po prostu ja źle policzyłam... ale...
 
Gość podawała kiedyś link do fragmentu Don Kichota... i tam dziewczyna kreci duzo tych piruetow.. ale za kazdym razem wychodzi mi inny wynik   
												 Kasia G - Czw Sty 19, 2006 11:01 pm
  na scenie kręci sie tylko 32 fouette bo tak jest w klasycznych choreografiach a współczeni twórcy raczej nie umieszczają tego czysto popisowego elementu w swoich dziełach i to w jeszcze większej ilości. Natomiast na ćwiczeniach czy dla rekordu... kto ile moze ale nie spotkałam się z jakims "oficjalnym" rekordem - balet to jednak nie sport, a juz na pewno nie wyczynowy (choc niezłe cuda się w nim "wyczynia")
												 Kasia :)) - Czw Sty 19, 2006 11:09 pm
  wiec wzrok mnie myli i robie bledy       przepraszam...
												 Bajaderka - Pią Sty 20, 2006 12:18 pm
  ja mam księgę guinessa w domu, i tam mam coś o rekordzie fouete. ale księga jest w domu, a ja w szpitalu, jak wrócę to wam napiszę:) A co do tematu to kocham włoskie fouete!!!
												 Kasia :)) - Pią Sty 20, 2006 12:25 pm
  Księgę Guinessa z którego roku?
												 makova_panienka - Pią Sty 20, 2006 3:27 pm
 
  	  | sfra napisał/a: | 	 		  | Podobno rekordziści dochodzą do ponad setki... | 	  
 
 
ale skąd to wiadomo? czy w jakimś balecie jest choreografia ułożona na ponad 32? bo jakoś nie wyobrażam sobie żeby tancerka przychodziła na salę i 
 
"dobra, to teraz kręcę aż mi się znudzi"...   
												 Bajaderka - Pią Sty 20, 2006 3:32 pm
  kurcze,chyba z 2001 r. A ze kreci ponad 100, to wiadomo wlasnie z ksiegi guinessa, nie krecila napewno tak sobie, tylko pewnie przy kims, bo przeciez musieli jej uwierzyc   
												 aankaa_baletnica=) - Pią Sty 20, 2006 4:38 pm
  Ja widziałam Jezioro w wykonaniu Moscow Ballet City to tam napewno było wiecej niż 32 fouette. Ale ona robiła podwójne, potrójne itd... naliczyłam chyba 45... ale i tak pewnie było więcej...
												 Kasia G - Pią Sty 20, 2006 11:27 pm
  no tak, jesli kręci się co któres fouette podwójne lub potrójne to obrotów bedzie wiecej
												 Marysia W - Sob Sty 21, 2006 12:52 pm
  Ja też byłam na Moscow City Ballet- doliczyłam się 46...   
												 aankaa_baletnica=) - Sob Sty 21, 2006 1:44 pm
  Czyli musiało byc 40 - kilka..... Ale śliczne to było, nie mogłam się napatrzec   
												 Goosia - Sob Sty 21, 2006 3:45 pm
  wydaje mi sie ze ilość fouete zalezy od muzyki, na przykładzie don Quixote tak na poczatku jest taka muzyka ze tancerzka kreci co drugi potrójny, a potem muzyka staje sie troszke wolniejsza i zaczyna kręcić pojedyncze    dobrze mi się wydaje?
												 Kasia :)) - Sob Sty 21, 2006 11:44 pm
  wydaje mi sie ze w Don Kichocie tancerka na poczatku [przy pierwszej muzyce    ] robi fouette i podwojny i tak w kolko a w drugiej czesci robi same fouette...
												 Kasia G - Nie Sty 22, 2006 11:24 am
  nie, to nie koniecznie musi byc tak, bo wiele tancerek kręci w Don Kichocie po prostu pojedyncze fouette cały czas. W takcie muzyki można zmieścic albo pojedyńcze f. albo podwójne - podwójne jest szybsze bo po zamachu nogą następują po prostu dwa obroty a nie jeden, więc wszystko zalezy od szybkości "kręcenia" no i fajnie by było zeby pasowało do akcentów muzycznych. Czasem jak tancerka nie jest pewna w fouette to tak sie koncentruje na kręceniu że w ogóle nie zwraca uwagi na muzyke i kręci "obok niej"
												 
					 | 
				 
			 
		 |