Change - Sob Paź 01, 2005 8:59 pm Temat postu: Charaketryzacja, makijaz. (zasady) Czy ktos moze zna jakies ciekawe informacje, zdjecia lub strony internetowe z zasadami charakteryzacji? Albo krok po kroku- jak zrobic sceniczny makijaz? Z gory dziekuje za wszelkie informacje. 
Tanc... - Sob Paź 01, 2005 9:49 pm Witaj Terpsychora .Kiedyś zdawałem taki egzamin w S.B . jescze jako uczeń ale teraz chyba nie ma takiego przedmiotu jak charakteryzacja .Ale tego się człowiek uczy na własnej skórze - dosłownie - ale to jest doświadczenie wieloletnie - w teatrze - w teori nie znam jakiś wykładników ,tylko praktyka - moja sceniczna - gdzie raz muszę być stary ,raz młody wygląd ( hihih z tym nie mam problemów ) raz zwierzę a innym razem muszę być np: zimnym trupem ,który nagle ożywa jak w trillerach w kostnicy .I do każdego musi być inna charakteryzacja .Pozdrawiam .  Mogę ci przesłać parę zdięc . 
Paula - Sob Paź 01, 2005 9:54 pm Prosze bardzo. Oto linki, każda strona po kolei: http://www.balletto.net/t...cchiscena1.html http://www.balletto.net/t...cchiscena2.html http://www.balletto.net/t...cchiscena3.html http://www.balletto.net/t...cchiscena4.html Change - Sob Paź 01, 2005 9:58 pm
Czemu nie. Chetnie zobacze 
Czajori - Nie Paź 02, 2005 9:18 pm Podstawą charakteryzacji jest dobry podkład (tłusty, świetnie kryje - tylko w teatrze się z takim spotkałam, a szkoda  ) oraz wyrazisty makijaż oczu - grube czarne krechy i sztuczne rzęsy  , żeby było widać twarz tancerza na scenie, albo raczej z ostatniego rzędu publiczności
Paula - Wto Paź 04, 2005 4:09 pm No to widac na tych linkach co wstawiłam wcześniej :) Nasza Pani od klasyki zawsze przed występami nam powtarza "Oczy, oczy, oczy" :) makova_panienka - Wto Paź 04, 2005 4:12 pm a to ciekawe, bo jak do nas wchodzi przed występem z klasyki to zawsze jest: "ło matko jedenasta myjcie sie i to zaraz!!!!!!!!" 
na współczesnym już jest luźniej, ale ja sie i tak nie moge malować (nienawidze mojej skóry...  )
Ladybirt - Pią Paź 14, 2005 10:41 pm U nas trzeba sie malowac na scene i zawsze zimne kolory jeśli chodzi o oczy, tylko raz miałam jakieś brazy ze złotem, kiedy tańczyłam tematycznie-jesień. Sztuczne rzęsy są świetne,a le raz kumpeli przed wyściem sie odkleiły wiec trzeba uważac
Zuzka - Sob Paź 15, 2005 6:54 pm Caly moj zespol specjalizujemy sie z malowaniu w autokarze jadącym po naszych polskich drogach:):) mirrorball - Sob Paź 15, 2005 7:52 pm ha, w tym to i mój zespół się specjalizuje..  ot, nie ma jak manipulacje kredką do oczu..
ja tańczę w ludowym zespole pieśni i tańca, więc moje doświadczenia są nieco inne. U nas głównie liczy się oko i usta, koniecznie podkreślone szminką w żywym kolorze. Róż na policzki też jest wskazany. Tancerkę kolorowy strój ludowy nie może 'przytłaczać', więc sama też musi być dość mocno umalowana. W moim zespole sie tego nie praktykuje, ale w innych również dokleja się rzęsy. Dobrze to wygląda na scenie. pozdrawiam m. Cheryl - Nie Gru 30, 2007 10:23 am Mam do Was pytane.. Chciałam założyć w ogóle nowy temat, ale napiszę tutaj
Chodzicie na różne zajęcia z różnych technik tańca, aż w końcu nadchodzi czas występu. Kto Was charakteryzuje (maluje)? Czy robicie to same/sami? W Teatrze przy jakimkolwiek spektaklu jesteśmy malowane, ale kiedy nadchodzi Gala Szkoły to jest ciężką > makijaż trzeba zrobić samemu. Nawet jeżeli ktoś jest mistrzem makijażu prywatnego tzw. "na ulicę to ze scenicznym nie koniecznie musi sobie dobrze radzić
Nati - Nie Gru 30, 2007 11:47 am mnie się nie podoba jak wiele zespołów maluje sobie jakies szlaczki bezsensowne na twarzy  makijaż godny dzieci z podstawówki my poporstu mocno podkreślamy oczy aby je bardziej uwidocznic i tym samym miec jeszcze wiekszy kontakt z widzem
lusiak - Nie Gru 30, 2007 11:48 am ja jak trenowalam to od mniej-wiecej 9 roku zycia malowalam i czesalam sie sama (i calkiem dobrz emi szlo xD), bo byly mlodsze dziewczynki, ktorymi trzeba bylo sie zajac. mna wczensiej tez sie zalmowali, wiec przeyszla kolej i na mnie i maluszki trzeba bylo uczesaac i umalowac. teraz jestem w zespole tanecznym i tez sie malujemy same, tyle, ze najczesciej to sa tam 3 dziewczyny, ktore w miare podobnie sa w stanie umalowac caly zespol xD Bajaderka - Nie Gru 30, 2007 1:15 pm Ja zawsze robię sama makijaż do koncertów, występów itp. itd. AKurat będąc w OSB skończyłam takie przedmiot zwany charakteryzacją:) I jakby ktoś chciał zasięgnąć porad, to służę pomocą. rzaszminka5 - Nie Gru 30, 2007 2:02 pm Nas zawsze charakteryzuje mama koleżanki. Robi to już hurtowo i ma nieziemską wprawę. Niestety czasem jest nas za dużo i wtedy musimy sobie radzić same, ale na szczęście mamy na tyle wprawne ręce że wyglądamy znośnie.
Nati - Nie Gru 30, 2007 3:52 pm no ja ucze dzieci male wiec jak przychodzi wsytep to musze je wszystkie umalować tzn. ok 50 buzi :D hehe milutka sprawa....
Kasia :)) - Nie Gru 30, 2007 4:06 pm U nas na zwykłe występy małe dzieci malują, a starsi - to jest my - mogą pójść i poprosić, ale wolą jednak same zająć sie sprawą xP Na spektaklach, gdzie grane są różne role - zawsze nauczyciele(bo każdy musi byc wtedy inaczej umalowany) aankaa_baletnica=) - Wto Sty 01, 2008 3:45 pm A ja się zawsze sama maluje, wszystkie się same malujemy
Akcza14 - Wto Sty 01, 2008 3:51 pm U nas przed występami same się malujemy albo malują rodzice. nathaliye - Pon Sty 07, 2008 4:48 pm jak tańczyłam w teatrze to malowały nas panie w charakteryzatorni, fajnie tak siedzieć przed lustrem i patrzeć jak robią różne rzeczy na twojej twarzy (potem zmywanie tego już nie było takie fajne) teraz na jazzie malujemy sie sami Akcza14 - Sro Sty 09, 2008 10:04 am Jak już powiedziałam my malujemy się same lub rodzice i często jest to trochę jłopotliwe bo jedna ma bardzo naturalny makijaż a druga mocno podkreślone oczy i żucajęce się w oczy czerwone usta np. nie pasujące do stroju. Fajnie by było żeby makijaż na występach był jednolity albo podobny. lusiak - Sro Sty 09, 2008 3:08 pm to nie mozecie sie jakos umowic? to chyba nie jest jakas super-tragedia.... nathaliye - Sro Sty 09, 2008 4:12 pm moim zdaniem powinien być ktoś odgórnie i pomalować wszystkich, zależy oczywiście od rangi występów, bo jak jakiś rodzić maluje żeby JEGO dziecko sie rzucało najbardziej w oczy to nie ma sensu Akcza14 - Sro Sty 09, 2008 8:10 pm Wiem powinnyśmy się umawiać ale trudno jest wszystkich upilnowac bo wydaje się że wszystko ok a tuż przed występem nagle przychodzi tak umalowana dziewczyna. Mamy z tym problem ale staramy się to rozwiązać. chmieleslava666 - Czw Sty 24, 2008 9:04 pm Na specjale rewie naszej akademii, np. w teatrze wielkim miałyśmy charakteryzatorki profesjonalne, a na inne występy, nawet nie takie małe, malujemy się same, tzn malują nas trzy dziewczyny wprawne z tej sztuce, ale wcześniej i tak mamy z tego zajęcia.... r-nga - Sob Sty 26, 2008 8:55 pm Ja też tancze w zespole ludowym
U nas rzeczywiście wygląda to odrobine inaczej...w wiekszosci musimy się wystylizować na albo stare babki albo mlode panny z okresu Pana Tadeusza
Oczywiście usta w żywym kolorze, mocno podkreslone oczy, a przede wszystkim sztuczne rumience ;p żadnych sztucznych rzęs bo od nadmiaru tych przytupów i podskoków mogą bardzo szybko odpasc
monika - Nie Lut 03, 2008 7:16 pm
A moglbys zamiescic tu kilka fot? bylabym ci bardzo wdzieczna  .
Jezeli macie tez jakies ciekawe zdjecia to bardzo prosilabym o ich zamieszczenie
Cheryl - Czw Lut 07, 2008 10:10 pm
Mimo porządnego kleju? Przecież tancerki na całym świecie, tańczą całe spektakle ze sztucznymi rzęsami
Czajori - Czw Lut 07, 2008 10:12 pm Właśnie. Cholerstwo to pokonało mnie przed sylwestrem w tym roku. Stąd moje pytanie do drogich Forumowiczek zaprawionych w charakteryzacji scenicznej: jakie sztuczne rzęsy polecacie i jak powinno się je nakładać, żeby wyglądały dobrze i się trzymały? W necie jest mnóstwo informacji, ale są to same ogólniki. Cheryl - Czw Lut 07, 2008 10:18 pm Wydaje mi się, że (tylko mi się wydaje, bo ja sama w rzęsach sztucznych nie tańczę) że dobre są rzęsy firmy Kryolan. Olimpia - Pią Lut 08, 2008 12:55 am Są świetne, w końcu oni robią profesjonalne kosmetyki przeznaczone dla tancerzy, aktorow i generalnie osob, ktore potrzebuja solidnej charakteryzacji scenicznej. Cheryl - Pią Lut 08, 2008 10:21 am Też i się tak wydaje, bo tancerki w TW ich używają
nathaliye - Pią Lut 08, 2008 2:44 pm
sa najlepsze, sa nawet takie specjalne spryskiwacze tej firmy ktore idealnie pokrywaja twarz podkladem ale podobno w strasznych cenach Bajaderka - Pią Lut 08, 2008 3:09 pm http://www.kryolancitywarszawa.com.pl/index.html Swoją drogą, szkoda, że nie ma cen na stronie. Byłoby łatwiej;) nathaliye - Pią Lut 08, 2008 3:58 pm ślicznie zrobiona strona, bardzo bardzo mi sie podoba ta wizualna oprawa zazwyczaj jak ceny sa wysokie to ich nie podaja, jak ktos tak kupuje kosmetyki to najczesciej cena nie gra roli a liczy sie jakosc Cheryl - Pią Lut 08, 2008 6:13 pm Widzieliście na jakiej ten sklep jest ulicy? ul.Piękna 58
nathaliye - Pią Lut 08, 2008 6:19 pm w warszawie
Cheryl - Pią Lut 08, 2008 6:22 pm No tak, ale ul PIęKNA
Wprost dla klientek ;] nathaliye - Pią Lut 08, 2008 6:30 pm ale byłam w nim, nie za duzy ten sklep i wiecej jest w katalogach niz na polkach raisa - Pią Lut 08, 2008 6:33 pm Ci ci z Poznania mogą zajrzeć na ulicę Łąkową. Tak są produkty tej firmy. Nie jest to jakiś raj ale coś tam jest Cheryl - Pią Lut 08, 2008 6:42 pm A co do tego podkładu... to chyba przecież jakoś i tak rozsmarować na twarzy dobrze... Ale gdyby coś takiego było dostępne chyba bym kupiła ;d nathaliye - Pią Lut 08, 2008 7:13 pm ten spryskiwacz to dodatkowy bajer ktory poprostu lepiej pokrywa ale nikt nie potrzebuje tego na co dzien, gabeczka lub palce wystarcza Cheryl - Pią Lut 08, 2008 7:43 pm Aaaahha
Myślałam, że to jakiś nowy cud techniki czy cuś
nathaliye - Pią Lut 08, 2008 8:00 pm ale urzadzenie jest podobno spore, wszystko co ulatwia charakteryzacje jest na plus zawsze Aga - Pią Lut 08, 2008 10:00 pm To znalazłam ale niestety nie ma podkładu o którym piszecie http://www.allegro.pl/search.php?string=Kryolan Bajaderka - Pią Lut 08, 2008 10:15 pm http://www.allegro.pl/ite...vat_poznan.html to chyba o tym mowa;) Dziewczęta, to temat o zasadach charakteryzacji. Aukcje znajudują się gdzie indziej! Cheryl - Sob Lut 09, 2008 12:38 am Hmm.. całkiem fajne, ale chyba zwykle makijaż rozmazuje się od potu. Z widowni każdy cal twarzy nie jest tak bardzo widoczny jak z bliska, więc chyba nie jest to konieczne. Jednak uważam, zę chociaż jedno opakowanie tego specifiku powinno sie w charakteryzatorni znajdować. nathaliye - Sob Lut 09, 2008 12:38 pm wydaje mi sie ze o to, powiniem, to sie duzo szybsze, psikasz i juz pomalowana, umiejętnie psikasz ale drogie jest wiec nie wiem czy charakteryzatornie to maja
Cheryl - Sob Lut 09, 2008 7:38 pm Nathaliye mi chodziło o ten produkt do utrwalanie makijażu
|
